maniusia001
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maniusia001
-
marcy, str. 257 godz. 22.32
-
marcela, a ktoś z gości nie ma jakiegoś samochodu?? albo z pracy znajomy?? tiki - przepraszam, nie cieszę się oczywiście że Cię boli ząbek, tylko źle przeczytałam. bardzo mi z tego powodu przykro, bo podobnie jak zabulinka, panicznie boję się dentystów ;) marcy, holly - nie martwcie się, nie zapomnimy o was na pewno ja sama nie zawsze mam czas pisać, a co dopiero czytać. szczególnie teraz, jak zostało mi tak mało czasu do ślubu ;)
-
dzień dobry fafeterki :) tiki - cieszę się zże z ząbkiem wszystko ok. wczoraj kupiłam wstążeczki do kokardek, bo nie zostało mi zbyt dużo czasu na zrobienie ich - ale dopiero teraz zdecydowałam się na kolor sali, będzie - wg waszych rad - złoto biały. wi - ja wypożyczam suknie na kole, ale koło dostaję do sukienki gratis (albo jest już wliczone). było w komplecie. niewiem czy płaci się dodatkowo. bez sensu jest kupować koło do wypozyczonej sukni, bo co z nim potem zrobisz? najlepiej zadzwoń do salonu i zapytaj. zabulinko - ja tylko słyszałam że do chrztu nie może trzymać dziecka kobieta w ciąży, ale czemu to niewiem. tak tylko słyszałam.
-
kasiaczku, równiez się cieszę że udało Ci się kogoś znaleźć :) dorzuce jeszcze swoje 3 grosze w sprawie odchudzania - 2 lata temu odchudzałam się - stosowałam dietę 13-dniową - schudłam z 4 kg, po skończeniu diety spadł mi jeszcze 1 kg, i tak mi zostało do dziś. to dieta skurczyła mi żołądek chyba. najgorzej, że nie można przy niej pić żadnego alkoholu, więc jak gdzieś wychodziliśmy to ja jako jedyna piłam wodę z cytryną :) nawet fajnie to wspominam ;)
-
dana no co Ty wypisujesz, przez jaką Twoją obecność. domyślam się że wszystkie zapracowane, tiki walczy z bólem zęba, pewnie wszystkie pojawią się później. a jak tam Twoje przygotowania??
-
no tak, jak ja już się pojawię, to dziwnym trafem wszyscy znikają, hmmm... tiki, jeszcze tylko godzinka, dasz radę ;)
-
tikusiu kochany, starsznie mi przykro z powodu tego przeklętego zęba, bardzo współczuje, trzymam kciuki żeby przestał choć trochę boleć kasiaczku, ja też sie niedawno dowiedziałam, że moja świadkowa jest w ciąży, jest też mężatką, ale to raczej w niczym nie przeszkadza żeby była moją swiadkową dalej. ja słyszałam jedynie, że kobieta w ciąży nie powinna trzymać dziecka do chrztu (czemu nie pytajcie bo niewiem ;)) tak tylko słyszałam.
-
witam kochane fafeterki. długo mnie nie było, ale postaram się nadrobić ;) senioritka - również proszę o zdjęcie z przymiarki ;) marcela - ja robię kotyliony sama, w pasmanterii powiedziałam że na ok. 80 kotylionów, i pani dała mi 8 m tasiemki białej. jak dobrze pamiętam, kolorowej, trochę mniej wyjdzie, kupiłam też szpileczki z oczkami perłowymi ;) kiedyś - nazwisko biorę mojego M., bo moje jest długie (10 liter) , a M.niewiele mniej. więc zostaję przy jednym, mimo że moje mi się podoba ;) katka - bukiet zamawiam sama, kase mamy wspólną, więc zapłacimy jakby razem. sala bardzo ładna, mimo że zdjęcia wyszły ciemno ;) tiki, kasiak - my również kupiliśmy garnitur, za cały komplet, razem z kamizelką i musznikiem zapłaciliśmy ok. 400 zł. aha, i byliśmy w piątek u księdza, jakoś parę dni przed ślubem mamy przyjść, żeby nam pokazał jak ma cała uroczystość wyglądać od strony technicznej. fajny ten nasz ksiądz, poprosiliśmy go też, żeby to on nam udzielał ślubu :)
-
cieszę się że wam się podoba, bo zwątpiłam wczoraj jak ją ubrałam.
