Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ustronianka76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ustronianka76

  1. Agnes nie przejmuj się! Nie jestem ekspertem w sprawach wagi, mój Mateuszek w 6 tyg. ważył 5560. Na pewno jeżeli nie skierowali Was na specjalistyczne badania to jest w granicach normy. Mówi sie, że nie powinno sie porównywać dzieci, może dotyczy to również ich wagi... Moje dziecko bardzo wyczuwa mój zły nastrój i jest niespokojny. Więc nie martw się!!! Będzie dobrze :) Co do pieluszek to ja uzywam papmersów i vestem bardzo zadowolona. Kiedyś Hania pisala o pieluszkach z Lidla. Kupiłam je i Mateuszek miał okropne uczulenie! Skończylo się na antybiotyku i sterydach. Nikomu nie polecam!
  2. A u nas zaczęło padać :( i zrobiło się zimno. Rano sloneczko,a teraz ponura jesień, no i ze spaceru nici. Mateuszek zasnął w otwartym garażu i chyba taka pogoda mu odpowiada. Zamontowałam nanię i mam go pod kontrolą. Podziwiam was wszystkie - te mieszkające w blokach. Nie wiem jak Wy sobie radzicie w taką straszną pogodę. Co do butelek to ja nie pomogę. Wszystkie akcesora kupuję w jednym sklepie i i pewnie te butelki też tam są. Ale do Poznania pewnie daleko... Co do trzydniówek to my tego nie przeszliśmy... dzieki Bogu. Chociaż moja mama uważa, że wkrótce nas to czeka, bo za lekko ubieram (jej zdaniem) małego. Nie lubię wysokiej temperatury w domu i tego chcę nauczyć Mateuszka. Już mi raz cos wykrakała :(, więc musimy uważać. pozdrawiamy
  3. Karenina, a gdzie Cię można zobaczyć??? Może zaprosiłam Cię na naszą klasę?? Nie kojarzę Was z imienia i nazwiska.
  4. SaraBahn i ja współczuję teściowej. Też miałam problem z moją, choć przyznam, że mam problemy z asertywności. Wkurzała mnie niesamowicie, a że była ukochaną kobietą mojego męża, nie mogłam nic powiedzieć. Teraz nie mam kontaktu z mężem, ani z teściową i na pewno mi jej nie brakuje. Na Mateuszka czekałam 5 lat i nic już nie wskazywało na to, że zostanę mamą. Jest on moim największym skarbem, pewnie jedynym dzieckiem... Spełniło się moje największe marzenie więc nie mogę przecież czuć się samotna. Czasem tylko ogarniają mnie czarne smutki. Myślę, że gdyby był z nami tata byłoby jeszcze gorzej. Mój Boże, gdyby Mateuszek był chory to też bym się nie zastanawiała i dzwoniła na pogotowie.
  5. Przyznam, że ja zaniedbałam znajomych. Może dlatego, ze głównie są to nauczyciele i nie mają czasu na spotkania. Nie wszyscy potrafią też zrozumieć, że zawsze biorę ze sobą Mateuszka, a on czasami lubi sobie popłakać. Więc siedzimy sobie w domu, a tutaj praca zawsze się znajdzie.
  6. Tak sobie myślę, że i ja jestem zmęczona. Rzadko się nad tym zastanawiam, bo jestem sama cały dzień i wiem, że nikt za mnie niczego nie zrobi. Dlatego tak się cieszę, że mamy przespane noce. Dzisiaj pobudka była już o 5, ale ja zdołałam się wyspać. Wydawało mi się, że pogoda u nas jest ładna, świeci słońce, nawet bardzo grzeje. Jednak jak wyszliśmy do kościoła zmieniłam zdanie. Jest bardzo zimno, dawno tak nie zmarzłam. Dobrze, że Mateuszka ciepło ubrałam. Teraz śpi w garażu, a ja się grzeję. Czasem Wam zazdroszczę, że macie męża...
