silvia27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez silvia27
-
Viki ja fridy uzyłam tylko raz bo Kacpi nie ma kataru. Zakraplam mu pare rtazy dziennie nosek solą fizjologiczną a babolki jak sie pojawią wyjmuje robionym tamponikiem z watki :) Co do chrzcin to my zaprosiliśmy tylko najbliższych tzn.chrzestnych i naszych rodziców. Razem wyszło nas 12 osób. Imprezkę zrobiliśmy u nas w domu (obiad + podwieczorek) i o 18:30 goście się rozjechali do domów. Słyszałam że są tacy co robią przyjęcia w lokalu na 35-40 osób ale to chyba zależy co kto lubi i czego oczekuje...
-
Viki to cudeńko do nosa to \" NOSE FRIDA Aspirator do nosa \". Można to kupić w aptece lub zamówić przez Internet. Koszt ok. 25 zł
-
Witajcie w kolejny upalny poranek ;) Wczoraj mieliśmy chrzciny Kacperka:) Bałam się strasznie bo obudził się rano o 6 i później już nie chciał za bardzo spać więc byłam pewna że w kościele będie marudny i nie dam sobie z nim rady. Jednak mój aniołek chwilę po wejściu do kościoła zasnął i przespał całą mszę i jeszcze spał 2 godziny po niej także w sumie 3,5 godziny. Jak miał polewaną główkę wodą to otwarł oczka popatrzył na mnie i zasnął dalej :) Było 6 chrztów na mszy i tylko nasz maluszek przespał całą imprezę ;) Bardzo mnie to ucieszyło bo strasznie się wszystkim denerwowałam :) Impreza w domu też się udała więc cieszę się tym bardziej :) Kacpi już 3 noce z rzędu zasypia o ok. 20:00 i budzi się a właściwie zaczyna wiercić ok.4:00 i wtedy biorę go na karmienie :) Super że śpi tak długo bo ja też mogę się wyspać :) jednak po pierwszej takiej nocy mam trwały ślad na łóżku - wielką plamę bo mały się nie obudził jak zwykle o 2:00 na krmienie a ja spałam tak twardo że nawet nie poczułam jak mleko mi się lało z piersi i mam wielką plamę na moim ślicznym, jaśniuteńkim, nowym łóżku :( JMój mąż się śmieje że wygląda to po złożeniu łóżka tak jak by ktoś usiadł i się zesikał bo plama jes bardzo duża ;) Muszę zacząć ustrawiać sobie zegarek na 2:00 i odciągać pokarm bo sama sie nie obudzę, jednak jak Kacpi zaczyna się tylko wiercić to od razu jestem na nogach ;) Co do wody to też używam przegotowanej z kranu. Piszecie że Wasze maluchy biorą piąstki do buzi. Mój maluszek też namiętnie ładuje rączki do buźki czasem nawet obie :> I straszy śmieszek się z niego robi :>
-
Witajcie :) zapowiada się dziś kolejny upalny dzień i chyba znowu cału spędzimy w domu chowając się przed tak ostrym słońcem. W niedziele bedziemy chrzcili naszego Aniołka. Kupiłam mu bardzo ladny komplecik z welurku i niesrtety w piątek czeka mnie bieganie i szukanie czegoś nowego bo zapowiadają u nas upał do 32 stopni, to by mi sie zagotował w tym co kupiłam :( Ach ta pogoda .... ps. wstawiłam nową stopkę, ciekawe czy wyjdzie ;)
-
Oto kolejne zdjęcia w albumie Kacperka :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c87d191f824239dc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b106a83aeba624ed.html
-
Dokładnie, idź do niej bo nie ma co czekać. Zbada cie, zrobi usg (u mnie na dopochwowym wyraźnie było widać że tam cos sie dzieje :( Po badaniu bedziesz spokojniejsza. Ja tak z luzem podeszłam ze to juz @ mimo iz miałam nadzieje ze jak bede karmic to sie tak szybko nie pojawi a ona mnie wyprowadziła z błędu. Ten antybiotyk podobno jest bezpieczny dla mojego maleństwa wiec mam nadzieje ze ten stan zapalny minie i ze wszystko w srodku zagoi sie jak należy.
