silvia27

Cześć Mamuśki, ja już na nogach od 6:30 :( Strasznie ciężko było mi dziś wstać ale od rana miałam wizytę u lekarza rodzinnego i musiałam zrobić badania tak by wyniki były na poniedziałek bo wtedy idziemy do ginekologa. Mam nadzieję że te moje paskudne bakteriew po tym antybiotyku już sobie poszły. Zobaczymy jak odbiorę wyniki. Wczotraj moja mama odebrała od mojej przyjaciółki ciuszki po jej synku i wiecie co dostanę od niej całą wielką torbę tak więc nie muszę już nic kupować. Nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa, przynajmniej jeden problem z głowy :) Za tydzień mi je przywiozą więc wezmę się wtedy za pranie i szykowanie wszystkiego dla Malucha :)

Agnes, ja skurcze mam też coraz częsciej i brzuch mi twardnieje. Wizytę mam 6.03 to już za niecały tydzień. Mam nadzieję ze to nie jest nic złego. Ciekawe co powie mój lekarz ? Mam nadzieję że Ty nie poleżysz za długo w tym szpitalu. Trzymaj się cieplutko i daj znać po powrocie.

Witaj Roza :) mnie też lekarz nie powiedział że mam je zrobić, powiedział tylko że można to zrobić. To badanie bowiem jest płatne i najlepiej robić je po 30 tygodniu ciązy (32 -33 najlepiej). Robi się je tak jak USG tyle że na innym sprzęcie niż zwykłe USG. Tam gdszie my idziemy będzie to robione na tej samej maszynie co USG 3D i kosztuje 120 zł. Bada się, tak jak Grazie napisała , przepływ krwi przez tętnicę i pępowinę. Przede wszystkim czy dziecko jest dobrze dotlenione. Nam lekarz jak na jednym usg 3D wyszło że pępowina jest wokół szyjki to sprawdził od razu przepływy i na szczęście było OK. Tak więc zlecić lekarz nie zleci, sama jeśli będziesz chciała to możesz zrobić je prywatnie. Moja koleżanka chodzi do lekarza który w swoim gabinecie ma taki sprzęt i w sumie w ramach wizyty za każdym razem sprawdza jej przepływy no ale takich gabinetów nie ma za dużo więc trzeba iść i zapłacić :(

Dowa, czy znasz stronkę gdzie można obejżeć jak wygląda ten wózek Graco w wersji \"głębokiej\" tzn. jak ma założone nosidło? My na początku nie braliśmy innego wózka pod uwagę jak tylko właśnie Graco Quatro De lux spacerówka jest rewelacyjna :) ale w jednym ze sklepów zobaczyliśmy wersję z jakimś dziwnym nosidłem i trochę nas to zniechęciło :( Co do przepływów to bardzo dobre badanie. My idziemy na nie w poniedziałek 6.03.

Cześć Mamuśki :) byliśmy w sobotę na zakupach i jestem już trochę spokojniejsza bo co nie co już mam :) Powiem Wam że mam dylemat jakie ciuszki kupować bo ostatnio tak straszą w TV że wiosna i lato mają być zimne ... Pojechaliśmy też oglądać wózki bo zastanawiamy się cały czas nad Implastem Driver 4XL i nad X-Landerem. Mieliśmy nadzieję z mężem że w sobotę już ostatecznie zdecydujemy ale niestety... pytania i wątpliwości jak były tak są nadal :( To gorsze niż kupoiwanie nowego auta :( Vera66 piszesz że wybraliście już wózek \"full wypas\" możesz powiedzieć na co się zdecydowaliście ??

Kasika ja też uwielbiam migdały :> Zgagę mam bardzo żadko ale migdały zawsze pod ręką ;) Co do listy zakupów to ja też mam dwie ale jedna to lista kosmetyków i rzeczy potrzebnych z apteki a druga to cała reszta. Pozwiem Wam że cały czas coś tam dopisuję albo skreślam bo niby wiem że nie można kupować za dużo a z drugiej strony nie chcę by czegoś zabrakło ;)

Reni w ciązy nie brałam bo pomagają migdały jednak przed ciążą też uważałam że Reni to najlepszy lek na tą przykrą dolegliwość.

