Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

elles

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez elles

  1. Gio :) Nie wiem, nie potrafie tak dogłębnie analizować swoich miłości. Jest pare osób i wiem ze na pewno będe je kochac, coby nie było. Generalnie są to osoby z którymi bardzo dobrze się potrafię porozumieć. Nie wiem czy kocham je za to ze są, czy za to porozumienie.. :) Staram się nie kochać za robienie czegoś i nie nie kochać spowrotem za czegoś niezrobienie. Jedno wiem na pewno, jest miłość której żadne z nas nie opanuje, taka związana z Bogiem, do Boga, do świata.. Wydaje mi się, ze taką miłość ma tylko papież.. i wiem ze żadne z nas nie dorasta mu w tym do pięt. Ale nie wiem czy chcecie rozmawiać na tematy religijne ;) Dobranoc
  2. no Kachni.... :D Trzeba było od razu do mnie walić... widzisz jak Ci ładnie trójeczkę wyliczyłam? :D Tygrysek ja trzymałam kciuki, mam nadzieje ze poszło dobrze.. :):) Chociaż nie wiem czy tyle rozmów jednego dnia to dobra sprawa, bo po każdej się powinno wyciągnąć wnioski, przemysleć...a Ty biegnąc zaraz na drugą nie masz czasu :) Ale chociaż dobrze ze się zaczęło kręcić i masz co robić :D Powodzenia jutro.. Gio... :D aaaa.. miesięczniki.. wiesz, po mojemu to bedą brukowce :P:D:D:D Nie no oki, tam są same poważne rzeczy :):) A co do amentu.. to ja z pacierzem jestem od jakiegoś czasu na bakier, to mogę nie pamiętać ;):D:D A to sprawdzanie to nazwę bardziej przekonywaniem się jak będzie na spotkaniu w Wawce :P:) No... wiem ze masz mało czasu ale ja tą ósemke jeszcze musze mieć!!! MUSZE!! rozumiesz prawda?? :D Bede Cie za to bardzo kochać w nagrode ;):D Widzisz, dostaniesz się do mojego baraniego serca :D:D
  3. Gio.. nieprawda :P:) zadnego terenu nie badałam, ja nigdy nie jestem duszą towarzystwa :) No dobra moze troche badałam..;) A jak to się ma, to zakochanie na ament.. skoro mi ktoś z ręki wywróżył ze bede trzech mężów miec? ;):D W sumie to tylko raz miałam iskre..po której sie zakochałam.. a reszta była wydłużona w czasie..hmm.. Dobra ide sobie poczytać o szczurku.. taki baran5szczur jestem.. ;) Chyba sobie taki pseudonim założe ;):P Czemu nikogo nie maaaaa...? :) O Kachni.. :) Gio ma pełno gazet o takich rzeczach i się tym interesuje... :) Mi się w większości sprawdza.. (mówie ze w większości.. bo nawet jesli w całości, to wcale nie chcę traktować astrologii.. jak jakiejś ostatecznej wyroczni:) ) A numerek obliczasz tak: 12.09.1980 (przykładowo) ---> 1+2+0+9+1+9+8+0= 30 = 3+0 =3
