Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lady_panthera

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lady_panthera

  1. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    prezencik 25 stopni to nie wiem... ale u mnie jest dzisiaj 20 :) wiec zapraszam :)
  2. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    hehehe cieple kraje :) hehehe no ja tez nie jade do zadnego "cieplego kraju", zostaje we wloszech. a tak na powaznie, to z pewnoscia co innego wyjazd nad wloskie morze dla mnie a co innego dla was. mam na mysli, ze dziecko moze gorzej znosic nie tylko sama podroz (troche dalej macie jednak :P ) ale i zmiane klimatu, wody itd. ja praktycznie "pozostaje na swoim". z trzymiesiecznym malenstwem balabym sie leciec np do tunezji.
  3. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    dobra! to czekamy az sie antek urodzi! jak cos to ja planuje pozostac na macierzynskim do konca sierpnia wiec gosci moge przyjmowac przez cale wakacje :) larysa no ty chyba zartujesz z tym gniewaniem sie?! za co niby?!
  4. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    ej no!!!! wcale cie nie olalam!!!! tylko nie wiem, czy mi pieniedzy starczy na druga podroz :O i napisalam, ze troche to musze odlozyc w czasie a nie, ze nie przyjade! zreszta jak ty chcesz pokazywac anosiowi swiat to sie pakuj i przyjezdzaj do mnie!"!!
  5. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    no i to faktycznie nie od upalow zalezy chyba wszystko tylko od tego, czy ktos lubi podrozowac. jezdzilam prezencik z synkiem, jezdzilam :) 1200km samochodem w jedna strone. i latalam tez, z przesiadkami w warszawie :) pewnie, ze latwiej jest podrozowac samemu z plecakiem. ale my spedzilismy na walizkach 3 lata od momentu urodzenia synka i niogdy problemow nie bylo. po prostu lubimy podroze. a synek dzikei temu, ze przyzwyczajony praktycznie od urodzenia tez je lubi i bardzo bobrze znosi :)
  6. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    a pozostajac w domu unikne upalow?! chyba raczej odwrotnie... mnie przeraza perspektywa smazenia sie i duszenia w 4 scianach. nad mozem zawsze jest przyjemny wiatr, nie ma zaduchu ciasnych ulic i stojacego powitrza przepelnionego spalinami samochodowymi... jesli nad morzem bedzie 30 stopni, to w moim domu bedzie przynajmniej 35... i slusznie bes zauwazyla, ze w samochodach sa klimatyzacje :)
  7. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    ja to sobie wyobrazam na lezaku, w cieniu drzew, owiana morska bryza z jakims zimnym koktailem saczonym przez rurke ;)
  8. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    o tutaj jedziemy :) http://images.google.it/images?hl=it&q=bibione&gbv=2
  9. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    larysa podroz samochodem tam gdzie jedziemy to gora 4h. a gdy urodzil sie synek i mieszkalismy jeszcze w pl i zaczynalismy urzadzac sie tutaj, to non stop jezdzilismy w te i wewte a to jest 1200km.. mamy wprawe :) praktycznie 3 lata spedzilismy na walizkach w ten sposob wiec wypad nad morze to dla nas prawie jak wyjazd do supermarketu po pieczywo :) poza tym nad morzem to my odetchniemy od upalow bo nie jedziemy na poludnie a w okoice wenecji. temperatura zawsze ta sama a przynajmniej wentylacji jest troche :) a i miejsce mamy sprawdzone. juz 3 raz tam jedziemy.
  10. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    prezencik ma jeszcze dobra wiadomosc dla ciebie: nie musisz sprzatac przed wakacjami specjalnie na moja wizyte :) wlasnie zarezerwowalismy z mezem wakacje na lipiec nad morzem wiec przyjazd do polski bedziemy musieli troche w czasie odlozyc. juz sie nie moge doczekac lipca!!! :D
  11. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    zonka jak milo cie wodzic w takim dobrym humorku! ciesze sie, ze u was wszystko ok. pisz czesto tak optymistyczne wiadomosci! widzicie dziewczyny? dwa tygodnie i juz o porodzie sie nie pamieta! super!
  12. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    no nareszcie doczytalam... uffff... ale was ponioslo! za to teraz gdzie jestescie?!
