fairciut
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fairciut
-
Pinokio-a jednak jestes?Super Ja tez nie przepadam za brokulami.Jeszcze w lecie, gdy sa swieze ,to mozna je jakos strawic ,ale te mrozone ,to jak przecierane pomyje ze szpinakim wygladaja i obrzydliwie smakuja .Nie wspomne jak \"pachna\":(
-
Pinokio,Madach-dzieki. A tak wogole, to gdzie Wy wszystkie sie dzisiaj ukrywacie? Program \"badz piekna juz sie skonczyl ,wiec moze ktoras z Was sie pojawi? Smutno tu dzisiaj na naszym topiku:(.Wpisow jak na lekarstwo. AnnoD Ciebie to rozumiem.Maluszek skonczyl dzisiaj roczek wiec jest super okazja do swietowania. Pinokio czy Ty juz wyrabiasz to ciasto na jutrzejsze paczki ze nie ma Ciebie? Madachno Ty to jestes tak padnieta po basenie ze pewnie juz spisz? NiusiaNJ no tak to nadal nie Twoja pora.Pewnie znowoz sie zjawisz jak wiekszosc z nas bedzie juz spala.Porabane te strefy czasowe. roxana-p wrocilas do domku i pewnie odpoczywasz. Zarowka a Ty gdzie jestes? Nadal chorujesz? Sarda-pewnie cwiczysz zgrabne udka? Viola,AnDa,Janta,BambasiaGosiaj,Iwa i cala reszta ,gdzie jestescie?
-
Dziewczyny!!!!! Jest tu ktos? Ile punktow ma 10 frytek? Pomozcie bo nie wiem ,czy cos mi zostalo na kolacje?
-
Madach-na patelnie wlewam troche oliwy z oliwek i rozgrzewam. Dodaje ( niestety) troche masla i wkladam kurczaka( pokrojony na kawalki)Na srednim ogniu ,pod przykrycie zrumieniam go co jakis czas podlwajac( goraca) woda.Gdy juz jest miekki ,wrzucam pokrojona pietruszke( albo swieza, albo suszona-listki bez lodyg) Znowoz podlewam woda i dusze az sos zrobi sie zawiesisty. Kurczak jest pyszny tylko to maslo:( Kurczak z jablkami i rodzynkami; Robisz tak samo jak w poprzednim przepisie ,ale zamiast pietruszki dodajesz pokrojone ( kwaskowate)jablka i rodzynki.Tez pychota, ale na slodko - kwasno.
-
Dziewczyny, ile punktow ma 10frytek ?Ale takich prawdziwych,smazonych na oleju? Ojciec zrobil je do obiadu dla dzieci i niestety, nie oparlam sie lakomstwu( i widzisz Pinokio ,jak tu wierzyc takim lakomczuchom jak ja:().Jedyne co mnie usprawiedliwia ,to fakt ,ze nie tknelam smazonego kurczaka z pietruszka,ktorego sama robilam i jest pyszny.:) Zjadlam za to ( oprocz frytek) kurczaka po meksykansku(frosty) za 4 punkty.Tak wiec, jak dolicze te nieszczesne frytki, to chyba na kolacje beda \"suche pije z octem\":P:)
-
Zapomnialam napisac co wpadlo mi dzisiaj do brzucha. 1 S; 2 kawalki chleba+flora+ser zolty +pomidor = 5 2 S: kawalek chleba +ser zolty+ pomidor =4 2 ciasteczka =1 jablko = 0 Co dalej to zobacze.
-
AnnoD.- wielki dla Twojego Maluszka z okazji pierwszych urodzinek.Niech sie w zdrowiu chowa ku radosci Twojej i Twojego meza.Cmoknij go ode mnie w sliczny nosek. Madach-gdzie ja Cie przescignelam?teraz to wprawdzie wazymy tyle samo, ale chyba zpomnialas, ze Ty jestes wyzsza ode mnie,wiec i kilogramow masz mniej.:P Viola dzieki piekne .Zdjecia doszly .Nie bede juz "achac" i "uchac" jak wygladasz ,bo jeszcze w glowie Ci sie przewroci.Powiem tylko, ze SUPER! Pinokio-nie badz taka dumna ze mnie .Zobaczymy co to bedzie po tygodniu.Na razie ,to codziennie przekraczam punkyty,wiec i tak zle i tak niedobrze:(.Moze wreszcie dzisiaj uda mi sie wyjesc tylko 19 p. Faktem jest ,ze mimo iz punktow jest duzo wiecej niz w zeszlym tygodniu, to waga na razie nie idzie w gore.:)Moze wiec ,gdy bede jadla tylko tyle ile moge ,to zacznie spadac:) Chcialabym zeby wreszcie waga pokazala ponizej 70.To juz byloby duzo. Pinokio ,Tosia ,Viola - mnie tez prosze wpisac do klubu:):P
-
Czesc Dziewczyny Jestem dopiero teraz, bo z rana bieglam do fryzjera, potem zakupy ,gotowanie obiadu i tak mi zeszlo. Musze Wam powiedziec ,ze tak bardzo sie staralam wczoraj, aby wyjesc swoje punkciki ,ze wyjadlam je i to z nawiazka.Wyszlo tego 23 p . Dzisiaj juz bardziej sie pilnuje. 1 sniadanie: 2 chrupki +flora+plaster ser zoltego+pomidor=1+1+2=4 2 sniadanie:2 batoniki zbozowe= 3 Obiad :makaron +warzywa+lyzeczka kukurydzy+oliwa=2 +1+1=4 Czyli mam juz 11p. Viola- czy Ty juz mnie nie lubisz ?:( Dziewczyny pisza o zdjeciach ,.a ja nic nie dostalamJa tez chce zobaczyc Te \"Siusiumajteke\" Pinokio - Ty mnie juz nie strasz.I tak jestem przerazona.Ale dzieki za troske. Wlasnie , to jest wspaniale, ze mozna na Was liczyc, Dziewczyny! Madach - a czy Twoja gorsza polowa tez cwiczy? Bo jezeli nie to ciezko mu dorownac Tobie w lozku.No chyba, ze to wlasnie Ty wyczyniasz wygibasy ( tak jak Viola :):):):):):)).Tylko uwazaj na siebie:P:) Zarowka- jak zdrowko po antybiotyku?Lepiej sie chociaz czujesz?Dbaj o siebie ! AnnoD- a kiedy Twoj Maluszek ma te urodzinki?Pieczesz sama tort? Iwa - o rany po 10 dniach prawie 3 kg.REWELACJA! Ja tez tak chce Wpisuje nowa wage chociaz sama nie wiem czy dobrze robie.U mnie raz do gory, a raz w dol Nick........rozp.......Wzrost....W.rozp....CEL/Data.......W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== AnDa_....02.02.2006.....164.....76........60/.....................76 Anido.......01.05.2005....165.....87.........65/...................72,5 Anno_D.....16.01.2006....173....66,2.......59/.....................62,6 Azimka.....30.09.2005....170.....98.5.......78/.....................94,5 Aylinn.......25.04.2005....170.....75.........63/.....................73 Bambasia..10.01.2006....160.....72.........66/......................70 Gosiaj......14.04.2005....161.....64.8.......52/15.07.05..........52 Iwa.........11.02.2006....173.....77.........63.......................74,1 Janta.......19.09.2005....164.....69.........60/.....................62,6 Łana........01.12.2005....160....74,9.......60/.....................74,9 Madach.....14.11.2005....169....75,3.......65/.....................71,5 Marchewa..11.05.2005....160....72,7.......56......................56 Marzenka...13.02.2006....153...60,7.......52......................60,5 NiusiaNJ....05.01.2006....167....74..........62......................71 Pinokio..... 26.04.2004....175.....87.........68/....................75,3 Roxana.p....30.01.2006...174.....77.........65......................75 Sally2 .......17.02.2005....173.....81,9......70/15.07.05..........70 Sarda........12.01.2006....162.....68.........55/....................66,2 Tosia........ 14.02.2005....176.....86........70......................76,3 Viola .........14.03.2005....163.....76,7.....60/.....................66 White.apple.01.05.2004....168.....78........50/30.06.05.........46 Ynia.........23.04.2005......164.....76........59/15.08.05.........59 Żarówka....15.01.2004......162.....80........62/....................65
-
Niusia- duzaza kilogram w dol.Brawo ! Tylko tak dalej ,a za pare tygodni siagniesz cel. Madach- dla Ciebie rowniez duza.No zaobacz, nie tak dawno twierdzilas, ze chyba sie nigdy nie nauczysz plywac ,a tu taka niespodzianka.Super! Pinokio-jak Ty to robisz ,ze jesz tyle i nie tyjesz, a chudniesz? Moje dalsze menu w ciagu dnia to:jablko+batonik zbozowy,chrupka z serem i pol serka 3% =0 + 1,5 + 1+ 2 + 1,5 = 6 Nie wiem,czy wszystko dobrze policzylam, ale wydaje mi sie ,ze do tej pory pochlonelam 17 p. A teraz kawal od meza Gorgio przed miesiacem przyjechal do londynu. Codziennie rano w drodze do pracy zatrzymuje sie przed sklepem z butami firmi Ravioli. Pare miesiecy pozniej kupuje wymarzone buty ze skory firmy Ravioli za 500funtow. W pierwsza niedziele udaje sie na potancowke do wloskiej parafii. Piersza do tanca prosi Gine. W polowie tance pyta sie: Gina, czy ty dzis zalozylas czerwone majtki? Gine troche speszona - Tak Gorgio zalozylam dzis czerwone majtki, ale jak sie o tym dowiedziales. Giorge pepelniony duma odpowiada - Zobaczylem odbicie twoich czerwonych majtek w moich skorzanych butach od RAvioli za 500 funtow. Do kolejnego tanca poprosil Mirian. Znow w trakcie tanca sie pyta - Mirian pwiedz mi prawde, czy na dzisiejsze tance zalozylas czarne majtki? Oh, Gorgio ,to prawda ,skad o tym wiesz? Zobaczylem ich odbicie w moich nowych skorzanych butach od Ravioli za 500 funtow. Przed koncem wieczoru ,do ostatniego tanca ,poprosil Sofie. W polowie tanca, Gorgio zaczal sie pocic i robic nerwowy. - Och Sofia, na milosc boska odpowiez mi , czy naprawde nie masz na sobie zadnych majtek. Sofia speszona cichym glosem odpowiada - Tak Giorgio, nie zalozylam majtek na dzisiejszy wieczor. Giorgio rozesmial i wyrazne odprezyl - dzieki Bogu, a juz sie przestarszylem ,ze mam ryse na moich nowych skorzanych butach od Ravioli za 500 funtow.
-
Wybieram sie jutro do fryzjera, ale sama nie wiem co mam zrobic.Wlosow nie mam dlugich, chociaz w stosuku do tego co bylo, pare miesiecy temu ,to i tak niezle.A wiec ,pytanie:Zostawic to co mam teraz ,czy tez sciac je krotko ,tak jak na zdjeciu? ( ciemne wlosy) Nie ma mi kto doradziec, wiec moze Wy mi pomozecie?
-
Zgodnie z obietnica pisze co zjadlam.W razie bledow prosze o poprawke 2 S: kromka chleba + szneczka + ser zolty+pomidor+ogorek= 4p(?) O:makaron z warzywami i oliwka=nie mampojecia ile p. Nie bylo tego duzo ale bylo.Wiec? I tak uwazam ,ze zrobilam postep, bo to juz dzisiaj trzeci posilek. Janta -zdjecia wyslalam ,ale skoro nie dostalas ,to wysle jeszcze raz. Pinokio-staram sie nie zawyzac ,ale nie wszystko jeszcze umiem.Dzisiaj to nawet wazylam lyzeczke dzemu:)i wszytsko przeliczalam.A jak dlugo trwalo, zanim ten dzem, a nie inny kupilam:):P Zarowka uszko -tak sie na nas denerwowalas, jak doradzalysmy Ci wizyte u lekarza.Moim dzieciom to powiedzialabym: A nie mowilam?:P:) marzenka-zdjecia dostalam.No i co zobaczylam ? Nastepna ,ktora ma tluszcz w pietach:):P Za to coreczka podobna do mamusi:Najbardziej podobalo mi sie pierwsz zdjecie:)
-
Violus wszystkiego naj,najlepszego z okazji urodzin .Wszystkiego najlepszego, radosci ,szczescia ,moc ,sloneczka wesolego i pieknych dni co noc.Niech sie spelnia wszystkie Twoje marzenia . Zdjecia wyslalam Sardamoze jednak czesciej wpadniesz z wpisem? zdjecia wyslalam na nowy adres NiusiaNj - po pierwszej ciazy i porodzie ,mowilam nigdy wiecej.Ale po tylu latach, to juz bardzo chcialam .I musze powiedziec, ze byla to moja najmadrzejsza decyzja w zyciu. Balam sie reakcji syna, ktory nigdy nie chcial miec rodzenstwa.Dla niego to byl szok.Po czternastu latach mial zostac zdetronizowany z roli jedynaka.Okazalo sie ze wszystko ulozylo sie cudownie.Syn kocha siostrzyczke calym sercem ,a on dla niej jest wyrocznia.Nawet w najsmielszych marzeniach nie sadzilam ze bedzie tak dobrze:) Madach-kurcze,czytam codzinnie jak latasz na ten basen i Cie podziwiam .twoj zapal i konsekwencja jest godna podziwu. Arnika.06-nie jedna z nas przechodzila trudne okresy w zyciu.W takich chwilach jest potzrebna pomoc drugiej zyczliwej osoby.A chyba nie watpisz, ze my takie jestesmy.Przemysl i moze jadnak zostan z nami AnnoED -kwiatek]oj ,przez Ciebie to snily mi sie koszmary w nocy.Przez sen ukladalam menu i ciagle sie wazylam .Jednak waga zamiast spadac ciagle rosla:) Nowy tydzien sie zaczal ,wiec zgodnie z obietnica, zaczynam od poczatku.Postanowilam, ze bede jadla malo ,ale czesto( zebym tylko w tym wytrwala:P S: 2 chrupki z flora proaktiv( bedzie dobrze?)+ 1 zoltko+mala lyzeczka dzemu( bezcukrowy) = 1+1+1+1= 4 )
-
Marzenka- a gdzie zdjecia?Juz wiele o Tobie wiemy, tylko nie wiemy jak wygladasz:( Co do wyjazdu ,to jestem pewna ze dobrze zrobilas.Tym bardziej, ze masz oparcie w rodzinie,a to duzy plus. Pinokioobiad byl.Kurczak po indonezyjsku za 3p i surowka za 1p. Wiem,ze to malo.A jeszcze jak AnnoD postraszyla ( chociaz nie odchudzam sie od wczoraj ,wiec wiem co to efekt jojo) to juz zupelnie mnia mi zrzedla:( Od jutra zaczynam od poczatku moja przygode z ww. Ide spac bo synek juz lezy i czeka kiedy sobie wreszcie pojde.Ma koniec wolnego i jutro jedzie rano na uczelnie. Dobrej nocy wszystkim
-
AnnoD.- mialas racje.To Twoj synek i jego urodzinki, a nie tesciow.Moga przeciez przjsc do Was i zobaczyc swojego ukochanego wnuczka w w dniu jego urodzin.Nie moga natomiast uwazac, ze sa wazniejsi niz jego rodzice( chyba im sie role pomylily)Im wczesniej to zrozumieja ,tym lepiej dla Ciebie.Z wlasnego doswiadczenia wiem ,ze czasami mozna isc na ustepstwa .Ale sa sprawy ,sytuacje ,gdy trzeba postawic na swoim.Sa po prostu pewne granic.A moze jeszcze maz mial przyjsc z synem do nich bez Ciebie? Napewno twojemu mezowi nie bedzie latwo ,ale warto wlaczyc o swoja rodzine, nawet z najblizszymi.
-
Viola jak mozesz pisac ,ze Ciebie nie lubie.A co do zdjec, to rzeczywisci Ci nie wyslalam( teraz sprawdzilam) ,bo nie mam Twojego adresu.Nie wiem jak ja Ci poprzednie wyslalam, ale teraz pod Twoim nickiem nie ma go.Podaj adres! Zarowka do Ciebie tez chcialam wyslac, ale tez nie mam adresu. Jesli kogos pominelam ,to przepraszam i prosze mi to powiedziec, a zaraz naprawie swoj blad. Pinokio[ kwiatek],Janta,White,a Wy dostalyscie? Viola uszko - nie przejmuj sie 40 tka.Ja mam ja juz od 4 lat i musze powiedziec ,tak jak Tosia,ze wcale nie czuje sie na tyle lat.Moja mama gdy dowiedziala sie ze jestem w ciazy ( mialam wtedy 37) to stwierdzila :bedziesz dlugo mloda.dziecko odlmadza i dodaje sil.Musze mamie przyznac 100% racji. A teraz moje popoludniowe menu : surowka z kiszonej kapusty z jablkiem i oliwa ( chyba ?) 1 p jablko 0 p kanapka z serem zoltym i pomidorem 4 p Kurde, znowoz malo.:(
-
Pinokio to nie bylo 300gr, ani 3 kilo ,ale ( o zgrozo!!!)8 kilo:(
-
Pinokio,Janta,Viola,White-doszly zdjecia ? Cos ostatnio nie dochodza, wiec?