  4. Gio... nie no teraz to troche przegięłaś... :P Umówmy się, ze grubą skórę pokrytą wełną ma mój pies, a nie ja ok? :P:D:D Dziękuje za wypisanie moich dobrych cech.. :) Kochliwa fakt... ale z duszą towarzystwa to już przesada, ja nigdy nie byłam duszą towarzystwa i nie jestem jakaś żywiołowa :) W końcu nie rozwalałam warszawskiej kafejki i byłam raczej spokojna.. więc ta cecha.. to nie jest chyba moja cecha :) Mm... jedna z najbardziej seksownych kobiet? :D haha no nie wiem :) Znaczy, powiem tak, ostatnio mialiśmy test na psychologii i było takie pytanie.. co myslisz o swojej seksualności. Odpowiedziałam ze jestem bardzo zadowolona :P;) Ale nic więcej..bo żadna ze mnie sex bomba.. :P To wychodzi w odpowiednich warunkach itd.. :) a z magnetyzmem to chyba coś w tym jest..Ale jeśli sie o tym przekonałam to dopiero niedawno.. zawsze się miałam za szarą myszke, zwłaszcza w podstawówce ;) Hmm wiele powierzchownych związków? :D nieprawda, tylko w jeden sie nie potrafiłam zaangażować :D a jest jakaś norma ich liczebności?? Bo sie zaraz zmartwie ze sie jeszcze nie wyszumiałam czy co ;) Ale ja już jestem popapraniec emocjonalny!! Czesto jest mi smutno i nie wiem dlaczego.. dopiero jak sobie przeanalizuję, to na coś wpadam.. po dwóch-trzech dniach.. Jezu, czemu mnie mama nie mogła urodzić troche później?? :P A żarty.. zależy jakie żarty na mój temat :P;) Pewnie jestem przewrażliwiona.. :P Nie no.. jak tak sobie myśle o mnie samej to rzeczywiście załamka.. W dodatku nie mam jeszczezadnego pomysłu jak by tu nad sobą pracować.. :O Znudzony...!! Pozdrów Basie ode mnie, nie czytałam ale wiem ze coś smutnego się działo.. A z trzecią częscią jeszcze poczekaj, to sobie gdzieś zapiszę :D Bo nie przeboleję jak drugą skasują..! W sumie to jestem za, tak.. na wiosne.. zmienić mieszkanko :D Łatwiejsze to niż wiosenne porządki a my jesteśmy troche lenie ;):D Oj Tygrysek i Airek.. ale ja czasem naprawde jestem okropna! :P:) Hehe.. Musiałybyśmy sie częściej widywać.. to byście pewnie same te wady zobaczyły u mnie.. a tak to nie widać.. :) No dobra, to znikam poczytać przesyłki o piątkach.. ;)
  5. Gio dzięki za konstruktywną krytykę ;):P Airka z tym nie pytaniem się ;) zapamiętam ;) No.. a ja jestem baran piątka i musze się Wam przyznać.. ze mam bardzo nieładne cechy charakteru.. :P:( zazdrość (główna negatywna cecha), egoizm, trudny charakter, potrzeba wolności, działam jak mam bodziec, nie umiem się zorganizować, od euforii do płaczu, analizowanie na wszystkie strony...:P Kurna... ide się pochlastać... bo podobno jeszcze kobiety piątki to bluszcze... Ale Gio mówi ze mam pracować nad sobą to nie przesiąknę tymi cechami i jeszcze będzie ze mnie dobry człowiek, żona, matka... ;) Wychodzi na to ze jak na razie..jestem bardzo nieidealna albo wręcz zła. Ale jeszcze kilka osób mnie chyba lubi, więc tym się pocieszam... ;) Ide jeszcze raz wszystko przemyśleć..... Ciesze się ze jest już wiosna...
  6. Ogląda ktoś kabaret? ;):D Dzisiaj to same fajne fillmy są :):)
  7. Kasiek mi jest żal bo byłam do pierwszej częsci mocno przywiązana... a fotki to sobie sama raczej nie pstrykne... Asia m prześle niedługo Ci jakieś zdjęcia albo ktoś inny kto ma Ci prześle. :) Gio, Borewicz :P ;)
  8. Wiem, wiem... szkoda ze nam łącze się rwie... :( No.. a co to za wskazówki.....?
  9. .... wszyscy uciekli jak tylko przyszłam... ?? co jest?
