Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiktorowianka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiktorowianka

  1. pewnie zaraz naskoczą na mnie dziewczyny, że przecież to zdrowsze dla dzidziusia rodzić naturalnie, ale wydaje mi się, że dzidziusiowi to wszystko jedno a matka jest szczęśliwa bo nie ma efektów ubocznych cudu narodzin:/(oczywiście wiem, że nie wszystkie muszą od razu mieć nietrzymanie moczu ale tak szczerze to czy ktoś się wam przyznał że ma tą dolegliwość? a wg badań to częste powikłanie ale to temat wstydliwy i nikt się chwalić nie będzie ze jak kichnie to leci)chyba ze względu na brak odporności na ból wolałabym cesarkę a ze względów że jest to jednak operacja, ze względów finansowych, oraz takich że we Wrocławiu nie ma szpitala z cesarką na życzenie to się powstrzymuje i podejmuje wyzwanie:)
  2. Fiona każda z nas się boi:/ Cesarka niby oszczędza krocze, ale nie wiadomo jakie to uczucie jak tną brzuch, wyjmują dzidzię a później się goi skóra.A naturalny... każdy opisuje to wydarzenie jak rzeź:/przynajmniej z mojego otoczenia:)właśnie znalazłam klinikę która jest ok 100km ode mnie i robi cesarkę na żądanie im bliżej porodu tym bardziej się boję skutków ubocznych typu niedotlenienie dziecka,nietrzymanie moczu, wypadnięcie jelita, pęknięcia krocza wiem że bym namówiła męża na to ale z drugiej strony może nie będzie tak źle i szybciej się dojdzie po naturalnym porodzie:/
  3. helenka wystraszyłaś mnie tą ip na brochowie. Mi się wydaje że jakby mnie tak potraktowali to bym nie utrzymała języka na wodzy albo mój mąż.Tylko bym ich postraszyła czy chcą mieć tu tvn jak tak traktują kobietę.Jak ktoś rodzi pierwszy raz to nie wie czy to już to,wydawało mi się że lepiej jechać a tu Cię traktują jak idiotkę ale w końcu to nie o moje życie chodzi tylko dziecka a tyle się teraz słyszy o niedopatrzeniach:/ ja się boję że jak już będę rodzić to pojadę na izbę i będę tam w bólach czekać nie wiadomo ile:/ na kwiecień: ja też mam na 1 kwietnia termin też tak życie sobie zażartowało ze mnie:) MP88 nie wiesz czy na Brochowie jest kasa żeby można było wpłacić w dniu porodu bo nie wiem czy przelew przez internet uwzględnią jakbym pokazała kompa czy trzeba mieć podbite z banku.Ostatnio to mi spędza sen z powiek bo co jak w nocy złapie?to gdzie zapłacę?a nie chcę ryzykować że sali nie będzie wkońcu to 2 stówy
  4. hej dwupaki:) teraz będziemy się już po kolei tak wypakowywać:)kurde już bym chciała mieć to chyba za sobą 19.5kg za mną a apetycik duży:/ za tydzień teoretycznie dzidziuś może być już z nami bo to 38 tydzień się zacznie:) fiona i helenka trzymajcie się myślę o Was:)czytam Was i mam stres bo juz skurcze a to niby nie te a skąd ja to poznam ehhh. ja nie mam na nic siły ostatnio nie chce mi się a to od jutra 37 tydzień torbę spakuję w następny pn:)
  5. widzę, że ludziom się nudzi i nie mając swojego życia interesują się cudzym. Dziewczyny pierwsze to zabezpieczenie loginu hasłem. Po drugie nie czytajcie w ogóle co ta osoba pisze, dajecie się sprowokować pseudo intelektualistce co szuka na forum ciążowym jakichś głębszych przemyśleń na tematy polityki,literatury czy nowinek technologicznych.To jest forum ciążowe, na inne tematy rozmawia się na innym. Nie odpowiadajcie na zaczepki. Niech ta osoba pamięta, że obrażanie w sieci nie jest już bezprawne a do takiej osoby można dojść:)
  6. własnie zjadlam 2 paczki z wczoraj ehhh zrobilam sobie tlusty piatek:)obiadu dzis nie bedzie:)
  7. co do wydatków to my mamy kwotę w której staramy się zmieścić jeśli chodzi o jedzenie staramy się nie folgować ponad nią ale jak wychodzi to wiecie.wczoraj pojechaliśmy tylko po pączka a rachunek wyszedł 7 dych:/ Dziś byłam w szoku aż dwójka osób chciała mnie przepuścić w kasie, nie wiem czy to taki dzień czy dlatego że pojechałam bez makijażu do sklepu hahahaha:D a na obiadek dziś robię schab ze śliwkami i jabłkami bo sam się robi :p no i schab był w promocji:p
  8. hej dziewczyny:) Ja długo szukałam kocyka i wkońcu kupiłam na rynku u siebie w rodzinnym mieście za 35zł a za taki sam w smyku trzeba dać dwa razy więcej. Te z minky mi się też strasznie podobają ale cenowo nie fajnie wychodzi. Na razie kupiłam jeden kocyk do wózka a spać będzie w śpiworku a później kupię pościel choć słyszałam opinie że w bloku gorąco i dzieci śpią pod lekkim kocykiem. Z drugiej strony ja bez kołdry chociażby pomiędzy nogami nie usnę. MP88 nie martw się ja jestem od Ciebie tydzień do przodu i 18,5kg a po wczorajszym dniu boję się wchodzić na wagę.Mój doktorek jakoś do wagi uwagi nie przywiązuje.
  9. dziewczyny ale się wkurzyłam!! wszystkie pączki z okolicznych sklepów wyżarte!!!Chamstwo i drobnomieszczaństwo:) Helenka i co upolowałaś coś w lumpach? ja dziś 10 sztuk w tym lanserskie spodenki wprawdzie na rozmiar 76 ale lepiej pomału kompletować niż później z małym chodzić kto wie jak się będzie w sklepie zachowywać a ja nie mam z kim zostawić. Fiona_88 mnie też mój kot wyprowadził dziś z równowagi. Wczoraj przyszedł mi przewijak a on w niego dziś wbił zęby.Na szczęście raz ale jest ślad!!!!!!a co masz za kotka że 5,5kg?mój 6,1 wczoraj ważony:p
  10. Hej pączusie;) ja nie odpruwałam, ale zobacz jakie masz bo nieraz są takie szorstkie które faktycznie mogą do furii doprowadzić. Sama w swoich ciuchach miałam takie ze dwa razy. Inne są na miejscu bo są miłe w dotyku i nie podrażniają a później łatwiej rozmiar zobaczyć dzięki nim. Chyba jadę na lumpy na polowanie. Nie chce mi się w domku siedzieć obiad ugotowany tylko chatę ogarnąć muszę trochę. Byłam wczoraj u gina powiedział że nic się nie szykuje ale u mnie to dopiero 36 tydz. Kazał mi przyjść za 3 tyg ale że na urlopie będzie to dopiero 21 marzec na wizytę a tak sobie myślę że to może już być po:D Smacznych pączusi:)dziś pączki odchudzają cieszmy się chwilą :)jak będziemy bufetem blecznym dla naszych pociech długo nie poznamy ich smaku:)
  11. 123ewel123 koleżanka miała to samo.Miała kolczyk w pępku i od tego miejsca jej poszedł rozstęp. Ja się smaruje 3 razy dziennie balsamem i olejkiem a co 2-3 dni robię peeling. Na razie brak nowych rozstępów tylko stare wciąż tam są na tyłku z okresu dojrzewania:)
  12. cześć dwupaki:) Mamoolcia tak naprawdę wszystko okaże się w praniu czy zamkną brochów czy nie.Miałam dziś iść oglądać Borowską ale ma przyjść przewijak dziś i mam zamiar uszyć prześcieradełka dla małego:) Juzka1 współczuje kobieta powinna Cię wspierać teraz a nie denerwować ja bym się bała z kobietą w ciąży kłócić żeby mi wcześniej nie urodziła!!! helenka co do lumpów ostatnio stwierdziłam że nie kupuję już ale w sumie na większe rozmiary do 86 mam mało.Na rynek raczej nie dotrę może na Hubską jutro zajrzę:)a z mężem to może on czuje że nie da rady ale nie chce Ci tego powiedzieć i zganai na pracę. Dziewczyny ja kupiłam kombinezon dla małego z bałwankiem jeszcze (ale dość cienki nie zimowy) a coś czuję że w kwietniu będzie +20:)
  13. kurcze tyle czytania dziś:) mp88 mi powiedział że jak chcę osobną salę to muszę zapłacić na fundację i dał mi nr konta.sam z siebie to powiedział.ja będę płacić w dniu porodu bo jak się okaże że nie ma sali to pewnie nie zwrócą. ja dziś wstawiłam ostatnie pranie, przyszedł rożek, jutro będzie przewijak zamówiłam apteczne rzeczy prawie wszystkie i koszulę do szpitala z napisem baby on board:p 35 tydzień więc już nie przelewki. Dziewczyny które nie macie jeszcze podkładów bella mama jest w superpharm w dobrej cenie i olejek eucerin przeciwrozstępom z dobrymi opiniami -25% może ktoś skorzysta. Właśnie skończyłam oglądać o matko! i powiedziano żeby zmieniać krem na rozstępy.ja w sumie trochę przetestowałam:)ale niektóre balsamy po 2, 3 razy czy bio oil. A wy jak robicie?