-
U mnie juz po obiadku.W niedziele zawsze staram sie zeby wczejniej go podac.Przynajmniej teraz mam troche czasu dla siebie( czyt. dla Malej). Na obiad zjadlam kurczaka po indonezyjsaku za 3p( wedlug tego co pisza na opakowaniu). Przekaska przedtem tez byla : jablko i ciasteczko cynamonowe( kupilam kiedys w ikea i nawet nie wiedzialam, ze jedno ma tylko 0,5 ( i to w zaokragleniu:) ) Tak wiec, do tej pory wyjadlam 9 punktow( acha , byla jeszcze lyzeczka kiszonej z jablkiem i oliwa ,to chyba za 1 p?.No to razem 10p. Ide teraz z corcia na spacer.
-
czesc dziewczyny Wczoraj wieczorem zeby nie bylo za malo punktoe to zjadlam banana i kanapke z serem i pomidorem.Niestety nie obylo sie tez bez czekolady( 2 kawaleczki).Ale tym sposobem wyjadlam to co musislam . Jednak gdy rano weszlam na wage to bylo....30 dag.wiecej:( dzisiaj jak zwylkle : chlebek + ser zolty + pol ser 3% = 5,5 Pinokio tak ,tak pozycz ten skaner i przeslij stare zdjecia.Wtedy bedzie mozna porownac . Sama wyslalam Ci wczoraj aktualne zdjecia,wiec pokombinuj tez przeslij. Janta-tez kiedys palilam( zreszta wszyscy w domu palili)Rzucilam z dnia na dzien i dobrze mi z tym.rodzice ktorzy palili ponad 40 lat ,tez teraz nie pala.Juz pisalam, ze gdyby nie zawal ,to ojciec pewnie palil by do dzisiaj.Jednak to wlasnie papierosy przyczynily sie do tego ze z dnia na dzien facet w sile wieku ciagle teraz choruje a jakikolwiek wysilek powoduje rozne sensacje zdrowotne.Pewnie ze zrobisz jak chcesz Twoje zycie i Twoj wybor.Ale wzrto sie nad tym zastanowic.Przypuszczam ze boisz sie ze po rzuceniu palenia przytyjesz.No coz w wielu przypadkach tak jest(sama jestem tego przykladem)Ale stosujesz ww ,masz nas wiec napewno bedzie Ci latwiej. Moge tu wiele pisac ( tak jak i inne dziewczyny) ale to nic nie da dopoki sama do tego nie dojdziesz.Mysle ,ze najwazniejszym argumentem za rzuceniem palenia nie jestes Ty sama ,ale Twoje dzieci.To one Cie potrzebuja i to zdrowa Dobra ,dosyc trucia Do Ciebie tez wczoraj wyslalam zdjecia.:) No prosze ile Was bylo w nocy AnnoD.,White,Tosia-nocne marki.Gdybym miala komputer ,to tez bym z Wami siedziala.Tym bardziej ,ze poszlam spac dopiero okolo 2 w nocy. AnnD -no wreszcie gadula wrocila.Przez ostatni tydzien malo Ciebie bylo.Wiem ,bylas zajetaAle dobrze , ze znowoz jestes.rano to ja mialam do czytania:) White-uszko Ty sie lepiej odzywiaj ,bo trzeba bedzie niedlugo Ciebie przez lupe szukac:) Tez zdjecia wyslane. Tosiastaram sie jesc ale sama widzisz.Wczoraj wyjadlam tyle ile trzeba bylo i efekt jest taki ze 30 dag. wiecej Musze konczyc .Znowoz awantura o jedzenie.Mama zrobila zupe rybna( z kluskami lanymi i kaszka:( ) , a Mala nie chce jesc,tylko ogladac telewizje.Oho,teraz jest zle bo je lewa reka. Czasami oszalec mozna.Faktem jest ze Mala jest uparta jak osilo ale tez i moje mamie wszystko przeszkadza.Ja sie ciesze ze wogole je , bez wzgledu ktora reka.
