silvia27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez silvia27
-
co do odchudzania to nie stosuję zadnej dietki tylko ograniczyłam jedzenie, pije herbatki te co elizabetaa ;) Natomiast z \"6\" nie wyszłao za dobrze więc wczoraj kupiłam a właściwie mąż mi kupił bo mu marudziłam :P rower treningowy :D teraz czekam na przesyłkę i jak tylko dotrze to biorę się ostro za pedałowanie ;) Już to kiedyś przerabiałam i jak dla mnie to najodpowiedniejsza forma sportu w warunkach domowych ;) Motywację mam dużą więc mam nadzieję że już wkrótce też będę mogła pochwalić się jakim \"-\" na wadze :P
-
Kasika, u lekarza OK. Kacpi zdrowy, odstawiamy leki i następna kontrola za 2 miesiące chyba że coś mnie wcześniej zaniepokoi to robić badania natychmiast. W przychodni pełno chorych dzieciaszków. Bałam się żeby Kacpi czegoś nie złapał wiec czekaliśmy w innym korytarzu ale i tak wśród chorych dorosłych :( Jutro miałam jechać ja zarejestrować się na kontrolę do endokrynologa (bo telefonicznie nie rejestruja bo już miejsc brak na I kwartał :( ). Mam taka specjalną kartkę od lekarza że mam być przyjęta na przełomie I/II ale by mnie zarejestrowały to musze przyjechać osobiście Oczywiście nigdzie nie pojade bo nie bedę Kacpra ciągać po przychodniach i jeździć z nim zatłoczonymi autobusami Z kim nie gadam to dzieci chore na zapalenie płuc wiec wole nie ryzykować. Rybka, ja mam prace biurową (umowy sprzedaży, rozliczenia, kontakty z klientami itp.) zarobki nie za rewelacyjne. Teraz jestem na wychowawczym (bezpłatnym oczywiście) ale po powrocie mam obiecana podwyżkę. Nie wiem co z tego wyjdzie ale jeśli jej nie dostanę to bedę zmuszona zmienić prace bo na opiekunkę mnie nie będzie stać. A we Wrocławiu niestety tak jak pisałam biorą od 800 zł w górę. A pracować po to by 80 % zarobków oddawać obcej kobiecie to wolę sama posiedzieć z małym w domu lub poszukać nowej lepiej płatnej pracy. Co do dojazdów to w jedna stronę (jeśli się nic nie zmieni) to jeździłabym z mężem samochodem więc to jakieś 30-40 min. natomiast powrót do domu to albo zrobię prawko do tego czasu albo pozostanie mi MPK a wtedy to min. 1-1,5 godz. Tak więc opiekunka będzie na ok.10 godz. dziennie od 7-17 albo i dłużej :( Jak o tym pomyślę to ryczeć już teraz mi się chce :( Wróce do domu i co... 2 godz. dziennie z dzieckiem i tyle będe go widziała :( :( :( Buuuuuuu .....
-
jestem już i mogę z wami chwilkę popisać :)
-
Aniutka, temat opiekunka to też dla mnie ostatnimi czasy ważny temat. Co prawda ja potrzebować będę opiekunkę od września ale już w lipcu czy sierpniu chcę mieć jakąś wybraną. Też mnie stawki kltóre dziewczyny podają zwalają z nóg. U nas taka \"przyjemność\" kosztuje od 800 zł w górę. Ja będę potrzebowała opiekunkę na min. 10 godzin dziennie bo do pracy mam dość daleko wiec na dojazdy zejdzie mi ok. 2 godzin w obie strony :( Biorąc to pod uwagę to pewnie z 1 tys. będę musiała zapłacić :( Ze znalezieniem dobrej i sprawdzonej też będę miała problem. Nie mam nikogo z rodziny w tym mieście, no poza teściową ale jej nie chcę dać dziecka. Kiedyś oglądałam program w TV o opiekunkach i na co zwracać uwagę przy wyborze. Trochę zapamiętałam więc tym będę się kierować a reszta wyjdzie w praniu. Zmykam teraz dać obiad Kacpiemu bo już troszkę marudzi :P
-
Oj coś sie zdublowało ;)
-
Wpadłam powiedzieć dobranoc Gosik, mój Kacperek zasypia zazwyczaj ok.20:00 czasem jak długo śpi popołudniu to po kąpieli i kolacyjce jeszcze gada w łóżeczku ale najpóźniej o 20:45 już śpi Kolorowych snów
-
Wpadłam powiedzieć dobranoc Gosik, mój Kacperek zasypia zazwyczaj ok.20:00 czasem jak długo śpi popołudniu to po kąpieli i kolacyjce jeszcze gada w łóżeczku ale najpóźniej o 20:45 już śpi :D Kolorowych snów
-
dzięki
-
Kasika, dodałam adres w preferencjach :) z góry dzięki
-
-
Elizabetaa dzięki za zdjęcia :D Dziewczynki śliczne a Igusia to piękna królewna i ten szczery uśmiech i 2 piękne ząbalki :D :D Superowe !!!! Kasika prześlij mi prosze ta książkę kucharską
-
:D
-
Dopiero 21 a już wszystkie spać poszły :( No to i ja sobie idę Dobranoc
-
Dopiero skończyłam czytać, tyle sie naprodukowałyście :0 Dzięki dziewwczynki Rybka nie mart sie mówią że im później zęby wyjdą tym mocniejsze będą :) Kasika ja też chcę książkę, dlaczego o mnie zapomniałaś :( Elizabetaa prześlij mi tez zdjęcia córeczek. Cały czas mam w komputerze te poprzednie co mi wysłałaś więc teraz sobie porównam jak Igunia urosła :D Gratuluję tych - 3 kg !!!! Sylwia_76 dobrze że lekarka pobierze Jędrkowi mocz przez cewnikowanie. To bedzie w 100% wiarygodny wynik. Kacpiego w szpitalu też cewnikowali i posiew wyszedł jałowy czyli \"0\" bakterii. Czymam kciuki za Jędrka by jego wynik również był ujemny. To dla Ciebie i Jedrusia Serek dla Twojej Asieńki dużo zdrówka Aniu26 pisz do nas jak najczęściej, nie iwm co czujesz ale na pewno nie powinnaś być sama. Pamiętaj że u nas zawsze możesz się wypłakać i pogadać a my na pewno z uwagą cię wysłuchamy. Bądź dzielna i twarda dla siebie i dla córeczki która jest teraz najważniejsza Gosik 24 witamy wśród kwietnióweczek. Zagladaj częściej i pisz co u Was :)
-
Hello wpadłam tylko na chwilkę pochwalić się że mamy już 5 ząbek :D Niezłe tempo Kacpi narzucił bo 3 zęby w 2 tygodnie :D I jeszcze jedno i chyba najważniejsze. Odebrałam wyniki Kacperka i posiew wyszedł jałowy :D :D :D Hurrraaaaaaaaaa..... W poniedziałek idziemy do lekarza, pewnie odstawimy leki i za 3 tygodnie kolejna kontrola. Nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa :D Zabieram sie teraz za nadrabianie zaległości bo Wy równiez macie niezłe tempo ale w gadaniu :P Buziaki dla Wszystkich
-
A teraz do reszty :D -> strasznie sie rozpisałyście wiec czeka mnie niezła lektura ale to dopiero wieczorem bo teraz ide sie troche podmalować ;) bo przychodzi dziś do mnie koleżanka i tzreba jakośc wyglądać ;) Kacpi zasnął wiec akurat mam chwilke dla siebie ;) Tak wiec kochaniutkie do wieczorka (jak bede miała siłe po winku sensownie coś napisać ;) to dla Was
-
Sylwia_76 Kacperek miał proteus mirabiles a przed ostatnim pobytem w szpitalu tym grudniowym pojawił się również pseudomonas ag. ta o której piszesz. W szpitalu na tej nefrologii co leżeliśmy to powiedzieli mi że p.a. często wychodzi jak mocz jest źle pobrany (nie jesteśmy w stanie w 100% jałowo pobrać w warunkach domowych) i należy zrobić kontrolne badanie posiewu i jeśli wyjdzie raz jeszcze to wtedy sie to leczy ale nie dopytywałam sie co i jak bo u nas była walka z proteusem. Coli natomiast to też świństwo jednak jedno z \"lekkich i łatwych do wyleczenia\" (cyt. lekarza ze szpitala). Nie martw sie zatem na zapas i daj znać co powiedział twój lekarz. Natomiast swoją drogą zanim zaczniesz podawać antybiotyk (bo pewnie jakiś dostaniesz :( ) to pobierz jeszcze jedną próbkę i zawieź do zbadania. Mnie tak kazali zrobić ci ze szpitala jak czekałam na miejsce. I w tym drugim wyszedł już tylko proteus m. bez tego pseudomonas a. Ja Kacpiemu robiłam w zeszły piątek badania i też czekam na wyniki. Bedą jutro. To pierwsza kontrola po wyjściu ze szpitala, cały czas jest na furaginie i mam nadzieje ze wyniki bedą dobre. Do lekarza idziemy w najbliższy poniedziałek. Sylwia_76 trzymam kciuki i daj konieczne znać po wizycie.
-
Witajcie samotne, mój mąż też dziś póżno wrócił :( pracę ma teoretycznie od 8-16 (ma swoją firemkę ale pracę 5 dni w tygodniu wykonuje w siedzibie swojego największego klienta) a wychodzi z domu o 6:30 i ostatnio wraca o 21:00 albo i później. A jak tam skończy wcześniej (17-18) to jedzie jeszcze do innych klientów :( Tak więc jest nas samotnych tu coraz więcej. Aniutka ja mam ten sam problem co Ty tzn. brzuch i u mnie do tego jeszcze uda :( góra jest OK chociaz właściwie górą mogło by po ciązy być zdecydowanie więcej ;) Aniutka którego kremu Avon uzywasz ?? Ja zajmuję się avonem i teraz mam ten anew liftingująco-wyszczuplający brzuch i pośladki. Mam dopiero pierwsze opakowanie więc nie wiem jak działa ale z tego wcześniejszego nie byłam za bardzo zadowolona. Pare lat temu tzn. jakieś 2-3 ten zupełnie pierwszy żel był super. Wchłaniał się szybko, tak fajnie szczypał i dawał efekty a te się wchłaniają i wchłaniają a efekt jak dla mnie mizerny :( Co do nocnika to ja też chyba poczekam jak Kacpi zacznie chodzić tym bardziej ze teraz to kupe robi zazwyczaj podczas snu wiec trudno było by go sadzać na nocnik ;) Chciałam tylko się zorientować czy któraś jeszcze sadza dzieciaszka. Mam juz wydrukowaną "6" i jutro z samego rana zaczynam działać :D Teraz lecę pod prysznic bo jeszcze głowę muszę umyć. Dobranoc kochaniutkie :)
-
No i po spaniu, Kacper spał aż 20 minut !!! :( No tak, w nocy sie wyspał to co w dzień czas bedzie tracił jak pobroić można ;) Rybka, sukienka superowa. Ja mam wesele w sierpniu i świadkiem będę więc o linię trzeba ostro zadbać :) A sukienkę chyba chcę długą, nie lubię krótkich ;) Dziewczynki, czy oprócz Kasiki (straej weteranki w tym temacie ;) ) któraś jeszcze sadza lub próbuje sadzać dzieciaszka na nocnik ??
-
Kacpi dziś przespał całą noc bez wybudzania i spał 13 godzin bez 10 minut !!!!! :D Spał od 19:40 do 8:30 :D Ale sie wyspałam tyle tylko że teraz cały czas marudzi i nie może zasnąć. Leży już tak pół godziny w łóżeczku i się męczy... Wpadnę jak zaśnie a teraz wyłączę chociaż monitor by go nie rozpraszał. Miłego dzionka
-
Słoneczko ja tez się bardzo cieszę że w koncu zaliczyliśmy spacerek :D Słoneczko świeciło, wiał troszkę wiaterek ale i tak było bardzo przyjemnie jak na styczeń ;) Pojeździliśmy 2 godzinki, Kacpi troszkę pospał i cały dzień był dziś radosny i zadowolony :) Wiecie jak Kacpi tańczy, jak tylko usłyszy muzykę i siedzi to tak podskakuje na tyłeczku że boki zrywać a śmieje się przy tym tak słodko na głos :D Jeśli chodzi o poruszanie się to mój Kacpi zwiedzał dziś mieszkanie :) Położyłam go popołudniu na podłodze na kocu, zasypałam zabawkami a sama zasiadłam do komputera, za chwilę coś mnie chwyciło za nogę. Mówię Wam jak sie przestraszyłam. Spojżalam w dół a to mój kochany brzdąc \"doszedł\" do mnie ;) \"Zszedł\" z koca i podpełzał do mnie, a że nie mam dywanów a same panele to ślizgał się na nich i zasówał aż się kurzyło. Po chwili znalazł sie już w przedpokoju, mówie Wam jaki był szczęśliwy jak zaczęłam go gonić. Czołgał się jak mały żołnierzyk a śmiechu było przy tym co nie miara. Tak więc nie musi raczkować bo już teraz dotrze tam gdzie chce ;)
-
ja tylko sie przywitac wpadlam bo jak Kacpi zje kaszke to na spacerek lecimy :D W końcu, po tylu tygodniach :D :D miłego dzinka wszystkim
-
:D :D no ładnie a to nawet nie całe nogi z kurczaka a tylko ta \"dolna\" część udka czyli pałeczki ;) następnym razem bardziej sprecyzuję ;)
-
Rybka my tez w tym roku pierwszy raz na swoim przyjmiemy kolędę (ale też nie wiem kiedy mamy bo dziś nie byliśmy w kościele. Musisz mieć świece, krzyżyk, wode święconą i kropidło a jak nie masz wody i kropidła to ksiądz powinien mieć swoje. Ja nie mam jeszcze wody i kropidła i jak nie zdążę przed kolędą to będę liczyła na księdza ;) Co do koperty to nie wiem. Każdy daje tyle na ile go stać. Możesz dać dużo a możesz nie dać nic i ksiądz nie powinien ci nic powiedzieć to w kjońcu dobrowolna darowizna a nie obowiazkowa opłata.
-
Asmanka Pałeczki to pałeczki z kurczaka :D :D :D można też tak robić skrzydełka, udka czy piersi :D :D Widze ze smaka ci narobiłam a to tylko zwykły kurczak :)