taśma kIejąca

mnie boli noga i jest mi smutno. jutro mam na 9:30 a to dla mnie bardzo rano. wiec tez mowie dobranoc

w lipcu będę na praktyce.

nigdzie się nie wybieram. tu mi niczego nie brakuje.

nie mam siły się spierac. chyba nadchodzi depresja :(

serce się raduje, gdy patrzę na niepogodzonych z losem, PISuarczyków.

a mnie boli noga i nie mam ochoty na nic. i chęci. i tęsknię :(

mnie nęka częste robienie siku. opiłam się ha dwa o niegazowanej.

to sie zaczernij!

myślałyśmy że nam ufasz, a Ty nic nie powiedziałeś o swoich problemach łóżkowych. nie wiem jak Translate i Pomarańczka, ale mnie jest przykro :O

o dżizas to straszne. I takie... smutne

leżał jak kłoda?

skrzywdził Cię? przyznaj się nie powiem nikomu..

a co ze starym wałem?

w Twoim przypadku to troche.. zboczone :O weak:O lame:O

Jaruś ja się martwię o Ciebie. Ostatnio jesteś zbyt miły.

wczoraj mówiłeś że w środy. brudasie! :P

umyj ręce, dziś poniedziałek.

Jarek to zabrzmiało jak: wpadnij kiedyś na solke załatwię Ci karnet :D

a ja mam poduszeczki :)

Jaruś poprostu się kończysz. nikomu się już nie chce zwracac na Ciebie ofermo.

a ja sie posmarowalam balsamem z mentolem i mi wieje po nerkach oraz przydatkach.

szymon szymon szooooł :P

:)

robak pojechala ostro wczoraj :D

zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeef