elles

Akara :D Świętuje cała Holandia co? ;) Znudzony :) A u mnie piekna... pogoda :D i... lece sie opalac, szkoda zmarnować taaakie słońce :D Kasiek :D:D Napisz coś wiecej jak było!! Buuuuuźka i pokażcie sie pod wyrem... !!

Ale pusto.... Oglądam mecz.. nie mam faworyta, pewnie bedzie dogrywka a potem rzuty karne ;) A wy gdzie sie pochowaliście? :)

:) Pogoda taka sobie... jakby jeszcze było słońce to bym sobie skoczyła na rower, ale tak to jest nijako.. :P Tygrysek --> mail bedzie :D Pozdrowienia dla wszystkich

Czesc wszyscy :P :) Cos nas tu mało... Tygrysek.... jaaaa...? jaa? :D:D nieee tam... :D:P:D Daaaarkuś..... :D cos dostałam, idem zobaczyć co to :D od razu wielgachne dzięks :D Gdzie reszta towarzystwa (wzajemnej adoracji:P:D)?

Ooo.. :) I Tygrys i Mała dzisiaj sprzątały.. :D Ja też :P Jak mnie nie było to nikt tego nie robił :P:O A teraz jest super... Ale do jutra pewnie znów narobią bałaganu :P Zwłaszcza jak przyjedzie rodzinka, bo ładna pogoda :P Tygrysek, pamiętam :D hehe po trzech piwach.. to ja bredziłam już.. coś o kwiaciarni :P:D a potem to spałam jak dziecko :D hihih dzisiaj mnie jeszcze też nie umieli obudzić o 7 :D Beckhama też mi nie żal, wcale go nie lubie :P Szafirek, to dobrze, ze podałaś sprawe do sądu, jak prośby nie pomagają to widocznie trzeba z grubej rury! grrrr.. powodzenia Szam :) Znudzony :D duuuuużo słońca :) Jak już na urlopie bedziesz :) Ide bo mi zjedzą wszystkie truskawki :P:D

Wstawać Spiochy :P nawet ja nie śpie od 8 :P:D

Tak w skrócie :P;) Ghana Szam Tygrysek gratulacje, wiedziałam :D Już opijałam.. :D Dark :D ja chcę też zdjęcia, prosze mnie wpisać do wszystkich maili ze zdjęciami śmiesznościami i w ogóle.. :) A tak a propo.. moja skrzynka była wypełniona w 112 % :P:D heheh Gio, nie łam sie!! Akara, powidzenia z tą pracą :) Daimon, temat nie upada ino odpoczywają (niektórzy przymusowo :P) od kompa ;):D Juju, witaj :) Kasiek masz 3 miechy wakacji, kiedy bedziesz nad morzem? :P Mała, znów bedziesz iec łapki pełne roboty :) Kai Ty tez z tymi świadectwami ;) Air :D super wesele :) No... to dobranoc bo jutro to mam pare rzeczy do zrobienia... :P;)

Kurcze, meczu nie widziałam.. a ja tak bardzo chorwacje lubie.. :) Na razie znikam.. na weekend.. jade sobie daleko daleko... ;):D Ale wpadne, siju

Majorek, bardzo mi sie Twoja stronka podoba... :D Super zjęcie to w gąszczu :D I zdjęcia zachodów słońca.. :D wow... A piesek też sympatycznie wygląda :)

Majorek, nie płacz, z Tobą też się kiedyś spotkam ;):D hihi.. własnie kiedyś chyba coś mówiłaś ze moze skoczycie z Ainiołem nad morze.. moze w sierpniu? :D To by sie większą impreze zrobił.. na plaży :D:D Tygrysek :) Czy to było dzisiaj czy nie... maraton po lekarzach? Już zdrowa jestes? :) Nic mi sie nie chce... :P tylko spać...

