

Kokosowa beza
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kokosowa beza
-
Hej mamuski... Ostanio u mnie brak weny do pisania chociaz staram sie na biezaco Was czytac bo pozniej nie jest sie w stanie wszystkich zaleglosci nadrobic. Wczoraj mialam wizyte u lekarza odnosnie mojego cisnienia na szczescie jest wszystko dobrze i byla to juz moja ostania wizyta mam sama sobie mierzyc w domu , gdyby bylo za wysokie to mam sie zglosic do szpitala. A dzis mialam wizyte u poloznej maluch ma juz 2,5 kg serducho bije jak dzwon ale wyszedl mi cukier w moczu :-(:-( jutro z rana ide do szpitala na pomiar cukru ,mam nadzieje ze dzielnie zniose picie glukozy .Zmartwilam sie tym cukrem mam nadzieje ze wyniki nie beda az takie tragiczne , chociaz od kilku dni na okraglo bym spala i tak sie zastanawiam czy ten cukier nie ma wplywu na moje sampoczucie. Czarujcie jutro kochane aby wynik byl pozytywny !!!! Ide nadrobic dzisiejszy dzien bo jeszcze Was nie czytalam , pozniej jescze zagladne do Was Buzieczki ...
-
Wiedzialam ze jest boski!!! jaki slodziutki i ile ma wloskow :-)Jeszcze raz Wam gratuluje:-)
-
Czekam wspaniale ze miewasz sie dobrze , najwazniejzsze ze wszystko poszlo sprawnie bez zadnych komplikacji .... Zazdroszce Ci mamusiu ze masz swojego Jasia juz po tej drugiej stronie brzuszka:-) Fotek jeszcze nie widzialma ale wierze ze jest boski ...:-)
-
Moja ciekawosc jest wielka:-) lece do galerii
-
Adziucha Sto lat !!!! duzo zdrowka, szczesliwego rozwiazania i wszystkiego co najlepsze @-->-----
-
Czekam !!!!!!!!!!!!!!! Kochana jaka cudowna wiadomosc wielkie Gratulacje !!!!!!! ucaluj od ciotki swojego bobaska :-) teraz Wam kochani zycze szybkiego powrotu do domku ... Ale sie wzruszylam :-)
-
http://www.ebay.co.uk/itm/380350567213?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1439.l2649
-
anika skurcze trwaly kiklanascie sekund ale pojawialy sie w odstepach kiku minutowych ... Przedwczoraj dostalam wozek , jestem bardzo z niego zadowolona i odziwo wcale ta gongola nie jest az taka mala , spokojnie zime przewoze synka w niej a pozniej nie bedzie mi juz potrzebna..
-
Mnie krocze pobolwa tylko wtedy jak np dluzej pochodze czy tez bardziej sie przemecze a tak to nawet go nie odczuwam . Ze wstawaniem z lozka tez mam straszny problem , jak wstaje to wytrzeszczu oczu dostaje :-)
-
Hej.. Ja dzis spalam superowo i wiedzialam ze jak bedzie trzeba wczesnie wstawac to bedzie mi zal ... Rano zawiazlam core do szkoly wstapilam na zakupy , kupilam takie piekne wrzosy w kolorze pomaranczowym , niebeiskim ,rozowym , zielonym i zoltym ciekawa jestem czy jak je wsadze w ogrodzie pozniej nie zmienia koloru bo widac ze sa sztucznie barwione . Wzielam sie pierwszy raz za gotowanie flakow , nigdy wczesniej tego nie robilam bo odstraszal mnie ich zapach pdczas gotowania , zobaczymy co z tego wyjdzie... Trzymam kciuki za Wasze wizyty czytam ze nie ktorym z Was juz tak malo czasu zostalo do rozwiazania szczerze zazdroszcze chociaz ostanio dopadly i mnie jakies leki porodowe chociaz licze ze tym razem bedzie lzej mi wypluc malucha .. Ale z Was sliczne mamuski swietnie wygladacie Pozdrawiam cieplo..
