Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

silvia27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez silvia27

  1. Cześć dziewczynki :) Elizabeta i Słoneczko27 dziękuję za życzenia ale chyba raczej są one dla Sylwi_76 :) Zatem Sylwia _76 wszystkiego najlepszego od Elizabety, Słoneczka 27 i ode mnie Elizabetaa dla Ciebie też moc życzeń
  2. OKi nakarm maluszka i przestań uprawiać czarnowidztwo bo to nie jest teraz modne ;) Buziaki dla Kacperka i Majeczki od mojego Kacpisia
  3. takiego scenariusza to ty nawet nie zakładaj !!!!!!!!!!!!!!! przestań natychmiast tak myśleć bo przyjadę i Ci w tyłek przyłożę !!!! Rozumiem że się martwisz i to normalne i masz prawo ale nie myśl od rau o najgorszym nie masz w domu \"warzywa\" tylko radosne i pełne zycia dziecko więc głowa do góry
  4. Kasika nie denerwuj się Łatwo mówić, wiem co czujesz bo sama też biegam z Kacpim po lekarzach. Pamiętaj musi być dobrze !!! Jestem z Tobą Buziaki dla Kacperka
  5. Ufff... nadrobiłam właśnie zaległosci w czytaniu naszego topiku :) Sporo tego było :) Kacpi zowu dziś co chwilkę się budzi z płaczem a jak już zaśnie to jęczy, stęka i za chwilke znowu płacz :( juz sama nie wiem o co chodzi. Wyczytałam własnie że część Waszych dzieciaczków tez tak ostatnio źle sypia, czy u wszystkich takie nocki kończyły sie pojawieniem ząbków ?? U Kacpisia nie widzę na dziąsełkach nic co zwiastowało by pojawienie sie pierwszych ząbków. Na koniec uzupełniam jeszcze tabelke i zmykam spać. nick .......... imię dziecka ........waga........wzrost.....wiek.....urodz. --------------------------------------------------------------------------------------- słoneczko27......Martynka-3410..........7380........65.........5m i 1t..28.04.2006 Elizabetaa........Iga-3100...............7350.........70......6m i 1t . ..23.03.06 aga_krz...........Roksanka.-3900..........6740.....69.........4m i 2 t. Renola.............Juleczka*3100............8500......69.........5 m i 3 t. 08.04.2006 Kirrikirri...........Zosia......................5500.........??.........2 m i 2 t Anna80.............Milenka..................6300........67..........4m i 3t kizia................Juleczka..................6600..........??...........12tyg Mina29........ .....Kajtek-3400 ............6600..........68..........5m-cy Ania26..............Milenka-4020............6620.........??...........5,5 mc 29.03.06r VIKI2...............Oliwia.....................7000.........68.........4 mies. Kasika1.............Kacperek-3590..........7500.........68.........5 mies i 2 t....24.04.06 Agnes_Bdg........Julka-3060................6700.........62?........ 5 mc...20.04.06 Monikaa_...........Małgosia-2570...........5600.........62.... ..4 m-ce3tyg asmana.............Izabela-3500 ............ 6760.........68........4,5 mies. ....29.04.06 RRR..................Mikołaj3460..............7500.........67.........14 tyg grazie...............Maciej-3900.............7400.........68.......3,5 m-ca wera66.............Oskar-3650...............8300........69........5m-ce...09.04.06 Irlandia.............Olek-3450................7200..........68........11 tyg dowa................Dianka-4060.............7350 .......68...6 m-cy 06-04-06 serek...............Joasia-3450..............6100.........65......4m-ce....30.04.06 agneska.pop.......Brajan-3800.............8415 .........??.... 5m.i 8dni jenefer25..........Julcia-3250..............7200..........61.........3 m-ce Marteczka77......Damienek-4350.........6750..........67.........3 m-ce Joasia79...........Juleczka-3200...........7450..........69.........4,5 m-ce Silvia27 ...........Kacperek- 3950 ........7510 ........72......5 m 2 t 22.04.06 macieja8..........Kinga-3990...............7400.........67........5m-ce....21.04.06 Aloiram............Agnieszka-3260..........7160..........70......5 mc....19.04.06 Sineqanone.......Ola-4150..................7850..........??........5 m-cy Kingap.............Oliwia-3400..............8000..........71........4,5 m-ca Niebieskie_oczy...Małgosia-3590........ 6800..........70.... 4 mies. Roza...............Maja-2650................6700..........68.... 5 m 3 t t17.04.06 Madelaine........Milenka-3730............7190.......ok64cm....4,5m-ca Sylwia_76........Jędrek-4000.............7900...........???.......4 m-ce i 3 tyg......21.04.06
