silvia27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez silvia27
-
Dla Izuni oczywiście :) z tego obżarstwa nawet literki gubię ;)
-
Hejka melduję się że jestem po świętach :D ale tak obarta że nie mam siły pisać więc jutro skrobnę coś więcej ;) Buziaki Asmanka szkoda że nie pryjechałaś a czekaliśmy :) Gratulacje dla Iuni
-
Od soboty jesteśmy u moich rodziców w Poznaniu i tradycyjnie wczoraj w Wigilię musieliśmy jechać z Kacpim do lekarza :( Dostał tak silny kaszel że się dusił. To przez tn paskudny katar :( Najpierw było źle bo był gęsty i nie chciał złazić, teraz natomiast wszystko schodzi na oskrzela. Dostał kolejny antybiotyk i dziś już jest troszkę lepiej ale niestety na oskrzela zeszło. Tak jak u ciebie Renolka. Tak więc pod tym względem Święta niezbyt udane ale za to Wigilia bardzo udana. Rodzinna i radosna :> a Kacpi zachwycony :> Asmanka nie smuć się bo Święta są po to by się radować. Mężem sie nie przejmuj masz jeszcze dzieciątko i to ono jest teraz najważniejsze :> A to specjalnie dla Ciebie I zapraszam Cię z Izunią (imienniczką mojej mamy ;) do Poznania na resztę Świąt :> Czekamy http://www.silvia27.fotosik.pl/
-
Witajcie :) Kochane dziś Boże Narodzenie dlatego życzę Wam i Waszym Rodzinkom Marzeń o które warto walczyć, Radości którymi warto sie dzielić, Przyjaciół z którymi warto być I nadziei bez której nie da się żyć! Wesołych i rodzinnych Świąt Kochane :>
-
asmanka co sie dzieje ??? co ty piszesz ???? :(
-
kilka dzsiejszych porannych zdjęć naszego małego solenizanta ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ec22f9c2d13a0d1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55775969ff5672f9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a65b4af8fad2d872.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ada7a0ae3059203.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/10f166cabf01e7c6.html na koniec wszystkiego naj dla wczorajszych, dzisiejszych i jutrzejszych solenizantów
-
jeszcze tabeleczka Elizabetaa.....Iga-3100.............8300......74......8m i 1t …....23.03.06 RRR............Mikołaj-3460.........7500......67......14 tyg……...26.03.06 Ania26.........Milenka-4020........9500......??.......8,5mc……...29.03.06 Madelaine.....Milenka-3730........8490.....???........8mc……....03.04.06 aga_krz........Roksanka.-3900.....6740......69......4m i 2 t…….04.04.06 kizia...........Juleczka-3180........6600......??......12tyg………..04.04.06 Anna80........Milenka-3400.........6300......67......4m i 3t…….05.04.06 Monikaa_......Małgosia-2570.......6950.......??......7m-cy …05.04.06 dowa...........Dianka-4060..........7350 .....68.....6 m-cy……...06.04.06 Renola.........Juleczka-3100........9430......??......7 m i 3 t…..08.04.06 grazie..........Maciej-3900..........7400......68......3,5 m-ca.…09.04.06 wera66.........Oskar-3650..........8900.......77......8 m-ce…….09.04.06 Marteczka77...Damienek-4350…...6750......67......3 m-ce…….10.04.06 ania_szczecin...Remik-4100.........10 kg.....56......7m 3t...10.04.06 Mina29.........Kajtek-3400 .........7200......78......6m-cy……..11.04.06 Joasia79.......Juleczka-3200.......7990......71......6 m-cy.