Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Garcinia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Garcinia

  1. hej dziewczynki!!! ja też już nie daję radę z nadrabianiem, zaczęłam czytać jedną stronę, póki przeczytałam to już siedem kolejnych było!!! Jesteście niemożliwe!!! :P na badania dzisiaj jednak nie pojechałam... biorę to wapno i mam wrażenie, że nic mnie już nie swędzi. wczoraj usnęłam bardzo szybko, nic mnie nie męczyło. Rano się obudziłam o szóstej, ale lał deszcz, postanowiłam spać dalej. poobserwuję się jeszcze dzisiaj i zobaczę co z tym zrobić...
  2. m1m2, wielkie dzięki za info. wszystko sobie zapiszę i zrobię te badania. Ja też się chyba przestraszyłam tego wszystkiego i zaczęłam torbę pakować. jutro dokończę...
  3. hej Dziewczynki!!!!!!! Przede wszystkim serdeczne gratulacje dla Miki i jej Córci!!! Niech rośnie zdrowiutka i duża na radość rodzicom!!!! :D :D :D Jestem w szoku... aż sie popłakałam. jejku!!!!!! mewka xy witaj!!!!!!!!!!!! Dziewczynki, mam obecnie lenia, jak mi przejdzie to wszystkim wyślę namiary na nk i telefon. Co do depilatora, to miałam zwykły Philipsa, ból dawałam radę wytrzymać tylko na nogach. W innych miejscach nie próbowałam nawet. W zeszłym roku kupiłam sobie golarkę elektryczną Brauna z nasadkami jakimiś, ze można różne długości, do nóg. Ale ta do nóg nie goli na gładko.... Te nasadki to się w miarę nadają do podcięcia włosów w okolicach bikini... Jak chcę na łyso to i tak muszę ogolić się zwykłą maszynką. Ostatnio nic nie widzę nawet z lusterkiem, więc mam tam byle jak. Mój też się boi, no i mam to gdzieś. Pójdę do porodu a tam pielęgniarz.... no i glupio bedzie mężowi. he he. :)
  4. aneta21, dawaj dawaj tego maila :P
  5. Balonik :), co do tej zazdrości to też coś powiem... Wczoraj od rana z moim poprztykaliśmy się, on się ubrał i gdzieś pojechał, podejrzewalam, że do pracy ale to nie była normalna pora na pracę. siadłam sobie przy kompie, a tu kartka, a na kartce jeden napis jego pismem: eDarling (jeśli nie kojarzycie, to teraz non stop reklamują, jakieś biuro matrymonialne). ja na maksa wkurzona, weszłam tam, ale nie ma śladu rejestracji czy coś.... No i wkurzona, ze on juz sobie kogoś szuka.... :( Ja sobie polazłam na pocztę, a mąż w miedzyczasie wrócił i zobaczył, że ja odwiedzałam tę stronę. No i jak przyszłam, pyta się mnie, kogo ja szukam... a ja do niego, ze to on szuka, bo to on sobie zapisał tę stronkę. Mówi, ze codziennie na nią wchodzę... ????? jak codziennie, jak wczoraj dopiero pierwszy raz... No i tu do mnie dotarło, że na tych stronach internetowych non stop reklamy wyskakują i ja na to klikam niechcący, ale nigdy nie zwracam na to uwagi.... No i się na tym skończylo, a mi się śmiać tylko chcialo - dwóch zazdrośników się zebrało... Wapno już mam, mam nadzieję, że mi pomoże.
  6. -asiulek87-, wapna nie stosowałam, nawet nie myślałam o tym, żeby stosować. :( może spróbuję, ale w domu chyba nie mam, a do apteki mam kawał drogi, że muszę autobusem jechać. No zobaczę co i jak, ale w poniedziałek jednak podjadę zrobić te badania.
  7. majka242, ja się już jakiś czas drapię. tylko nieraz miałam tak, że usnęłam od razu nie zwracając uwagi na świąd. a nieraz nie mogę spać w ogóle.... ostatnio parę nocy pod rząd mnie męczyło. do poniedziałku powinnam wytrzymać. to z tymi lekami mnie zszokowałaś! kurde, tyle kasy na te składki idzie, człowiek w szpitalu często nie leży (ja to w ogóle nigdy jeszcze nie byłam w szpitalu), a leki musisz sama sobie wykupić. normalnie masakra. Trzymaj się i Ty!!! :) Życzę zdrowego Maluszka i lekkiego porodu!!!
  8. ok, dzięki za wskazówki. nie wiem tylko czy mnie przyjmą bez skierowania do szpitala. w każdym bądź razie w poniedziałek rano pojadę do laboratorium, po południu będę miała już wyniki.
  9. majka242 Garcina ja mam cholestazę robiłam aspat i alat i stężenie bilirubiny i poziomu fosfatazy alkalicznej. .Swędzi Cię skóra> masz jakieś objawy? Dzięki bardzo za info. a Ty nie jesteś w szpitalu, bo ja tu już wyczytałam, że do porodu powinno się przybywac w szpitalu z tą cholestazą. Właśnie swędzi mnie skóra, najbardziej nogi, ręce, ale ostatnio często też w innych miejscach. Nie mogę spać, pół nocy ryczę w poduchę.
