Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maniusia001

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maniusia001

  1. agatka, jakies sandałki ale nie do końca to mogą być np. butki z zakrytymi tylko palcami (jak pisala holly, zeby nie zostac podeptanym), a pieta odkryta, czy coś w tym stylu. ja sama jeszcze nie mam dokładnej wizji moich butów :) no to co, to ja poproszę o te fotki zaproszeń ;)
  2. agatka, ja też myślałam o takich sandałkach :) właśnie dlatego żeby móc je nosić jeszcze latem. też słyszałam o tym uciekaniu szczęścia, ale jeśli mielibyśmy przestrzegać tych wszystkich przesądów, to... ale faktycznie z tym deszczem to mnie zmartwiło. może znajdę jakieś sandałki, ale tak nie do końca :) jak dowiadywałam się w skleie, to pani powiedziała żeby zacząć pytać gdzieś w połowie kwietnia, bo wtedy dostaną butki ślubne w wersji letniej :) no zobaczymy jeszcze jakie sobie upatrze :)
  3. marcy, powtarzam prośbę dziewczyn, opowiadaj jak było? masz może jakieś fotki? może udałoby się coś odgapić, np wystruj itp. ;) co do pogody to u nas też cieplutko, tylko trochę zachmurzone mamy niebo i niestety słonko nie daje rady się przebić. ja teraz czekam na zaproszenia, tablice rejestracyjne i naklejki na wódkę. wiem że trochę późno te zaproszenia zamówiłam, ale myślałam że kupię u siebie na mieście, ale okazało się, że nie mają takiej ilości jak ja chcę. i niewiadomo czy będą mieli. więc zamówiłam przez neta. mam nadzieję że w tym tygodniu będą. i po raz kolejny sprawdza się stwierdzenie żeby nie czekać do ostatniej chwili ;)
  4. no to co, to cena to za jedno czy dwa zaświdczenia? (tzn. moje i M.)
  5. witam wszystkie kobietki i panów również ;) właśnie skończyłam czytać to co napisałyście przez weekend, a trochę tego było ;) co do mojej nieobecności to byłam, ale za bardzo nie udzielałam się bo nie miałam kiedy :) przez weekend zajęcia, i wcześniejsze wstawanie na nie w związku ze zmianą czasu, codziennie nauki i w końcu wczoraj je skończyliśmy, mamy juz zaświadczenia. w piatek zanieśliśmy też zapowiedzi do parafii M. a dziś muszę zadzwonić do kobitki z poradni i nas umówić. no i jeszcze zaświadczenia z USC :( wykończy mnie chyba ta biurokracja :( a właśnie wiecie może ile kosztuja takie papierki z USC? pozdrawiam i zyczę miłego dnia i smacznej kawki/herbatki/soczku/wody ;)
  6. kasiak, my też się kłócimy. ale to chyba zalezy włąśnie od humoru. i u nas dochodzi jeszcze silny charakter u obu stron ;) ale ja nie potrafie się za długo gniewać. przeważnie zapominam że mam sie nie odzywać i zaczynam coś gadać. ale to jest chyba właśnie to docieranie, bo też jesteśmy ze sobą ok. 2 lata.
  7. witam wszystkich ja też już w połowie kawki, włąśnie skończyłam czytać to co wczoraj napisałyście. widzę że mamy kolejnego pana ;) u nas też super słoneczko i błękitne niebo, na rondach widziałam nawet kwiatki, takie żółciutkie jeszcze tylko mogłaby trochę temperatura podskoczyć ;) ale dobre i to, mamy chociaż słoneczko a nie śnieg ;)
  8. tiki tak, mi chodziło tylko o tą kolorową wstążeczkę w środku, tzn. ja ma być wywinięta ;)
  9. tiki tak, w tym drugim linku który podało holly są chyba te Twoje kotyliony - o ile dobrze zrozumiałam Twój opis ;)
  10. dziękuje wam szukając kotylionów, zobaczcie co znalazłam przez przypadek: http://www.infoslub.pl/engine.php to jest taki organizer, który można sobie wydrukować i odhaczać już załatwione sprawy ;) kurcze, jak to czytam to powinnam mieć już mase spraw pozałatwianych :/
  11. holly, ja jeszcze zobaczę. u nas w sklepie takie kotylionki są po 0,50 zł. takie najprostsze. a masz stronkę z tymi kotylionami?
