Agnes_Bdg
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Agnes_Bdg
-
Cześć mamusie, Witch, ja tez mam takie bóle, po świętach aż się obudziłam w nocy bo brzuch był twardy że szok i bolało jak przed okresem. Na szczęście następnego dnia miałam termin u lekarza, on tylko dotknął i od razu mówi, że macica jest twarda jak kamień i że to są skurcze. Dostałam scopolan i mam totalnie się oszczędzać bo jeżeli szyjka macicy się otworzy a z tego co mówił to następny etap to czeka mnie poród przedwczesny. Doczytałam ostatnio i wiem, ze ratują takie dzieci z 24-27 tyg ale są one na ogół potem ciężko upośledzone, nic musimy jakoś przetrzymać ten miesiąc. aaa wiadomość z ostatniej chwili! Becikowe dla wszystkich!podziękujmy LPR i Samoobronie ( chociaz niekoniecznie ich lubimy) pozdrawiam
-
Dziewczyny, nie ma sensu taka dyskusja, każda z nas jest inna i inaczej reaguje. Mi juz 1 babka ustąpiła miejsca z półtora miesiąca temu a ja udawałam, że nie wiem o co jej chodzi i nie chciałam usiąść a ona, ze przecież jestem w ciąży i trzeba uważać, bo jak tramwaj ostro zahamuje to może być niebezpiecznie. I to jakoś do mnie trafiło ale nie zamierzam patrzeć błagalnym wzrokiem i prosić o ustąpienie miejsca. Jak na razie to tylko raz mi się to zdarzyło. Uważajmy lepiej na drodze po straszna ślizgawica. A brzuszek już widać a kurtki i płaszcze coraz ciaśniejsze. Martwi mnie to ale nie chcę nic kupować na siłę, więc jeszcze trochę pochodzę a co tam! Myślę, że od stycznia zaczną się wyprzedaże bo nie zamierzam wydawać kasy na kurtkę w rozmiarze XL, w której i tak nie będę później chodzić... aaa, właśnie, czy możecie napisać ile kosztuje te usg 3D? Korci mnie...
-
Hej mamusie! widzę, że już większość w świątecznym nastroju:) Macieja, ja też myslałam o szkole rodzenia ale chyba wolę zainwestować w usługi położnej, mam tel. do sprawdzonej. Spotykasz się z nią przed porodem i ona mówi Ci co i jak, potem jest na telefon i jak się zaczyna akcja to jedzie do szpitala o ile nie ma akurat dyżuru. No i co tez ważne po porodzie też pomaga czy przy dziecku czy przy karmieniu. Myślę, że to dobre rozwiązanie ale pewnie też kosztuje min. 200 pln. Poza tym ja bardzo bym chciała rodzić w wodzie, wiem do kumpeli, że jest duzo łatwiej i dla rodzącej i dla maleństwa. Warunek jest 1 - idealnie zdrowa ciąża i żadnych komplikacji przed porodem, a na to jeszcze za wcześnie żeby wiedzieć, ale temat zawsze możemy rozpoznać... No i plus rodzenia w wodzie jest podobno jeszcze 1, że zawsze jest obecny lekarz a normalnie to tylko zaglądają jak coś się dzieje. Tak słyszałam ale nie wiem do końca no bo to będzie mój pierwszy raz ;)
-
Witam! U mnie już wiadomo, na 95% córka a wszyscy dookoła twierdzili, że chłopiec, włącznie ze mną. Tylko mój mąż uparcie obstawał przy córce i jak się okazało nie mylił się:) Martwiłam się, że nie czuję wyraźnie żadnych ruchów ale lekarz potwierdził, że jak się ma oponkę taką trochę większą to się ich nie czuje mocno. Poza tym wszystko jest ok! Teraz dyskutujemy sprawę imion ale tak jak się umówiliśmy mąż wybiera dla małej a ja bym wybierała dla chłopca. Opcje są 4 - Julia, Nadia, Paula i Sara. Róża - wszystkiego najlepszego! pozdrawiam Was wszystkie i aktualizuję tabelkę, kg też trzeba dodać:(
-
Nick.....termin porodu.....kg. nabyte......cm w pasie....płeć...miasto ************************************************************************************** RRR.............30.03.06.....2kg........78cm.......??..... Madeline.......01.04.06.....1kg........??...........??..... witch 3.........01.04.06....6 -o,5KG...88CM......córcia.... Ania26..........02.04.06....4kg.........98cm......??...........Rzeszów kizia............02.04.06....4kg........89cm.......córcia..... Elizabetaa.....02.04.06....0kg........85cm.......??....... MEGI73.........04.04.06....2kg........89cm.......??....... Mo.nika.........04.04.06....2,5kg.....101cm......synek...... Przyszła Mama...05.04.06...2kg.......63cm........??...... gosik 28........05.04.06....????........???...........??...... Joasia79........06.04.06....3kg......???........córeczka.......