A próbowałyście migdałów na zgagę?? Na mnie to na prawdę działa więc może warto spróbować.

Roza, ja myślę że my obie tak przekładamy to wszystko na później bo wydaje nam się że niby dużo czasu przed nami do końca kwietnia ale coraz częściej nachodzą mnie myśli że TEN dzień nastąpi wcześniej i trzeba się w końcu zebrać w sobie by chociaż trochę być przygotowanym ;) Ja już twardo powioedziałam swojemu mężowi że jutro jedziemy i koniec :) Zgodził się ale powiedział mi że mam wybrać takie miejsce byśmy wszystko tam kupili a nie biegali po całym mieście ;)

Grazie, dlaczego \"byle do środy\" ?? Idziesz wtedy do gina na wizytę ? Wiesz, my dopiero jutro jedziemy na pierwsze zakupy ciuszkowo-kocykowo-pościelowe ;) bo jak na razie nie mamy jeszcze nic!! Pieluchy i kosmetyki mamy zamiar kupić dopiero w drugiej połowie marca wtedy też kupimy łóżeczko a wózek (nad którym cały czas sie zastanawiamy) chcemy wybrać już w marcu a kupić go dopiero w kwietniu. Jak tak czytam to wiekszość już ma prawie wszystko a my daleko w lesie ...

Cześć Mamusie :) Dopiero zaczełam czytać nasz dzisiejszy topik i ... troszkę mnie strach ogarnął.... zaczyna się nawet u nas ??!!??!! Monika trzymaj się !!! Życzę szybkiego, lekkiego i bezpiecznego porodu !!!! Ucałowania dla Ciebie i Twojego synusia

Witajcie :) Lolcia, dzięki za pocieszenie co do augmentinu. Martwię się bo to zawsze antybiotyk. Jednak już widzę że mój mocz jest inny więc mam nadzieję że ten lek działa na te paskudne bakterie. Co do wózka to codziennie gapię się na te ulotki i znam je już chyba na pamięć jednak zdecydować dalej się nie mogę ;) Wspominacie też o tym wózku Graco Quattro Delux Tour. To był pierwszy wózek jaki mi się spodobał i na jaki byłam zdecydowana na 100% że go kupimy. Spacerówka jest super, jednak jak zobaczyłam to coś co jest niby nosidłem i ma służyć za \"gondolę dla niemowlaka\" to jakoś przestał mi się on podobać. Wersja głęgboka jest może dobra ale dla małego i drobnego dziecka. Wydaje mi się że już takie większe 4 czy 5 miesieczne nie wejdzie do tego a na spacerówkę to chyba jeszcze za małe. Sama nie wiem. Co do pozostałych zakupów to jedziemy teraz w sobotę i mam nadzieję kupić wszystko oprócz kosmetyków bo te kupię dopiero pod koniec marca - po co maja mi teraz leżeć w szafie ;)

Aniu ja biorę AUGMENTIN (Amoxicillinum) 500mg , jedna tabletka co 12 godzin. Ja mam jakieś 2 bakterie z czego jedna to jakieś świństwo odporne na wiele leków :( Mam brać te leki przez 7 dni. Mam nadzieję ze pomogą bo nie chcę mojego Synusia faszerować antybiotykami :(