-
mx, ja również nie mam żadnej fotki ;)
-
sukienka jest na kole, czuje się jak w namiocie , hehe
-
przestańcie, mam juz chyba nerwicę w stanie zaawansowanym ;) zdjęcie już poszły. czekam. aha, może trochę głupio sie układać, bo dopiero wczoraj zdjęli ze mnie miarę, więc z tyłu mam ją na zakładkę zrobioną, żeby mi nie spadła, i tak samo gorset ;)
-
hej fafetki, coś ostatnio strasznie was zaniedbuje ;) byłam wczoraj mierzyć sukienkę, tym razem uzbroiłam się w aparat, zaraz prześlę kilka fotek mojej sukienki, bo tą którą rozsyłałam była podobna. powiedźcie jak to wygląda. aha, i kupiłam welon i taką spinkę. no i odebraliśmy obrączki :)
-
dziewczyny wolniej ;) ja cały czas latam i załatwiam coś na mieście. jak widzę mój suwaczek, to jestem przerażona. z jednej strony strasznie się cieszę, a z drugiej mam obawy czy z wszsytkim zdążę
-
Hej, ale napisałyście, chyba już was nie dogonie. wiecie co, dziś zadzwonił pan ze sklepu z obraczkami, i są już gotowe :) musimy je jechać odebrać :D w piatek byliśmy u księdza, daliśmy już wszsytkie papiery, i umówiliśmy się jeszcze kilka dni przed śubem, żeby dać kase i ma nam pokazać jak to będzie wyglądało od strony technicznej ;) dobra, zabieram się za czytanie, bo akurat mam chwilkę wolną ;)
-
tak tiki, zrobiłam jak mówiłaś - poszukałam w wyszukiwarce ;) dziękuje
-
wiecie co, ja mam coraz większą nerwówkę prze to wszystko. dziś zaczęło mi się po nocach już śnić, te wszystkie przygotowania.
-
senioritka, my też nie mamy butów dla M. ponawiam pytanie: jakie buty (kolor) do jasno szarego garnituru??
-
wi, ja muszę mieć taki obcas, bo w większym mogę być wyższa od M. ;) kupiłam w deichmanie - po 69 zł :D
-
nie byłam jeszcze. ale dziś idziemy do księdza z wszsytkimi papierami to zapytam co dalej. i czy jakieś próby będą, i jak wygląda kwestia dekoracji. ale tego teraz jest :( a jak senioritka z Twoimi przygotowaniami??
-
witam jeszcze nie przebrnęłam przez to co nadrukowałyście przez te wolne ;) wczoraj zamówiliśmy dla M. garnitur. powiedzcie mi, jakie buty pasują do szarego garnituru, jasnego szarego. bo nic nie możemy znaleźć. zaraz wyśle Wam moje butki, napiszcie czy ładne ;)
-
agatka, stronka super. podziękuj ukochanemu :) a z nerwami u mnie coraz gorzej, bo ciągle myśle że nie zdąże ze wszystkim, że o czymś zapomne...
-
dzień dobry, strasznie się za wami stęskniłam przez ten tydzień jeszcze nie zaczęłam czytać tych 20 stron (!!!) :( więc odpisywać będę po kolei. aha, wczoraj kupiłam sobie w deichmanie butki :) zdjęcia wyśle jutro, bo dziś zapomniałam aparatu. i byliśmy jeszcze we wtorek w usc, pozałatwialiśmy papiery. dziś idziemy po garnitur i butki dla M. no i zapisałam się na fryzurę próbną. dziś będę dzwonić żeby na makujaż się zapisać. jejku, ale mi mało czasu zostało. chyba zaczynam powoli panikować.
-
ja was strasznie dziewczynki przepraszam, ale dziś mam straszny zapieprz w pracy i nie mogę za bardzo pisać a tym bardziej czytać. ale mam takie pytanie, czy robiła moze któraś z was specyfikację dot. warunków zamówienia, chodzi o przetarg. byłabym bardzo wdzięczna. albo może stronkę z której można ściągnąć jakiś wzór.
-
ale Ty agatka jesteś :P zdjęcia poszły jakby co, więc czekam na namiary ;)