Łódź Czekolada_29....08.04.06....0,5kg...82cm......??....... macieja8........09.04.06....5,5kg...???..........??........Gdynia ANNA80........10.04.06......6kg.....???..........??...... Mina29.........10.04.06.....????......???..........??....... dowa...........10.04.06.....2kg......???..........??...... asiak27........11.04.06.....????.......???..........??....... KASIUNIA10009.13.04.06...1kg......91 cm......??....... georginia.....15.04.06......2kg......???..........??......... Słonko80......15.04.06......-2kg.....???..........??......... ona27.........16.04,06.......????......???..........??............... grazie........16.04.06......4 kg......86cm.......synek....... Aga_ś.........16.04.06......???........???...........??......... dorota275....17.04.06.....3kg.....70cm.........córcia......... rybka25.......19.04.06.....3kg.....80cm.........synek......... renatajn......20.04.06.....???>.....???..............??............. Renola.........20.04.06....????.......??..............??.............. Silvia27........21.04.06......-2,5kg......??........synek (??).....Wrocław Agnes78_Bdg..21.04.06.....5 kg......??.............córeczka...Bydgoszcz iwka chicago..21.04.06.....????.......??.............??.......... słoneczko27...21.04.06......3kg......97cm.........??.............. EVI_1985......22.04.2006.....2kg.....70cm.........synek......... Lolcia..........23.04.06.......1kg......87cm.........??........... Monikaa_......25.04.06.....3kg.....78cm..........??.............. magdek........26.04.06.....???.......??..............??........... Viki2...........26.04.06.....4 kg.....89 cm.........??............... asiulak.........27.04.06.....0,5kg...??...............??............. Kasika1.......27.04.06......2,5kg...96............synek.......... Roza...........29.04.06.....4,5kg....83cm........??............. serek..........30.04.06.....1 kg .....71 cm.......??.............. alaa............??????..........???........???...........??............... gdusia.........??????.........???.........??............??............. sissi...........30.04.06.....4 kg......85 cm.......??...............
-
Hej mamusie! widzę, że pojawia się temat zwolnienia. Serek, opowiem Ci jak było u mnie. Też pracuję w biurze, siedzę bite 8h przed kompem i na razie nie było źle. Ale byłam non stop śpiąca i nic mi się nie chciało. Po pracy mam w tyg kilka h dodatkowej pracy i miałam już coraz mniej sił. Czasami brzuch robił mi się twardy na maxa a jak wracałam do domu to najchętniej bym spała już od 18-19. Byłam w zeszłym tyg u lekarza a on mi na to wszystko, że to przemęczenie i że mam trcohę zwolnic. Spytałam go o kilka dni wolnego a on, że min. miesiąc. No i mam te zwolnienie, dziś w firmie mi powiedzieli, żebym już wzięła do końca ciązy ( wiadomo z jakich względów)a przychodziła jak będę mogła. Wiem, ze teraz, to w sumie raptem tydzień ale czuję się już lepiej. Niestety mam kiepskie wyniki i grozi mi anemia, więc łykam masę tabletek. Może miałam wyrzuty sumienia, ze już w 5 mies ide na zwolnienie i planowalam od stycznia wrocic, ale teraz wiem, ze nie.Zdrowie, nie tyle nasze, co maleństw jest najważniejsze i tyle!
-
Cześć dziewczyny! czytam sobie i czytam a ja dalej nic nie czuję, tylko jakies delikatne motylki. Jutro idę do lekarza wiec pewnie rozwieje moje watpliwosci. Juz nie moge sie doczekac jak zobaczę maleństwo, bo ostatni raz to bylo ponad miesiac temu. Martwi mnie waga i konieczność zakupów - najgorzej z wierzchnim okryciem... Jutro poprosze lekarza o kilka dni zwolnienia bo dolegaja mi skurcze brzucha i czuje ciagle jakies takie napiecie... pozdrawiam wszystkie zdrowe i mniej zdrowe mamusie!