Daimon :) To chyba przeczytam.. :) Jakoś nigdy nie zaczytywałam sie specjalnie w fantasy ale moze warto spróbować :) Z ksiązek lubie obyczajowe, na faktach i thillery medyczne ;) Ale klasyke też chętnie czytam :) A teraz mam zamiar przeczytać Lolite :) Akara, trzymam kciuki :) Szam... :D Udanej zabawy! :) Air --> hahaa, mam nadzieje ze dojedziesz we własciwe miejsce :P:D Ghana :) Ide looknać na maila :) eee.. dzisiaj to coś sie nie wyspałam... :P Za chwile mykne z psem pobiegać, moze sie zrobie mniej senna...

Tygrysek, jak nie do łba Ci wchodzi to gdzie Ci wchodzi? :P:D:D :D U mnie z rana lało jak z cebra ale teraz to prawie ani chmurki nie było wieczorkiem :) Własnie niedawno wróciłam od siostry i ze spaceru :) Ale sie nagadałyśmy :D Wow, ale relacja :D Air.. :D taaa.. już ja bym wybrała na gatki fajne sentencje.. :D;) hehe Uuu.. 11 godzin... Nie zazdroszcze ;) Daimon :) No to moze powiecie o czym jest ten \"siewca\"? :) A ja jeszcze pare kawałków ciasta z truskawkami mam - więc sie czestujcie ;):D Mała :D Rzeczywiscie masz kochaną połowke.. :D Taki Anioł to skarb :) Kofi, mam nadzieje ze tym razem propmotor nie zawiedzie... Majorku --> nic specjalnego sie chyba nie dzieje, Airek jedzie na ślub :) Tygrysek już chyba zdrowy.. Akara se palca przytrzasneła, następna sierota :P:D no.. i chyba nic poza tym ;) hih Margot, zdolniacho :D Gratulacje!!! Też nie lubie wypadków.. w Gdyni raz widziałam samochód a posroku niego latarnię, tak jakby spadł na nią z nieba.. Nie wiem co z kierowcą... No... to ja sie ide już wstępnie umawiac na piwko.. :P:D

Kasiek...---> :) hehhe... Za jakiś czas jade do centrum, musze zrobić małe zakupy, zorientować sie... i potem zastukam w okienko :P:) Buźka. Tygrysek ---> :):):) Niech już bedzie piątek!! Albo chociaz czwartek wieczór.. :D Szam ---> imprezowiczko nasza :D Ty to masz fajnie.. 11 facetów i Ty jedna :P:D Tez tak chcę... Zabierasz ich nad morze? ;):D haha. Link ---> Air---> pomyślałam Homerze greckim uważanym za twórce Iliady :P:D Ale to by było.. dziwne.. gatki z takim Homerem.. :D:D Kofeina ---> ja bym wybrała Kanade... Szwecje mozna częsciej odwiedzać, taniej chyba i bliżej ;) A rano to nieźle po szybach dawało...:D Lubiętak :D Ale gradu nie widziałam a podobno był.. :) Już suchutko więc zmykam zaraz do Gdyni.. :) Mam nadzieje ze mnie nie przewieje :P Bo wczoraj to chyba od tego tak mnie łeb napierdzielał... Mała :D Wszystkiego naj naj naj... Ghana, Amok, Kaya, Margot, Kai, Znudzony, Majorek, Borewicz, Akara, Elf, Kachni, Gio, Kundel, Vacik (dzięki za maile :D), Nina.. --> :) No to znikam :):P:)

Kofi ja dbam. tylko dzisiaj gorączke mam :P:( Ale przejdzie do piątku na pewno :D:P Daimon :) wiedz ze mozesz na mnie liczyc :P:D;) Akara :D Air a ja pomyślałam nie o tym homerze co trza było :D:P Dobra.. to ja odpadam do wyrka... bo wicie.. ;) człowiek sie musi wysypiać jak śpi sam.. bo potem to mogą mu rózne problemy stanąc na drodze.. kiedy nagle nie jest już sam :P:D:D Dlatego dobranoc, pchły na noc i kolorowych :) :D