  14. ale dziś jesteście aktywne:) widzę że była dyskusja na temat pieluch z dziurą na pępek. Z tego co wiem ma je tylko happy a na pieluszki happy wszyscy moi znajomi narzekali. Ja kupiłam pampersy newborn jak coś to podwinę i kupię dadę. MP88 byłam dziś na Brochowie załatwiłam poród rodzinny całe 3 min mi to zajęło:) lekarz powiedział że jest duża szansa że nie zamkną oddziału do 1 kwietnia.Dowiedziałam się że można rodzinnie rodzić też na tej dużej wspólnej sali-wtedy jest za darmo.A jak się chce w tej pojedynczej to co łaska 2 stówy:) Trochę mnie nastraszyłyście z tym badaniem moczu i zatruciem ciążowym.Wczoraj byłam oddać krew jak co miesiąc ale nie zostawiłam próbki moczu bo nie miałam pojemnika w domu:/ teraz się zastanawiam czy aby czasem nie jechać jutro lub w czw oddać. Poza tym u mnie na obiad dziś rosołek i kurczak w jakimś sosie butter chicken.Pierwszy raz będę jeść taki wynalazek:)
  15. ja w swoim foteliku zdejmę pokrowiec i go wrzucę do pralki na ręczne pranie.wózek te elementy które się dało zdjąć też wyprałam w pralce.
  16. hej dziewczyny! ja też już nie śpię obudził mnie skurcz w łydce. Wczoraj prawa a dziś lewa dla odmiany bolała. Jeżeli tak silne są bóle porodowe jak łydki to chyba oszaleje z bólu:(
  17. hej dwupaczki:) wróciłam z krótkiego wyjazdu i próbuję się ogarnąć.włączyłam dziś drugie pranie i powiem Wam że w sumie wyjdą mi 3 prania więc mam chyba mało ciuchów w porównaniu z Wami jak czytałam po ile prań robicie.Ja piorę raz i tylko w proszku Lovella. MP88 ja się nie pocę ale mam czasem uderzenia gorąca jak stara baba:D a powiedz mi anestezjolog jest tam cały czas?czy przyjmuje na rozmowę tylko w jakich godzinach. I ile to trwało o co pytał? Idę chyba w śr zobaczyć Borowską. Motylku z teściową trzeba krótko bo Ci na głowę wejdzie. Mnie moja chce zagłaskać na śmierć a czasem powie jakiś chamski żarcik:p Spędziłam z nią 5 dni, 5 długich dni podczas których próbowała mnie ubierać w swoje ciuchy(Widocznie ma coś do mojego stylu:p) DZIEWCZYNY ILE MACIE W ZAPASIE PIELUSZEK?
  18. hej mam nadzieje ze ominie Nas poród wywoływany. A może wszystkie urodzimy równo w terminie:p dziewczyny muszę w tym tyg kupić w końcu termometr.Jakie macie jakie polecacie.Chodzi mi o bezdotykowe.