…..12.04.06 jenefer25......Julcia-3250..........7200......61......3 m-ce…..12.04.06 Irlandia.........Olek-3450...........7200......68......11 tyg…….12.04.06 agneska.pop...Brajan-3800.........9125 .....??.. ....6m………….14.04.06 rybka25.........Marcel-3340........8700.......76......8 mies....14.04.06 Niebieskie_oczy...Małgosia-3590..7500......74......6 mies.....17.04.06 Roza............Maja-2650............7500.....68......8 mies…….17.04.06 Aniutka 30.....Tosia - 3250.........8150......70......8 m-cy..…19.04.06 Aloiram.........Agnieszka-3260.....8300......70......7 m-cy....19.04.06 Kirrikirri........Zosia..................5500.....??.......2 m i 2 t..19.04.06 Agnes_Bdg.....Julka-3060............7200.....68?....6 mies 10 d..20.04.06 macieja8.......Kinga-3990...........8120.....69......6,5m-ce…...21.04.06 Sylwia_76......Jędrek-4000.........9400.....???......6,5m-ca…...21.04.06 Silvia27 ........Kacperek-3950......8850 ....81......8 m ………22.04.06 Sineqanone.....Ola-4150............7850.....??.......5 m-cy……….22.04.06 Kasika1………...Kacperek-3590.....9000.....70.......7mies..24.04.06 słoneczko27...Martynka-3410…….8920.....73.......7m i 3 tyg 28.04.06 asmana........Izabela-3500 ...... 8000......74.......7 mies.29.04.06 serek..........Joasia-3450.........6800......67........5,5m-cy....30.04.06 VIKI2...........Oliwia-3200........8500......68........7 mies……...01.05.06 Kingap.........Oliwia-3400........8000......71........4,5 m-ca
-
Hejka ja też dziś na chwilkę bo pakuje nasze rzeczy bo jutro rano wyjazd do rodziców :D Dziękuję za życzenia dla Kacpisia :) Renolka dzięki za info o inhalatorze. Kacpi już 3 raz ma katar ale ten jest najgorszy. Ma skaze białkową i alergioe pokarmową tak stwierdziła alergolog. Sapke mial jak był mniejszy później mu przeszło ale teraz ma te katary i to w krótkich odstępach czasowych więc podobnie jak u Was. Co do spacerów to ja też mam ostatnio z tym problem. Nie chcę siedzieć cały czas w domu a znowu z katarem też nie chcę za długo jeździć. Odebrałam dziś te krople z apteki, daję mu też syrop Eurespal (wcześniej dawałam Sinupret) no i inhaluję go Olbasem mam nadzieję że szybko mu przejdzie :)
-
no i w końcu się udało :D :D :D teraz to juz na prawdę zmykam pa, pa
-
buuuu myslałam że nową stronkę rozpocznę, chociaż raz ....
-
Rany ale posta spłodziłam :) i to przy @ :D :D :D Dobranoc kobietki, jutro jeszcze tabeleczkę poprawię bo i przytyło i urosło nam się znowu :D Dobranoc
-
To zabieram się za czytanie i odpisywanie :) Roza ja myślałam o skróceniu włosów ale tak do ramion no moze do połowy szyji;) nie krócej bo też czasu brak na układanie ;) Kolor natomiast chciałabym troszkę rozjasnić bo mam bardzo ciemny brąz. Jednak pójde nie wczesniej jak po Nowym Roku :( Co do mężą to ja tez lekarzy w tym tygodniu musiałam załatwić sama :( Mój mąż był 3 dni na szkoleniu w Katowicach a dziś jak jechalismy do laryngologa to siedział jeszcze w pracy. W poniedziałek miałam urodzinki (29 ale starucha ze mnie ;) i tez spędziłam je sama :( tzn. nie całkiem sama bo z Kacperkiem no ale jednak ... męża w tym dniu brak. Serek super że oczko juz zdrowe :) Aniutka mój Kacpi też jest uczulony na banany :( A szkoda bo dużo deserków jest z bananami no i jest to owoc który można o tej porze roku łatwo kupić. Aniutka dużo zdrówka do Tosi własnie tego się bałam że Kacpi może dostać jakies zapalenie ucha po tym katarze. Całuski dla Twojej córci od ciotki i kolegi KACPRA z Wrocławia (a nie Oskara - str.308 :) A jeździk nam się udało w ostatniej chwili kupić za takie pieniądze bo rzeczywiscie jakoś dzień czy dwa później cena skoczyła o 50 zł w górę. To jest prezent na Gwiazdkę ale kacpi dostał go już wcześniej :) jedziemy do moich rodziców na święta a tam dostanie szczeniaczka uczniaczka, muzyczną farmę, telefon i jakiegoś pluszaka więc nadmiar szczęścia jak na jeden raz :) Powodzenia dla Twojego Tomka w szukaniu nowej pracy. To przykre że są takie układy ale tego sie niestety nie zmieni :( Głowa do góry, musi być dobrze Asmanka Kacpi rzeczywiście czuje się jak prawdziwy facet i cały czas tylko bruuum bwuum i uwielbia jak się z nim jeździ po mieszkaniu :)) Jak kontrola u nefrologa ?? Dużoooo zdrówka dla Ciebie Asmanka, Roza mój Kacpi też ma sabe ramionka. Nogi ma jak ciężarowiec, silne od urodzenia a rączki niestety słabiutkie. Lekarz też kazała nam Ć\\ćwiczyć w domu i za miesiąc pzyjść do kontroli. Kacpi jak się go posadzi to siedzi ładnie i długo. Z pozycji półleżacej też już sam się podnosi jednak na brzuchu nie lubi lerzeć i do raczkowania sie nie bierze tzn. dupcia i nóżki idą do raczkowania lae ramionka leżą. Ćwiczę z nim w formie zabawy i jak najwięcej ma lezeć na brzuchu. Rybka witam na naszym forum :) Ślicznego masz synka i synowa również niezła ;) Co do piłki to Kacpi jak byliśmy w szpitalu dostał od Mikołaja (szpitalnego Mikołaja ;) zestaw piłak + 2 kostki z dzwoneczkami w środku. Jedna kostka z cyferkami a druga z literkami no i kolorowa łatwa do złapania piłka. Widać na jednym ze zdjęć Kacpra jak się bawi piłką siedząc na kocu :) Trafiony prezent :) Kasika dzięki za przepisy :) no i super że bioderka są OK :) Gratulujemy postępów na nocniku ;) Joasia79 zdrówka dla Ciebie i dziewczynek Fajny ten królik znajomych. My tez mamy królika ale niestety musimy go oddać w dobre ręce bo alergolog kazała ze wzgledu na alergię Kacpra :( Szkoda mi go bo mamy go 2 lata a od jakiegoś czasu stoi na korytarzu i strasznie zrobił się markotny :( My z reszta też :( Aniu26 nie wiem co powiedzieć... ądź dobrej myśli że wsyztko na pewno dobrze się zakończy i nie zapominaj że masz nas !!! Renolka gratuluję nowych ząbków :) i dzięki za rady co do inhalacji. O inhaatorze pomyślimy ale juz po świętach bo teraz troszkę kasy wydaliśmy :( Prezenty na gwiazdkę i nowy fotelik dla kacpra. Napisz mi jeszcze czym inhalowałaś Julkę ? Da dawałam Kacpiemu herbatkę malinową ale jutro chyba dam mu soczku własnej roboty :) Teraz Kacpi spi ale budzi się co chwilkę tak więc noc nie jest spokojna :( Generalnie to przesypia całe noce i w dzień śpi 2 razy 1 -1,5 godzinki :) Tylko teraz przy tym katarze się znowu rozregulował :( Dobra, nadrobiłam zaległosci w czytaniu i pisaniu więc zmykam w końcu sie wykąpać i spać. Oooo już godzina 0:27 to mój Kacpi kończy dziś 8 miesięcy :) A to dla niego
-
Poczytam teraz troszkę bo znowu mam zaległosci na naszym forum :) a później zmykam do łóżeczka. Buziaczki i dobrej nocki.