Tygrysek, czemu wyganiasz Amoka do łózka? :P:D:D Ostro grają kurka, przytrzymują się łapami, eee.. nie lubie tego, wole jak sie starają czysto grać.. :P Akara :D to dobrze ze nie jest tak źle :) Hmm, no ja mam taki mały aparacik cyfrowy - i też go mozna za kamerke podłączyć.. ale na razie nie chce mi sie tym bawić.. :) lece

eeee... Aniołów to my sie nie boimy, swoich Aniołów kochamy, to nasze drugie połówki ;) hihi... pozdrawiam

Jak to nie ma o Diabłach :) Na każdej stronie o nich jest :P:D Bo Diabły to my :P:D:D:D hehe..

Daimon :) powodzenia, na pewno sie uda :) W końcu jestes Diabeł Link, ja ciagle zachodze w głowe o co chodzi... z tym ciekawym człowiekiem :P Najpierw miałam sie z nim spotkać, teraz to ja jestem nazywana ciekawym człowiekiem... A moze Ci chodzi o moje alter ego? :P:D hihhihi.... :D

Akara --> wiem co to za ból, ale myśle sobie ze jak Ciebie boli a piszesz na Kafe to Ciebie jeszcze mało boli :P:D Jechałam na weekend na wieś i zamykałam drzwi od samochodu, tak dziwnie, w dodatku lewą ręką.. no i jeden palec utkwił w środku :P Najpierw szok, łapa zaczeła mi sie trząść, paznokieć cały czarny.. Pulsowało cały dzień, całą noc (nie mogłam spać:P) i cały następny dzień. Nic nie robiłam z tym palcem, żadnych ziemniaków.. moze mniej by bolało.. Po paru dniach poszłam do chirurga, na zrywanie sie nie zgodziłam bo zaraz niedługo jechałam ze szkołą do Wilna i nie chciałam zeby mi sie tam paprało, bo gdzie bym do lekarza poszła.. :O Tak mi sie pod prysznicem otworzyło i krew w końcu wyleciała, po powrocie byłam u chirurga i stopniowo mi ten paznokieć podcinał (to co widziałam w środku, całe łozysko itd.. to mi sie aż słabo zrobiło (dziwne, nigdy taka nie byłam, ale kurde niezła akcja była z tym palcem) i kazali mi sie położyć :P W tym czasie ten paznokieć to był mój największy kompleks!! serio, większego nie miałam. A jak ja sie martwiłam.. ze co teraz.. bo jak mi nie wyrośnie to kto mnie z takim palcem bez paznokcia pokocha? :(:D:D:D Haha, ale wyrósł, najpierw pofalowany a teraz już jest cacy i piękny :D Kasiek, nawet nie wiem ile jest róznicy między dietą dla przewodniczącego a dietą dla członka komisji... Ale jak sie dowiem.. i nabiore wprawy.. to moze kiedyś sie postaram o lepszą funkcję... :D Szafir, ja nowych zdjęc nie mam...ale jak zrobie to przesyłac bede :) Niech to szlag tego szefa... a to dla Ciebie :) Tygrysek, Ty myślisz ze ja mam czas o mailach myśleć.. jak ja mysle o... :D:D:D... (nie powiem tego na głos, ale wiesz o co chodzi :D hehe) Ale napisze :) A mgr. Twoja na pewno jest ciekawa i nie ściemniaj ze jest inaczej, bo wszyscy wiemy ze jest tak, jak mówię :P:D No to ja też ide na football... ;) A ciasto prawie gotowe, jeszcze tylko galaretka :D