-
Sprzedalam mezowi pare naszych kawalow.Odwdzieczyl mi sie i tez mi przyslal Facet postanowil zrobic sobie lifting twarzy w prezencie na swoje urodziny. Przyjemnosc ta kosztowala go 5000 funtow ale byl bardzo zadowolony z efektu zabiegu. W drodze do domu wstapil do kiosku z gazetami. Zanim wyszedl zapytal sie sprzedawce - Jak sadzisz ile mam lat? - Okolo 35 - odpowiedzial srzedawca - Actualnie mam 47 - stwierdzil mezczyzna zadowolony Ze sklepu z gazetami udal sie do restauracji uczcic swoje urodziny Zanim zaplacil rachunek zadal to samo pytanie kelnerce - wyglada pan na 29 lat Poczul sie bardzo szczesliwy szlyszac taka ocene. Czekajac na przystanku atobusowym zadal to samo pytanie starszej kobiecie - Oh mam 85 lat i moj wzrok nie jest juz doskonaly - odpowiedziala - ale kiedy bylam mloda mialam doskonaly sposob na okreslenie wieku mezczyzny. Jesli pozwolisz wlozyc mi reke i pograc twoimi jajki po 10 minutach bede wstanie okreslic twoj prawdziwy wiek. Poniewaz nikogo wiecej nie bylo na przystanku, facet pozwolil wsunac jej rece w swoje spodnie. Po 10 minutach kobieta powiedziala - Masz 47 lat. Zaskoczony mezczyzna krzyknal - Doskonale . Jak to zrobilas ? - Stalam za Toba w kiosku z gazetami - odpowiedziala babcia.
-
Odpoczelam po ciezkiej panszczyznie( nauce Malej) i troche sobie pojadlam. Garsc winogron(Nastepna porcja) = 0,5 kawalek chleba z serem =3 2 kawalki pizzy z serem =4 ( pizze podzielilam na 16 kawalkow) No i wyszlo 13 punktow! Czyli cos jeszcze na wieczor zostalo.Moze jednak lody, ktorych do tej pory nie tknelam? Zarowka -dzieki za pomysl .Chyba wyproboje to na mojej Malej.Czasami radykalne rozwiazania sa najlepsze Arnika Co tam karpNawet go lubie ale jednak lody to jest cymes:)jeszcze lodow nie zjadlam ,ale co o nich pomysle to slinka mi cieknie.:) Ja chyba Twojego zdjecia to nie mam ,prawda? Pinokio nie poznaje Ciebie.Przeciez Ty i slodycze to jedno.Taka zmiana,super!.Jeszcze powiedz jak to sie robi:):P Szpinaku tez nie jadam.Mam brzydkie wspomnienia z przedszkola gdzie mnie nim karmiono:(
-
Czesc Jestem roztrzesiona.Uczylam moja Mala czytac.To jest koszmar.To co ona wymysla ,to przechodzi ludzkie pojecie.Juz nawet syn ma dosyc ,Zawsze byl najbardziej ciepliwy, ale widze, ze jemu juz tez nerwy wysiadaja, gdy ja uczy.Wiem, ze nie powinno sie miec zadnych nerwow ,ale ja nie daje rady. Nie dosc ze wszystko ja interesuje (poza czytaniem ) to jeszcze kombinuje i podpatruje do poprzedniej strony lub pomaga sobie rysunkami. Chyba na dzisiaj skoncze, bo jeszcze zawalu dostane. Viola-Ja nie wiem ,czy Ty jestes zakonnica w trampkach, ale ze fajna z Ciebie babeczka ,to wiem na pewno:).A tego karpia nie zjadlam, bo sie balam, ze jest za tlusty i ma za duzo punktow.A smaze go tak jak Ty.Faktycznie ,ziemniaka zjadlam malego ,bo boje sie weglowodanow.A co do winogron ,to mialam zapisane tak jak Janta 1 p. Wlasnie zastanawiam sie nad tym wapniem.leza w zamrazarce lody:P.To moze to? To nie sa slodycze:) Janta - ja mam troche lepiej.Odkurzac to musi moj synek:P.Z reguly nie jestem specjalnie zadowolona :(,ale niech sie uczy( trening czyni mistrza).Pozniej zona bedzie mial z niego pocieche,ha,ha. Co do wyjazdu ,to nie moge nic doradzac ,ale na pewno warto sie nad tym zastanowic.Zreszta popytaj dziewczy, ktore tam mieszkaja.Moze i mnie przekonaja?