  6. Sylwia_76 właśnie doczytałam że dla męża przeprowadziłaś się do innego miasta zostawiając za sobą wsystkich bliskich rodzinę, przyjaciół i znajomych. Rozumiem Cię bardzo dobrze bo ja też po ślubie przeprowadziłam się do innego miasta. Mimo iż minęły już ponad 4 lata to cały czas mi tych najbliższych brakuje. Mój mąż nie wyjeżdża za często ale za to siedzi do późna w pracy. Przed narodzinami Kacpiego było jeszcze gorzej. Nie jeden wieczór przepłakałam i czułam się bardzo źle, mimo iż mam tu sporo znajomych jednak to nie to samo co ludzie których znało się pół życia i przeżyło najwspanialsze lata. Ale sie rozpisałam a miałam tylko napisać że Cię rozumiem ;)
  7. Hello :) widzę, że dziś poprawiny imprezki ;) Kacperek śpi a ja siedzę i oglądam \"Taniec z gwiazdami\" (fajny odcinek dziś ;) Dzięki za info odnośnie ppmpersów. We Wrocławiu nie ma marketu Real ale za to jest Carrefour i tam mój mąż kupił mega karton 3 x54 czyli razem 162 szt Pampersów za jedyne 89 zł rozm. 3 . Co do Kacpiego to raczej nie są to uszka. Podejżewam że to moze być od siusiaka, którego lekarz kazał mi smarować rivanolem i jakąś maścią z antybiotykiem (to na ten stan zapalny) i po tym jest jeszcze gorzej i pewnie go szczypie lub boli jak siusia :) Już mu więcej niczym nie będę smaroawała... grrrr..... ale jestem zła bo teraz to przeze mnie cierpi :(
  8. Ale literówek natrzaskałam ale to ta pora, ledwo patrzę już na oczy. Idę się położyć bo jak na razie Kacpi po tej butli śpi :)
  9. Kasika wielkie gratulacje :) A właściwie nie należą się one Tobie a twojemu Kacperkowi :> Widzę że w związku z tym imprezka na całego a mnie to omineło ;) Też by mi się przydało jakieś rozluźnienie a tu proszę od rana zaczęły i razem z kurami skończyły :D Jutro pewnie będą skacowane i nie do życi, ach te szalone kwietniowe mamuśki ;) ;) U nas dzien minął nawet dobrze. Byliśmy na zakupach, 5 godzin ;) i Kacpi zniósł to badzo dobrze :) Jednak noc tak jak poprzednia jest do tyłu a nawet gorsza dlatego piszę o tej porze. Położyłam maluszka przed 20.00 spać. Pospał 40 minut i od tamtej pory koniec spania :( Budzi się co 5-10 minut z krzykiem i płacze strasznie. Ząbki to chyba nie są bo nie widzę by dziąsełka miał spuchnięte. Za to bączki idą całriami jedna za drugą. Nie wiem, oże ja coś zjadłam co mu zaszkodziło ... hmmm.. Dałam mu przed chwilka butlę, wypił 150ml i mam nadzieję że pośpi troszkę bo jak nie to nie tylko noc ale i jutrzejszy dzień będą do tyłu. Wyczytałam że trafiliście na jakąś promocję pampersów, w jakim to markecie ? Raz jeszcze dziękujemy za wszystkie cieplutkie słowa Kacpi przesyła buziaki wszystkim kolegom i kolezankom Dobranoc
  10. Witajcie :) Kacpi juz śpi od paru godzin ale wbudza się co chwilkę z płaczem :( nie wiem co się dzieje :( Byliśmy dziś u lekarza. Dostałam wyniki badań i jest lepiej i gorzej. Na całe szczęście nie ma już tej paskudnej bakterii ale stan zapalny nadal jest. Kolejne badanie moczu za 3 tygodnie. Leki Kacpi w dalszym ciągu musi brać. Natomiast wynikikrwi są nadal beznadziejne :( żelazo beznadziejne, nawet niższe niż poprzednio, mimo iż dostaje od dawna preparaty z żelazem i kwas foliowy. Zwiększono mu teraz dawkę i kontrola tak jak mocz za 3 tygodnie. Jedyne pocieszenie to to że na chwile obecną nie ma tego paskudztwa i że zaczął przybierać na wadze :) Dziś ważył 7510 g :) Raz jeszcze dziękuję Wam za ciepłe słowa . Jesteście kochane i brakowało mi Was przez te ostatnie tygodnie. Mam nadzieje że pomału nadrobie zaległości :) Dobrej nocy i udanego weekendu
  11. No proszę imię dla dziecka to samo i ciuszki też ;)) Trochę się namieszało i zdjęcia się zdublowały ale teraz już jest OK :) U mnie Kacpi się obudził i też pędze zrobić mu zupkę. Kacpi życzy swojemu imiennikowi smacznego :)
  12. Dzięki Kasika :) te zdjęcia są z gór z początku sierpnia kiedy to wszystko się tak nasiliło, później weekend wrześniowy po wyjściu ze szpitala. Na tych zdjęciach wyglada najgorzej. Bledziusieńki, oczka podkrążone i podpuchnęte :( Chyba strasznie się męczył ten mój bidulek :( Teraz dodaje jeszcze zdjęcia sprzed 2 tygodni z placu zabaw. A co do zdrówka, to nie dopuszczam innej możliwości. Dziś muszę usłyszeć od lekarza, że jest już lepiej bo jak nie to chyba całkiem się załamię :( Nie chcę go już faszerować kolejnymi antybiotykami.