Wiedziałam ze o czymś zapomniałam.. Link ---> (strzała w serce haha) dzięki za linka ;) Aaaale sie wyspałam... :D Dzisiaj też od 1 w nocy do prawie 10 :):) Oby tak dalej heheh :P:D A wczoraj wrócił mój wujek ze statku :D Ten mój najlepsiejszy, tylko ze jeszcze sie z nim nie nagadałam.. :) Kai --> powiedz weekendowi ze jak nie pójdzie do lekarza do dasz mu w wupe ;):D:D Heheh.. albo zastosuj ten sam chwyt co on z fajkami, powinno podziałać No już doczytałąm, ze zmądrzał i poszedł :P:D A Ty sama jedż ładnie śniadania i zanim wstaniesz poprzegiągaj sie przez 5 min :P Moze sie poprawi :) Kaya :) Ja to sobie o ogrodzie moge dzisiaj pomarzyć ;) bo pada cały dzień i sie nie poopalam... :P;) Znudzony A co Anielica by powiedziała na Twoją zmiane płci? :P:D Dobrze ze u Was wszystko dobrze :) Ghana, najważniejsze zeby robić to co sie lubi, z ludźmi którcyh też się lubi :) Co do meczu Niemcy Holandia.. jakoś za nikim nie jestem.. Kiedyś szalałam za Chorwacją, zobaczymy jak im pójdzie w czwartek (jeśli sie nie myle) Karaani :) Szam :) Wybraliście miejsce na wakacje? :) Tygrysek, jak chcesz to mi też mozesz podesłać :P:D Ja z chęcią poczytam Znikam.. robić ciacho z truskawkami :) Mniam

Coś nas mało, nie Tygrysku? :) Ja dzisiaj miałam za zadanie regenerować siły na weekend.. :P:D Więc prawie cały dzień przeleżałam i przespałam :D Airek.. --> nieee.. piechotą to bym w godzine nie doszła chyba :P Ostatnim nocnym autobusem jechałam bo dzienne to później kursują... Amok --> ale było nawet miło i sympatycznie, ciasto, kawa.. I kolega czepialski ;):D Szam --> Tęsknimy bardzo, żyć bez Ciebie nie możemy a Ty nam tu tak.. z grubej rury ze nie... :P:D Hhehe.. NIe wychowujesz Zuzi bezstresowo? :P:D U mnie to jest tak.. ze jak nie mam możliwości siedzieć na Kafe a pracuje - to lubie jak jest dużo roboty.. :D Np. w biurze albo wczoraj - to czasem same nudy.. Ale jak mam tylko możliwość...to nie ma mocnych :P:D Szafir --> jakeiś zdjęcia nowe są? :) Nie wierze zeby nie było, czekamy :P:D Tygrysek, ale dali w dupe Bułgarom co nie? ;):P Nie widziałam dwóch ostatnich bramek.. Akara :) Ja już odespałam.. i teraz sie zastanawiam czy uda mi sie w nocy też spać... :P:D Gio, nie przejmuj sie..(heh łatwo powiedzieć.. )Ale za jakiś czas bedziesz miała drugi samochód :) Majorek :) Ty to masz dobrze... Taki weekend... Czekam z niecierpliwością na swój.. :):) Dark, dzięki za maila Jeszcze nie robiłam tego testu ale potem zasiąde i zrobie :D Buźka Nie wiem czy o czymś nie zapomniałam.. ale lece sobie dalej... :)

