magdae

aha gdyby ktos chial zobaczyc malego skrzeka to jest w fotosiku, aby ladny jak spi] super ze jestes oleniga-znam ten bol glodomora] no i wiadomo ze za dlugo z toba czekali ale wazne ze juz jest dobrze- ] pozdrawiam

oj wy tyle piszecie ze nie nadaza sie czytac gratulacje dla mamy eli, duzo zdrowka dla was] a ja czasu brak na wszystko bo maly aby chce pic a ja juz nie wiem nic skoro dziecko pije 15 minut a po pol godez jest glodny to albo z moim mlekiem cos nie tak abo juz wwn ogole kazdy mowi ze sie ustabilizuje ale jak na razie to jest aby gorzej staram sie stosowac pewne zasady w karmieniu ale mi to chyba nie wychodzi np. nigdy jeszcze mi nie proznil do konca piersi, zawsze z nich leci jak nadusze a sa miekke, no i na samym dole niby jest najgesciejsze mleko, w przyszlym tyg ide po porade z tym karmieniem ale to tak nic nie da, no a na dodatek biore dwa silne antybiotyki razem i malego czesto boli brzuch i ciagle na rekach , oj oj a tak pieknie jest byc mama pozdrawiam was

gratulacje dla kolejnych nowych mam!!! topik zamiera bo brak czasu!1 ja glownie karmie, maly chce prawie zawsze pic mleczko i zadne reguly go nie obchodza a ajak go odkladam to placz niesamowity, smoczka nie chce, wscieka sie jak mu podaje bo mleko nie wyplywa i w sumie go nie uzywam bo albo jest spokojny albo tak placze ze smoczek nie pomaga! co do karmienia piersia to nie poradze nic bo sama zmagam sie z unormowaniem tego wszystkiego a kazde dziecko inne wiec trzeba je obserwowac jak sie zachowuje po piciu i czego mu brakuje czy mamy czy mleka w danejchwili! pozdrawiam was goraco!!!!!!

Monika_28.......29........28.08...........Nikola BETTY83.........24.........1.09............Kuba/Alicja aga(Gaga).......26.........18.09...........Filip aga...............25.........19.09...........Jakub nina............. .30.........19.09 ..........????? Misiaewelka.....25………... 22.09..........Konrad tulipusia.........28..........22.09..........Antek oleniga...........28..........27.09.........chyba Mikołaj?! munka82.........26.........28.09..........Maurycy/Melani a< br Imię.Mamy.......data.porodu.....imię.Dziecka ....waga.....wzrost Barwy Jesieni....24.07.2008........Mikołaj...........2000 ........47cm backspace82.....30.07.2008...........Mia ............2500.........47cm Evi_22.............03.08.2008.........Emilka...........2 950. .......54cm katharin...........22.08.2008..........Maciej.........33 90. ........52cm Izabelcia78.......23.08.2008.........Sophia...... ....2800........53,3cm Koug................23.08.2008........Emilka..... ......3245.........54cm mrs_ziec...........23.08.2008........Ola...............3 250.. .......54cm wiewiorka2004....24.08.2008........Kubuś...........3500 ........56 cm SYLCIA 20..........28.08.2008.........Kris.............2620..... ...47cm sanday1.............31.082008........Mateusz........3000 .. .......55cm karro................01.09.2008........Maks............2 790.........47cm MaMani.............02.09.2008........Kornelek........3,7 70. .......53 cm Słonko_26..........02.09.2008.........Lena Emilia....3440 .........56 cm magia_...............04.09.2008........Nicole-Julia... 3880...........54cm kasinska28...........05.09.2008.........Mateusz......275 0 .........53cm el79..................06.09.2008.......Arianna.......... 3230.........50cm mamahuberta.......09.09.2008.......Oliwia...........3050 .........53cm majka28............10.09.2008........Amelia...........29 20 .........52cm ewunienka24.......11.09.2008.......Amira............3340 .. ........53cm Dafodilek...........12.09.2008........Karolek..........3 400........55cm MartaObdarta.....12.092008........Weroniczka....3550.... ......55cm kate562.............13.09.2008........Marta...........37 20........ myszka5..............14.09.2008.......Dawid...........41 00........54cm sandra27..............18.09.2008.......Damianek.....3900 .........56cm marlenaaa.............18.09.2008.......Damian........337 0.........56cm eryka...................18.09.2008......Blanka.........3 920..........56cm ewa.z14...............20.09.2008.......Miłosz.........43 50..........61cm magdae................30.09.2008.......CYRYLEK.......3500.........53cm brutta.................06.10.2008.......Francesco....350 0...........49cm

onyx to nie pisze na stronach tylko ja dostalam to w emailu razem z data spotkania i tam jest tak zaznaczone ewntualnie pisze ze jak jest juz bez polskich znakow to musi byc\'uprzednio sprostowane\'--za bardzo tego nie rozumiem a tam sie dodzwonic to niemozliwe!!!!!!! a my tez mielismy problem ze zdjeciem bo maly ma 12 dni i w koncu fotograf nam sam kazal zrobic zdjecie w domu-powiedzial jak i na bialym tle a potem wrzucil to do maszyny i mamy!!nie sa cudowne ale oczy otwarte a usta zamkniete!! byc moze w londynie jest inaczej i wiecej strasza niz w tym prawdy -tego nie wiem sama!!!!powodzenia w zdjeciach!!!

czesc mamy!!mama eli caly czas trzymam kciuki!! u mnie tak sobie, bylam w szpitalu bo cos sie zaczelo dziac, wiecej krwawien i w ogole, teraz jestem w domu na antybiotykach-najprawdopodobniej zostaly jakies resztki po porodzie, ja mam pytanko, jutro jedziemy zlozyc wniosek o paszport do manchesteru i wyczytalam w emailu od konsulatu do mnie ze akt urodzenia musi zawierac polskie znaki bo nie przyjma!!czy to prawda?wiecie cos o tym, nasz maly ma takie imiona i nazwisko ze napisane jest poprawnie ale w imieniu mojego meza zamiast ł jest l i u mnie w nazwisku w zamiast ł jest l, czy to faktycznie nie przejdzie, mowilismy o tym jak rejestrowalismy malego o polskich znakach ale ona nie mogla ich wystukac z klawiatury chciala nam dlugo pisem dopisac a to by calkiem niezle wygladalo!!prosze o porade!!i pozdrawiam reszte mam!!!!

mama eli-nie zalamuj sie, ja chodzilam 10dni po terminie a na koncu maly tak szybko i niespodziewanie wyszedl oleniga ogroooooooooomne gratulacje dla calej rodzinki a u mnie tak sobie, maly lepiej ale u mnie zle, od dwoch dni czuje sie gorzej, bardziej krwawie i wszystko boli, dostalam dzis antybiotyk w razie infekcji ale nie wiem czy to cos pomoze bo mi normalnie wychodzi pewna czesc od szyjki na zewnatrz, i to barzo boli a jak chodze to juz katastrofa, czuje jakby mialo mi za chwile wszystko wypasc-polozna to widziala i twierdzi ze sie podniesie ale ja jestem zalamana i obawiam sie ze nie, chyba za duzo dzwigalam po porodzie-wiecie moze cos o takim przypadku-beznadziejnym jak ja? brak slow, pozdrawiam was

