fairciut
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fairciut
-
Witam Wszystkich Humor mi sie dzisiaj poprawil bo jednak:) (odpukac)maz wraca planowo.Mala to juz nogami przebiera, tak bardzo sie cieszy:D.Zawsze jest to jakas odmiana.Tym bardziej ,ze po tak dlugiej nieobecnosci w domu ,maz rozpuszcza ja do granic mozliwosci.Nie moge za bardzo w to ingerowac bo nigdy nie wiem kiedy znowoz wyjedzie. Co do chetki na lody, to wczoraj sie powstrzymalam :P.Mam nadzieje, ze dzisiaj rowniez bede miala silna wole:P. Czytalam Wasze przepisy i chociaz bardzo rzadko cos pieke, to chyba na przyjazd meza zrobie wyjatek. Sama znalazlam dla Was przepisy ,ktore sa latwe,a i ciasto wychodzi calkiem niezle.Oto one: Babka z jablkami: -szklanka maki pszennej -pol szklanki maki ziemniaczanej -1 niepelna szklanka cukru -3 duze jaja -lyzeczka proszku do pieczenia -3 duze jablka Jajka i cukier ubic mikserem. Dodac makepszenna,proszek do pieczenia,make ziemniaczana i lekko wymieszac. Ciasto wlac do formy(najlepiej z kominem) Na wierzchu ulozyc jablka(mozna wcisnac). Piec ok.40 minut w srednio nagrzany piekarniku. Przepis jest prosty,ciasto smaczne i ma malo punktow(nie znalazlam tylko punktow na make ziemniaczana) Drugi to tort jablkowy (od 2.roku zycia -kilogram jablek -maslo -szklanka kaszy manny -szklanka cukru pudru -lyzeczka proszku do pieczenia -2 lyzki tartej bulki -lyzeczka cynamonu(ale nie koniecznie ,jesli ktos nie lubi) Make, cukier,kasze ,proszek do pieczenia starannie razem wymieszaj,podziela na 3 czesci( po szklance) Obierz jablka ,zetrzyj na tarce i udus z dodatkiem cynamonu. Podziel na polowe. Tortownice wysmaruj tluszczem i posyp tarta bulka. Przekladaj kolejno warstwe sypka jablkami,rowno je ugniatajac.Na wierzch powinna sie znalezc warstwa sypka. Maslo pokroj na cienkie plasterki ,ukladaj je na wierzchu. Piecz w piecyku nagrzanym do temperatury 200stopni az sie zrumieni. Tez nie wiem ile dokladnie punktow ma to ciasto ,ale chyba tez niewiele.Zycze smacznego wszystkim lasuchom:P. Do pozniej.
-
Hej dziewczyny Nie mam cos dzisiaj na nic ochoty.:(Z mama sie poprztykalam,sama nie wiem o co.Mimo, ze mama jest mi bardzo bliska to ,czasami ciezko jest mieszkac razem,szczegolnie, gdy przez dziewiec lat mieszkalo sie odzielnie.Nie wiem, moze ta ciagla smotnosc daje mi sie juz we znaki.Moze ,gdy maz wreszcie wroci ,to bede pogodniejsza?Tylko, czy rzeczywisci wroci za 10dni.On twierdzi ,ze na pewno, chociaz nie dostal nic z biora ,ze wraca,wiec roznie to moze byc.Prawdopodobnie ,dzisiaj ma dostac odpowiedz.Sprawdzam co do godzine maila, ale jak na razie nic nie ma:P. Czyba zjem lody na te smutki,a moze nie?:P Pozdrawiam Was wszystkie bardzo goraco. PA.
-
Czesc wszystkim Pinokio,co Ty piszesz?Jak mozesz mowic o rezygnacji?Jestem wprawdzie z Wami dopiero trzy dni ale wiesz ze was podczytywalam,wiec co nieco wiem.Jak ten topik moglby istniec bez Ciebie{beksa].Te punkty ci dziaiaj uwieraja i dlatego takie(nie obraz sie) bzdury piszesz.Wez sie w garsc i nie daj sie .Jutro tez jest dzien i bedzie lepszy od dzisiejszego.Pisalam wczoraj ze zjadlam trzy olbrzymie porcja lodow i co?:P nic wielkiego.Dzisiaj bylam madrzejsza i trzymalam sie z daleka od lodowki.A wiec znowoz mi sie udalo i mam dzien na plusie(wedlug punktow na minusie).Glowa do gory ,nie damy Ci sie poddac. Musze na razie konczyc bo syn siedzi mi na karku i marudzi ze chce grac. Pozdrowienia dla wszystkich{kwiatek} Wpadne pozniej .