Cześć Mamusie :) odzywam się po długiej nieobecności. Widzę że im bliżej końca tym częściej i więcej się wszystkie odzywają :) Padło wiele pytań co do proszków, materacyków itp. Rozmawiałam z moją przyjaciółką która rodziła nie dawno, co i jak trzeba kupować i na co zwrócić uwagę bo sama w najbliższą sobotę jadę z mężem na duuuże zakupy ;) Materacyk zdecydowanie najlepszy i najzdrowszy dla dzieciaszka jest kokosowo-gryczany lub kokosowo-gryczano-kokosowy (i do tego na pewnio nie uczuli). Do kąpieli dla malucha Oilatum a do prania na początek płatki mydlane a później proszek Jelp. Jej synek jest alergikiem i muszą zwracać uwagę na kosmetyki i proszki. Ostatnio wyszło, że nawet ich rzeczy zmuszeni będą prać w innych delikatnych proszkach a nie Persil czy Ariel. Nie jest powiedziane że nasze dzieci też będą alergikami ale na początek uważam że należy uważać i używać tych delikatnych kosmetyków tak by Maluszek nie cierpiał już na początku tak jak tej mojej przyjaciółki. Natomiast nadal mamy dylemat co do wózka :( Zastanawiamy się nad trzema: 1. Implast Driver 4XL 2. X-lander X3 3. Polak Orion Alu Może któraś z Was ma jeden z tych wózków i może coś więcej powiedzieć na ich temat. Dajcie znać bo ja na prawdę już nie wiem na który się zdecydować :( Co do samopoczucia, to ja czuję się średnio :/ Tak jak większość z Was mam te okropne bóle kości łonowej, nóg (ud), bardzo często twardnieje mi brzuch i czuję że między żebrami nie mam już miejsca i jeszcze trochę to mi popękają. Jak by tego było mało to mam bakterie w moczu i w pochwie i biorę od 3 dni antybiotyk :( Pozdrawiam Was cieplutko i cieszę się że coraz częściej i więcej piszecie;)

Dzięki dziewczyny za pocieszenie. Jesteście kochane !! Mam nadzieję, że z tym moim mężem to się ułoży bo ja już mometami jestem w takim stanie że nawet nie potrafie sie cieszyć z tego Skarba, którego nosze pod sercem :( Problem polega na tym, że on nie widzi potrzeby byśmy rozmawiali, nie widzi że coś jest nie tak uważa że on jest w porządku w stosunku do mnie :( Zawiódł mnie bardzo i strasznie zranił swoim postępowaniem w ostatnim czasie i przez to jest mi jeszcze ciężej:( Roza moje gg to 6180640. Może kiedyś pogadamy :)

Cześć, dawno mnie nie było ale nadrobiłam zaległości czytając Was :) Jestem już na L4 i zostanę już do końca. U mnie z samopoczuciem różnie. Fizycznie może nie najgorzej ale psychicznie tragedia. Od dłuższego czasu nie możemy się z mężem dogadać i ciągle są ciche dni :( Teraz kiedy go tak bardzo potrzebuję i kiedy chcę byśmy te ostatnie tygodnie przeżywali wspoólnie i nie unikali pewnych tematów to oddalamy się od siebie :( Ja ryczę prawie codziennie i czuję się taka bardzo samotna :( Tak więc dołek na maxa :((( W poniedziałek byłam na wizycie u gina i pobrała mi posiew z szyjki macicy do zbadania czy nie ma przypadkiem grzybicy :( Jeśli choidzi zaś o maluszka to nasz Synuś rośnie jak na drożdżach (a właściwie na Maternie). Troszkę mnie zmartwiła rozbieznośc w pomiarach. Zaczęłam 29 tydzień a główka wyszła na 33 tydzień, a brzuszek i nóżki na 31 :( Martwi mnie strasznie ta wielkość główki :( Lekarz co prawda mówi że wszystko jest OK i że główka zawsze jest większa od reszty. Miałam 2 razy USG 3D i tam też wyszło że cały jest OK i nic się nie dzieje. Jednak to chyba za duża rozbieżność :( Waga natomiast (liczona na podst. wielkości główki) to 1700g !!! To też chyba dużo jak na 29 tydzień. Jak bym miała mało problemów w relacjach z mężem to jeszcze te pomiary :( Moja waga to cały czas 2 kg na minusie od wagi wyjściowej ale to dobrze bo ja ważyłam o 20 kg za dużo wiec teraz mój Mały wysysa to ze mnie. To tyle o nas :( Roza - cieszę się że u Ciebie w domku z mężem już wszystko OK. Tak bym chciała by u nas też już się poukładało. Roza czy Ty masz gg ??