-
Hej ranne ptaszki:-) Ja na nogach dopiero od godz , nie pamietam kiedy tak dlugo pospalalam sobie ,chociaz w nocy wstawalam chyba z 6 razy do wc strasznie mi maluch naciska na pecherz , nieraz mam wrazenie ze zaraz nie wytrzymam ide do wc a tam tylko kilka kropel poleci:-) Zjadalam juz sniadanko kanapeczke z almette szyneczka i pomidorkiem , wstawilam carry akurat przed wyjsciem do kosciolka bedzie gotowe. Popoludniu jedziemy do kolezanki na kawke wczoraj upieklam serniczek wiedenski wiec wezme kawal do niej bo u nas wszyscy pomalu zaczynaja byc na diecie , kuzynka smieje sie ze juz nic jesc nie bedzie bo przez tydz juz3 kg przytyla zakazala mi gotowac i piec :-) Lece budzic reszte domownikow bo ilez mozna spac ?..:-) Kochanwe zycze Wam pieknej niedzieli :-)
-
Witam wieczorowa pora:-) Ale drukujecie wiem ze bedzie mi ciezko wszystko nadrobic ale chociaz troche sie postaram Was podczytac ... Wczoraj tesciowa od nas wyleciala szkoda ze tak krotko u nas byla , bardzo mnie zaskoczyla bo dala dla malca pieniazki za ktore kupilam lozeczko i wozek :-) nie musielismy wybierac pieniazkow na te ostatnie zakupy z kata . Takie lozeczko juz stoi w naszej sypielni.. http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us/Travel-and-Pushchairs/Travel-Cots/Graco-Contour-Electra-Bassinet-with-Napper-in-I-Love-My-Bear%280015148%29 Kuzynka meza jeszcze u nas zostala , mowie Wam mam taka duza pomoc , posprzata , pomyje i moja Gabi jest w 7 niebie ze ma z kim sie bawic ;-) Ja juz coraz gorzej sie czuje , jest mi coraz ciezej a do konca jeszcze 7 tyg zostalo , licze ze moze uda sie wczesniej urodzic jednak ta koncowka jest bardzo meczaca, ale dam rade w koncu juz blizej niz dalej, tak juz nie mozemy sie doczekac naszego szkraba ... Koncze bo lada moment mezulek wroci z ryb trzeba mu przyszykowac cos do zjedzenia bo dzis bez obiady=u jest bidulek Trzymajcie sie cieplo od poniedzialku bede juz z Wami na bierzaco cora juz zaczyna szkole wiec bede miec wiecej wolnego czasu
-
Hej. U mnie wszysyscy jeszcze sobie smacznie spia wiec korzystam z okazji i zagladam do Was. Znalazlam taki link odnosnie masazu krocza , moze ktorejs sie przyda.. http://dziecisawazne.pl/masaz-krocza/ Ja noc mialam taka sobie caly prawy bok mnie boli bo maluch tak sie dziwnie ulozyl ze naciska mi na wszystkie wnetrznosci po tej stronie , na dodatek naciska na pecherz tak ze co kilka min musze latac do wc. Dzis jedziemy kupic lozeczko i na tym lista zakupow sie juz zamknie, mam dla malca chyba juz wszystko!!! Pisalyscie o lekach ja doslownie dwa dni temu wylam jak male dziecko niby bez powodu ale czulam od srodka taki dziwny lek ze moze cos pojsc podczas porodu nie tak , tego sie boje najbardziej ,nie boje sie bolu nie boje sie o siebie martwie sie tylko o Davidka zeby z nim bylo wszystko ok. POwodzenia zycze na dzisiejszych wizytach . Fotki w galeriach super :-)
-