-
Czesc wszystkim Chyba jednak bez opierniczenia mnie nic nie wyjdzie.(sama sie napraszam?) Wczoraj wieczorem pochlonelam nastepna porcje lodow(trzecia).Wogole nie kupowalabym lodow,ale moja Male dziecie uwielabia je i pochlania .Musze sie wziac w \"kupe\",bo zamaiast schudnac te dwa kilo ,to w koncu przytyje(i to pewnie nie tylko dwa). Zarowka-maz nie widzial mnie ponad cztery miesiace i nic nie wie ,ze schudlam.Tak na dobra sprawe ,to przez 13 miesiecy widzielismy sie 20 dni,poniewaz po ostatnim rejsie (ponad 8 miesiecy przyjechal na niecale dwa tygodnie).Mam nadzieje, ze jednak szczeka mu opadnie:P.Syn mowi ,zebym wziela go na lotnisko ( razem z Mala) bo ojciec (Czyli maz) mnie nie pozna.Zobaczymy jak to bedzie.Schudlam ,garderobe pozmienialam wiec moze rzeczywiscie bedzie zaskoczenie:P:D Pozdrowionka.Bede zagladac. Napisze.
-
Wczesnym wieczorkiem wesole czesc wszystkim. Ramatti ,jeszcze wprawdzie sie nie znamy,jednak pozwole sobie w tym szczegolnym dniu ,zlozyc Ci zyczenia wszystkiego najlepszego,spelnienia wszystkich marzen,nawet tych najskrytszych. Marchewa, bardzo dziekuje za powitanie.Obys miala racje co do moich kilogramow,bo jakos ostatnio nie bardzo mi idzie.Chyba za duzo lodow,ktore ciagle za mna\\\" chodza\\\".Gdy widze lody w zamrazarce, to jakbym widziala jak do mnie mowie \\\"zjedz nas ,jestesmy super\\\"I co ja robie ?oczywiscie -jem.Dziwne ,ze jeszcze nie zaczelam przybierac na wadze .Postaram sie od jutra nie zagladac do lodowki .W razie czego, czekam na przywolanie do porzadku.Czytalam,niezle to Wam wychodzi. Pozdrawiam Pinokio Zarowka Ramatti Fredka Viola2005White.apple Marchewa Lana Pozdrawiam rowniez wszystkich ktorych nie wymienilam zagladne jeszcze wieczorkiem
-
Wczesnym wieczorkiem wesole czesc wszystkim. Ramatti ,jeszcze wprawdzie sie nie znamy,jednak pozwole sobie w tym szczegolnym dniu ,zlozyc Ci zyczenia wszystkiego najlepszego,spelnienia wszystkich marzen,nawet tych najskrytszych. Marchewa, bardzo dziekuje za powitanie.Obys miala racje co do moich kilogramow,bo jakos ostatnio nie bardzo mi idzie.Chyba za duzo lodow,ktore ciagle za mna\" chodza\".Gdy widze lody w zamrazarce, to jakbym widziala jak do mnie mowie \"zjedz nas ,jestesmy super\"I co ja robie ?oczywiscie -jem.Dziwne ,ze jeszcze nie zaczelam przybierac na wadze .Postaram sie od jutra nie zagladac do lodowki .W razie czego, czekam na przywolanie do porzadku.Czytalam,niezle to Wam wychodzi. Pozdrawiam Pinokio Zarowka Ramatti Fredka Viola2005White.apple Marchewa Lana Pozdrawiam rowniez wszystkich ktorych nie wymienilam zagladne jeszcze wieczorkiem
-
Jeszcze raz czesc wszystkim. Zarowkadzieki .Juz chyba umiem robic te wszystkie kwiatki i serduszka.Co do nicka to zrobilam glupi blad.Zjadlam jedna litere i dlatego wyszlo mi na czerwono.Teraz bede uwazala. Data urodzin to 17.01,a wiec za cztery miesiace znowoz bede o rok starsza,niestety. Pinokioco do Twoich sugestii dlaczego tak dobrze mi sie pisze to masz racje.No chyba poza jednym .Nie jestem specjalna gadula(a moze nie mialam z kim gadac? W kazdym badz razie Was bardzo polubilam zanim jeszcze Wy mnie poznalyscie.Musze przyznac sie podczytywalam nie tylko to forum,ale tylko tutaj panuje tak wspaniala atmosfera,i tylko tu odwazylam sie napisac. Pozdrawiam serdecznie:D
