tomasina

Cześć dziewczyny nie mam czasu teraz czytać wszystkich postów ale niosę wiadomość że 14.09 o godz.4,25 urodziłam Natalke warzyła 3280g i miała 54 cm w sumie cała akcja trwała zaledwie trochę ponad dwie godziny aż byłam w szoku że tak szybko poszło przy porodzie była ze mną kuzynka tak jak przy pierwszym więcej coś napisze jak tylko znajdę trochę czasu. Pozdrawiam rozpakowane i jeszcze nie rozpakowane dziewczyny :)

z tego co pamiętam to powinnaś go karmić bo przekażesz mu przeciwciała ale może masz jakiś kontakt z lekarzem bo lepiej się upewnić. A ja idę się położyć i dobrze policzyć te skurcze bo sama już nie wiem czy coś mi się zaczyna czy tylko od tego siedzenia mam te skurcze. Na razie jakby się coś działo na serio to postaram się dać znać :)

A mnie zaczyna coś czyścić i skurcze się pojawiają też jestem ciekawa czy coś się zaczyna z synem najpierw odeszły mi wody dopiero po dwóch godzinach miałam skurcze a teraz to nie wiem jak będzie

No to tego ci zazdroszczę bo mój mały nie chciał ssać choć bardzo się starałam mam nadzieję że teraz mi się uda.

Beacisko- Płakał z powodu kolki i jak byliśmy u lekarki miał wzdęty brzuszek zdarzał się też że miał problemy z kupkami. Debridat bardzo pomógł najpierw dawaliśmy 3 razy dziennie potem zmniejszyliśmy do jednej dawki a jak znowu potrzebował to zwiększaliśmy o dawkę. Na połykane powietrze przez maluszka bardzo pomocne są też butelki Dr Brown's przy synku miałam plastikowe teraz chce sobie kupić szklane bo są zdrowsze. http://allegro.pl/dr-brown-s-dwupak-2-x-szklana-butelka-standard-i1215554821.html

Beacisko mojemu synkowi debridat bardzo pomógł jak teraz z małą też będę miała problemy z brzuszkiem od razu powiem aby go nam przepisała

Kamilka to może poród już blisko jak boli i brzuch i masz biegunkę to oznaki że organizm się czyści. Termin masz na 17 wiec zobaczymy :)

http://allegro.pl/baby-raj-2-elementowa-posciel-100x70-promocja-i1211518982.html tu jest ta żółta z misiami wdarł się mały błąd :(

Ja dostałam dwie pościele jedna kupiona była w ikeii jedna na allegro i z obu jestem zadowolona a maja już prawie dwa lata prane też są bardzo często :) http://f.kafeteria.pl/forum.php?id_f=10 mam ta żółtą z misiami ale teraz bardzo podobają mi się te: http://allegro.pl/2-el-posciel-120x90-z-urocza-aplikacja-i1212412509.html

Cześć dziewczyny ja dalej 2w1 nie pisałam przez weekend bo byłam u teściowej a tam brak kompa. Wczoraj miałam termin i nic, przytulanko było i dalej nic dziś idę do lekarki po L-4 i mam dylemat gdzie mam iść rodzić, tam gdzie rodziłam synka i gdzie znam już personel i wiem gdzie co jest niestety maja mało miejsc i nie wiem czy mnie przyjmą czy tam gdzie pracuje moja obecna lekarka gdzie też podobno jest fajnie ale znowu konsultacje z anestezjologiem mam w tym pierwszym szpitalu kurcze już mam taki mętlik w głowie że szkoda gadać a mała nie ma zamiaru wychodzić lekarka powiedziała że jak nie urodzę do czwartku to mam się zgłosić do szpitala. Synka urodziłam tydzień przed terminem zaczęło się odejściem wód a teraz ani skurczy ani wody nie odchodzą. b_ianka- przyjechałaś do szpitala z 7-mio centymetrowym rozwarciem ? ja takie miałam po 7 godzinach porodu, no to ci się udało i szybko poszło :) iwoziel- jak ja rodziłam synka to na salach obok też dziewczyny krzyczały i zastanawiałam się jakim cudem bo ja nie umiałam przy skurczach słowa powiedzieć a przy partych to już nawet nie masz czasu na oddychanie

Beacisko dokładnie tak się czułam jak ty teraz, że co ja zrobiłam że teraz to tylko wszędzie z dzieckiem ta bezradność była nie do wytrzymania ale to przechodzi na prawdę, owszem już nie jest tak jak kiedyś a co mam teraz powiedzieć będę miałam drugie i to była wpadka ale teraz się bardzo cieszę bo nie wiem czy bym się zdecydowała tak od razu a tak będę miała rocznikowo tylko rok różnicy bo synek jest z tamtego roku ze stycznia,wszystko za jednymi pieluchami później spokój i na dodatek dziewczynka czyli będę miała parkę :)

No ja właśnie mam dziwne zjawisko:) Mam nadżerkę i przez cała ciążę mam upławy dziś rano tez miałam ale już ze strugami krwi wiec stwierdziłam że może czop mi odchodzi i nagle nic cisza nawet upławów nie ma czyściutko czyżby cisza przed burza ?