-
Monika, skonsultuj to krwawienie, bo ze mnie tez bardzo leciało i ja tez myslałam ze to @ ale niestety to stan zapalny tam w śrtodku :( Ja Kacpiego tez ubieram w body z krótkim rekawkiem i cienkie spodenki bądź krótkie ogrodniczki + skarpetki-stópki ;)
-
Witajcie :) długo mnie nie było a troche sie wydarzyło. Byłam tydzień temu z Kacperkiem u arelgologa-pediatry z tymi krostkami. Okazało sie ze jest to na pewno na tle alergicznym lecz nie mozna na 100% powiedziec ze to skaza białkowa. Równie dobrze moze to byc alergia punktowa czyli np.na proszki, dezodoranty, kosmetyki których my z mezem uzywamy bo objawy sa podobne (krostki na twartzy i główce). Nadal nie jem nic co moze miec zwiazek z mlekiem lub jajkami. Kazała tez zmienic mleko na razie na HA i dała recepte na zrobienie w aptece maści. Smaruje nia buzke Kacperkowi i jest juz znacznie lepiej. Oprócz tego myje ja emulsja Oilatum. Jak juz mu wszyustko zejdzie z buźki to po tygodniu moge spróbowac zjesc jogurt badz kefir i jesli bedzie reakcja to znaczy ze to skaza a jesli nie to alergia ale na innym tle. Nosic tez mamy go tylko pleckami do nas a buźką na świat tak by nie dotykał naszych ubrań. To tyle o Kacperku. Ja byłam dopiero wczoraj (ponad 7 tygodni) u swojego gina. Myślałam że dostałam @ ale niestety to ostatnie krwawienie to nie @. Zbadała mnie bardzo dokładnie i okazało sie ze mam stan zapalny w środku :( Dostałam antybiotyk na 5 dni po 2 tabletki. Powiedziała ze wiele kobiet po cc mysli ze dostało tak wczesnie @ a to niestety zapalenie. Karmiąc cały czas piersia @ nie moze wystapic tak wczesnie i kazde ktakie krwawienie w pierwszych miesiacach nalezy zgłaszac lekarzowi bo nie leczone moze doprowadzic do komplikacji. Pytałam o poźniejsze zabezpieczenie i takj jak wiekszosc z was dostrałam cerazette podobno jedyne tabletki które moga stosowac karmiące matki. To tyle wiesci od nas :) Sorki za byczki ale karmie Kacperka i pisze jedna reka ;)
-
Wszystkiego najlepszego Wszystkim dzieciaszkom, by zdrowo rosły i zawsze były uśmiechnięte !!! Renola ==> po czym Twoja pediatra wywnioskowała że mała ma skazę białkową? Mój Kacperek jest strasznie obsypany na buźce, główce a teraz to mu nawet schodzą krostki na szyjkę i niżej :( i położna stwierdziła że top też może być skaza :( Czy Twoja córcia ma jakieś krostki na buźce?? A nietolerancja laktozy jak się objawia??
-
Mam do Was jeszcze jedno pytanko, dość ważne bo czasu mało :) Czytałam że kilka z Was chce robić chrzciny w czerwcu. My również będziemy chrzcić Kacperka 18 czerwca. Powiedzcie proszę w co ubieracie wasze maleństwa. Pytanie to kieruję głównie do mam synusiów ;) Nie mam pojęcia w co ubrać Kacpra a typowego garniturku z marynarką i kamizelką to nie chcę kupować. Piszcie proszę jakie macie koncepcje.
-
Właśnie przyjechał kurier więc zaraz biorę się za składanie leżaczka tak by jak Kacperek się obudzi był już gotowy :)
-
Dziewczynki ja też kupiłam u tego gościa ale nie huśtawkę a lezaczek-bujaczek ten za 170 zł bo też miał najtaniej ;) Zamówiłam w sobotę a w poniedziałek dostałam od niego maila że wysyła go do mnie. Myślałam że skoro kurierem to dostanę na drugi dzień ale kurier dzwonił dopiero dziś, przed 5 minutami że jedzie do mnie :) Tak więc można powiedzieć że czejkałam 2 dni.