nie zebym sie powtarzala ale zdenerwowalam sie na te chrosty malego bo takie paskudne i cala klatka piersiowa jak ogien i dzwonilam proszac o wizyte ale ostatecznie mi kazaly przyjsc na deliwery suit bo bylismy w miescie malego rejestrowac i lepiej bylo jak my mielismy podejsc a wiec polozna stwierdzila ze uczulenie jest w normie i ze trzeba czekac az zejdzie, dokupilam sobie krem z seri oilatum, bedziemy smarowac i czekac az nasz synek juz nie bedzie brzydalem!! pewnie wiecie ze w manchesterze jest teraz konsulat, tylko ze tam za nic w swiecie nie mozna sie dodzwonic a musimy malemu wyrobic paszport bo w grudniu planujemy podroz do polski, i slyszalam ze czeka sie nawet 3 tyg za terminem zlozenia wniosku-brak slow, ja wysllalam emela-bo telefonicznie ani rusz, jak tak dalej pojdzie to chyba do londynu pojedziemy bo tam chyba bez zapisow, pozdrawiam cieplo oczekujące mamy!!!!!!!!!!! pozdrowienia dla wszystkich sarenka jak ja tu ronilam to udalo mi sie dostac na usg gp mnie umowil na nastepny dzien ale ja pojechalam na emergency i po3-4 mialam zrobiony-niestety ja poronilam, mam nadzieje ze u ciebie to tylko chwilowe i samo przejdzie

dzieki wszystkim mamom za podpowiedzi kupilam ten oilatum w boots za 9Ł, sa jeszcze kremy i balsamy z tej serii, tego potasu w krysztalkach nie mieli na stanie a generalnie jest na recepte, a wiec przystepujemy do dzialania, najpierw obmywamy rumiankiem-tez słuzy to potowkom a potem ta oliwka, proszek do prania zamieniamy na plyn do prania fairy i czekamy na rezultaty pozdrawiam was. ciekawe jak biedna oleniga

anecia 1702 gdzie ja to moge kupic w angli, slyszalam ze mamy to stosuja w polsce ale czy tu to dostane i ten nadmanganian to mozna tu kupic w aptece?najgorsze za na to luszczenie jest oliwienie dobre a na potowki wysuszanie i badz tu madry za uszami i na szyi ma np potowki ale to na buzi to raczej tradzik bo mial to zaraz od urodzenia teraz ma na tulowiu i kilka krostek na nogach polozna mowila ze wszystko ok

czesc mamy, a ja jestem zalamana, maly nadal jest wysypany na calym ciele, i juz nie wiem czy to potowki czy tradzik niemowlecy bo to nie sa tyle male kropeczki z ropka ale rowniez takie wieksze plamy czerwone z ropa i ten mix ma wszedzie na buzi za uszkami na szyi a brzuszek to ma taki jabky wpadl w pokrzywy a na dodatek caly sie zluszcza-pewnie przenoszony jednak, i z jednej strony powinnam go oliwic ale z drugiej strony oliwka nie sluzy na te potowki-brak slow. znam kilka sposobow na potowki no bo na tradzik to trzeba odczekac miesiac zeby sobie poszedl, chcialabym go wykapac w krochmalu ale nie wiem jak sie szykuje taka krochmal?podpowiedzcie no i to jego picie, on chce pic dobre pol godz zeby niecala godz byc napity-martwie sie czy moj pokarm nie jest za slaby i przejsc na butelke, jezeli mozecie cos doradzic to bede bardzo wdzieczna-pozdrawiam

cześc mamy, oleniga powodzenia!!! z kupkami to juz wiem co i jak , teraz robi ich troszeczke mniej ale i tak, sporo jest troche grzeczniejszy ale nadal pije dlugo bo pol godz minimum i co 1,5-2godz ale znowu mam problem bo mi poszla jedna szwa, i w miejscu gdzie jest jakby zakonczone szycie, byla tam tak petelka z szwow to robi mi sie ropa, tzn wyglada to jak taki wiekszy pryszcz, czerwone z bialym lebkiem, wczoraj byla polozna ale o tym jej nie mowilam bo nie wiedzialam a nastepne spotkanie w piatek i nie wiem czy zrobi sie z tego infekcja czy nie, moze znacie jakies angielskie specyfiki do przemywania ran cos jak tantum rossa w polsce, bylabym wdzieczna, pozdrawiam

drogie mamy czy luzna kupka a nawet bardzo luzna zolta jest ok przy piersi i co robic jak za nic w swiecie nie chce mu sie odbijac?