  10. Gio ok, to zeskanuj... :) Ciekawe ile z tego będzie prawdą a ile nie :) A co do mnie.. to naprawde jestem taka okropna?? ;) Borewicz pewnie i tak jest już załamany ale trzyma przed wami fason :P:D A ja żałuje tamtej częsci :( Airek, nadużyć emocjonalnych? :D No to ja nie wiem czy moge oglądać, ja się chyba na to nie nadaję, jestem wrażliwiec i mam emocjonalne jazdy... a potem problemy filozoficzne.. ;) zresztą Borewicz na bank nie bedzie chciał tego ze mną oglądac :P;) to zapodaj nam też jakieś ćwiczenia, to sie zmobilizujemy wszyscy :D Kasiek, to zacznij już od dziś zbierać na podróz do Nowej Zelandii :D Potrzebne Ci dłuuugie wakacje :) Prawda ze M jak Muller jest fajniaste? :D tez lubie :D:P Eee tam pedagogicznie.. trzeba wychowywać troche stresowo, a nie :P;):D Weź go za fraki i powiedz ze jak sie nie uspokoi to... ;) Tygrys Ty no!! Nie namawiaj mi faceta na usuwanie narządów.... :D:D:D Jeszcze podchwyci i co?? :P A Snipes\'a też lubie ale jakoś mnie ten film nie rajcuje... Borewicz Znudzony wyrywał panienki na wizy haha Szamanka z pitami.. :D:D Oj, uważaj zebys się nie przemęczył :):P A Ty zaraz w ucho dostaniesz za ten Poznań beze mnie! Nie mozesz tego przełożyć na piątek? :P:P:P Tez sie chce z Airką zobaczyć, nie tylko Ty :P
  11. elles

    smutno mi bardzo

    Hej Kasiek troche ta sytuacja podobna do mojej sprzed jakichś 3 lat..Rodzina Marka była całkiem inna a ja nie potrafiłam sobie poradzić z tym jak jest u mnie. Jednak nigdy mi nie powiedział ze ja do jego rodziny nie pasuję! Na Twoim miejscu kopnęłabym T. mocno w tyłek zeby się opamiętał.. On nigdy nie miał takich problemów jak Ty.. i wcale nie chce o Twoich mysleć, bo to już dla niego problem.. grr.. Nie rozumiem dlaczego nie masz być dobrze widziana w rodzinie :( Sunny :D teraz musisz na te wszystkie miłośći patrzeć troche z innej perspektywy niz jak sama byłas w tym wieku :) No właśnie, nie pamięta się ze się robiło te same rzeczy...Jak miałam 15 lat to mama w tych sprawach mnie bardzo denerwowała... :P;) A do mnie ostatnio powracają.. pytania... Z tą całą dorosłością, z A, zastanawiam się np. co jeśli nie bede umiała mu pomóc z jakimś jego problemem.. do którego moze nie dorosłam.. poza słowami otuchy..To co wtedy? Czytałam tez ostatnio topik \"Moj facet ma dziecko\" no i.. któraś się tam wypowiadała.. ze jest przecież tą drugą, ze to na co ona czeka to on już przeżył i nie jest dla niego nowe..I ja sie ostatnio zastanawiam..na czym to polega.. czy jestem moze znów jakąś odskocznią do jakiegoś momentu aż się zrobi nudno bo dojdziemy do jakiegoś etapu który już miał. Ze nasze postrzeganie miłości i świata w ogóle są różne.oczywiście dla niego te moje problemy to szukanie dziury w całym, bo przecież jest między nami dobrze itd..ze kocha na nowo i koniec.. ze mu truje (niby powiedział żartobliwie) zebym moze napisała na ten topik, to zobaczymy co mi powiedzą.. Zeby sie kurde nie zdziwił jak bede nie z nim o tym gadać tylko tu wszystkie swoje problemy z nim związane rozwiązywać :P A tak na marginesie, to G. sie odezwał ostatnio.. przeprosił, chciał się spotkać, powiedział ze ta dziewczyna do której chciał wrócic gdyby chciała to była.. jego była żona.. Pogadałam z nim trzy razy i na koniec powiedziałam ze spotkanie nie ma racji bytu, bo jest osoba która sobie tego zwyczajnie nie życzy.. Swoją drogą to chyba idiotyzm, wracać do kogoś z kim się już rozwiodło? Czy nie...? Zdjęcia ze ślubu nie widziałam więc mu na 100% nie uwierzyłam.. cho teraz we wszystko bym mogła wierzyć, przenigdy mi nie mówił o swojej \"parszywej przeszłości\" .. Taki tam szczególik... Pewnie zapomniał powiedziec jak jeszcze był ze mną... ;) Pozdrawiam i ide się uczyć, zaspałam na koło z matmy w środe i jade jutro na Uniwerek :P