  19. hej dwupaki widzę ze każda ma jakieś większe lub mniejsze dolegliwosci:/ Ja mam okropne bóle obręczy miednicy, pachwin a teraz najlepsze.... Wizyty w toalecie w nocy oczywiście mowie tu o siusiu-ostatnio 10 razy i to sikam mam wrażenie pełnym pęcherzem. Mam wrażenie ze absorbuje wodę z otoczenia:D bo wcale jakoś dużo nie pije:D Wczoraj miałam akcje w restauracji stoję czekam na toaletę, oczywiście nikt nie przepuści no bo po co.Przychodzi baba obładowana reklamówkami z superpharm(tam miala sile latać!!!)i pyta się czy ja nie przepuszczę bo ona na tabletkach moczopędnych. Mnie mocz prawie oczami wychodził wiec jej nie przepuściłam. Odpowiedziałam ze ja tez zaraz wybuchnę i mnie jakoś nikt nie chce przepuścić.Kurde każdy chyba wie ile jeszcze wytrzyma.Ja nigdy nie czekam na ostatnia chwile.Stałam w tej kolejce dobre 5 min.Bezczel wparował się do męskiej. Co do zabawek ja tez nie kupuje nic prócz karuzeli nie liczę ze nam ktos to kupi bo wydatek ponad stu zlotych. Bedzie miał jeszcze misie po mnie które wypiorę i wymrożę w zamrażalce. współczuję dziewczynom mieszkającym z rodzicami.niestety jak sie u kogoś mieszka to trzeba się poniekąd godzić na jego warunki.a rodzice pewnie nie pomyśleli ze pierwsze 2 tyg będą ciężkie bo to nauka dzidzi przyzwyczajanie sie do siebie no i regeneracja mamy. Generalnie mam nadzieje ze moi do nas przyjadą dość szybko.Będę sie czuć pewniej. Dziewczyny gdzie można kupić te podkłady poporodowe na łóżko HARTMANA w aptece doz ich nie ma. Co kupujecie w aptece dla dzidzi?Ja mam w planie sol fizjologiczna, marimer, termometr, na odparzenia mam próbkę sudocremu.
  20. agu83 dzieki za odp. ja widzialam jeszcze inne jakby sama cerata. poszukam ich w aptece bo widze ze tanie i przesylka bedzie drozsza.
  21. ja slyszalam odnosnie cegielki ze placi sie jak sie zacznie akcja porodowa.tak mi powiedziala kolezanka rodzila okolo pol roku temu.
  22. Madizna to nie ciekawa opinia az sie dziwie ze tak wszyscy chca na Kaminskiego rodzic. ja nie mam jakis wymagan co do warunkow typu wyglad sciany, stan lozek niech tylko bedzie czysto w pokoju i toalecie i atmosfera bedzie opiekuncza bo to moj pierwszy porod. z drugiej strony jak sie nieraz oglada w tv jak wygladaja porody w innych krajach to serce sciska ze nasz kraj tak daleko w tyle. znieczulenie niby dostepne ale nie ma anestezjologow, brak wspomagaczy porodu pilek, wanny, czy goracego prysznica. No i wciaz obecnosc partnera w niektorych miejscach to zaszczyt. Jesli chodzi o jazde do szpitala polozna mowila o skurczach co 5-7 min wtedy nie odesla. Tylko wtedy moze juz byc za pozno na znieczulenie. Trzeba tez pamietac ze czeka nas izba przyjec:) i tam niewiadomo jak sie sprawy maja. Czy ciezarowki sa przepuszczane?czy orientuje sie ktos?
  23. czworaczki to nie lada wyzwanie:D A sa wsrod nas jakies blizniaki?chyba nie?
  24. mp88 ja jestem teraz poza wroclawiem. mam w planach isc za tydzien lub maksymalnie dwa na brochow i zalatwic sprawe porodu rodzinnego.Bede czekac do skutku na anestezjologa nie bede 3 razy jezdzic bo 10km mam tam prawie.jak bede jechac to napisze wczesniej;) nie wiedzialam nawet ze mozna zobaczyc porodowke na brochowie.chyba ze masz na mysli borowska. bo tam wiem ze o 13.tez mam zamiar pojsc bo gdyby brochow byl jednak zamkniety to musze miec alternatywe jakas wybrana a borowska najblizej i niby najlepszy sprzet. bylo pytanie o temp prania.ja bede prac w 40stopniach a pozniej prasowac.
  25. motylku ja tez mialam taki plan zeby w grudniu wziac sie za potomka ale wyszedl Wiktorek wczesniej:p takie zycie
×