Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

basia41

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez basia41

  1. jaka cisza? U mnie w domu ruch jak w ulu, co chwilę ktoś coś ode mnie chce Alja- dziwne z tą pocztą. A książka ? Zobaczymy u nas w bilbliotekach, może się znajdzie. Jest wielka Biblioteka Śląska w Katowicach. Tam powinna być.Mam nadzieję...
  2. Dziękuję Ci bardzo Alja Ale i tak Ci poślę z interii moją ulubioną teraz piosenkę
  3. Alja- a próbowałaś wysłać na moje konto na interii, może tam się uda. Jak nie masz adresu, to zaraz ci coś poślę i będziesz mieć. Tak mi głupio, jeszcze w Twoje urodzinki cię fatyguję
  4. Szymcia- ale \"hicior\" mi posłałaś!!! (słowa mojego syna). Mój średniak był z lekka zdziwiony, skąd ja mam taką piosenkę. Alja- ja kiedyś chodziłam 3 razy w tygodniu na aerobik, do tego ćwiczyłam w domu i nie miałam kłopotów z wagą. Ale teraz zapuściłam się. Zmieniłam miejsce zamieszkania, zaczęłam studia, pracę siedzącą na 1,5 etatu (wtedy pracowałam na pół) i przestałam ćwiczyć. Może nie tak od razu, ale coraz mniej, coraz mniej... I tak to wygląda... Rzeczywiście muszę zabrać się za siebie, jestem paskudnie nieruchawa...
  5. Szymciu- umrę bez ciasta :( i koło się zamyka. Albo słodycze albo wiotka figurka. Coś za coś... W moim stanie ducha wolę Twoje ciasteczka.:) A balangę u Alji i ja słyszę...Fajnie grają ;)
  6. Zahirku- podziel się trochę tą radością, bo mi jej ostatno brakuje... Eluniu- ja bym musiała z Tobą na tę dietę iść, słonik ze mnie się zrobił ostatnimi czasy
  7. No i proszę, marzannę utopiłyście, czy spaliłyście- nie wiem dokładnie- mnie tu nie było, ja grzeczna byłam ;) (Wiedźminki z Was ze mgły utkane...!!!!!!!!!!!!!) i już wiosna się ośmieliła i nadchodzi. :) Słoneczko świeci mi cudownie i od razu chce się żyć! Alja- - przesyłam dla Ciebie radosne życzenia, aby każdy następny rok przynosił Ci wszystko co w życiu najpiękniejsze: radość, szczęście i miłość
  8. Hej, hej ale tu gwarno od rana... Szymcia- co Ty tam wysyłasz? O mnie zapomniałaś? już mnie nie lubisz?
  9. Szymciu- to ja poproszę winko. :) Trochę mi przeszło, ale i tak potrzebuję odmiany. Może jakiś wyjazd w ciepłe kraje, powygrzewać się na słonku...
  10. No...koniec :) na dzisiaj pracy starczy, uciekam do domeczku...
  11. zdolna jesteś- trzy razy i do tego w jednym czasie ;)
  12. Glamur masz rację- ignorujemy!!! Mam nadzieję, że szepniesz wcześniej słówko kiedy i gdzie możemy oglądać Twoje nowe \"wrażenia z podróży służbowej\"
  13. o boże... znowu pomarańczki przypuściły na nas atak.... Sodoma Gomora... :(
  14. Dzisiaj mam jakiś pogłupiały dzień, chcę już do domu.. :( Szymcia- ratuj...
  15. Cześć dziewczyny Ja też piję kawkę, może szybciej dojdę do siebie
  16. Masz rację Alja- to trzeba świętować!!!! :) Senda- dobrze Cię znowu widzieć, te parę dni jeszcze poczekamy :)
  17. Beauceron- jak Ty to pięknie opisałaś, aż wyobraziłam sobie Szymcię cieszącą się wiosną ;) Ja też chcę motylki !!!!!!!!!!!!!
  18. Szymciu- moją nagrodą będzie wnuczka ;) i nawet może być taki huraganik jak twoja malutka (niech się rodzice męczą- czyli między innymi któryś z moich syneczków). Ja będę od kochania i rozpieszczania... :) Beauceron- dobrze, że aby Ty juz czujesz wiosnę, bo ja nic a nic. Też mi się marzy taka wolność w swoim domku w spokojnej okolicy, a na razie (bez nadziei na zmianę) mieszkam w bloku na wielkim osiedlu- sypialni i niestety dojeżdżam do pracy ok. 10 km.
  19. cześć Elu ja też w pracy i pociesz się, że pracuję do 16 albo i dłużej Szymciu- moi synkowie to też były diabły wcielone, wszystkie trzy. Jak sobie przypomnę te czasy, to chyba nie chciałabym jeszcze raz tego przeżywać. Byli z wyglądu słodziutcy jak aniołki, ale broili razem i każdy z osobna. Trzeba było mieć święte nerwy i oczy dookoła głowy. I też jak Wy z synem, byliśmy częstymi gośćmi ostrego dyżuru w szpitalu, a to szycie, a to złamanie, a to inne wypadki i wpadki... i naprzemian, jak nie z jednym to z drugim, jak nie z drugim to z trzecim (ale najstarszy najczęściej) ... i gonitwy po szpitalu, a wrzaski jakie były... I wyobraź sobie, że też mi się uspokoili wszyscy w wieku 11-12 lat, teraz są bardzo stateczni i już ich nie nosi po świecie. Wyszaleli się za wszystkie czasy...
  20. Cześć dziewczyny Maju- zaraz wysyłam Ci emilkiem reklamę cudownego proszku... Zahir- samej przydałoby mi się go ociupinkę ;) Dobrze, że mój mąż tego nie słyszy :)
  21. Cześć wszystkim Jestem już dzisiejsza, bo wczoraj wieczorem padłam ze \"słabości\" bardzo wcześnie ;) Alja- proszę, prześlij mi te materiały jeszcze raz. Sprawdzałam mam prawie puste obie skrzynki, nie wiem co się stało, może mam ustawiony jakiś limit transferu na dzień. Ale teraz powinno już być dobrze :) U nas też paskudna zima, pada śnieg i mróz trzyma, podobno dzisiaj przychodzi wiosna kalendarzowa? Życzę Wam smacznego śniadanka i też zabieram się za moje....
  22. Witam, witam i o zdrowie pytam :) Dziękuję Beatce za piękne zdjęcia- zima jest piękna, tylko wolałabym żeby się już skończyła. Buberku- Tobie też dziękuję za muzykę. Też miałam bardzo pracowity weekend, najpierw praca, potem imprezka wyjazdowa i teraz czuję się trochę przysłabawa... :(
  23. Lepiej tu androny pleść niż po mieście łazić wszerz... Alja- jesteś wielka, poszerzasz moje horyzonty ;). Jeszcze niedawno nie wiedziałam, że coś takiego istnieje (aż wstyd się przyznać).
  24. Szymcia- dobra jesteś! Ja myślę od 10 minut i nic. Mam łeb przeżarty cyferkami. Jedno tylko wypadło mi z niego (z tego mojego łba) : Lepiej być miłą księgową niż starą głupią krową ;) o jeju, tragedia :(
  25. A ja widziałam oczami wyobraźni- jak one (te robaki) lezą przez granicę, przekraczają ją , najpierw białe, potem czerwone... Pełzają jeden za drugim.... Horror!!! Białymi się brzydzę, czerwone są mi obojętne...(nie wiem dlaczego). Więc według mnie białym powinno się zakazać przekraczania granicy... Takie jest moje zdanie Majusiu, jakby się kto przejmował moją opinią w tym względzie ;)
×