-
Dzięki Słoneczko , Aniutka , Wera, Rybka, Kasika za dobre rady co do katarku W południe było już tak strasznie że Kacpi zaczął się dusić bo oddychać nie mógł tak nos i gardło zapchane :( Płakał strasznie więc postanowiłam pojechac do laryngologa. Prywatnie oczywiście bo państwowo to po nowym roku dopiero Dostał kropelki z antybiotykiem :( robione w atece ale dopiero na jutro mi zrobią. Sprawdził nos, uszy i gardło i zapisał krople, syrop i inhalacje. Uszka na szczęście czyste. Poszłam do niego bo na święta jedziemy do moich rodziców i wolałam się upewnić tu na miejscu niz później biegać i szukać w \"obcym\" mieście jakiegoś lekarza. Lekarz stwierdził że to infekcja ale jeśli nie przejdzie po 7-10 dniach to trzeba będzie sprawdzić czy to nie katar alergiczny. Teraz Kacpi śpi i mam nadzieję że prześpi spokojnie całą noc. Pościel tez mu skropiłam Olbasem, w całym pokoju czuć zapach olejków tak więc i my bedziemy mieli nocne inhalacje ;)
-
witam ja tak szybciutko bo mam problem z Kacpim n jego katar mnie wykończy. Półtora tygodnia sie meczylismy ale przeszło. W poniedziałek poszlismy dolekarza zbadac sie czy mozna gop w końcu zaszczepic. Katar znikł, lekarz go osłuchała no i we wtorek zaszczepiłam go. Dzis w nocy myslałam ze sie biedaczek udusi. nie mógł oddychac, nos zawalony. Katar jest tak gesty ze nie mam go jak sciagnac Fridą. Daje mu Otrivin i psikam co chwile Sterimaem ale nic nie pomaga. Meczy sie a w nosie furczy jak diaski :( Pomóżcie co jeszcze robić, moze jakies inhalacje domowym sposobem bo inhalatora brak :(
-
halo .... jest tu kto ?? chyba wszyscy poszli juz spać :( to i ja idę sobie ... bo co tak sama tu siedzieć bedę ... Pa, pa...
-
Roza chyba zaden facet nie lubi chodzić na zakupy :) Mój mąż też nie lubi ale za to Kacper bardzo się cieszy jak jedziemy do jakiegoś sklepu :) Co do Kasiki to tym bardziej czekam na zdjecia :) Nowy kolor i fryzura no no :) Agnes może Ty też pokazesz nam się w nowym kolorze w końcu zmiana z blond na ciemny brąz to poważna zmiana :) Mnie się też marzy skrócenie włosów i zmiana koloru ( lecz nie tak radykalna ;) ale czasu brak na fryzjera :( Jeszcze w piątek się okazało że mój mąż wyjeżdża do Katowic na 3 dni na szkolenie i zostaniemy sami z Kacpisiem. Dobrze że do Świąt nie ma za dużo szykowania bo spędzimy je u moich rodziców :D Dziś gotowałam bigos a w czwartek będę piekła pierniczki :) Już nie mogę się doczekać tych pierwszych świąt z naszym synusiem :) Elizabetaa zdrówka dla malutkiej
-
Właśnie sprawdziłam ile stron mam do nadrobienia i wiecie co, przez 2 tygodnie napłodziłyscie 39 stron !!!! To chyba za dużo jak dla mnie a jeszcze bierzące sprawy :) niezłe tempo macie ;) Kasika nie wiem jakie zdjęcia miałaś przysłać ale dołączam do dziewczyn i czekam z niecierpliwoscią by je zobaczyć :)
-
Dzięki dziewczynki :) Nie nadrobiłam jeszcze zaległosci a naprodukowałyście się tyle że chyba nie dam rady wszytkiego przeczytać ale widzę że inne dzieciaszki też chorują :( Dużo zdrówka dla nich a dla Asi Serka i czekamy na wieści że z oczkiem jest OK A Kacpi to rzeczywiście duży facet :) Miesiąc temu jak był mierzony to miał 80 cm więc rośnie nam jak na drożdżach ;) Wczoraj na tej Wigilii u przyjaciół to co niektórzy się dziwili że taki duży i jeszcze nie chodzi :D A niby jak ma chodzić jak jeszcze 8 miesięcy nie ma :D :D Był tam 14 miesięczny chłopiec i nie wiele różnił się od Kacpiego ;) Co do kapciochów to nam tez się bardzo podobają a Kacpiemu baardzo smakują :) :) dlatego nie nosi ich za często a na jeździk jak znalazł ;)
-
dzięki Kasika teraz juz wiem ze na pewno bedzie dobrze :) a jeździdełko kupilam na allegro 150 zł +20 zł przesyłka i polecam :) Kacpiemu bardzo sie spodobało :)
-