a mnie tez ktoś wpisze? :) 12.09 tomasina wiek 30 tc40 kg 15 Natalia Katowice

anno ja miałam to samo jak urodziłam synka a był on planowany i bardzo chciany też dopadł mnie baby blues non stop płakałam i zastanawiałam się co ja zrobiłam i gdyby nie teściowa która wzięła nas na jakiś czas pod swoje skrzydła to nie wiem kiedy bym się pozbierała. Ja po prostu potrzebowałam ludzi obok siebie miałam oczywiście męża przy sobie ale osoba która ma już doświadczenie w tych sprawach jest nam bardzo potrzebna czujemy się przy nich bezpiecznie wiec jeśli masz kogoś takiego to poproś o pomoc albo jej nie odmawiaj a szybko staniesz na nogi i poza swoim dzidziusiem nie będziesz widziała świata. I mówiłam tak samo jak ty że poród bym mogła przeżyć jeszcze raz i że był ok ale to co po nim to już przeżyć raczej nie chce. Trzymaj się na pewno będzie ok ja może właśnie przez problem z karmieniem wpadłam w ten baby blus bo mój mały nie chciał ssać i musiałam przejść na mleko modyfikowane :( Mam nadzieje że teraz mi się uda i tak szybko się nie poddam bo jednak karmienie piersią jest zdrowsze i o wiele wygodniejsze niż karmienie sztuczne.

Teraz wypisują w każdy dzień żeby miejsce dla następnych zrobić :)

No właśnie mam pytanie do dziewczyn już rozpakowanych czy któraś z was przy sn miała ZZO?

No u mnie w katowicach bynajmniej w dwóch szpitalach refunduje NFZ :)

a jak są sale na raciborskiej prawda jest to że na każdej sali jest łazienka no i jak tam z porodem rodzinnym na kolejowym nie trzeba informować wcześniej że będzie rodziło się z kimś a podobno na raciborskiej trzeba zgłosić to ordynatorowi dwa tygodnie przed terminem wiesz coś może na ten temat?

Pati remont jest właśnie w kolejowym dlatego jest położnictwo zmniejszone i jest tylko 9 łóżek :(

no ja właśnie konsultacje z anestezjologiem ma już zrobione w kolejowym nie wiem czy z tego skorzystam ale zobaczymy. Mojego synka urodziłam w styczniu ubiegłego roku właśnie tam ale bez znieczulenia i dlatego teraz też bym chciała tam urodzić bo byłam bardzo zadowolona. co do Raciborskiej to właśnie jeśli mnie nie przyjmną w kolejowym to tam pojadę. No teraz tylko czekam na bieg wydarzeń i zobaczymy bo jeśli będę miała mało czasu no to i tak pojadę na raciborską bo mam bliżej jestem z witosa.

Cześć PAti podczytuje ten topik ale mam mało czasu aby się na nim udzielać a dziewczyny tu się naprawdę udzielają zresztą wszystkie dziewczyny pozdrawiam. Mam pytanko do Ciebie bo również jestem z Katowic i ciekawi mnie w którym szpitalu masz zamiar rodzić ja mam termin już na niedziele ale dziś mi już chyba czop odchodzi wiec zobaczymy mam zamiar rodzić w szpitalu kolejowym w ligocie ale nie wiem czy mnie przyjmą bo tam jest tylko 9 łóżek :(

Cześć dziewczyny podczytuje sobie was od jakiegoś czasu jak go tylko mam :) termin mam na 12 września i chciałam tu napisać o tych wymazach z szyjki macicy. Mam znajomą która pracuje w laboratorium i właśnie robi posiewy z tych wymazów to ona uświadomiła mnie jakie one są ważne i dzięki niej robiłam je w ciągu ciąży już dwa razy za pierwszym razem wyszło ok a teraz mam jakąś bakterie którą muszę wyleczyć ponieważ podczas porodu mogłaby przenieść się na mojego dzidziusia i mu zaszkodzić. Piszę o tym bo denerwuje mnie to że lekarze nie zawsze dają takie badanie a przecież powinni bo tu chodzi o zdrowie naszego dziecka. Tak samo chodzi o późniejsze choroby dziecka mój synek miał miesiąc temu katarek zielonkawy poszłam do lekarki i dała nam tylko syropek i coś do noska za namową mojej znajomej zrobiłam wymaz z noska i okazało się że mój synek ma bakterie już w mocnym stadium która może u niego doprowadzić do zapalenia oskrzeli jak zaniosłam ten wynik do lekarki od razu dała nam antybiotyk wkurza mnie to że musimy sami o siebie zadbać przecież jak idziemy do lekarza to ufamy im że zadbają o nas i o nasze dzieci niestety nie zawsze tak jest więc trzeba czasami wymusić na lekarzu aby dał nam takie badania. Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny i jestem z wami bo jakby nie było wszystkie czekamy na to samo, na nasze upragnione dzieciaczki :)