lady_panthera

a dzisiaj bylysmy na wizycie i krolewna wazy rowne 5kg. czyli przybiera na wadze rowno 200g tygodniowo. to jest jakis 65 centyl :) natomiast jesli chodzi o dlugosc to wziela niezle tempo. przy urodzeniu miala 52cm, miesiac pozniej 57 a po dwoch miesiacach ma juz 61 cm!!! oczywiscie nie miescimy sie w zadnej siatce centylowej!!! ale jej braciszek tez sie nie miesci, ani tatus, ani mamusia :) to u nas rodzinne :)

czesc dziewczyny!!! no noemi sliczna jak aniolaek (wiem, ze kazda matka to powie o swoim dziecku :) ) ale do aniolka tez jej daleko! jej brat to byl swiety w porownniu z nia! tez mi pochlania mnostwo czasu i tez ryczy i ciagle domaga sie uwagi, gadania do niej, noszenia, przytulania... czasem sa takie chwile, gdy synek kaprysi, corka marudzi, a za chwile oboje juz rycza na calego to mam wtedy ochote rzucic to wszystko w cholere i pojsc np do kina albo do kosmetyczki i niech sie dzieje co chce! i tak se mysle, ze inne moje kolezanki wlasnie sie na ipreze szykuja a ja w pieluchach :) ale takie nastroje mijaja mi szybko i czuje sie najszczesliwsza matka na swiecie. widac kazda z nas ma czasem trudne chwile ale trzeba zacisnac zeby :)

ale pikne te dziewczynt na naszej skrzynce!!!! cud miod i orzeszki! a teraz przyznawac sie kto tu ostatnio wstawial linka do maty edukacyjnej? larysa chyba nie? i gdzie to bylo bo znalesc nie moge. chcialam wlasnie mate jakas zakupic corci swojej. macie jakies sprawdzone typy? co polecacie? my jutro mamy wizyte kontrolna u pediatry. ale w poniedzialek przy okazji wizyty w szpitalu z ta wysypka, mala zostala zwazona. no i wazy 4,830! kurde jak wy sie martwicie, ze wam dzieci na wadze nie przybieraja to co ja mam powiedziec! 600g w miesiac! to nie za malo troche? kurde zobaczymy co nam jutro pediatra powie...

witaj paula! sudocrem bardzo dobry! a krostki to moze byc tradzik niemowlecy. chyba prawie wszystkie nasze dzieciaczki go tu mialay bo co tydziec ktoras o tym pisze :) nic groznego, spowodowane hormonami ktore dziecko otrzymalo przy porodzie. samo zejdzie juz niedlugo :)

no prezencik bo ja sprawe do zalatwienia mialam we wroclawiu lub warszawie. a poniewaz do wroclawia nie mam lotow (tzn mam ale nie low cost i to z przesiadka w warszawie) to pomyslalam, zetam wszystko pozalatwiam. ale jak sie moja mama dowiedziala ze ja z jej wnukami w polsce bede i do niej nie wpadne to mo powiedziala, ze jestem nienormalna i ze sie mnie wyprze. no i mi kazala przyleciec do katowic i mnie stamtad odbieze smochodem i zawiezie do wroclawia. i ze se moge nocowac gdzie chce ale wnuki zostaja u niej! wiec wlasciwie niewiele mialam do gadania. a ze wroclaw tez mi pasi to juz tak zostalo. bede tam od 22 lipca do 2 sierpnia. strasznie chcialabym sie spotkac!!! tylko jedna watpliwosc mnie naszla... umiesz piec?! bo miedys pisalas, ze nie bardzo :P wiec jade do mamusi :P

gosiaczek kolki niestety zazwyczaj pojawiaja sie po 40 dniach. wczesniej to moga byc ataki bolu zwiazane z niedojzaloscia ukladu pokarmowego lub przystosowywaniem sie jelit do nowego pokarmu ale to nie sa prawdziwe kolki. wiec niestety moze cie jeszcze to spotkac. oczywiscie zycze ci aby was to ominelo! a z ta skora tak jak napisala koteczek, normalne ze schodzi. nie martw sie. animondas dzieki za maila jestes kochana!!!!! ale wlasnie wykupilam bilety lotnicze i lece jednak do katowic a nie do warszawy :) a nocowac bede we wroclawiu :) zreszta zatrzymam sie tam na troche to moze faktycznie jakies spotkanko dziewczyny?