-
Witajcie, mam takie samo pytanie jaki Viki. Czy same prosiłyście o zrobienie badań Waszym dzieciaszkom czy to lekarz zlecił. Jeśli lekarz to z jakiego powodu? Ja przy wyjściu ze szpitala miałam bardzo słabą morfologię i cały czas mam brać żelazo. Zastanawiam się też jaką morfologię ma Kacperek. Co do krostek, to w zeszłym tygodniu była u nas położna i stwierdziła ze mogą być 2 powody. Pierwszy to uczulenie na krem Linomag A+E którym wysmarowałam buźkę Kacperkowi. Kazała nam smarować buźkę i główkę oilatum tą w której kąpiemy Maluszka. Jeśli jednak krostki nie zejdą i zaczną wychodzic nowe to może to być skaza białkowa :(( Jestem załamana bo one nie znikają a chyba jest ich coraz więcej na buźce a teraz to nawet na szyjce i za uszkami:( :( W sobotę idziemy na szczepienie i zobaczy to lekarz. Mam nadzieję ze to nie będzie to najgorsze. Ja jem już 3 rzeczy na krzyż sama z powodu tak rygorystycznej diety czuję się osłabiona ale dla Kacpra zrobię wszystko. Jeśli chodzi o dokarmianie sztucznym mlekiem to teraz Kacperek wypija tylko jedną butelkę (60-120zleży od dnia) Bebiko 1. Wiem że jeśli to skaza to będzie trzeba zmienić mleko tylko poczekam co powie lekarz i na jakie będzie kazał nam zmienić. Martwię się tym moim Skarbeczkiem strasznie :( Miał tak śliczną cerę a teraz przez te krostki wygląda fatalnie. Mam nadzieje że nie pozostaną mu jakieś slady na stałe :(
-
Witajcie, Czekamy na położną, ma przyjsc i zobaczyc te krosteczki na buzi i na główce bo tam tez ich pełno i sa zaognione :( Dzwoniłam wczoraj do naszego lekarza i reakcja na mój pokarm to nie jest bo gdzie indziej na ciele nie ma zadnych krostek ani plamek. Przez telefon co prawda trudno postawic diagnoze ale moze to swiadczyc ze skóra jest za tłusta co jest reakcja na linomag którym posmarowałam raz buzke Kacperkowi a na główce to od oliwki bo chyba ciemieniucha zaczeła mu wychodzić :( Zobaczymy co powie połozna. Miał taka sliczna cere, kazdy sie nia zachwycał a teraz co... cała w krostkach :( Sorki za literówki ale Kacperek zasypia własnie przy moim cycu i mam tylko jeda reke wolna. Co do okresu to u mnie tez jest i trwa juz bardzo długo :( Nad antykoncepcja tez sie zastanawiam bo kolejna dzidzie planuje nie wczesniej jak za 3 lata :) Renola ===> napisz cos wiecej o lezaczku, moze jakis link podasz bo my tez chcemy kupic Kacperkowi ale nie wiem jaki.
-
Termin MAJ 2006
silvia27 odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Grzywa => wielkie gratulacje dla Ciebie i dumnego pewnie tatusia :D Pozdrowienia i buziaczki dla Ciebie i Zuzi ode mnie i od Kacperka -
Witajcie Mamuśki :) Siedzę własnie z Kacperkiem przy cycuszku tzn.on przy cycuszku a ja przy komputerze ;) i mam do Was pytanie. Czytałam ze kilka z Was boryka/ło sie z problemem krosteczek na buzui Waszych maluszków. Napiszcie prosze jak one wygladały, gdzie sie pojawiły (policzki, czoło itp.) i co najwazniejsze czym lekarze kazali Wam je przemywac i jak czesto. Kacperek miał kilka takich malutkich punkcików na policzkach przy nosku ale nasz lekarz nic nie kazał z tym robić, stwierdził \"ze to nic i samo zejdzie?!). Wczoraj jednak wysypało mu czółko i pojawiły sie tez na brodzie. Czasem sie zaogniają :( Nie wiem co to takiego i co robić :( Napiszcie prosze czy to ten tradzik niemowlecy czy jeszcze cos innego.