-
Witam Was wszystkie bardzo serdecznie.Pinokio i Zarowka dzieki za serdeczne przyjecie.Chcialabym razem z Wami zgubic troche wagi a przede wszystkim chcialabym abyscie czasami przywolaly mnie do porzadku.Ja tez mam swoje slabosci,niestety.Uwielbiam lody(i slodycze)ktore bardzo szybko odkladaja mi sie w postaci tluszczyku .Moze, gdy Wy bedziecie mnie pilnowaly, to jeszcze troche schudne,a co chyba najwazniejsze, utrzymam wage. Troche o mnie.Mam juz 43 lata,dwoje dzieci(syn 20lat,coreczka 6lat),i oczywiscie maz, ciagle ten sam od 21 lat.Nie powinnam chyba pisac 21 lat bo faktycznie to ciagle sie czuje jak mloda mezatka.A wszystko przez zawod meza.Jest marynarzem,wiec czesciej go nie ma jak jest.Przez prawie cale zycie mieszkalam na wybrzezu.Jednak pewnego dnia mi odbilo i obecnie, od3 lat, mieszkam w wielkopolsce. Co do mojej wagi, to zaczelam odchudzani,e gdy osiagnelam 87 kilogramow.W tej chwili mam71 i bardzo bym sie cieszyla, gdybym zjechala do 65kg.Marzeniem moimjest schudnac teraz w ciagu dwoch tygodni 2 kg.Maz wraca i chcialabym by mu na lotnisku szczeka opadla z wrazenia.Moze sie uda? Co do tabelki to jeszcze nie umiem wpisywac,wiec jesli ktoras z milych kolezanek zrobilaby to za mnie,to bylabym wdzieczna. Jesli jeszcze chcialybyscie cos wiedziec to prosze.
-
Witam wszystkie Strazniczki.Od pewnego czasu czytam Wasze forum i jestem zachwycona .Nie tylko spadkiem wagi ale otwartoscia i pomoca.Dzieki Wam poznalam zasady ww. i musze przyznac ze jest to wszystko bardzo rozsadne.Nie raz sie odchudzalam .Stosowalam rozne diety,po ktorych owszem,chudlam ale (jaksame wiecie )tez szybko przybieralam na wadze.Slynne jojo dopada chyba kazdego,a szczegolnie tych co niestety glupio sie odchudzaja(czyli tak jak ja).Ostatnia moja walke z kilogramami zaczelam na poczatku czerwca.Schudlam 15kilo i waga stanela.Wtedy,przez przypadek natknelam sie na Wasze forum.Z kazda przeczytana strona utwierdzalam sie w przekonaniu ze wcale nie trzeba glodowac,i tez mozna schudnac.I to o dziwo trwale.Skopiowalam sobie strony na ktorych pisalyscie na temat produktow i ich punktow.Nauczylam sie nawet przeliczac i teraz zanim cos kupie najpierw przeliczam dany produkt na punkty.Moze to smiesznie wyglada,ale co mi tam Mam to w nosie .Chce byc szczuplejsza i nie obchodzi mnie ze ludzie dziwnie na mnie patrza w sklepie.Mimo ze Dzieki Wam tak duzo sie nauczylam ,bardzo bynchciala abysci przyjely mnie do swojego grona.Wiem,ze zawsze z checia przyjmujecie nowe,wiec mam nadieje ze i tym razem tak bedzie.Wiem rowniez,ze w grupie nie tylko razniej ale tez latwiej.I to czasami wcale nie chodzi o spadek wagi.Strasznie sie rozpisalam.Dziwne,tym bardziej ze jesli chodzi o komputer to jestem noga.A poza tym nigdy nie udzielalam sie na zadnym forum.Moze wiec czas zaczac?Co Wy na to wszystko?