Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

koci pazurek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez koci pazurek


  1. Witam wszystkie noski:-) z ogromnym zaciekawieniem przeczytałam to forum.sama operację korekty nosa przeszłam jeszcze w PRL-u(jak to kombatancko brzmi!hi hi!), ale nie w samej Polanicy-wtedy nie sposób było się tam dostać-a w szpitalu wojewódzkim w Poznaniu.Pani doktor pracowała wcześniej w Polanicy i znała się na swoim fachu.mój nos został zmiażdżony przy porodzie-tzw.poród kleszczowy.potem już prawie nie rósł.taka Chinka-bokserka była trochę ze mnie:)miałam robiony przeszczep (własnej)kości i w ten sposób nos podniesiono.pamiętam lęk w noc po operacji-co ja zrobiłam?a jak będzie jeszcze gorzej?na szczęście lęk był bezpodstawny:-)gdy Was teraz czytam-myślę,że aż tak wiele się nie zmieniło.nawet półroczny termin dochodzenia do siebie:-)choć tak naprawdę to najtrudniejsze były pierwsze tyg. I pewnie teraz środki opatrunkowe są nowocześniejsze.a także rachunki za wykonany zabieg-realne:) jedno się nie zmieniło na pewno - fachowiec-zawsze będzie fachowcem. I chwała im za to!:-)
×