Cześć dziewczynki :) Grazie ale się rozpisałaś :) ale to dobrze bo pewnie wielu to się przyda. Od środy idę na L4 więc odezwę się wtedy więcej a do tego czasu będe czytać Wasze wypowiedzi. Pozdrowionka dla Wszystkich :)

Cześć dziewczyny, czytam Wasz topik ale odzywam się bardzo rzadko :) Pisałyście o badaniach na cukier. Byłam w poniedziałek u swojego gina i powiedział mi że mam teraz zrobić badanie i nie muszę być na czczo. Wiele pielegniarek w przychodnach pyta o to i nie pozwalają nic jeść i pić przed badaniem ale to wcale nie jest konieczne. Można jeść i pić przed badaniem, bo krew pobieraja 2 razy i porównują ta przed wypiciem glukozy i godzinę po wypiciu. Więc jak zjecie czy wypijecie przed pierwszym badaniem to nic sie nie stanie. Ważne jest porównanie jak wzrosło między pierwszym a drugim pobraniem krwi. Pozdrowionka dla wszystkich Mamuś :)

Witam, wczoraj byłam na wizycie u mojej pani ginekolog. Trochę jestem rozczarowana po tej wizycie :( Do tej pory nie nazekałam na nia ale ostatnio chodzi mi po głowie czy nie zmienić lekarza :( Strasznie boli mnie kręgosłup od kilku dni i kości miednicy. Mam problem z siedzeniem, chodzieniem a czasem nawet lerzeniem :( Nie moge sobie znaleźć miejsca. Pracę mam siedząca 8-9 godzin przed komputerem non stop :( Jak jej to powiedziałam to stwierdziła że to normalne. Czytam że większość z Was cierpi na bóle pleców i kręgosłupa ale mnie boli jeszcze miednica i uwierzcie mi że ból na prawdę jest okropny :( czuję też ucisk na dół macicy :( Moje wyniki również sa słabe, strasznie spadła mi hemoglobina. Jest dużo poniżej normy. Zalecenie mojego gina \"brać żelazo w płynie 2x dziennie\" , biorę je od 1,5 miesiąca a wyniki i tak lecą mi w dół więc nie wiem czy to coś da. Nie zaproponowała mi zwolnienia, mimo że na początku ciąży mówiła że w każdej chwili mi takie wystawi jak będę sie źle czuła. Jak jej powiedziałam że od lutego lub troszkę wcześniej będę chciała to L4 to powiedziała takim dziwnym tonem \"no dobrze, to prosze przyjść jak pani się już zdecyduje od kiedy pani chce to L4\" . Tego faktu nawet nie będę komentować :( Przepraszam Was że tak marudze ale mam dzis zły dzień i musze się \"wykrzyczeć\". Usg nie miałam robionego bo za tydzień idziemy na powtórne usg 3D i stwierdziliśmy że nie ma sensu robic i płacić dodatkowo. Co do płacenia to musze Wam powiedzieć że przychodnia do której chodze otwarła drugą placówkę i moj lekarz został tam przeniesiony. Przychodnia jest w samym centrum Wrocławia. Ceny poszły strasznie w górę. Za sama wizytę ze znizka płacę 60 zł (tyle co poprzednio bez zniżki ! ) a za usg ... 70 zł (poprzednio 30 zł) tak wiec teraz za wizytę z usg (zwykłe usg) będę płacić 130 zł !!! Tam gdzie byłam na usg 3D (super lekarz je przeprowadzał! ) wizyta ze \"zwykłym\" usg kosztuje 50 zł. Niezła różnica co ?? Zła jestem ze wzglegu na samopoczucie jak i na te wysokie ceny wizyt :( Przeprasam raz jeszcze za marudzenie ale musiałam się wygadać i wyrzucić to z siebie.