  7. Mój Mateuszek spał na ogrodzie od 9 do 14, potem dostał mleko. Normalnie o 17 powinien troszkę sobie pospać - a tu nic!. Na dodatek płacze. To raczej nie jest podobne do mojego dziecka, więc chyba ta pogoda tak działa. Ja natomiast jestem po 3 kawach, bo nie zamierzałam już karmić :( A tu okazało się, że mleko jeszcze mam... Mam nadzieję, ze to źle nie wplynie na Małego.
  8. A my dzisiaj spalismy do 7!!! Dodam, że od 20, bez jedzenia i przewijania. 11 godzin to jest nasz rekord. U nas wychodzi już słoneczko, ptaszki śpiewają, gołabki gruchają. Może wróci mi optymizm... pozdrawiamy
  9. ja też mam problemy ze snem :( a rano będę nieprzytomna mam tylko nadzieję, że zdążę zasnąć przed pobudką Mateuszka
  10. A mnie chyba dopada fala smutków, więc idę spać... No, dzisiaj to sobie popisalam...
  11. Mateuszkowi wałeczki pomogły, trzyma główkę prosto. Ostatnio chirurg mi powiedział że powinnam kłaść go na boczek, żeby nie miał płaskiej głowy. Ortipeda zabrania kładzenia na boczek ze względu na bioderka i proponuje brzuszek. A moje dziecko nie uśnie na brzuszku, chyba że na moim... I bądź człowieku mądrym...
  12. A zakładam, że mój synek w przyszłosci będzie chodził bez włosków, więc główka powinna być okrąglutka.
  13. Mateuszek sie urodził z olbrzymim krwiakiem. Był jak połowa jego główki. Zazwyczaj wchłaniają sie do 6 tygodnia, ale nie takie wielkie. To jest straszne, bo boję sie mu zdejmować czapeczki w sklepie. Patrza na niego jak na chorego, a na mnie jak na niedobrę matkę. Wiem, że będzie wszystko dobrze, ale strasznie długo to trwa. Może gdybym miała opłaconą połozną, to szybciej poszłabym do szpitala... Małemu tez chyba jest niewygodnie. Mateuszek też miał ulubioną jedną stronę, ale kładłam wałeczki pomiędzy główką i jest dobrze.
  14. Przyznam, że mimo tego, że jestem z Wami parę miesiecy, mam problemy z integracją. I chyba zawsze tak było. Czytam regularnie, a rzadko piszę i włączam się do dyskusji... Mateuszek śpi, ja zafundowałam sobie wysmienitą kawę z okazji przejścia na butelkowe jedzenie :( Musiałam sobie jakoś humor poprawić. Dzisiaj moje dziecko w dzień spalo godzinę. To był rekord. Nie wiem jak wytrzymał, ale go podziwiam. Teraz śpi, pewnie tradycyjnie do 6. Minęły prawie 3 miesiące, a główka nadal zdeformowana :(
  15. Dziękuję za odpowiedź. I jeszcze jedno. W pasie mam 88 cm, czy mogę zamówić rozmiar M (70-80)? Czy lepiej L (80-90). Ciasno może być, ale nie wiem czy wytrzymam.