  12. :) zaraz tam nielegalne.... :P Co tam u Was? U mnie kolokwium z matmy :) Jeszcze nic nie umiem... :) Ale mam za to bardzo ładne buty z Wrocławia :D I wiecie co, chyba wiosna już idzie... lalalala....... :):):) :)
  13. Szamka przeczytałam maila, ale sie nie obruszyłam.. :) jest w nim dużo prawdy. Czasem sobie mysle ze szkoda, ze już nie jestem dzieckiem.. i nie mam takiej dziecięcej wiary.. takiej jak z tych wszystkich wpadających w ucho piosenek.. Zmieniłas prace? No co Ty? :) A powiedz mi jak mozna zaciągnąc faceta do dentysty? :D:P Airka :D szukano.. i co to było? :D Mi sie zima na początku podobała.. ale teraz już jest połowa marca, mogłaby być już wiosna... :P:) Ale dzięki temu ze tak u nas sypie od dwóch tygodni to w Gdyni w końcu pomyśleli.. bo mieliśmy zarąbiście sliskie kafelkowe schody koło dworca od jakichś 3 lat.. i w końcu zdjęli z nich te kafelki :P Saszka :) Trzeba było spytać od razu czy z Diabłów spod wyra.. albo coś takiego :D A skoro Nina jechała do Katowic.. to chyba z Katowic nie jest? Bo nie pamiętam.. Akara To prosze sie nam na maila wytłumaczyć co Cię tak wciągnęło :P;) :) Dobrze ze sie chociaż pojawiłaś :) Mówiłam Wam ze ścięlam włosy? :) Tyle że mi Borewicz zdjęcia nie trzasnął żadnego to nie zobaczycie... Ide robić piątkowe porządki
  14. Gio.. no jak Ty w kapciach na śnieg wyłazisz to sie nie dziwie.. ześ chora :P kuruj sie.. Ja po tych lodach w Wawce to teraz ciągle mam na nie ochote, jakieś Magnumy... wczoraj z malinami.. :) Kasiek.. Tobie Brzydal zasnął.. a u mnie ja... :D Położyłam sie z czekoladką (zeby ją troche ogrzać.. bo takiej twardej to nie lubie, ja sie czekoladą wole delektować a nie gryźć i połykać ;) ) i po dwóch minutach twardo spałam do rana.. No i troche szkoda :( W dodatku zero spokoju.. bo ciągle ktoś przy kompie.. nawet do 23.. :( przez ostatnie dni.. grrr.. no i mam niedosyt :P:( Kachni dobrze ze masz już zdjęcia.. Borewicz ciągle w trasie a ja mam problemy z kompem... Po ile są twarde dyski?? Akara (dzięki za zdjęcia ) Majorek, Margot meldujcie sie!
  15. elles

    smutno mi bardzo

    Heeeej... robaczki kochane :) Wiem, mnie też długo nie było.. tęsknił ktoś? ;) Jakos czasu brakło i ochoty na całą kafeterie.. Moze teraz mi przejdzie.. załuje ze w tym czasie Was nie czytałam i prosze o rozgrzeszenie :):) Jakies smutki tu są, no baby... no co wy... :) Zobaczcie jaka fajna zima jest :D Jest po prostu super!! Mozna bałwana lepić, strzelać z wiatrówy do sopli, bawić sie z psem w lesie, są trudne warunki na drogach i piękne widoki... :D zyć nie umierać, powaga :D Nawet jeśli już macie zimy dość to podobno w połowie marca ma przyjść wiosna... :) Zakwitną mirabelki i będzie biaaaaało :) Trawka sie zazieleni... bedą zielone korytarze z drzew... :) a w maju bedzie bez.. :) W maju sie na nowo wszyscy zakochają, w kimś innym albo w tym samym ludku :D Zobaczycie, bedzie