ninna_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ninna_
-
oopss... Blondi Mokotów? nie daj Boże, żeby nam się drogi skrzyżowały :P pacan - dzięki za dobre słowo, człowieku ;) ja wiedziałam, żeś Ty nie możesz być taki zły ;) i pacz, instynkt mnie nie mylił :) zaplutek... przecież ja Ciebie też siłą na ten topic nie ciągnę, więc po kiego sam tu przyłazisz? skoro z Blondi masz kontakt poza forum, ja doprawdy tego pojąć nie mogę. a jak już tu wchodzisz (rozumiem, dobre byle jakie emocje, niż żadne) to nie rób sobie wrogów na siłę, co? pozostałych tradycyjnie uzdrawiam ;)
-
no i co tak cicho siedzicie? pacan, gdzieś Ty się zawieruszył?.. a miało być tak pięknie... :P
-
;) Chic, rozbawiłaś mnie, maj dir ;) ps: chyba będę mieć anginę. c\'ya we wtorek.
-
;) :P :) hehehe... jestem z siebie naprawdę dumna, yesss ;)
-
yhm.. \"moża\".... ;)
-
no faktycznie, taki dystans to prawdziwe wyzwanie... niech zaplutek trzyma za Ciebie kciuki, Blondyna ;P Chic, nie rób scen ;)
-
Chic, nie powstrzymuj się, Blondi mówiła, że to niezdrowo skrywać emocje ;)
-
wiesz Blondi, w ogóle uważam, że ludzie powinni się uczyć całe życie i pracować nad sobą, bo inaczej to i oni się męczą, i z nimi.... taa, największy wysiłek wkładam w to, żeby się nie unieść i nie wypalić na przykład: \"spadaj babolu na drzewo\" czy \"fuck off\" ;)
-
Blondi, a kim takim jest zaplutek, że mamy się gimnastykować przy odpowiedzi? mnie się na ten przykład zwyczajnie nie chce. jak ktoś lubi się bawić w jakieś dziwne polemiki - proszę bardzo. i w ogóle chyba lekko stronnicza jesteś?... ale - jak mówił wszechobecny myrevin - \"mogę się mylić\" ;)
-
zaplutek, ja Ciebie też. poza tym nie napinaj się tak, bo Ci wiadoma żyłka pęknie i znów skucha będzie. tak tylko przyszłam... w sumie nie mam nic ciekawego do powiedzenia ;) pozdro all
-
zylafa, o co ci biega z tymi znakami zapytania? jeden nie wystarczy? :P jak tam siersciuch? znalazl dom?
-
heyah ;) ad Szymona Majewskiego to proszę ani mru mru, bo to mój bożyszcze ;) za to Gąs pokazał wczoraj co potrafi - też niezły kolo. Chylińska NIE... jakoś nie dzierżę tej laski. a gdzie zaplutek? strajkuje głodowo or what? ;)
-
ja się chyba przestałam odnajdywać w tym nowym klimacie.
-
śliwka, wydaje Ci się ;)
-
witam [czesc[ Blondi, domyslam sie, ze to o sticu wyciagnelas z jakiegos kontekstu. a moze mial prawo sie wkurzyc? jak to bylo?... \"kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien\"... czy jakos tak... pozdro.
-
anyway, weekend czas rozpocząć. bawcie się dobrze i... i już nic.
-
loozik :) jak wspominałam - pracuję w branży lekko rozrywkowej, więc te ciężkie obowiązki urozmaicamy sobie dziś z racji piątku i generalnie jest wesoło - czego i Wam robaczki życzę :)
-
a bo ja dzisiaj dla odmiany letko zapracowana jestem. można by rzec, że działam na trzech etatach. niestety, za jedną pensję ;)
-
widać stic, że chyba masz mało do czynienia z ludźmi. ja już zdążyłam się nauczyć, że trzeba dosłownie jak chłop krowie na rowie, jasno i dobitnie wyrażać swoje oczekiwania, nie czekać, aż się ktoś domyśli, bo można się zestarzeć z tego czekania. zaplutek - ja też się cieszę, że Cię widzę ;)
-
stic, bo Ty jakiś taki mało asertywny jesteś... a co baba - jasnowidz, że się miała domyślić, że Ty zmoknąć nie chcesz?? c\'mon, nie wymagaj rzeczy niemożliwych ;) a ja dziś przygarnęłam koleżankę pod parasol i dzięki mnie nie zmokła - dobry uczynek zaliczony, czyli już mogę być do końca dnia zła :P
-
stic, trzeba było wcześniej... miesiąc temu sama szukałam współlokatora ;) ten Tarchomin za 400 - 500 zeta chyba plus opłaty. ale to faktycznie w pip daleko.
-
stic, mój kumpel szuka współlokatora. fajne mieszkanko, tyle, że na Tarchominie...
-
śliwka, niedyskretne pytanie - czy wsród tych dwóch jest Ten Jeden? ;)
-
śliwka, zanosi się na naprawdę perwersyjne wakacje ;)
-
tak Blondi, niegłupie, kolejny raz mnie zadziwiasz... :P