bleeeee... aaaa-aaaaa... i w ogole chce mi sie spać :P:O Osób było mało, u nas nie przekroczyło 24%. W sumie praca nam szybko szła ale wyszliśmy dopiero o 1:30, wszystko sie zgadzało i protokoły były dobrze napisane,więc przewodniczący zabrał je do UM a my.. zamiast czekać.. ;) rozeszlismy sie do domu. Kurde, mieliśmy mieć wszyscy zapewniony transport, a przynajmniej ja - bo wcale nie mieszkam ulice dalej niż była siedziba komisji.. wrrr... jestem zła. ( I jeszcze jestem bardziej - bo w Sopocie już diety wypłacili a my od piątku...) :( Kurcze..No i zadnych nocnych o 2 nie było.. :( Ale poszczęściło mi sie, podwiózł mnie pan policjant :D prawie pod sam domek. Poszłąm spac po 3... O 4 telefon ze coś nie gra i mamy przyjechac.. :O 4:30 autobus i srruu do Urzędu. Okazało sie ze omyłkowo zamiast napisać ze było 20 kart z nieważnymi głosami, napisał ktoś w protokole ze było 20 kart nieważnych... :P A rozmawialiśmy na ten temat - i jednak ktoś tak napisał.. :P Poprawilismy, wszyscy sie podpisali raz jeszcze.. i po 6 byłam w domu.. Wypiłam coś gorącego.. i z psem wyszłam, bo było ładnie, jeszcze cicho, przyjemnie.. i zrobiłam przy okazji zakupy.. a teraz padam na nos, ale jakoś jeszcze \"nie chce\" spać ;) Gio ubezpieczony prawda? Tygrysek :D Ty to masz sposoby na profesorów :D Mała, ja chcem :) Link.. eee? spotkanie z ciekawym człowiekiem? :) No... ja zaraz chyba padne.....

Znudzony.. :D:D:D Tygrysek Ale fajnie, pontonem... Gdybym jeszcze ten ponton miała... :P:D Akara.. Wiem ze Acid zajęty ;) Kurcze, zapomniałam mu powiedziec jak go chciałyśmy rozdziewiczyć, haha :D Kasiek :) Margot, leniu, do nauki :P:D A co do tej lodówki Borewicza.. przypomniało mi sie coś.. Mojemu koledze kiedyś pies zachorował na rozwolnienie (Kachni.. :D:D) i jak weszliśmy do niego... to g.. było wszędzie, podłoga, drzwi.. komputer... :D Ale twardo wszystko posprzatał... miał maske gazowa.. :D i super to wyglądało... :D;) Liczyliśmy dzisiaj karty do głosowania 3 razy, było 1698 :) Jutro ide na 15, ciekawe o której to sie wszystko skończy...

Znudzony, Kai Daimon, ja sie napije.. ale chyba już Cie nie ma... Rozmawiałam 10 minut temu jeszcze z Acidem, jeeeezu, kochany facet ale na Rupiecia nie moge nadal wejść. To prawdopodobnie przez adres ip. który mi nadają... :( Buuu.... no ale moze z innego kompa wejde niedługo, kurde molek... No a potem.. to gadaliśmy na tematy prywatne.. hiehie... :D:D Borewicz, ja poprosze korepetycje z Opery, wiem ze masz a ja sie nią bawie od 0.5 h i nadal nic nie kum kum... ;) I nie mam pojęcia... jak ja wstane o 7:30 rano... :O Dobranoc

Oki Tygrys, dowiem sie potem od Kai... skąd sciągnąc :) i sie zgadamy, bo ja musze miec do takich programów jasną instrukcje zeby czegoś nie spieprzyć... I nie bede-już jestem.. gruba.. ;):D haha. Trzymaj sie dzielnie w tym kołnierzu!! :) Kai zakochana... :) Db --> :D Margot, gdzie ta muzyka? :P:D:D:D Była burza u Ciebie? Ja bardzo lubię burze :) Owocnej nauki i zeby Ci sie chciało tak jak Ci sie nie chce. :D Zdiablona, moze nie ma potrzeby zeby tak zaraz odchodzić. Wszystko w końcu bedzie lepiej.. i nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;) Borewicz, nie szczelaj do niewinnych :D Link.. :D I Ty mozesz zostać Borewiczem... :D:D:D Blondi :) No.. ja sie zaraz pakuje do wyra.. chociaz chciałoby sie jeszcze pobyć przy kompie.. ;) Ale jutro mam znów spotkanie w przedszkolu...