ninna_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ninna_
-
no co za zbieg okoliczności, żeśmy tu jednego dnia zajrzeli ;) a gdzie landi?
-
hahhahha :) dobre z tymi sandałami :) czujny jak pies potrójny ;) no dobra, to co u kogo słychać? ;)
-
Blondi, czy Ty się dobrze czujesz?.... ;P
-
żebym chociaż obserwowała!... ;) landi, wiem, że głupio zabrzmi, ale zarobiona jestem. autentycznie. a kabaretu nie ma żadnego, kierownika zamieszania gdzieś przenieśli, sama już wieki nigdzie nie byłam.. ale na jakieś tańce to bym się wybrała. jak Twoja salsa?
-
no, ja zajrzałam właśnie ;) pozdrowienia Landi :)
-
OMG... BLONDI..... zabiłaś mnie tymi linkami :) :) :) :) :) :) :) no po prostu leżę przed kompem i umieram ze śmiechu :) :) :) stic, wobec tego ja Tobie też dużo seksu pod choinką ;) ;) ;) a pozostałym również, tylko może z bardziej realnymi partnerami ;) ;) n.
-
stic, a Ty pewnie nie masz jakiegoś tam playera, skoro Ci się teledyski na onecie nie otwierają. ja mam odwrotny problem - mnie się nie otwiera nic poza teledyskami na onecie ;) ;) ;) śliwka - ja też nie oglądałam Magdy M. ale pewnego razu się przemogłam i..... całkiem spoko film, uważam. ale podobno w lutym się kończy. czy to prawda?? [panika w głosie] ;)
-
heheheh.... a ja tak miałam Blondi przez cały weekend - to SE wyobraź!! ;) ;) po jakimś czasie można się ale przyzwyczaić ;)
-
hej laski :) jak samopoczucie? ja jak zwykle super hiper fantastycznie ;) a na dzień dobry polecam piosenkę - motto przewodnie konferencji, na której byłam w ostatni weekend: http://teledyski.onet.pl/10172,1447359,teledyski.html piosenka sama w sobie średnia w moim odczuciu, ale fenomen polegał na tym, że wszyscy się nią zarazili i np. wyobraźcie sobie 80 chłopa przy śniadaniu nucących refren ;) ;) ;) masakra :)
-
no faktycznie Landi, tym pytaniem do Blondi o przepisy dietetyczne to trafiłaś...... jak kulą w płot! :P ;) \'śliwika\', a Ty znowu nie wyspana? ;P
-
\"chuja\" jeżeli już... ;P
-
oj ciotki, c\'mon, nie narzekać! ;) dzień piękny taki, słoneczko świeci, ludzie prątkują, żyć nie umierać! ;) śliwka, co do senności to miałam podobnie - ba! nawet cały czas mam! podejrzewam, że to przesilenie jesienne, mam tak co roku. trzeba się przyzwyczaić. no, to wracam w papiery. pozdro z rana! :)
-
a na jakim piwie się znasz Blondi? polskim czy importowanym? ;) śliwka, odnośnie tych balerinek to nie byłabym pewna, bo nie widziałam wersji z biedronką. ale moje są śliczne ;) jakie plany na weekend? jadzia pewnie się spijesz w niedzielę, co? ;) ja właśnie jadę na imieniny do mamy :)
-
wcale nie, bo ja zajrzę ;) :P
-
nooo, z takim wyprzedzeniem to ja mogę planować! ;) termin zabukowany. i miejmy nadzieję, że nic nie wyskoczy :)
-
bo ja założyłam ten topic dla WAS! ;) doceńcie mój trud! ;) a tak serio, mi się jest trudno tak z dnia na dzień ustawić, przeważnie już mam wszystko poumawiane, także jakby co to z tygodniowym wyprzedzeniem na przyszłość proponuje - to się podobno nazywa syndrom singla ;) czyli czas zaplanowany do granic możliwości tudzież absurdu ;)
-
co do Waszej wyprawy do kina - pass. ustawiona jestem z kolegą. ale bawcie się dobrze robaczki ;)
-
stic, jak Ty coś powiesz.... to..... :P
-
a myślałam, że szpinakowe to tylko moja fanaberia ;) jak kiedyś przyniosłam do pracy to się patrzyli, jakbym trawę jadła ;) a patent z cukinią dobry, muszę wypróbować - w weekend może :) pozdro!
-
śliwka, co to za klęska? czemu klęska? opowiedz coś ku przestrodze ;)
-
heheh... ale macie zagadkę, co? ;) ;) ;) \"jestem\" to za dużo powiedziane ;) - ostatnio zdecydowanie \"bywam\" ;) od czerwca. więc najwyższy czas, żeby zdjąć te różowe okulary i wziąć się za niego ;) no, to poproszę o repertuar dobrych rad, jak się powinno traktować faceta ;) słucham, doświadczone kobiety! ;)
-
to najwyższy czas sie uallegrowić ;)
-
śliwka, wystaw na allegro może?
-
śliwka, mocne pytanie ;) landi, z tresurą jakoś sobie radzę ;) poza tym mam książkę fachową w tym temacie pt. \"Dlaczego faceci kochają zołzy\" ;)
-
kochane, ja nie mam czasu na obijanie się! w pracy roboty full. prywatnie to już w ogóle zakręt! także... dzieje się ;) landi, miło Cię znów widzieć :)