  13. Witajcie :) dodaje właśnie zdjęcia Kacperka z ostatnich 2 miesięcy. Na 16:00 idziemy do lekarza. Wieczorkiem postaram się dać znać czego się dziś dowiedzieliśmy. Ciemiączko Kacpi ma jeszcze duże 1x1. Miłego dnia
  14. teścik stopki :) mam nadzieję że teraz zadziała a jak nie to zajmę się tym jutro ;)
  15. Hello, to ja nocny marek ;) ale dziś w dzień znowu czasu nie mialam. Za nami kolejne badania, dziś była krew bo w szpitalu wyszło że Kacpi ma anemię, to przez te nieustajace wymioty :( Jutro idziemy do lekarza i mam nadzieję że usłyszę w koncu coś pozytywnego, pierwszy raz od 1,5 miesiąca. Obiecałam że napisze co dolega Kacpisiowi. W sierpniu wyszło że ma zakażenie układu moczowego wywołane bakterią z grupy proteus. Natychmiast trafiliśmy do szpitala na dożylne leczenie antybiotykami . Robili mu też różne badania. Po wyjściu ze szpitala miało być leczenie doustne i kontrola ale okazało się że Kacpiś złapal anginę i dostał kolejny antybiotyk. Ciągnie sie to cały czas i jest juz po 4 różnych antybiotykach. Czekam na wyniki badania moczu i jutro w końcu długo wyczekiwana wizyta kontrolna. Do zakażenia tą bakterią mogło już dojść w szpitalu zaraz po porodzie ale dopiero jak zrobiłam mu badania to wyszło że ma takie paskudztwo. Ulewanie a właściwie wymioty nie ustają. Od 1,5 tygodnia daję mu kaszkę ryżową i zupke z ziemniaka i marchewki. I to zdaża się ze zostanie na dłużej w jego brzuszku bo mleko lub coś bardziej płynnego to od razu z niego leci :( Jest wtedy marudny i płacze no bo głodny a i sam też pewnie zmęczony tymi wymiotami :( Lekarze tak na prawdę nie wiedzą do końca dlaczego tak się dzieje. Podejżewaja że to może być refluks układu moczowego i stąd wymioty i infekcje układu moczowego. Kacpiś przestał przybierać na wadze bo wszystko co zjadł to zwracał. Najgorsza jest ta niepewność bo nie wiadomo co mu tak naprawde dolega i w jakim kierunku go leczyć. Może jutro usłysze coś nowego co mnie pocieszy bo serce ściska z bólu jak się patrzy na dzieciatko i nie iwe jak można mu pomóc :( OK, konczę bo juz późna pora. Zdjęcia postaram się dołozyć jutro ale nie obiecuję ;) W każdym razie jak już będą nowe to na pewno dam znać :) Zaraz poprawię stopkę bo ta nie działała. Buziaczki dla Was i Waszych maluszków a szczególne uściski dla tych wszytkich które chorują. Dużo zdrówka
  16. Zzmieniłam stopkę, jutro dodam kolejne zdjęcia Kacpisia bo ostatnie sa sprzed 3 miesięcy ;)
  17. Witajcie :) Kafe coś szfankuje i zawiesza sie co chwilke więc chyba dziś nie popiszę co u nas :( Odezwę się jutro. Jak Kacpi mi pozwoli to w dzień a jak nie to wieczorkiem. Życzę dobrej nocy i miłego jutrzejszego dzionka. Dziękuję Wam za życzenia zdrówka dla Kacpisia. Kasika dla Ciebie szczególne pozdrowienia i buziaczki
  18. Witajcie Kacperek cały czas choruje, szpital nie wiele nam dał :( Biegam po lekarzach i robie badania Kacpisiowi dlatego nie mam czasu na pisanie ale od dziś zaczęłam nadrabiać zaległosci. Jutro napisze coś więcej bo dziś już padam ze zmęczenia i zmykam spać. Wera66 zajżałam przed chwilką na nasza sronkę a właściwie to chyba waszą bo nas już tam nie ma :( Dlaczego zostaliśmy wycięci ?? :( :( Pozdrowienia dla Wszystkich maluszków