czesc dziewczyny! troche mnie nie bylo bo we wloszech dlugi weekend byl i meza mialam w domu. dzisi juz pozbylam sie chlopakow, jeden wrocil do przedszkola drugo do pracy i jestem z wami :) a wy tutaj o bzykaniu :( ja wizyte u gina mialam miec przed uplywem 3go miesiaca po porodzie ale sie chyba troche wczesniej wybiore... zaczynam sie martwic na maksa bo minelo juz rowne 9 tygodni a ze mnie ciagle leci :O no i nie wiem czy to takie calkiem normalne jest... jutro zadzwonie do mojej gin i zapytam czy dalej czekac az przejdzie i potem na wizyte czy moze lepoiej zbadac sie odrazu... tez mi sie seksu chce :D a z corcia tez bylismy wczoraj na pogotowiu. mama zjadla w piatek jogurt, dziecku nic nie bylo wiec w sobote zadla dwa jogurty i dziecku dalej nic wiec w niedziele kolejne dwa i to sie juz okazalo za duzo... w poniedzialek mala obudzila sie z wysypka na calej buzi. miala mnostwo krosrek do tego jakies czerrwone plamy i gdzieniegdzie luszczaca sie skore :O no a poniewaz bylismy w szpitalu zeby odebrac wyniki ekg to stwierdzilam, ze ja jakiemus lekarzowi pokaze. czego jak czego ale w szpitalu lekarzy pod dostatkiem! no i pani doktor stwierdzila ze to skaza. mala dostala jakies kropelki antyhistaminowe i po jednym dniu wysypki nie bylo. a ja mam zrezygnowac z jogurtow na tydzien a potem juz powoli moge ale nie piec na raz :) urq ten syrop to Actenacol. u nas odkad go stosujemy nie bylo juz ani jednej kolki. a tez walczylysmy co wieczor od 19 do 22...

animonda wyslalam ci maila :)

prezencik jak masz daleko do stolicy to moze do wroclawia blizej? :) tez by mi pasowalo ;) a tak swoja droga to super byloby sie spotkac w wakacje z wami :) moze jakis maly zlot zorganizujemy? :D

kurcze papierowe pozostawie to bez komentaza bo szkoda slow!!! witaj baderka! czyli jeszcze zyjesz? super, ze sie odzywasz bo myslalam juz, ze padlas na placu boju z dziewczynami :) ale ty przeciez dzielna babka jestes! animonda to jak faktycznie masz wolny pokoj to pomysl troche o cenie za jaka moglabys mnie ugoscic :) moge ci dodatkowo gotowac codziennie, pomagac sprzatac caly dom, tylko prasowac nie bede bo nie lubie :P a my idziemy teraz na spacerek! do potem!

papierowe a co sie stalo? wszystko ok?

kacper mi sie nie podoba. ale patryk jest przesliczne :)

animonda ale ja powaznie pytam :) musze zalatwic bardzo wazna sprawe i szukam noclegu troszke tanszego niz hotele w stolicy :) ale przeciez nie za darmo!

najlepiej blisko wroclawia lub warszawy :)

kto mi wynajmie pokoj na dwa tygodnie na przelomie lipca i sierpnia? tak za troche mniej niz 50 euro za dobe bo kurcze tyle hotele kosztuja :O z dziecieciem przylece :) nie balaganie i nie chrapie. w ogole grzeczna jestem i nie sprawiam klopotow :)