leniga to chyba juz!!!trzymam kciuki!!!!a gdzie brutta!! mamy nie poradzilyscie mi czy ta luzna kupka to ok?ale chyba lepiej niz twarda, ja nie wiem jak muj przybiera, nikt nie wazyl przy wypisie, jutro przyjdzie polozna i zawzy go pierwszy raz, tez sie martwie czy przybiera bo na cycu caly czas ale jaki rezultat to nie wiem, mi sie wydaje ze maly nigdy nie ustabilizuje sie z tym piciem, moze pic wciaz , bardzo dlugo ale zasypia na krotko pozdrawiam mamy

pozdrowienia dla oczekujacych jak o kupkach to ja doloze, moj maly robi juz zolte kupki, bardzo czesto ale za to bardzo luzne i nie wiem czy to dobrze, karmie piersia, w dzien chce caly czas pic i w ogole ciezko mu sie zasypia a jak zasnie to na krotko, strasznie duzo wymaga uwagi, nie moge zrobic nic, pierwszy synek aby pil i spal a ten mnie w tym tempie wykonczy, mam nadzieje ze to sie ustabilizuje, juz teraz nie ulewa, pozdrowienia dla mam i ich maluszkow

no widzicie , super paulaa ze sie zaczyna, a teraz mam pytanie do mam co karmia piersia, czy dajecie im smoczek? bo mij by chcial caly czas przy cycu, nigdy jeszcze dam go nie odstawil tylko ja jak widze ze juz coraz rzadziej ciagnie to go odstawiam a on za chwile potrafi palce cale grzyzc taki glodny, juz sama nie wiem czy to glod czy potrzeba samego ssania? jak uwazacie, przeczekac z tym smoczkiem i poczekac az sie wyregulije i karmic go nawet czasami co pol godz na pol godz?sama nie wiem?

jeszcze raz wielkie dzieki mamom za gratulacje, a wy dwupaczki trzymcie sie dzielnie, w koncu juz koniec bliski i dzidzie beda z wami!!!pozdrawiam was

czesc mamy , mam pytanko odnosnie karmienia, wiem ze malutki ma dwa dni ale on chce prawie caly czas byc przy cycu i praktycznie to ja mu przerywam po 40 minutach albo po godz a on nigdy sam jeszcze nie skonczyl, cos tam sie musi najadac bo w nocy spi po 4,5 godz, zreszta pokarm mam, i zastanawiam sie nad wprowadzeniem smoczka, byc moze ma duza potrzebe ssania, potrafi pic 40 minut a jak go odstawie to by palce sobie zjadl, uwazacie ze warto zaryzykowac ze smoczkiem czy przeczekac?

dzieki dziewczyny za gratulacje!!! bylam 24 godz w szpitalu,szybko poszla bo szyjka juz byla dawno gotowa, i u u nas w rodzinie to troche genetycznie takie krotkie porody, ale za to bolalo okropnie a na epidural nie moglam liczyc bo za pozno i tylko gazem, szczerze to walalabym troszke dluzej a bardziej rozlozony bol, oleniga to byl 4 dzien po sweepie a sweep dziala 48godz i tego dnia co urodzilam to mialam miec drugi sweep, dzieki za rade z tym karmieniem, musze wyprobowac

czesc mamy, chcialam tylko powiedziec ze wczoraj po 4 godz naturalnym porodzie urodzilam synka cyrylka, w szpitalu bylam o 10 rano a 50 minut pozniej maly byl na swiecie, czekalm na meza az dojedzie z pracy i w szpitalu juz byla z 8cm rozwar, bolalo bardzo bo porod szedl niesamowicie szybko, ale wytrzymalam, mam pytanie do karmiacych piersia, tutaj w angli dziecka nie odsluzowuja dodatkowo jak w polsce i maly bardzo czesto cos tam ulewa, wykrztusza ale to normalne do 3 dni po, tylko ze mnie martwi bo czesciej to wystepuje po karmieniu a co wypije to ulewa a jest karmiony przeciez piersia i nie czeka sie az dziecku sie odbije, wiecie moze cos na ten temat jak sobie lepiej radzic z samoistnym oczyszczaniem i tak zeby jak najmniej ulowal po karmieniu?pytam juz doswiadczonych!z gory dzieki za odpowiedz!!