-
Witam! Róża wszystkiego naj na nowej drodze życia..... pewnie masz niemało stresu teraz, wiem coś o tym, pobraliśmy się 22.10 co do imion to już postanowione - Julia albo Dawid, ja wybrałam dla synka a mąż dla córki. Ale coś mi mówi, że będzie chłopiec, więc Julia w następnym rozdaniu.Zresztą wszyscy dookoła, mówią, że wyglądam na syna, a nie wiem jak się wygląda na córkę;) martwię się, że już 18 tydzień a ja jeszcze nic nie czuję, ale widzę, że nie jestem sama:) Cierpliwie czekam i czekam. aha, czy jest ktoś z Bydgoszczy lub okolic? pozdrawiam
-
Hej, słoneczko nie martw sie!u każdej z nas pewnie jest inaczej a brzuszki i tak nie trzymają się żadnych reguł. U mnie 16 tydzień więc już widać, ale nie zawsze. panie mi już ustępuja miejsca w autobusie i trochę mi głupio ale co tam! martwi mnie tylko, że muszę sobie kupić coś na zimę, bo jeszcze trochę i w nic nie wejdę. Aaa czy już któraś z Was wie jaka płeć??? Ja idę do lekarza za miesiąc i po cichu liczę, że może wtedy już coś będzie widać:) pozdrawiam
-
Hej! Uff, jakoś przeżyłam ten weekend - mieliśmy ślub, imprezę no i jeszcze poprawiny. Powiem szczerze, że stres był wielki ale wszystko się udało! No i niby dopiero od soboty ale chwalę sobie stan małżeński... Byliśmy wczoraj razem na usg - wg badania dziś zaczyna mi się 15 tydzień :) Trochę tu się zakotłowało przy temacie ruchów dziecka. ja jeszcze nic nie czuję i jakoś mnie to nie martwi. grunt, że widziałam małe na usg jak się ruszało i machało :) Naprawdę nie przejmujcie się tym, że jeszcze nie czujecie. Jeszcze małe nam dadzą wycisk kolanem albo łokciem - słyszałam od kumpeli, że czasem może nawet zaboleć ;) pozdrawiam
-
Hej mamusie! nasze odliczanie trwa, ja idę w poniedziałek do lekarza i nie mogę się już doczekać jak zobaczę maleństwo, tym bardziej, że idę po raz pierwszy z moim już niedługo mężem:) A propos pytania Przyszłej Mamy - my właśnie z powodu dziecka postanowiliśmy się szybko pobrać, ślub akurat w tę sobotę. Oczywiście, gdyby nie nasze uczucia to nie byłoby tej decyzji. Ja chciałam w sumie poczekać, może za 2 lata na spokojnie wrócić do tematu ale moj facet nalegał, żebyśmy byli rodziną i żeby wszystko było jak należy:) ale chyba to już jest trochę przestarzały pogląd... Własnie w ten weekend były nasze panieńskie i kawalerskie - dla mnie ostatnia impreza w lokalu pewnie na rok albo i dłużej ale było warto! Mam tylko nadzieję, że ten jeden wyskok nie zaszkodził małemu. Pozdrawiam wszystkie mężatki, prawie mężatki i nie-mężatki :)
-
Witam mamusie! W końcu się przełamałam i powiedziałam wczoraj w pracy. Od szefa usłyszałam \"Trudno.Zdarza się\"... Hmm, trochę mi się przykro zrobiło ale co tam! Póki będę się dobrze czuła będę pracować ale jak będą mi robić wstręty to z czystym sumieniem pójdę na zwolnienie! Uważam, że to chamskie ze strony szefów, że dają odczuć kobiecie w ciązy, że jest mniej wartościowym pracownikiem i widzą tylko problem w takiej sytuacji. Przecież większość z nich ma żony i dzieci a mimo to zachowują się jak cyborgi! Sorki, ale poprostu jestem lekko wku... Mam nadzieję, że u Was przyjęli wiadomość o ciązy z większym entuzjazmem :) Pozdrowienia!
-
Cześć, witam Was po przerwie, byłam na delegacji i ledwo ja przezylam ( dlugi lot, zmiana klimatu) na szczescie malemu nic chyba nie zaszkodzilo. Brzuszek powoli rosnie ale jakos dziwnie bo nie koniecznie do przodu, za to zrobilam sie szeroka i podobno to wrozy na chlopca ;) Czytalam, ze tez macie problemy z zelazem, ja mam przepisane cos na wspomaganie, bo inaczej ok. 30 tygodnia grozi mi anemia :( a tak poza tym to powoli do przodu... zbieram sie, zeby powiedziec w pracy, w przyszlym tygodniu chyba juz bede musiala. Czy sa dziewczyny, ktore pracuja w prywatnych firmach, gdzie raczej krzywo sie patrzy na kobiety z dzieckiem? Bo wlasnie u mnie tak jest i mimo umowy na czas nieokreslony to mam stresa... pozdrawiam!
-
Hej, dawno mnie tu nie było a tu uuu już o przedszkolu ;) Byłam 7 u lekarza, wreszcie cos stwierdził, powiedział, że fasolka ma 0.8 cm a ja patrzałam, patrzałam i nic nie widziałam pomiedzy krzyzykami. Poodbno 5-6 tydz i nie wiem, czy sie zalapie na kwiecien, ale jak liczylam wg @ to powinien byc 22 kwiecien, wiec nie wiem z czego sa te rozbieżnosci. Moze fasolka zbyt wolno rosnie czy jak? Nastepna wizyta 22, ale nie wiem czy zrobi usg, chociaz ma w gabinecie i jest za free, ale nie wiem, czy tak mozna za kazdym razem? Przy okazji chcialam sie zapytać, czy macie problemy z pecherzem? Biore urosept i pije wode z cytryna ale kiepsko pomaga... pozdrawiam
-
To ok, ale wiesz, będę starała tak czy tak ograniczyć kawę i alkohol, no może od czasu do czasu jakas mała ilość... a co do seksu to czekam na kolejną wizytę u lekarza i jak mi powie, że wszsytko ok to ochota też chyba wróci :)