-
Tak, też miałam cesarkę i jestem z tego bardzo zadowolona. Nie ma się czego bać. Ja zanim zrobili mi cesarkę (20:55) to męczyłam się od 10 rano z bólami krzyżowymi. Wody odeszły mi o 13:00 skórcze były bardzo silne i bardzo częste a rozwarcie o 17:00 zatrzymało się na 6 palcach. Jedyne bóle jakie miałam to krzyżowe i nie życzę tegoo nikomu. Tak więc cieszę się że lekarze zdecydowali o cięciu. Ja szybciej doszłam do siebie a i Kacperek urodził się taki różowiutki nie wymęczony przez przepychanie się. Ważył też nie mało bo 3950g i miał 59cm więc dość spory. Życzę Tobie wszystkiego dobrego, byś szybko doszła do siebie i daj znać jak będziesz już z córcią w domciu :) Buziaki!!
-
Witaj Grzywa :) życzę Tobie szybkiej cesarki i by z dzieciątkiem wszystko było w porzadku. W jakim szpitalu będziesz rodzić ?
-
Witajcie :) Irlandio a jakie leki dajesz swojemu Olusiowi? Ja od początku jestem na dość jałowej diecie. Karmię Kacperka i piersią i mieszanką (mieszanka na noc). Od kilku dni mam z nim niesamowite problemy. tak jak u Was pręży się i płacze a nawet wrzeszczy. Od wczoraj przelewa mu się w brzuszku a dziś rano zrobił kupkę ze śluzem. Wiecie co może oznaczać taki śluz? Co mogę podać małemu by oczyścił te jelitka i by się już tak nie męczył. Tak jak pisałam wcześniej masowanie brzuszka nie pomaga, rumianek nie pomaga... :(
-
Wstawiam zdjęcie mojego Kacperka :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7ff82032aaaffc5e.html Miłego dnai dla Wszystkich
-
Witajcie :) Obiecałam że się odezwę i napiszę jak poród ale Kacper jest tak absorbująy że nie miałam kiedy siąść do komputera. Dziś jednak z marudnym Kacprem przy cycu ale postanowiłam się odezwać. O porodzie nie będę pisać bo to już po takim czasie nie ważne ;) Przeleciałam szybko co u was słychać i widzę że większość ma te same problemy co i ja. Kacper jest karmiony cycem i sztucznym (Bebiko1). Przy moim cycu to by siedział cały czas a najlepiej mu się przy nim zasypia przez co nie najada się i wiecznie jest głodny. Z dnia na dzień jest to coraz bardziej męczące. Moja waga leci w dół bo tak na prawdę nie mam czasu i nie mam jak zrobić sobie porzadnego jedzenia. Schudłam już 15 kg co mnie bardzo cieszy bo może uda mi się wrócić do mojej wagi z przed 3 lat jednak z drugiej strony martwi bo to za szybko takiki spadek wagi. Przez pierwsze 2 tygodnie była moja mama więc dbała o moje posiłki o ich częstość i przede wszystkim jakoś. Pomogła mi bardzo pranie, prasowanie, gotowanie, sprzątanie itp. Bez niej nie dała bym rady. Teraz jestem sama z Kacprem bo mąż do pracy musi chodzić i nie ma czsu na prowadzenie domu nie mówiąc już o tym że brak czasu dla siebie :( Czuję że tracę siły, jestem strasznie osłabiona, mam zawroty głowy, słabo mi ale jak odłoże małego do łóżeczka to zaraz wrzask jak by go ktoś ze skóry obdzierał więc nie pozostaje nic innego jak wziąść na ręce i skupić się na nim :( A jest co dźwigać, bo wczoraj byliśmy u lekarza i Kacper waży juz 4610g więc dość sporo. Cieszę się zę rośnie ale martwię że tak mało śpi w dzień. Zdażają sie czasem dni że prześpi prawie cały ale to jest raz na pare dni i wtedy chyba odsypia te [pozostałe dni. Pokarmu też mam chyba swojego za mało a jego potrzeby są coraz większe. Lekarz, położna, mama każdy mi mówi że mam tylko swoim karmić nie sztucznym ale jak bym nie dokarmiała to wiecznie był by głodny :( Poza tym ma problem z jelitkami. Lekarz mówi że do 6 tygodnia to