larysa ja podobnie jak koteczek tez nie mialabym nic przeciwko temu aby moj maz sobie takie filmy ogladal. moze bym poogladala razem z nim tylko wieczorami to juz zbyt zmeczona jestem na siedzenie przed telewirozem :) ale faktycznie powinnas z nim powaznie pogadac o pomocy w domu. kurcze w koncu robiliscie dzieci we dwojke to niby czemu masz sie teraz nimi sama zajmowac. chlopcy to nie polsieroty, ojca maja! a bycie ojcem to nie tylko zapewnianie srodkow do zycia!!! ja rozumiem, ze twoj maz jest zmeczony po pracy ale przeciez ty nie jewstes na wakacjach! sama tez ledwo dajesz rade. mnie jest latwiej bo moj synek chodzi do przedszkola a i tak czesto brakuje mi sil. wiec albo postawisz meza do pionu albo przyjade i ja to zrobie!!! jak sie bedziesz godzic na takie warunki to sie maz nauczy ze nic w domu robic nie musi i nigdy palcem nie kiwnie a ty sie zameczysz i zamiast cieszyc sie macierzynstwem to sie bedziesz frustrowac!!! tak nie moze byc!

ja tez ustawilam kolyske tuz przy lozku. dzieki temu mala spi sama ale do karmienia moge ja brac bez wstawania z lozka :)

a ty prezencik zawsze musisz wszystko tak jak ja? :P nawet antkowi w h&mie takie same ciuchy kupujesz!!!! :P

a na ekg dostalam skierowanie w szpitalu jak nas wypisywali po porodzie. wszyscy dostaja. widac tak profilaktycznie robia kazdemu dzieciatku.

no niby powinno sie odbic ale nie kazde dziecko i nie za kazdym razem odbija. bo jak nie lyknie powietrza to nie ma czym odbijac. noemi nie usypia przy jedzeniu, w dzien to ona w ogole nie usypia :O wiec z odbijaniem nie ma problemu. a w nocy to wypracowalysmy inny system. jak mala zaczyna stekac i widze, ze to juz pora karmienia to nie czekam az sie calkiem wybudzi tylko ja odrazu wyciagam z kolyski, ukladam na lozku obok siebie i sobie spie dalej a ona na pol przytomna ciagnie cycka. jak sie naje to usypia, odkladam ja odrazu na boku i spimy dalej az do rana. fajny system, mozna przespac praktcznie cala noc i rano nawet nie pamietac, ze sie karmilo :)

witam dziewczeta :) tez mam laktator avent i tez polecam :) i tez jak zaczynam karmic to mnie suszy... i tez meza wolam o wode :) i moj maz tez czasem udaje ze jest uposledzony... :D :D :D i ci ja tam jeszcze tez... nie pamietam animonda masz juz jakies pomysly na imie? i ciekawe co tam u dsangi. dawno sie nie odzywala. my dzisiaj bylysmy z mala na ekg. jutro wyniki.

znalazlam :) str 1031

animonda ja wstawialam liste rzeczy potrzebnych do szpitala a nie wyprawke. nie mam jej juz niestety... ale pakowalam sie jakis miesiac przed porodem wiec szukaj postow z poczatku marca :)

animonda gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 chlopaki sa suuuuper! i zawsze za mamusia stoja :)

ciao :) widze, ze temat rocznicowych prezentow dzisiaj. prezencik pomysl z sesja super ale ja bym sie teraz na to nie zdobyla. bo moje zdjecia musialabym zatytuowac nie \"fale dunaju\" a \"tsunami\" :O ja oddaje sie zawsze swojej pasji zawodowej i organizuje dla nas wycieczki. nigdy nie korzystam z uslug zadnych biur podrozy, sama szukam najlepszego, najdogodniejszego i w miare najtanszego transportu, romantycznego noclegu i organizuje rozrywki i czas na miejscu. i tak sobie jezdzimy i zwiedzamy, ja sie bawie doskonale bo turystyke mam we krwi a maz wniebowziety, ze o nic nie musi sie martwic i wszystko ma pozalatwiane :) na pierwszxa rocznice bylismy w pradze, na trzecia w paryzu a na czwarta monte carlo i turnee po lazurowym wybrzezu (nicea, antyby, cann) zakonczone opalaniem na plazy w sant tropez :) w drodze powrotnej francuskie alpy i to wszystko za naprawde smieszne pieniadze. a w tym roku nie wiem jak bedzie... w lipcu jedziemy nad morze na dwa tygodnie a po powrocie na kolejne dwa do pl :D :D :D wiec rocznicowa wycieczka odpada. no i tez nie mam pomyslu co zrobic. a rocznica 31 lipca. piata juz :)