czesc mamy!! chcialam tylko powiedziec ze 30.09 urodzilam cyrylka o wadze 3.5 kg, drugiego sweepu nie doczekalam, bole mnie wziely po 6 rano a 11 do poludnia maly byl na swiecie, w szpitalu bylam o 10 rano bo czekalam az maz dojedzie z pracy i jak dojechalam to bylo 8 cm rozwarcia a 10.20 juz zaczely sie bole parte, nie straszze ale bole mialam niesamowicie mocne, i parte tez, na epidural sie juz nie zalapalam, tylko gaz nawet cos tam pomagal, popekalam troche bo maly z raczka wyszedl ale jest ok dziesiaj wrocilismy do domu, pozdrawiam was serdecznie i zyczee duzo cierpliwosci i wytrwania, bo jezeli mnie w koncu wzielo to was tez wezmie a na koncowce nie zastosowalam zadnych przyspieszaczy zeby byc pewnym ze to te wlasciwe bole!!!!

nie ma sprawy oleniga ale wydaje mi sie ze pisalam o sweepie-moze wcielo!! a wiec sweep nie bolal wcale bo szyjka kompletnie gotowa do porodu, zupelnie splaszczona i miekka ale swep nie pomog, troche mnie bolalo po, troszke plamilam, poschodzil czop z pasmkami krwi ale to wszystko!!!!!!! jutro ide na drugi sweep-wiem ze nie pomoze ale zawsze cos tam rozluzni i szybciej pojdzie indukcja, chociaz boje sie indukcji bo nie wiem co beda robic, czy kroplowka, czy zel i w ogole martwie sie , w polsce szybko urodzilam po indukcji bo 3 godz ale bole zaczely sie dopiero po przebiciu blon a tu nie wiem czy wpadna na pomysl zeby je przebic wiec sie martwie!!!w ogole martwie sie ze moze z dzieckiem cos nie tak ze nie chce wyjsc!! a poza tym ciagle przychodza jakies pomylki a to z gazu a to z pradu i musze glupkom odpisywac i tlumaczyc-brak slow!!! pozdrawiam was cieplo bo u nas cos wieje!!!!!!!!

melduje sie dwupak-nic!!! oleniga dzisiaj moj maz ma imieniny ja mialam tydzien temu i tez chcielismy zeby maly byl z wrzesnia ale widocznie mu to nie pasuje!! pozdrawiam mamy!!!cierpliwosci w wytrwaniu do konca!!!

czesc mamy!!ja dwupak nadal, sweep nie zadzialal i zaczelam dumnie 42 tydz, mialam wczoraj jeszcze czop z krwia i rano ale mimo wszystko cisza!!! pozdrawiam was goraco i cierpliwości!!!

czesc!!kamila26 tak w drugiej ciazy brzuszek mam wiekszy, szybciej go bylo widac i dzidzia tez wieksza ale nie taka wielka bo pierwsze mialo 2950 a ten tak szacunkowo 3400, u mnie po tym sweepie raz lepiej raz gorzej, najpierw bolalo to polyzalam sie i przeszlo teraz znowu te nogi tak bola i wiecej krwi, taka mocno czerwona, na poczatku byla rozowa a i brazowa a teraz czerwona, i tak w kolko tak jak ty oleniga, raz przychodzi raz odchodzi!!! teraz jeszcze dostalam mega rachunek za prad bog wie za kogo bo pisza ze ponaglenie juz 3 raz a ja pierwszy raz to widze i bede musiala pisac zazalenie i co z czym aby nerwy same na tej koncowce, nie wiadomo co pierwsze robic!! pozdrawiam was