normalne. Ale dla mnie to nie jest normalne jak dziecko nagle zaczyna płakać, zwijać się i w końcu krzyczeć z bólu a ja nie mogę nic zrobić. Kolka to podobno nie jest a masowanie nie pomaga, noszenie nie pomaga a lekarz mówi że tak musi być :( Daję małemu herbatkę z rumianku i lakcid ale to nie wiele pomaga. Już nie raz łzy mi poleciały z tej bezsilności. O właśnie Kacper zasnąl przyu moim cycu i jak go będę chciała odłożyć to znowu się obudzi ... OK, zmykam i wkrótce postaram się znowu odezwać. Kasika napisz mi prosze jaki masz pas poporodowy. Mnie też pozostał zwis na brzuszku i oprócz ćwiczeń chcę też kupić pas ale nie wiem jaki. Pozdrowienia i buziaki dla Wszystkich mamuś i dzieciaszków
-
I jeszcze tabelka :D Przyszła Mama..05.04.06……..2kg............63cm........?...... Sylwia_76........06.04.06.....20kg..............?.......synek....... Sosnowiec sylwiamars@wp.pl wera66...........07.04.06.....13kg..............?.......synek....... Ostrowiec Czekolada_29….08.04.06…...0,5kg..........82cm.........?....... macieja8.........09.04.06.....15kg..............?.......córcia..... Gdynia Gabrysia*........11.04.06.......17kg............?.......synek..... Wrocław. asmana..........15.04.06......20kg..........123cm.....córeczka.. Olsztyn marta771........15.04.06……..20 kg………….119cm……..synek….. Warszawa marta771@op.pl anette1111......16.04.06......12kg.........110cm......córeczka.. Mielec krystyna_100 ...18.04.06......22kg ........116cm ......córcia.... Warszawa rybka25..........19.04.06.......14kg........107cm.......synek.... Rakoniewice słoneczko27.....21.04.06......9,5kg.......108cm......córeczka. Gdańsk mr_adam@wp.pl Lolcia............23.04.06.......11,5kg.....100cm.......synek...... Viki2.............26.04.06......18kg. ……….109cm......córeczka Krosno ndorota1@o2.pl serek.............27.04.06.....8,5kg..........98cm....córeczka....Łódż Nick.........Data urodzenia.........Waga........Cm.........Miasto.........Imię..... ************************************************************************************************************* Pysia77.......18.03.06.........2300......47cm.......Poznań......Krzyś Leonekęgial@o2.pl Kasia27.......19.03.06.........2100......51cm...........................Alicja Elizabetaa ...23.03.06........3100 .....55cm .......Bytom ............Iga RRR...........26.03.06.........3460......56cm............................Mikołaj Ania26........29.03.06........4020......59cm.......Rzeszów.......Milenka aniachodak@tlen.pl Mo.nika.......03.04.06........3200......51cm.......Bremen............Jakub Madelaine....03.04.06.........3730.......57cm.............Szczecin........Milenka Aga_krz.......04.04.06........3900......56cm.......Szamotuły.....Roksana kriwas@poczta.tp.pl Kizia..........04.04.06.........3180.......53cm............................Julia ANNA80.......05.04.06........3400......55cm.........................Milena melania26@op.pl Monikaa_.....05.04.06.........2570.....50cm......Opatów..............Małgorzata Dowa .........06.04.06 ........4060 .....60cm ..... Łódź ...........Diana Milena dowa1@o2.pl Renola.........08.04.06........3100......55cm.......śląskie.........Julia ptrenata@plusnet.pl Grazie.........09.04.06........3900......58cm..............................Maciek Marteczka77.10.04.06.........4350......62cm......Lublin................Damianek Lolonek.......10.04.06.................................Sucha Beskidzka....Leon Mikołaj Mina29........11.04.06.........3400......55cm......mazowieckie…………Kajtek Jenefer25.....12.04.06........3250…....60cm......Głogów..............Julcia Joasia79.......12.04.06.........3200....56cm.......