hej najpierw napiszę a później poczytam zaległości a jest tego chyba ze 30 stron ;) dla wszystkich którzy o nas ostatnio myśleli Tak jak napisałam w piątek z Kacpim jest w miarę dobrze. Bylismy w szpitalu 4 dni. Zrobili mu wszystkie badania jakie tylko były mozliwe w tym cystografię i dokładne usg. Nie ma wady wrodzonej i refluksa układu moczowego uff :D Tego bałam się najbardziej bo to prawie w 100% kończy się operacją. Podczas cystografii pobrali mu mocz przez cewnik prosto z pęcherza i nie było bakterii więc to kolejna pozytywna wiadomość :D Kacperek ma jednak powiększoną jedną nereczkę. Musimy być cały czas pod kontrolą lekarza nefrologa. Badanie moczu co 3-4 tygodnie. Jesteśmy na razie na Furaginie. Zrobili mu też bardzo dokładne badania krwi i Kaci ma obniżoną odporność. Jeśli złapie w najbliższym czasie jakieś infekcje (a teraz od tygodnia walczymy z silnym katarem :( to mamy się po Nowym Roku zgłosić do Poradni Zaburzeń Odporności i tam sprawdzą czy to wrodzone czy nabyte i powiedzą co dalej z tym robić. Tak więc to nie koniec biegania po lekarzach ale chyba najgorsze mamy za sobą :) Muszę Wam powiedzieć że Kacpi na prawdę bardzo dzielnie zniósł cystografię. Bardziej to ja się bałam. Serce mi waliło a Kacpi zachował się jak prawdziwy facet ;) Nawet lekarze co robili badanie stwierdzili że bardzo mało dzieci znosi dobrze to badanie a Kacpi był bardzo spokojny :) Z atrakcji jakie nas a właściwie Kacperka spotkały w szpitalu to odwiedziny aż 2 Mikołaji :D Byliśmy tam bowiem od 4.12-7.12 :) wszystkie dzieci na oddziale dostały prezenty. Kacpi oczywiście się rozpłakał na widok staruszka w czerwonym płaszczu z białą brodą :D :D Miałam swoje łóżko obok łóżeczka Kacperka i sala dla 3 dzieci wraz z opiekunami. Oddział pełny. Z nami leżał chłopiec 7 tygodniowy u którego niestety wykryli refluks ukł. moczowego + jakaś wada układu. Dzieciątko całymi dniami i nocami płakało :( Dobra, pędzę na obiadek i odezwę się jeszcze później ;) Na koniec kilka zdjęć Kacperka :) w samochodziku-jeździku Chicco który miał być na Gwiazdke ale po tych ciężkich przeżyciach w szpitalu Gwiazdor przyszedł troszkę wcześniej ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3cab31e0bc9aa6a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c599c6037de86760.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e43fb643b533479b.html i chwile zabawy na kocu :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0278c78e71b86ee4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4074d1c74c87424f.html
-
Widzisz Asmanka, telepatycznie mnie ściągnęłaś :D
-
Cześć dziewczynki :) aleście się rozpisały, nie wiem kiedy zdążę to wszystko przeczytać :> Wrócilismy już ze szpitala, jest dość dobrze. Więcej napiszę w niedzielę bo jutro od rana zakupy a popołudniu idziemy jak co roku na Wigilię do przyjaiół :) Widzę że znowu pijecie, nie wiem za co tym razem ale każdy powód jest dobry ;) byle by później połowa z nas do AA nie trafiła ;) Buziaki zmykam spać.
-
dzięki dziewczynki jesteście kochane Odezwę się na pewno po powrocie.
-
Hello :) pomału to tu kącik kulinarny się robi a jak tak dalej pójdzie i wszystkie zaczniemy próbować tych pysznosci to sie w drzwiach nie zmieścimy ;) Ale to nic, dzielcie sie dalej przepisami na takie pysznosci bo czasem pomysłów brakuje więc wystarczy na nasz topik zajzec i imprezka gotowa :) Ja daję Kacpiemu 2 krople D3 i 12-15 Cebionu (by mocz miał kwaśnyodczyn). Przy ulewaniu koniecznie trzeba kłaść dziecko pod kątem min. 30 stopni nigdy na płasko. Jesteśmy juz prawie spakowani. Na razie jestem nastawiona na pobyt 3 dniowy w tym szpitalu i na tyle nas spakowałam ale torba wypchana jak bysmy na jakies długie wczasy jechali ;) Asmana -> twoja Iza jest świetna, extra wyglada jak raczkuje :D Zmykam bo mam jeszcze troszkę do zrobienia a poza tym stresik mnie łapie więc nie chcę zacząć Wam smęcić. Odezwę sie po powrocie. Buziaki