Witajcie dziewczyny :) Idę dziś na powtórne usg 3D mam nadzieję że mnie przyjmą. Pani doktor kazała mi dużo pić przed tym badaniem wiec wczoraj wlewałam w siebie tą okropną wodę i dziś czeka mnie to samo. Nasz Synuś zaczął szaleć wczoraj w brzuszku i ułożył sie tak jakos niefortunnie że uciska mnie teraz na dół macicy :( Mam nadzieję że jest ułozony twarzą do nas i że dzisiejsze badanie wyjdzie lepiej niz poprzednie. Życzę Wam miłego dnia :)

Lolcia, dokładnie na rynku jest cała masa wózków ale nie ma nic ciekawego (przynajmniej dla nas) na czym mozna by oko zawiesić i było by dobre pod wzgledem technicznym. Co do 3 kołowców to prawie wszyscy moi znajomi którym w zeszłym roku urodziły sie dzieci maja właśnie takie wózki i teraz o dłuższym ich używaniu nie są juz tak zadowoleni jak na poczatku. W niedzielę widzieliśmy z męzem jak sąsiad z klatki obok męczył się najpierw \"zjeżdżając\" po schodach a później manewrując po śniegu. Mam nadzieję że w sklepach w najblizszym czasie pojawią się jakieś nowości na sezon wiosna/lato 2006 ;) i że będzie z czego wybierać :) Wózek chcą kupić naszemu Synusiowi moi Rodzice ale to my mamy wybrać taki jak nam się będzie podobał ale juz teraz robimy rozeznanie.

Cześć dziewczynki ;) Dzięki Lolcia za tą stronkę z łóżeczkiem :) Jeśli rzeczywiście mozna wyjąć szczebelki to bierzemy to łóżeczko na 100% :) Co do wózka to mamy takie same \"wymagania\". Ja już od dłuższego czasu przeglądam strony w necie i tez juz wiem na co zwracać uwagę. Jednak wózka który w pełni by mi sie podobał to nie ma ;) Implast driver 4xl podoba mi się ale tylko w wersji głębokiej, spacerówka juz nie koniecznie a poza tym ma mały wybór kolorów. 3 kołowce odpadają bo zdecydowanie nie podobają się nam te wózki. Z tym zakupem chyba będziemy mieli największy problem :( Co do ubranek to niestety w moim najblizszym otoczeniu coś co moglibyśmy dostać poszło juz do innych dzieci i chyba w pełni będziemy zdani na siebie.

Roza pij to mleczko z czosnkiem mimo iż jest tak strasznie nie dobrze :) zobaczysz postawi Cie na nogi:) Co do łóżeczka to my juz wybralismy. Moja przyjaciółka ma takie i sa bardzo zadowoleni. Ma tylko jeden minus- brak wyjmowanych szczebelków :( jest to łóżeczko Radek VII firmy Klupś. Jest bardzo ładne i takie inne :) Wózek tez chcemy 2 funkcyjny (głęboki+spacerówka) ale jak juz mi się jakiś podoba w wersji głębokiej to jest okropny jako spacerówka lub na odwrót :( Ciężki wybór, hmmmm .....

Roza ja siobie wydrukowałam wczoraj chyba ze 3 zestawy z \"wyprawką\" i też uważam że te ilosci to chyba przesada. Nie wiem ile czeggo kupić i chyba postaram sie pogadać z kimś kto rodził ostatnio ile tego tak na prawdę potrzeba. Cały czas zastanawiam się też nad wyborem wózka i to chodzi mi po głowie najbardziej :) A Wy myśleliście juz o tym ?

Cześć Roza, czyżby grypka cie złapała :( Mleko z czosnkiem i miodem jest nie dobre ale stawia na nogi, wiem bo to stary i sprawdzony sposób. Bierz też wit.C. Życze Ci zdrówka i uważaj na siebie i swoje maleństwo . Ja jak na razie trzymam się i nie daje grypie ale za to mój kręgosłup to juz chyba nie ma litości dla mnie :( Siedzę drugi dzień w pracy i już nie daje rady. Co do zakupów to my może pojedziemy w jakąś sobotę pod koniec miesiąca zrobić rozeznanie w 2 czy 3 miejscach co i po ile jest a na pierwsze zakupy to pewnie dopiero w lutym. Nie chcę nic zostawiać na kwiecień bo nie wiadomo czy będe w stanie się wtedy ruszać a co dopiero biegac po sklepach ;) Szczerze mówiąc to juz nie moge sie doczekać :)