-
Juz po obiedzie Balam sie ile ten karp moze miec punktow i ...nie zjadlam go. Za to byla kapusta kiszona z jabluszkiem i oliwka( zdrowy tluszcz?) i odrobina cukru + maly ziemniak= 2 p ( tak chyba bedzie dobrze?) W miedzyczasie : garsc winogron= 1p Co dalej to nie wiem. Pinokio-niemozliwe ze cala czekolada lezy,patrzy na Ciebie a Ty nic.Brawo!!!:) Wyjadaj wiec wszystkie punkty, a nie bedziesz mogla jej dlugo zjesc( he,he ,przyganial kociol garnkowi.Gdybym ja tak wszystkie punkty wyjadala, to tez moze nie zjadalbym nic slodkiego :):P) Sarda-przylaczam sie do pinokio i prosze o ten zestaw na brzuszek >zrob to dla leniucha:) Marchewa-Ty to masz dobrze. Janta dobrze ze mnie sprawdzasz.Bylam przekonana ze jezeli smaze na oliwie to mam juz zaliczony tluszcz.teraz wiem ze nie.Dzieki:) Viola no jak moglas nie zauwazyc mojego wpisu:( A tak powaznie, to o co mialabym sie obrazac?Nie jestesmy tu po to zeby sie nawzajem na siebie obrazac, ale zeby sobie pomagac. Musze powiedziec, ze odkad pisze wszystko co zjadlam, lepiej poznaje zasady ww.W koncu i mnie wejdzie to w krew. Janta wlasnie doczytalam ze zastanawiacie sie nad wyjazdem.Ja kiedys meza namawialm, ale on nie chcial.Teraz zastanawia sie czy dobrze zrobil.Gdyby syn byl mlodszy ,jeszcze nie studiowal i rodziece nie byli juz w tak podeszlym wieku to moze.Chociaz nawet teraz nie mowie ze na pewno nie .Gdy maz chcial ,abysmy zamieszkali w jego rodzinnym miescie,odpowiadalm mu :nigdy w zyciu.I co ,po tylu latach jednak mieszkamy. Tosianareszcie .Co sie z Toba dzialo? roxana-p,NiusiaNJ,Iwa - aktualne zdjecia wyslalam. Zarowka jak ja bym chciala miec swoj komputer .Nikt by mi nie mowil ,ze siedze za dlugo ,lub w nocy( no chyba, ze mama by wpadla i powiedziala, ze na nic juz nie mam czasu,tylko ciagle przed komputerem mnie widzi.Kiedys weszla okolo 2 w nocy i mowi: wylacz juz telewizor i idz spac ,bo jest juz pozno.gdy powiedzialam, ze gdy Wojtek ( syn) siedzi o tej porze ,to uslyszalam : Ty nie jestes Wojtek.Nie wiedzial ,czy smiac sie czy plakac.Po pol godzinie mama przyszla mnie przeprosic.Ale widze, ze czesto traktuje mnie jak mlodsza siostre mojego syna) A co do kompa ,to moze mezus mi kupi?Musze popmyslec jak go przekonac. marzenka- a moze tak zdjecia przeslesz?
-
Dziewczyny pomocy!!!!!! Ile p. ma 100gr karpia smazonego?
-
Czesc Super sloneczny dzien dzisiaj jest u mnie.dzieki wiec dziewczyny za przeslane sloneczko A oto spowiedz: Wczoraj wieczorem nie oparlam sie pokusie i zjadlam 1 kawalek czekolady.Potem cos mnie natknelo i zajrzalam do pudelka ze slodyczami ,a tam na mnie patrzy marcepanek i usmiecha sie szeroko( batoniki ) pokrojony.Patrzyl tak na na mnie i patrzyl, ze sie wkurzylam i ...zjadlam.nie bylo tego duzo (pozniej zwaze) ale bylo Dzisiaj na sniadanie: pol kubka ser 3% + kawalek chleba +malyplasterek ser zoltego + pol plasterka galarety z kurczaka+ pomidor= 1,5 +1 +1+ 0,5 +0 =4 Pozdrawiam i lece z Mala na zastrzyk .Pa