  12. a powiedzcie mi jeszcze, macie juz upatrzone jakie będziecie robić te kotyliony?? bo ja chyba takie najprostsze, z białej tasiemki, i jako że wystruj sali będzie jednak w kolorach biało - łososiowy (na początku miał być biało borfowy) to z takim kwiatkiem albo czymś takim w środku. co o tym myślicie? i jakie są wasze propozycje?
  13. dziewczyny, mam pytanie. macie może jakieś stronki na których można kupić wstążeczki oraz jakieś kwiatuszki do zrobienia kotylionów?
  14. no to co ma rację, wystarczy że pójdziecie i powiecie że chcecie to zaświadczenie do ślubu konkordatowego. tak nam też ksiądz powiedział. tylko trzeba powiedzieć że to do konkordatowego.
  15. holly, może to faktycznie zależy od parafii jak mówi tiki tak. u nas dawali jakąś karteczkę.
  16. holly jak my podpisywaliśmy protokół to nauk nawet nie zaczeliśmy. o naukach znalazłam w internecie. wpisz w googlach kursy czy nauki przedmałżeńskie i miasto. ja tak włąśnie znalazłam. były tam terminy i kościoły w których będą nauki w całym 2006 roku. a do poradni skierownie dostalismy od księdza przy podpisywaniu protokołu.
  17. jeśli chodzi o protokół, to my podpisaliśmy równe 3 miesiące przed, od razu dostaliśmy skierownie do poradni i kartkę o zapowiedziach, którą mamy zanieść do parafi M. teraz jeszcze trzeba się wybrać do USC, i z tymi papierami, zaświadczeniem z nauk i z poradni z powrotem do księdza. aha, i tą kartkach o odbytych zapowiedziach (czyli mam jeszcze 3 tygodnie, bo tyle mają być zapowiedzi). tili tak, zdjęcia napewno puszcze i opowoem wszystko ze szczegółami powoli zaczynam panikować że nie zdążę :(
  18. kobietki ;) ja już siedzę ze swoją kawką :) jeśli chodzi o suknienkę, to mam zamiar w niej pozostać całą noc :) o butach jeszcze nie myślałam ;)
  19. katka, pierwszy raz słysze żeby zanosić ciasto sąsiadom. u nas chyba nie ma takiego zwyczaju, bo jakoś nie kojarze. widzę że co miasto to ine zwyczaje :)
  20. agulec wiecie co, bielizna albo coś do domu to chyba faktycznie najlepszy pomysł. ja niestety nie mogę się za bardzo wypowiedzieć na ten temat, bo nie uczestniczyłam w takich wieczorach ;) i mam jeszcze pytanie, jak będzie wyglądało u was roznoszenie zaproszeń? będziecie do wszystkich chodzić razem? wcześniej się zapowiedać że przyjdziecie? czy do niektórych pójdziecie same?
  21. my narazie też nie planujemy, chociaż M. coraz częściej wspomina że chciałby. ja jednak muszę najpierw skończyć studia, i jakoś sie ustatkować, tzn. jakiś domek albo mieszkanie. bo na wynajętym nie bardzo to widze ;) ale zobaczymy, czas pokaże ;) podobno pierwsze dziecko powienno sie urodzić przed 30-stką, więc mam jeszcze troche czasu :)
  22. tiki tak, dołączam się z kawką ale się wczoraj tutaj działo :) właśnie skończyłam czytać. my jesteśmy ze sobą dwa lata, mieszkamy pół roku. to krótko w porównaniu do waszych staży ;) czy się kłócimy? chyba jak wszyscy, tym bardziej że oboje mamy silne charaktery i czasami żadne nie chce ustąpić. ale wydaje mi się, że ja się sporo zmieniłam (zmądrzałam?), już nie staram się tak uparcie trzymać swojej strony, tylko ustępuje. i jak porównam siebie z teraz i sprzed roku, to ... po prostu inaczej patrze na niektóre rzeczy.
  23. ja jestem z lubuskiego, studiuje na 3 roku. marcy, mozesz mi przesłac zdjecia, bo niepamiętam Twojej sukienki (za dużo chyba oglądam) ;)
  24. agatka widzę że humor dopisuje :) jak będziesz miała zdjęcie sukienki to też poproszę ;)
  25. wi, mam takie samo zdanie jak holly, możesz juz rezerwować. ja fryzjerkę rezerwowałam chyba w styczniu, kosmetyczka kazała umówić się jakoś ok miesiąca wcześniej. podaj jeszcze raz email, wyśle sukienkę :)
×