fajnie :) A latem bedziemy jeść lody z zielonej budki i kit z tym ze od tego sie tyje :D No dziouchy.. :) Prosze o uśmiech :) A skrótowo co teraz u mnie... Sesja zaliczona bez poprawek, tydzień wolnego w Polsce... teraz w piątek spotkanie w Wawce :D Nieznośny A. nadal przy mnie.. i scięłam dzisiaj włosy... pewnie powinnam sobie jakiś kolor na nie rzucić.. ale jakoś tak... eee... no nie wiem... ogółem.. nie jest źle.. :) Ucze sie trzech języków na raz i kombinuje jak tu z bratem i bratową jakąś firme założyć ;) A teraz znikam... zeby sie nawpychać słodkich ptysiów... a potem czekoladki :P:D Aaa... i wysłałabym Wam dużo nowych zdjęc... ale na razie wole ich nie sciągać do siebie na kompa.. bo już mi padł ze trzy razy od ostatniej wizyty.. Ale jak ty;lp wszystko sobie ściągne, zapisze, zabezpiecze i wypale sobie płyte... to wyśle :) Ino jeszcze na nowo adresy musze pozbierać, no :) Buziaczki, cukiereczki, uściski... I głowki do góry, ktoś mi powiedział ze świat trzeba tak zdobywać.. ;)
  16. Gio :D no pewnie ze nie jestes... a co do prędkości to sama sie czasem dziwie.. jak to wytrzymuje... :P zwłaszcza na nierównych drogach... Airka ciekawa jestem co tam nasmarowałas w swojej pracy :) Już teraz zaczynam trzymać kciuki zeby obrona poszła tak dobrze jak to dzisiejsze zaliczenie :) Widziałam w końcu Twojegio kocurka.. ciekawe jaki bedzie duzy za rok :) Tygrysek tez oglądaliśmy Kolekcjonera, ja to sie nawet czasem boje na takich filmach.. i rozwalam sobie palce naokoło paznokci.. :P A jeszcze na 1 oglądaliśmy Scorupko... :) Hehe.. a dziś zagadała do B. taka jedna pani.. co koniecznie chciała porozmawiać.. nazywała sie Nikita.. ;):D haha.. a na drugie miała żyleta.. To spytaliśmy czy na trzecie ma.. Tomb Rider.. :D a moze Elektra... :P i sie co rusz obrażała, chyba ze 4 razy sie żegnała az w końcu tak jej napisaliśmy ze sobie poszła...A B. prawie dostał w ucho.. bo już mu sie do kontaktów chciało ja wpisywać.. :P no tego jeszcze brakowało..... :P:P Kasiek miłej potancówy, parapetówy.. i w ogóle to super sie baw, pif paf :) A ja sobie wcinam płatki.. i znów jakieś filmy oglądam :)
  17. Saszka, jak Ci żal to trzeba w koncu dupsko ruszyc na jakies spotkanie.. :) Nie wiem gdzie mieszkasz ale na pewno nie masz dalej niz ja.. kiedy jechalam w maju z Gdyni przez kołobrzeg do Wrocka :D Gio... no wiesz, nie pamietasz moich danych? :P;) Podam w mailu, napisz czy potrzebujesz cos jeszcze, czy to co było wystarczy :) haha... a wiecie jaka Gio była wściekła jak jadła te lody :D Tak wściekla ze chciała w odwecie ukraść paniom łyżke :D A najbardziej wściekła to była wtedy kiedy z Tygryskiem zamówiłyśmy sobie też lody, tyle ze inne.. z owocami... i tam były nie dwie.. ale cztery kulki w pucharku :D i owoce, chyba rodzynki ;) i bita śmietana... mniam :) I jeszcze wcinaliśmy szarlotke na ciepło.. tez z kulką loda :):) A Borewicz dostał najmniejszą kawe... jaką chyba kiedykolwiek pił :P:D A Szamka.. zamówiła sobie coś jak gulasz ale dokładnie nie wiem.. najważniejsze ze pojadła, bo wiadomo ze jak Polak głodny to zły :D I fajne lampki były.. takie ważki na barierkach.. no i świeciły na niebiesko.. :) Tylko siedzenia mogli bardziej dopracować... dla takich osób jak my.. co lubią sobie posiedzieć :) I coś ze schodami... bo sie prawie zrąbałam...:P poza tym to dużo osób obgadaliśmy... ;) Generalnie jestem bardzo zadowolona ;) Myślałam ze sobie dziś pośpie.. co najmniej (jak to sie pisze, razem czy osobno? :P ) do 12.. ale jakoś już od 9-10 nie mogłam... Odezwiemy sie a teraz znikamy :)