Łódź............Julia...... jsiudek@o2.pl Irlandia....12.04.06......3450......53cm....Aleksandrów Łódzki..Olek..olakrowka@tlen.pl Agneska.pop..14.04.06.....3800......61cm.... Chełm.....Aleks.....agneska.pop@op.p Witch3....14.04.06............................................Karolinka Róża............17.04.06.......2650...........53cm.........Olsztyn......Majka Ola23..........19.04.06.......3759.............56........................Julia Agnes_Bgd....20.04.06.......3060........54cm.....Bydgoszcz...Julia..agnes78@wp.pl Er..............20.04.06.......3200.........58cm....ok.Łodzi.....Hubert Sineqanone....22.04.06.......4150.......62........Białystok....Ola Silvia27........22.04.06......3950........59...... Wrocław....Kacperek Kasika1....24.04.06.....3590..............Rzeszów...Kacperek..kasiapodolec@wp.pl
-
Witajcie dziewczyny :) Jestem już z Kacperkiem w domku i tak szybciutko streszczam ;) Kacper urodził się w sobotę 22.04.2006 o 20:55 przez cesarskie cięcie. Ważył 3950 g, długość 59 cm i dostał 10 punktów. Jest śliczny jak Aniołek :D Dlaczego przez cesarkę i co się działo od piątku to napisze jutro (jak znajdę chwilkę ;) Zdjęcia też prześlę w najbliższym czasie:) Pozdrawiam i ściskam wszystkie mamy i ich maleństwa oraz te które jeszcze oczekują na swoje pociechy :)
-
OK dziewczynki, torba spakowana, mąż w drodze i jade do szpitala. Mój lekarz prowadzący powiedział że mam jechać i prawdopodobnie skoro nie ma skurczy to będą wywoływać poród. Ależ ja się boję :( Jednak będę twarda i skoro większość z Was to przeżyła i ma już swoje dzieciątka to ja też dla mojego Kacpra zniosę wszystko :) Buziaczki dla Wszystkich i do \"zobaczenia\" za kilka dni :) Raz jeszcze dzięki za wszystkie miłe słowa i trzymanie kciuków!!!!
-
Jakiś czas temu ktoś podał link do stronki mediweb ( http://www.mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=658 ) gdzie opisane są zwiastuny porodu i rozpoczęcie porodu. Niżej wklejam fragment z tej stronki. Co o tym sądzicie? Nie wiem już sama co robic. Poród rozpoczął się, jeśli stwierdzamy objawy postępu porodu, czyli: 1. Skurcze występują regularnie co 10 minut i trwają ponad pól godziny Czasem skurcze przepowiadające są tak silne i trwają tak długo, że sprawiają wrażenie skurczów okresu rozwierania, po czym ustępują. Czasem dopiero po wielu dniach skurcze występują z większym nasileniem od nowa i dopiero wtedy przechodzą we właściwe skurcze porodowe. Jeśli skurcze trwały przez pewien czas, to rozstrzygające jest badanie przez pochwę, podczas którego - u pierwiastek -część pochwowa jest częściowo lub całkowicie zgładzona, a ujście szyjki przepuszcza co najmniej opuszkę palca - u wieloródek - część pochwowa częściowo zgładzona, a ujście szyjki rozwarte prawie na 2 palce. 2. Pękł pęcherz płodowy i dpływa płyn owodniowy Zdarza się czasem, że płyn owodniowy odpływa ale czynność skurczowa występuje dopiero po wielu dniach, a nawet tygodniach. W praktyce klinicznej aby zapobieć wystąpieniu groźnych dla życia powikłań jeśli nastąpił odpływ płynu owodniowego, to kobietę traktuje się jako rodzącą, niezależnie od tego, czy czynność skurczowa występuje czy nie. 3. Występuje plamienie U mnie nie nastąpił całkowity odpływ płynu a kapie on sobie już od 4 rano.