Czesc Niunie. Zupelnie nie mam czasu aby Was czytac wiec nie wiem co u Was slychac :-( ale mam nadzieje ze wszystko dobrze jest z Wami i Waszymi maluszkami. Ja od czwartku mam gosci wiec tak glupio mi przesiadywac na kompie a zreszta caly czas cos sie dzieje . Od wczraj tesciowa robila mi salatki z ogorkow dobra z niej kobieta bede miec na zimowe dni . Zaofereowala sie sie jeszcze ze pomyje mi okna i popierze wrzystkie firany bo ja juz zupelnie nie mam sily na takie rzeczy.Ja to fajnie miec kogos do pomocy szcegolnie na takim etapie ciazy . Ja odpukac dobrze sie czuje , maluszek buszuje i czesto daje znac o sobie w srode bylam u lekarza i wedlug ich pomiarow ma okolo 1.8kg Wczoraj zamowilam wozek jednak zostaje przy Graco bo zaden inny jednak nie urzeka mnie az tak bardzo . Kochane zapewne nie bede z Wami przez jakis czas na biezaco ale jak tylko znajde chwilke postaram sie chociaz troche nadrobic Was. Trzymajcie sie cieplutko :-)
-
Wlasnie zerkam na ten program na cafe jestem przerazona z jaka przesada dbaja o swoja wage ,jednak otoczenie ma straszny wplyw na ich decyzje . Ja w pierwszej ciazy przytylam 29 kg , ale tez nie panowalam nad jedzeniem mialam na wszystko apetyt , teraz bedac prawie w 32 tyg jest 10 kg na+ nie moge napisac ze dbam o diete bo zdarza sie tez mniej zdrowe jedzenie , napewno nie chcialam znowu az tak duzo przytyc bo nie tety ale po pierwszej ciazy nie udalo mi sie wrocic do poprzedniej wagi wiec teraz bardziej zwracam uwage na to co jem . Monia spoko beda 4 a nawet 6 blaszek ..:-) a co sobie bedziemy zalowac :D
-
czeakam kochana nic straconego jak tylko bede w pl wpadne do Ciebie bo mam rzut beretem do Ciebie z dwiema blaszkami ciasta , akurat juz zrzucimy zbedane kg wiec bedziemy mogly sobie swobiodnie pozwolic na szalenstwo. Czytam ze jescze dwa tyg i bedziesz miec Jasia przy sobie , az zazdroszce , sama nie moge sie juz doczekac porodu ...
-
podam Wam jeszcze przepis na ten balowy placek , tez bardzo dobry a im dluzej lezy w lodwoce tym lepszy jest :-) PLACEK BALOWY -karmel (ugotowane mleko kondensowane słodzone) - biszkopt wg swojego przepisu wystarczy z 4 jajek .Jest to spód ciasta -1 duża paczki krakersów - 3 duże paczki biszkopow PETITKI -1/2l śmietanki 30% lub 36% -2 śmietanfix -gorzka czekolada do starcia -2 łyżki cukru pudru BISZKOPT: 4 jajka 4 łyżki mąki łyżeczka proszku do pieczenia 4 łyżki cukru MASA BUDYNIOWA: 2,5 szkl. mleka 0,5 szkl. cukru 1 kostka masła 3-4 żółtka 3/4 szkl. mąki Aby przygotować krem , gotujemy budyń: w szkl. mleka rozrabiamy mąkę z cukrem i żółtkami. Pozostałe mleko gotujemy. Do gotującego się mleka, wlewamy gotowy płyn. Gdy zgęstnieje i nieco przestygnie, ucieramy go z masłem Śmietanę ubijamy z śmietan-fixami, dodając pod koniec cukier puder. Na wystudzony biszkopt wykładamy jeszcze ciepłą masę budyniową, a na niej układamy równiutko herbatniki. Na herbatnikach rozsmarowujemy karmel i układamy warstwę krakersów. Na krakersy wykładamy bitą śmietanę. Całość posypujemy startą czekoladą lub gotową posypką.
-
dziewczyny polecam Wam tego shreka napewno i Wam tez posmakuje:-) monia moj szkrab tez od wczoraj malo ruchliwy jest , tzn cos tam sie rusza ale nie tak intensywnie .. widocznie ma okres leniuchowania:-)
-
monia bardzo pyszny i lekki , malo slodki placuszek moi domownicy bardzo go lubia.. podaje linka http://www.gotujmy.pl/ciasto-shrek,przepisy,49527.html
-
Czesc.. Ja od samego rana jak mroweczka krzatam sie po domu , zakupy porobilam , troszke ogarnelam domek ale bez wiekszych szalenstw , bo calkiem nie dawno robilam takie wieksze porzadki ,nastawilam rosolek bo dawno nie jadalam a naszla mnie ochota, upeiklam shreka czekam az galaretka mi sie zastygnie bo jak zwykle wyszedl mi za wysoki i musze taka tezejaca klasc, do tego zrobilam jeszcze placek balowy inaczej mowia na niego 3-bit . Jutro jeszcze przygotuje sobie wszystko na saltke gyros , moze galarete drobiowa zrobie? i chyba tyle przygotowan na przyjazd gosci ... Czekam widzialam ze pisalas o kroczu ono nie boli mnie caly czas , tylko ewidentmie wtedy kiedy sie bardziej przemecze , np wiecej poschylam pochodze , nie mysle aby bylo tak powaznie , zreszta pal licho wieco sie tam dzieje jak tutaj nie chca nas badac ...:-( 15 wrzenia mam dopiero wizyte u ploznej wiec bede pytac , chociaz jutro mam tez wizyte u lekarza wiec go spytam o to krocze. Kochane nie nadrobilam Was jeszcze i nie wiem czy nadrobie :-( tak duzo piszecie , jednak wole byc z Wami tak na biezaco ale nie zawsze sie da , w koncu trzeba cos w domu tez zrobic :-)
-
Hej . Wstalam juz przed 5 czuje cos ze maluch juz nie bedzie taki spioszek jak starsza cora. Nie mam zadnych planow na dzis , wczoraj posprzatalam , popralam , zakupy zrobilam dzis tylko jakis obiad musze wymyslec i chyba zapowiada sie kolejne sobotnie lenistwo. Milej i rodzinnej soboty Wam zycze:-)
-
Witam po krotkiej nieobecnosci , ostanio jakas nie moc mnie dopadla, normalnie nic mi sie nie chce na dodatek maluch tak mi naciska na krocze ze chodze jak staruszka o kulach :-O . Nie wiele moge przez to zrobic w domu bo wiecej leze niz chodze co mnie jeszcze bardziej doluje bo nie lubie takiej bezczynnosci .Martwi mnie to troche bo nie pamietam czy tez mnie tak bolalo przy corce , wizyte u poloznej mam dopiero 15 wrzesnia ale czytalam ze kilka z Was tez cierpi na bol krocza wiec moze to normalny objaw??? A tak to u mnie wszystko dobrze..:-) W przyszly czwartek bede miec gosci przylatuje do nas tesciowa i kuzynka meza, tesciowa na tydzi wraca do Wloch a kuzynka poki co ma kupiony bilet w jedna strone wiec chyba na dluzej planuje zostac , nawet sie ciesze zawsze mi bedzie razniej jak cora pojdzie juz do szkoly . Na poczatku pazdziernika przylatuje moja mama ( z tej wizyty juz akurat mniej sie ciesze bo czuje ze beda zgrzyty miedzy nami ona lubi do wszystkiego swoje 5gr wtracic a mnie to cholernie irytuje i od razu wybucham ) wiec do porodu bede miec caly czas towarzystwo w domu . Ines mam pytanko do Ciebie jak bys byla taka mila wyslalabys mi linka do swojego wozka? spodobal mi sie bardzo caly czas jeszcze sie zastanawiam czy ten Graco Symbio to jednak dobry wybor ze wzgledu na ta mala gondole chociaz cholernie mi sie podoba...im blizej kupna wozka to ja mam jakies rozterki i taka niezdecydowana sie zrobilam . Kochane ciesze sie bardzo ze po Waszych wizytach jest wszystko dobrze , Wasze dzieciaczki juz takie duze, moj chyba tez rosnie bo coraz czesciej jego nozki czuje pod zebrami . Milego i slonecznego dzionka Wam zycze.