  10. Dziewczynki, któ robil badania w kierunku cholestazy, podpowiedzcie proszę, jak konkretnie nazywają się... bo chyba pojadę w poniedziałek do laboratorium... poczytałam o tej chorobie i normalnie stracha mam. :(
  11. ojej!!!!!! Super!!!!!! Tak się cieszę!!!! Dziękuję za info o Zszokowanej!!!! :D I serdeczne gratulacje dla niej z okazji narodzin dzieciaczków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  12. witaj, aniamaja!!!! Miło, ze do nas dołączyłaś!!! agisia29, biedna ty moja!!! też miałam przez ostatnie dnie zły humor przez męża. Mam wrażenie, że zależy mu tylko na tym, żebym mu dziecko urodziła.... na mnie wcale... :( ale to chyba tylko nasze hormony powodują to, ze mamy różne myśli. Nos do góry, Kochana! Na razie nadrobiłam was, dziewczyny, tylko z dzisiaj. Z wczoraj jeszcze mam zaległości!!!! kisza, nareszcie wróciłaś!!!!!! tyle się zastanawiałam co się dzieje z Tobą. Jeszcze nie doczytałam, czemu Cię nie było, ale dzisiaj doczytam!!!! :D Fajny ten wózek, co wybrałaś. Śliczny!!! Ja nie spałam chyba do trzeciej w nocy... Padałam na pysk, ale usnąc nie mogłam. Z moim lekarzem nie gadałam na temat tego swędzenia, bo z nim nie ma sensu na jakikolwiek temat gadać. :( On wszystko tłumaczy ciążą i, że to normalne. Moja mama też miała problemy ze spaniem przez to cholerne swędzenie, więc tłumaczę sobie, że to dziedziczne.
  13. dzisiaj pół dnia was nadrabiałam, a jak nadrobiłam, to znowu miałam 9 stron!!!! Jesteście niemożliwe!!! Nie gadam z wami, dopóki nie przeczytam wszystkiego. :P Oczywiście żartuję. :) Ja jak zwykle nie mogę spać, właściwie nawet jeszcze nie próbowałam, bo się boję. :( Wczoraj bylam taka padnięta, oczy same mi się zamykały, położyłam się spać i co? nogi swędzą, ręce swędzą... normalnie mam dość... łaziłam po mieszkaniu, smarowałam się, płakalam a i tak nic nie pomoglo.
  14. nanaXXX, do mnie doszły! :) ale z Ciebie laseczka!!!!! Śliczna!
  15. Filipinka, dlaczego raz jesteś z małej litery a raz z dużej??
  16. Chyba też idę spać. wykąpię się i do łóżka. Buziaki! Życze wszystkim miłych snów!!!
  17. Anetko, tylko ja nie chcę do swojej, bo mnie przeraża... muszę schudnąć jakoś o wiele więcej niż przytyłam. Mam nadzieję, że Mała wyciśnie ze mnie nadmiar kilogramów. :) Filipinka88, wyślij swoje dane kamii84. ona nam i Tobie wysle tabelkę z Twoimi i naszymi danymi. Chyba... jesli jeszcze ma siły na wysyłanie do nas jej. :)
  18. Filipki, mam taka nadzieję. :) Żałuję tylko, że przed ciążą miałam swoje ciało gdzieś i teraz dobijam do stówy. :(
  19. Zresztą nawet najbliższa mi osoba uważa mnie za.... chyba słonia :(
  20. pysiolka32, jakbyś mnie na żywo zobaczyła, to byś wiedziała o czym mówię. :)
  21. dobranoc Balonik! i wszystkim kto sie wybiera spać.
  22. agisia29, ja skopiowałam wszystkie adresy do książki adresowej, a póxniej wybrałam wszystkie adresy by wysłać jednego maila.
  23. Właśnie też wysłalam wam fotki. Co prawda mało ich tam..... ale ja nie mam wiecej takich pasujących :)
  24. No tak, Anetko, to Twoja córcia. Przepraszam jeszcze raz za sklerozę. :) Pamietam jak zgubiłam złotówkę, którą mama mi dała na jakiś napój gazowany. Po drodze do sklepu szukałam kasztanów i pieniążek gdzieś mi wyleciał... ze trzy godziny chodziłam wokół domu, żeby tylko nie mówić o tym mamie. Co do mojego samopoczucia to na pewno wina pogody, bo u mnie też leje od samego rana. Pysiolka32, też wolę sprawdzać wszystko osobiście, bo od mojego też ciężko by było się czegokolwiek dowiedzieć. Miejmy nadzieję, że dadzą Ci dorosłe krzesełko. :)
  25. Aneta czarna, nie przejmuj się! Nie każdy musi być obcykany w tych komputerach.
×