  18. Meldujemy sie ze dotarlismy calo... przez zamiecie i mgly... i -16 stopni po drodze... brrrrrr...... Udalo sie dojechac w 3h :) Gio tak tak, wiem ze rozczarowalam... w dodatku nie pasuje do barana piątki... :P;) Bo ja rozrabiam dopiero po piwku ;) tyle ze w lokalu nie podawali... :P Lepiej sie zabierz za ta numerologie.. porzadnie.. :P:D Bo ja juz z niecierpliwoscia czekam na maila :D A co do tego ile kosztuja osoby.. to zazwyczaj drogie osoby... a nawet te co wcale nie sa drogie.. to mnie zazwyczaj kosztuja duzo nerwow.. ;) ale na szczescie nie codziennie, bo to juz by podeszlo.. pod zdrowie..;) Tygrysek.. dzieki za smski ja tez mam jeszcze niedosyt, trzeba bedzie sie wybrac.. kiedys na dluzej.. zeby takich zrywow.. do domu nie bylo.. A zdjęcia pewnie wyslemy jutro :) Szamka ja to tylko zaluje ze na ta wystawę nie zdążyliśmy.. aha.. i jeszcze raz Ci mówie ze super wyszlaś na zdjęciach.. I pozrow od nas Ideala i Zuzke :) Znudzony... :) No.. a my Ciebie oczekujemy w naszej piwnicy... jak sie już dokopiesz :D I pozdrowienia od Borewicza... który sie w końcu od kierownicy oderwał.. a dorwał do poduszki :) No... to teraz jak ja bylam w Wawce.... to czekam na wawkowiczow w Gdyni :P na jakis zlocik latem na plaży :D kto ma namiot... to moze z namiotem...;)
  19. Ja tey nie wiem co sie u Was dzieje.. trudno mi sie pisze.. bo komp mi znow padl..i mam akurat niemieckiego windowsa.. ale mam nadzieje ze brat go naprawi.. dzis robie sobie wagary.. :) a wczoraj bylam na niemieckim, postanowilam ze sie bede uczyc tryech jezykow na raz... mam nadzieje ze pociagne :) Tygrysek nie poddawaj sie, Majorek, Gio, Airek, Kachni, Margot, Kasiek, Saszka, Szamka i reszta...... kurna zebzm ja wiedziala gdzie tu teraz na klawie.. sa nawiasy znaczki.. i takie tam... ale chcialam wzslac wam serducho Pozdrowienia dla wszystkich
  20. Kasiek gratulacje.. :) Wiedzialam ze sie w koncu uda, a czemu zima latwiej.. w trudnych warunkach, niz trudniej? :) No.. a ja Tobie kreconych za to zazdroszcze.. :P:) takiego szopena :) Tygrysek mgr!! ja Ciebie przywoluje do porzadku, co to jest za brykanie miedzy sztachetami, znaczy nad barierkami.. Tygrysy w ogole na ulice nie powinny wychodzic, strzez sie samochodow, rowerow, tramwajow.. :P bo sie zaczynam martwic ;) Trzymam kciuki za pracke.. i zeby Ci sie trafil dobry pan kierownik ;) Saszka.. 40/h..? Jakby Borewicz tyle jechal, to bym pomyslala, ze chory... :P:D bo normalnie to ma predkosc 3x wieksza ;) Hhee.. ok, to nie powazniejemy.. :D Tez lubie teksty z puchatka ;) Hmm.. a skoro ten pracownik to tez przyjaciel.. to kro powiedzial ze z przyjazni tez juz nici? :) Zawsze jeszcze mozna zadzwonic pogadac.. co tam w nowej firmie.. :D Moze tez sie kiedys tam przeniesiesz, skoro lepsza :) Airka :)]kwiat] zaczynam sie uczyc hiszpanskiego, jakby co to bede sie pojawiac na korki ;) hehe... a tak powaznie... to moze uda mi sie z Toba niedlugo zamienic pare zdan ;) Znasz jakies ksiazki.. ktore moglabys polecic? Bo w sumie to nie musze kupowac, ale jak cos znajde ciekawego, to zainwestuje, dla jezyka zawsze