  16. Witajcie! Od rana próbuję cos napisać, ale Mateuszek mi nie pozwala. Dzisiaj w ogóle nie chce spać. Przesypia już całe noce, a w dzień tylko na spacerkach. Na ogrodzie tez mu się już nie podoba. Mam takie nietypowe pytanie odnośnie pasów poporodowych. Kiedyś chciałam kupić ale pani w sklepie mi odradziła, bo jej zdaniem ściągają się i są widoczne pod bluzką. Z tego co piszecie nie jest tak źle. Nie wiem ile mi jeszcze zostało po ciąży. Przyznam, że zawsze miałam swój brzuszek, a teraz po cc wydaje mi się ze jest troszkę większy. Czy takie pasy eliminują też brzuszki te nieciążowe? I jeszcze jedno, przegapiłam schemat ćwiczeń. Wydawało mi się, ze był na poczcie, ale chyba się myliłam. Gdybyście mogły mi podać byłabym wdzięczna. Może macie sposób jak przekonać malucha do leżaczka??? Mojemu się nie podoba. pozdrawiam
  17. Witajcie! Dzisiaj ja otwieram dzień :) Pszczoolka możesz być spokojna, przysługują nam 2 dni urlopu. Nie jest ważne kiedy rodziłyśmy. A moje dziecko przespało od 20.30 do 6.30 bez jedzenia i przewijania. Coraz dłużej śpi, a ja z nim. Życzę wszystkim miłego dnia
  18. Moje dziecko od początku dostaje nan active. Kupki są po każdym jedzeniu, żadnych zaparć i bolącego brzuszka. W moim szpitalu tylko dają takie mleko, widocznie dla poznaniaków jest najlepsze. Nie wiem, czy to jest możliwe, ale wydaje mi się, że mam więcej pokarmu i nawet Mateuszek znowu pokochał moje piersi. A pogoda u nas cudowna, wróciliśmy do lekkich ciuszków i zaliczyliśmy długi spacer. pozdrawiamy
  19. Piszecie o chrzcinach. My mieliśmy 17 sierpnia i tez zastanawiałam się czy w lokalu, czy w domu. Zdecydowałam się na dom, gdyż mamy duży i była okazja by nareszcie kupić porządna zastawę. Gości mieliśmy niewiele, bo 15 i alkoholu nie było. Ja jestem osoba niepijącą żadnego alkoholu (mój organizm nie toleruje), a tatuś Mateuszka... chyba na dobre zapomniał, że ma syna. Najgorsze dla mnie w tej uroczystości było to, że wszyscy oczekiwali ode mnie, że będę ich zabawiać, a nikt nie pomyślał, że po prostu jestem zmęczona i siedzenie do 23 nie wypada. Dziecka nie położyłam, bo beze mnie nie uśnie. To był dla nas koszmar. Gdybym mogła jeszcze raz podjąć decyzję to chyba lokal – po jedzeniu każdy wraca do siebie. Może jestem egoistką, ale do dziś na wspomnienia czuje się zmęczona. Pozdrawiam. Mogę przesłać kilka promieni słońca, u mnie chyba wróciło lato. Jest gorąco!!!
  20. Ale cisza... I nie ma czego czytać. A mój Mateuszek śpi od 10.30 i mama się nudzi. Pozdrawiam wszystkich.
  21. Nie żartowałabym !!!!! To jest pewna informacja, niestety pewna... Trzeba bardzo uważać na dzieci, ja już nawet nie będę wieczorami chodzić na spacery. Polują na dzieci i wybierają te zdrowo wyglądające i maleńkie.
  22. Dziewczyny uważajcie na swoje dzieci!!!!! W Poznaniu kradną dzieci na narządy!!! Byłam dzisiaj w moim zakładzie pracy i dowiedziałam się że w ubiegłym tygodniu w porwali 2 dzieci. Jedno sprzed sklepu, drugie ze sklepu (IKEA). Wieczorem zadzwonili do rodziców z informacją, gdzie mogą dzieci odebrać. Były nieprzytomne, po operacji... Aż strach pomyśleć, co czują rodzice...
  23. A ja dzisiaj dostałam chustę i Mateuszek sie w niej nie mieści :( Powinna starczyć w pozycji leżącej do 5 miesiąca, a on nie wchodzi... Tak sie cieszyłam, że nie będę musiala nosić Mateuszka cały dzień na rękach i znowu klapa. jak to mozliwem że jest taka niewymiarowa, bo chyba mój syn nie jest wielkoludem :)
  24. Wyszłam na pomarańczowo :( Za rzadko tu bywam...
×