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
Kokosowa beza odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Do MIRKI JEDNAK NIE WYSLALAM MAM CHYBA ZLY DRES BO MIEL OD NIEJ WROCIL.. -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
Kokosowa beza odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Kochane Do Madzi, Basi i Mirki wyslalm meila do reszty nie pamietam adresow wiec juz musicie miedzy soba je powysylac . -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
Kokosowa beza odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Czesc kochane. Przepraszam za moja tak dluga nie obecnosc ale zupelnie nie mam weny do pisania . Madziu dziekuje za meila i za troske u mnie wszystko ok maluch rosnie a ja wraz z nim coraz czesciej czuje sie jak L"okomotywa" Juliana Tuwima tlusta,ogromna,,,:-) jeszcze 9 tyg wiec damy rade.Ogolnie czuje sie dobrze co mnie cieszy poki co nie ma zadnych komplikacji z maluszkiem wszystko ok,wynki badan super i bardzo sie z tego ciesze. Musze tylko co jakis czas byc monitorowana bo mam syndrom bialego fartucha i zawzze jak jestem u lekarza i mierza mi cisnienie to mam b. wysokie a w domu niskie:-)i z tego wzgledu zakladaja mi monitoring na24h , tym bardziej ze przy Gabi pod koniec faktycznie mialam wysokie cisnienie . My juz na przyjscie malego jestesmy prawie przygotowani ciuszki poprane , cora wszystkie poprasowala jeszcze tylko wozek i lozeczko musimy dokupic i chyba na tym sie juz skonczy wydawnie kaski , wiadomo pozniej juz na bierzaco bedzie dokupowac potrzebne rzeczy. U nas juz sie uspokoilo teraz naprawiaja szkody i wylapuja wandali , bylam w poniedzialek w centrum wiec wiele sklepow jeszcze nie ma wprawionych szyb, zastapione sa takimi drewnianymi deskami . Powiem Wam ze mialam strasznego stracha bo baradzo blisko nas na glownej ulicy spalili posterunek policji , porozbijali szyby w autach . Maz przez dwie noce spal w pokoju od strony ulicy przy otwartym oknie , na noc wlaczalismy alaram w domu ale dzieki bogu na osiedlach nie bylo zamieszek . Za tydz mam gosci przylatuje tesciowa na tydz wraz z kuzynka meza, kuzynka ma zostac dluzej nawet sie ciesze bo Gabi za niedlugo do szkoly idzie wiec nie bede sama siedziec w domu . Na poczatku pazdz przylatuje moja mama z czego juz mniej sie ciesze bo wiem ze beda zgrzyty juz sa , dziecko sie jeszcze nie urodzilo a ta ciagle walkuje temat chrzcin :-O myslelismy na poczatku na wiosne chrzcic ale ona od razu wyleciala ze jak mozna tak dlugo trzymac dziecko w grzechu i takie tam ... wkurza mnie na kazdym kroku a jest tak daleko od nas, nie wiem jak ja wytrzymam z nia poltora miesiaca . Co do zdjecia na nk owszem bylo Basiu nie mialas omamow:-) wstawilam ale pozniej doszlam do wniosku ze jadnak je usune bo nie ma za bardzo na co patrzec :-O wysle zdjecia do Madzi a ona niech Wam rozesle na poczty :-) Basienko bardzo spoznione ale sczere zyczenia kochana wszystkiego najlepszego .... PozdrawiAM Was wszystkie cieplutko :-)