chyba warto :) No, odwaga poplaca, z tym kolokwium.. tez bym sie nie zgodzila na 3 :P:D Gio.. dbaj o siebie.. moze Ty tez przez barierki skaczesz.. dlatego kregoslup nawala? ;) Mnie za to boli od paru dni caly bark.. i nie wiem od czego. Moze przewialam albo co... :P przy otwartym samochodowym okienku ;) Majorek, podejdz no do plota... :) Jak sie wygrzebiesz z poscieli.. ;) Co Ty tyle w tym wyrku wyprawiasz co? :P;) Norka hej hej Ja nie pamietam czy pamietam ale sobie jakby co przypomne :) Rzucaj nalog, rzucaj...!! :) badz silna Kachni, Znudzony zdjecia beda.. tylko na razie sa problemy techniczne... :O W dodatku mi sie komp popsul.. i jak mi go brat nie naprawi, to do widzenia wszystkie zdjecia co na nim byly W tym komputerze mam wszystko po niemiecku.. i ni w zab nie rozumiem.. :P:D Nina.. mniam.. ciacho.. Mam straszna ochote na jakiegos.. piernika..sernika, torta... o rety... :) Wszystkiego naj dla Twojego taty Gio.. w zoladku se mieszac.. to juz by byla chyba przesada :D:D:D A Margotki to jeszcze nie widzialam.. nie mam skonfigurowanego outlooka.. a przez tlena nie moglam ostatnio zdjec ogladac.. nie wiem czemu.. cholera niech mi tego kompa naprawia :( Nie bylo mnie.. i padl z tesknoty ;) No no.. Tys nie lepsza niz Tygrys, o polnocy jakies awantury w kuchni ;):D:P A ja slyszalam.. ze Ty to cicha.. spokojna... :P:D;) Kafeteria dobrze zes zdrowa :) No.. do nauki.. trza wrocic po tygodniowym lenistwie.. ale przedtem ide z piesiorem na spacer :) Pada snieg..
  21. Tygrysek... co złego... to wiadomo kto... :P:D:D:D Ale mysle..ze nawet jeśli.. to do Wawy nie doleci... ;):D Więc mozesz spać spokojnie ;) Borewicz nie bądź taki hop siup.... :P My to chociaż czasem sie potrafimy przyznać.. a Wy jak te osły, wiedzą ze źle... ale nie... bo przecież musicie.. pokazać.. ze macie ZAWSZE RACJE.. :P Ta.... do pokoju... a moze byś mi dał klucz... kołku...? :D:D:D:D:D :P
  22. Nina... wiesz co... ja też czasem jestem durna :P:D i też chce być zrównoważoną babką... tylko niech.. mnie ktoś/cos.. wreszcie zrównoważy :P:D:D ;) Ech... z tymi babami... to już tak jest.... :):):):D:P:)
  23. Tu jestem :P;) Działam z ukrycia ;) Wsiąkłam, wiem. Z dwóch powodów, mało czasu i brak weny... Tygrysek haha najseksowniejszy element :D Też oglądałam K-pax :) I jeszcze Spiderman 2 (nudne) i Ja,robot :) Gio :D Airka dokładnie, nie tylko fascynacja wzrokowa :) Tak poza tym to odpoczywam ;) W sumie to jeszcze nie, bo mnie młody zamęcza, ale mam zamiar sie przez najbliższy tydzień wybyczyć i porobić jakieś pierdułki...takie dla siebie.. chociaż opiłować sobie paznokcie ... :P bo kurde na nic czasu.. Ale za to sesja zaliczona i tylko jedna trója :D Duzo by pisać o tym wszystkim... o konfliktach (nie tylko ze studentami) i o poczuciu niesprawiedliwości.. takie tam moje filozoficzne przemyślenia.. Ale ogólnie.. to odżyłam i jestem znów ambitnym uczniem ;) Kachni a Ty już masz wolne prawda? A jak Margotka? Pamiętam o Was, czytam... tylko mi coś z pisaniem... nie teges...
  24. :P Z pierdziochami nie gadam :P;):D:D:D
  25. Bo \"naprawde piękny\" /\"prawdziwie piękny\" piszemy w formie przymiotnika, a \"na prawde\" ma całkiem inne znaczenie i pisze sie osobno :P Tak jak \"nieduży\" i \"nie duży, ale mały\" :D znaczy.. zależy od częsci dalszej w zdaniu.. :) kurde... Airka!!! Help :D
×