  19. Witajcie, ja tylko na chwilke by sie zameldowac. Nadal jestesmy z kacperkiem w szpitalu i zostaniemy tu do wtorku bo we wtorek ostatnie dawki antybiotyku ktory kacpis dostaje dozylnie. pozniej do domku i przez tydzien antybiotyk doustnie. Troche to jeszcze potrwa ale najwazniejsze by moj aniolek wyzdrowial. Ponad miesiac temu zrobilam kacpisiowi prywatnie badania krwi i moczu i wyszla niedokrwistosc ale to jeszcze nic. W moczu wykryto grozna bakteriektora jest w jelitach i w ukladzie moczowym. Wykryta w pore jest do wyleczenia ale to wymaga czasu jest jednak bardzo grozna jak dostanie sie do nerek. Robia mu badaniai@mam nadzieje ze uda sie wszystko wyleczyc. Koncze bo kacpis placze. Odezwe sie po powrocie do domu. Dziekuje za wczesniejsze slowa otuchy. Buzaki dla was i dzieciaszkow.
  20. czesc dziewczynki :) dawno mnie tu nie było ale mam nadzieje że o ns nie zapomniałyście. U nas wiele sie dzieje, Kacperek chory :( :( ale nie bede sie teraz rozpsywac bo czasu brak. napiszcie mi jednak proszę, jak dzieciątko taki małe jak nasze idzie do szpitala i podłączają je do kroplówki to robią to w rączke jak u dorosłego ? i jak pobierają krewkę to z paluszka czy z żył na główce tak jak po narodzeniu ?? napiszcie prosze bo strasznie sie boje a czeka nas szpital :( :( :(
  21. Witajcie :) z nieba leje się skwar więc siedzimy cały czas w domu :( U mnie dziś już bez gorączki :) wczoraj jeszcze wiecorem mialam rewolucję żołądkową i po tym już OK. Ale wypociłam się za wszystkie czasy. Od poniedziałku do dziś straciłam na wadze aż 2 kg :( Jutro idę od rana zrobić te wszystkie badania bo coraz bardziej mi się to wszystko nie podoba :( Jak by tego bylo mało to Kacpi już kolejny dzień co coś zje lub wypije to zaraz ulewa (a właściwie to raczej zwraca :( :( I z czego on ma przybierać na wadze :( Mój pokarm pewnie jest za jałowy (cały czas jestem na diecie nic) więc od 2 dni daję mu też w ciągu dnia butlę ze sztucznym ale to też ulewa. Ma tez problem z kupką. Męczy się strasznie. Dawałam mu dość często herbatkę HIP rumiankowa lub koperkową ale teraz ograniczyłam do minimum bo to pewnie też jakoś rozregulowało mu te jego biedne jelitka :( Jeśli zdążę to jemu też zrobię jutro badania a jeśli nie to pojadę z nim we wtorek rano bo to w innym miejscu niż moje. Kacperek dziś w domku jet w samym pampersie bo taki swar. Natomiast na spacerki zakładam mu czapeczkę, gdyż wożę go w foteliku samochodowym i boję się by nie zawiało mu uszek. W gondoli nie chce jeździć bo nic nie widzi i jest płacz a do spacerówki jest jeszcze za mały i jak go ostatnio do niej wsadziłam tak na próbę w domu to się rozpłakał ;) Tak więc został mi tylko fotelik samochodowy nakładany na wózek ;) Pytałam Was ostatnio czy któraś z was zostaje na wychowawczym z dzieckiem. Ja bardzo bym chciała zostać z Kacpim do roku. Dziś miałam rozmowę (5 minutową :( z mężem. On jest raczej przeciwny i zamiast pogadać stwierdzsił że \"skoro chcesz zostać to zostań ale jak wrócisz to na pewno zostaniesz bez pracy bo cię zwolnią\". I co ja mam robić :( Nie chcę zostawiać Kacpiego z obcą opiekunką, w złobku nie ma miejsc a z tesciową nie szostawię :( On jest jeszcze taki mały i ta rehabilitacja przed nami :( Dobra, kończę bo pomarudziłam Wam strasznie :(
×