

EfQa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez EfQa
-
http://bobaskowo.phorum.pl/viewforum.php?f=87&sid=35f6891483426473c81a6c99f0a7e4a2 Ola to link do tego bobaskowa, ma większe możliwości graficzne. Ale obawiam się że tu na kafe więcej ludzi zagląda.A wielka Szkoda bo mogłybyśmy sobie i zdjęcia i suwaczki poumieszczać fajne...
-
Sara a ziólek nie pijesz? zacznij prosze cię :(
-
Weszłam na to bobaskowo, można tam zdjęcia umieszczac suwaczki i wogóle wszystko. Super. Ola rzeczywiście magnezu ci nie brakuje ale czegoś na pewno bo by cie tak nie bolałay mięśnie.
-
Do administratora forum: jak nie zrobicie porządku z tym zawieszaniem sie i wyrzucaniem to wszystkie odejdziemy do bobaskowa tam przynajmniej suwaczki mozna wklejać!!!!
-
Ola zacznij brać bo to może ci tez brakować wapnia i potasu. Bo to sie wszystko łączy. Zobacz tylko czy w tych witaminach masz dużo magnezu bo w tych co ja brałam (Materna) było tylko 33% no i zaczęły się skurcze, nogi mnie zaczęły rwać potwornie. Musiałam dobrać magnez z wit. B6. Chyba sie przerzucę na Feminatal N bo on ma większe dawki a to dziecko jakoś ze mnie dużo wyciąga :)
-
Obca nastraszyłaś mnie tym kopaniem i bólem żeber. Bardzo ruchliwy i energiczny ten twój synek będzie bo podobno jak w życiu płodowym sie zachowuje tak i potem.
-
Ola ty bierz witaminy, bo te objawy które opisujesz to niedobór magnezu może być, dziecko go bardzo wyciąga. Ja oprócz Materny muszę jeszcze brać magnez bo spać po nocach nie mogłam takie skurcze mnie łapały.
-
No ja tez musze sie kłaść spać bo jutro do pracy :( pa pa
-
No ja tez musze sie kłaść spać bo jutro do pracy :( pa pa
-
Nie no nie da sie pisać na tym kafe Iwa chyba sie nie wyśpisz... a u mnie tez dziś pogoda pod psem tylko jutro pewnie będzie pięknie...
-
Dorota takie myslenie chroni przed roczarowaniami zyciowymi i "nakręcaniem się"
-
Dorota takie myslenie chroni przed roczarowaniami zyciowymi i "nakręcaniem się"
-
Dorota takie myslenie chroni przed roczarowaniami zyciowymi i "nakręcaniem się"
-
Dorota mam nadzieję że będzie wszystko dobrze bp mi naprawde samotność dokucza. A tak przynajmniej dziecko będzie. tez sie marwię jak dam radę finansowo, mąż szuka pracy ja będę musiała na wychowawczy ehhh... Ale sie uśmiałam - poszłam dziś do kościoła a tam ksiądz na kazaniu mówi że ptaszki nie sieją i ni eorzą a Bóg ich głodem nie umorzy, więc nie nalezy się martwić o byt doczesny bo Bóg na pewno sprawi że niczego nie zabraknie - dobre co!! odpowiedź na moje rozterki... ha ha misiaczki to jest właśnie właściwa postawa zyciowa - tak trzymać!!
-
Dorota nie denerwuj sie faceci to naprawde na swój sposób przezywaja chociąż może sie wydawac że nie. Jak wróci to sie pogodzicie.
-
to tak jak ja. Jescze mam tendencje do wpadania w melancholię. Nikt mnie nie odwiedza jakoś znajomi sie rozproszyli poświecie, nikt koło mnie nie mieszka. No i wogóle jakoś tak samotnie...
-
Chlopy tak mają. Na szczęście my jesteśmy mądrzejsze.
-
Misiaczki ja na razie dzięki bogu dobrze ale w przyszłym tygodniu ide do innego lekarza który ma USG w gabinecie. ta moja prowadząca nie ma. Chcę żeby jeszcze inny gin zobaczył i powiedział żę wszystko ok.
-
o ja też pracuje jako kadrowa tylko pensji nie naliczam!
-
No i bardzo dobrze! a o co sie tak na męża wkurzyłaś?
-
Dorota wiem że ględzę jak stara ciotka i upierdliwa jestem w tym temacie ale ty też pamiętaj żeby się zrelaksować i nie stresowac niczym, wtedy szanse na owocne staranka roaną. Jak miałam stresującą pracę nic mi sie nie udawało tylko mi prolaktyna od tego rosła. A jak sie szef zmienił od razu efekt. u Smerfetki tak samo bylo.
-
Dorota wiem że ględzę jak stara ciotka i upierdliwa jestem w tym temacie ale ty też pamiętaj żeby się zrelaksować i nie stresowac niczym, wtedy szanse na owocne staranka roaną. Jak miałam stresującą pracę nic mi sie nie udawało tylko mi prolaktyna od tego rosła. A jak sie szef zmienił od razu efekt. u Smerfetki tak samo bylo.
-
Sylwia trzymaj sie dzielnie - masz o co walczyć , przyjaciółce się udało więc tylko patrzeć jak tobie się uda. Pamiętaj o jednej najważniejszej rzeczy (dziewczyny napewno mi przytakną ) najgorszy jest stres! Wiem że jest cięzko ale rób wszystko żebyś była odprężona i zadowolona, bo jak się okazuje to ma ogromny wpływ na możliwość zajścia w ciążę. Obca teraz to już masz z górki, biedactwo pewnie ani spac nie możesz normalnie ani wypocząć... Ale już niedlugo - wytrzymasz. A jak tam obrona pracy? olawd jak się czujesz? Plamienia ustały, a brzuszek boli jeszcze? Misiaczki a ty sie relaksuj bo niedługo staranka!!! Przyłóżcie sie tam do roboty porządnie! :p Asiunia a ty co sobie myslisz? wcale nie zglądasz i meldujesz internetowym ciotkom jak tam dzidzia sie czuje...
-
Wieczorkiem sie umąwiamy na pogaduszki! chcialam zrobić serduszko z kwiatków ale nie wychodzi.
-
Wysyłam fluidki żeby sie jeszcze ktoś zaraził ................... ........ .................. ......... ........ ......... ........ ......... ........ ......... ....... ......... ....... ................... ................ ............................. ......................... ....................................... ..................................