  13. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    dzieki prezencik za przepis... ale siedze juz z nalesnikiem przed komputerem :) poradzilam sobie na oko. maly zajada swoja porcje wiec ja mam chwile na nadrobiebie zaleglosci... widze, ze napisalyscie "troszeczke"
  14. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    dzieki dziewczyny :) make ma juz napoczeta wiec odmierzanie 1/4 odpada... dlatego pytalam o te szklanki. koniec koncow poradzilam sobie bez wagi i bez szklanek. tylko wlasnie na oko oceniajac gestosc ciasta... gdym miala cos piec to pewnie wyszedlby zakalec ale ja robilam nalesniki. urq mnie zmotywowala :D :D :D
  15. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    jestem juz ale nadal nieswiadoma co tak u was... nie mam czasu w ogole na siedzenie na kaffe teraz. my juz po wizycie u pediatry. synek niestety ma zapalanie oskrzeli. dostal antybiotyk na 10 dni i wolne od przedszkola na 15... a teraz wazne do was pytanie. wlasnie padla mi bateria w wadze kuchennej, nie mam na wymiane... 250g maki to ile szklanek?! szybko niech ktoras leci wazyc make!!! :) please...
  16. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    jestem :) i nie rodze! ale naprodukowalyscie przez weekend... trzy dni mnie nie bylo i tyle stron do nadrobiebia! oczywiscie nie wiem co u was slychac wiec poodpisuje potem. udalo mi sie tylko wychwycic nabor do gornej tabelki :) witaj bratka! Fajnie, ze sie do nas przylaczylas. urq to oksytocyna powoduje podniecenie? Nie wiedzialam... ale teraz juz wszystko rozumiem :) a caly weekend mialam ochote tylko jakos nie bylo okazji za to dzis rano maz spoznil sie do pracy :D w koncu porod tuz tuz, trzeba ten masaz szyjki rozpoczac, nie? :) doczytam pozniej co tam u was. teraz ide sie kapac, na 10.30 mamy wizyte u pediatry. maly od piatku ma temperature i narzeka n bol gardla :( buziaczki i do potem!
  17. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    dobra juz sa chyba po obiedzie. ide do tego przedszkola po malego. bede za jakies pol godzinki
  18. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    ja cie lubie :)
  19. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    larysa ulaskawona ;) z reszta nie gadam!
  20. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    ja rozumiem, ze nalesniki urq bija wszystko, ale zignorowalyscie juz 2 moje posty :P biore przyklad z dsangii i was opierdzielam bo inaczej pewnie dalej bedziecie mnie ignorowac :P a ja sie wtedy obraze i nawet niepowiem wam, jak bede rodzic :P :P :P :P :P
  21. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    wlasnie zadzwonili z przedszkola... aleksander od rana marudzil, ze chce isc spac, zmierzyli mu temerature i okazalo sie ze ma goraczke. myslalam, ze odbiore go odrazu ale pierworodny oswiadczyl, ze zostaje w przedszolu na obiedzie bo na deser sa truskawki :D jak mu apetyt dopisuje to chyba nie jest z nim tak zle. kurcze znowu czeka nas weekend w lozku :( mam nadzieje, ze go jakies chorobsko nie rozlozy na powaznie :(
  22. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    czesc dziewczyny! wy sie nie martwcie teraz o wage! za kilka tygodni zalozymy sobie nowy topik pt: jak pozbyc sie kg po ciazy... bes a ty wazysz mniej niz ja przed ciaza! ja w ciazy przytylam do tej pory jakies 12 kg. ale do tego trzeba doliczyc7 kg ktore nie wiadomo skad sie wziely jeszcze zanim zaszlam :O wiec tez mam prawie dwie dyszki to zrzucenia... jesli chodzi o wage urq to sie w ogole nie wypowiadam! chwal sie chwal chudzielcu a my potem wszystkie bedziey mialy depresje poporodowa :(
  23. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    dzien dobry! urq no to skoro juz cie tak bardzo bolalo to moglas przy okazji urodzic. a ty sie nacierpialas bez sensu i czeka cie cie drugi raz... a bedziesz brala zzo?
  24. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    koteczek nie chodzi o wariowanie kobiet tylko o rywalizacje mezczyzn. zapraszam na skrzynke ;) i wszystko sie wyjasni
  25. lady_panthera

    rozpoczynamy starania!

    dla tych z was, ktore beda mialy synkow przestroga: nie zaniedbujcie mezow bo doprowadzic to moze do rozlewu krwi ;) wyjasnienie na mailu :D :D :D
×