lady_panthera

czesc dziewczynki :) ja juz po wizycie. wszystko dobrze, dzidzia rosnie. dzisiaj koncze 17tc, jutro zaczynam 18 iec tabelke uzupelnie jutro :) papa

juz skonczylam scierac. :) teraz modyfikuje :) rozkrecam, przykrecam, zakrecam i czasem nawet cos poprzekrecam :) a takze zalepiam dziury... a teraz to ide umyc podwozie bo na 16 mam wizyte. wlasnie baderka, gratuluje prawdopodobnego ogonka :)

o rany znowu tyle naplodzilyscie.... :( i kiedy ja mam to przeczytac?!

dzien dobry

aderka to kolejne wykwintne danie z cyklu "gotowe w kwadrans" :)

nimonda jakto miety nie mozna?! rany ja nie wiedzielem i pilam w pierwszych tygodniach na mdlosci... :O nie za duzo, ale kilka kubkow sie naliczy :O

o jak dzisiaj wczesnie z obiadem :) ja wlasnie wrocilam z kuchni z talerzem makaronu z lososiem wedzonym w sosie smietanowym :D

no ok, wiec koncze zdanie: ...... i zasapalam sie jak ciezarna ;) zaba jesli chodzi o tematyke kulinarna to moja dzialka :D urq mi bardzo pomaga, dzielimy sie obowiazkami :) baderka z zalozenia pelni role pani tabelkowej i czyni to w sposob taki troche terrorystyczny. ale dobra z niej kobitka i nie trzeba sie jej bac :) a propos tematu: co na obiad?!

o rany ale wiedza jest ciezka! wlasnie wynioslam 24 tomowa encyklopedie i zasapalam sie jak... (kurcze co sapie?!)

wow ale mamy poczytalnosc :D :D :D zapraszamy! my wcale nie jestesmy tu razem od samego poczatku, co jakis czas dochodza do nas nowe kolezanki i wszystkie sa przyjmowane z otwartymi ramionami. mamy tu kilka popularnych hasel, jedno z nich to "im nas wiecej tym razniej".. a inne: "byle do owulki" (dziewczyny pamietacie to :D :D ) "Pupy do gory" :D :D :D

nie doczekasz baderka jak znam urq... ja do dzisiaj czekam na kasze z ogorkiem ;)

witaj w gronie Bazylia1984 !!! ja w toku prac porzadkowych. dalej oprozniam szafy :) wczoraj juz nie dalam rady skonczyc. wyniesc z pokoiku to pol biedy ale poupychac to wszystko po katach tak, zeby potem nie szukac pol roku to juz wieksza sztuka :) wczoraj wieczorem pojechalismy na zakupy, zaopatrzylismy sie we wszystkie potrzebne farby, dekoracje no i ten wspominany papier scierny :) popoludniu zaczynam drapanie....

urq jak sa w occie to nie sa surowe :) smacznego ;)

Amt milo widziec cie usmiechnieta :) pania, nie mart sie! gdyby sie udalo za pierwszym razem to nie mialabys az tak wielkiej satysfakcji :) Amt ma racje, im dluzej sie starasz, tym wieksza potem radosc. oczywiscie nie znaczy to, ze zycze ci dlugioch staran :) trzymam kciuki, zeby udalo sie juz w nastepnym cyklu! baderka pospieszylas sie o jeden dzien! zawsze chodzilysmy na wizyty razem ale ja mam dopiero jutro! aaa i jeszcze jedno: ta wczorajsza wypowiedz o bulce z chrzanem i soku jablkowym to bylam ja :D

czolem poranna zmiana!

baerka w czwartek mam wizyte to sie zapytam. a z tym tyciem to pewnie mi tez tu i owdzie sie troche odlozylo ale nie po 4cm w kazdej lydce w ciagu tygodnia! dlatego sie martwie. bo gdybym nie lazila w tych kozakach tydziern wczesniej to pewnie bym sie nawet nie zdziwwila.

a i jeszcze zapomnialam wam napisac o dwoch waznych rzeczach: po pierwsze to dziedziatko juz mi podziekowalo za kupienie wozka :) jak wrocilismy z zakupow to szalalo w bruszku i fikalo koziolki i poraz pierwszy z cala pewnoscia moglam stwierdzic, e to jednak TO :D :D :D a po drugie to spuchly mi lydki :( w zeszla sobote na wycieczke w gory zalozylam kozaki "oficerki" a w ta sobote chcialam je alozyc ponownie i okazalo sie, ze nie moge dopiac. ba! nie moge w ogole ruszyc zamka! brakuje chyba ze 4cm... juz sie zaczynam martiwc od czego to moze byc :(

jutro bede scierac :) teraz to ja musze oproznic zawartosc szaf, wyniesc wszystko z pokoiku malego, gdzies to poupychac, przygotowac sobie pole pracy i pojechac do sklepu po papier scierny :) rany ale mi sie nie chce. juz bym chciala byc na etapie dekorowania :D

to dlatego, ze ja nie bardzo mam czas na kaffe siedziec....

dobra to ja tez sobie ide szykowac meble do wstepnej obrobki sciernej :D papa

no i gdzie jestescie?! znowu mam sama do siebie gadac?

no jak pobuszujesz po necie to taniej tez znajdziesz. ja porownywalam ceny ze sklepow. i peg perego i inglesina byly drozsze od pozostalych. jeszcze fajne wozki ma cam.

no to zalezy od modelu. wlasnie spradzilam na kilku stronach system trio mozna kupic juz za ok 600 euro.

dsangia smacznego :D a wozki peg perego sa bardzo fajne. mnie tez sie bardzo podobaja :) tylko kosztuja troche wiecej niz te przecietne. nawet troche wiecej niz te ponad przecietne. ja za swoj dalam 250 euro bo byly urodziny sklepu i przez chwile rozdawali wszystko prawie za pol ceny. w sklepie chicco widzialam chyba za 400 euro z kawalkiem. a peg perego chyba prawie 800 euro.....

dzieki :) mnie tez podobaja sie trzykolowe ale maja to do siebie, ze zajmuja troche wiecej miejsca w aucie :( a ja i tak bede miala niewygode :( mielismy kiedys auto trzydrzwiowe. i kiedy urodzil nam sie synek to przysieglismy na wszystko co mozliwe, ze juz nigdy nie kupimy trzydrzwiowego. ile przy tym gimnastyki, zeby fotelik zamontowac, odmontowac, wsadzic dziecko, wyjac dziecko, zapiac pasy, odpiac pasy.... ufffff! no i rok temu lady panthera poszla sobie kupic auto :) maz sie jej pyta czy moze byc pieciodrzwiowe a lady panthera na to, ze wersja trzydrzwiowa jest ladniejsza, bardziej sportowa i elegancka linia :) i sie uparla. no i teraz bedzie za to placic :) ale maz ma 5-drzwiowe, wiec pewnie na rodzinne wycieczki bedziemy jezdzic jego autem :D