lady_panthera

ale namieszalam... animoda dodalam cie do listy znajomych po czym odrazu cie usunelam. a teraz przy twoim profilu nie mam juz opcji dodaj do znajomych :O ZROB COS!!!!!

oooo, odezwala sie ta co ma na nk caaaala galrie godna luwru :P

larysko przezciez wiem :) tylko tak napisalam, zeby nie musiec was naprawde na te kawe zapraszac ;)

nie, no na kawe moge was zaprosic nawet bez tej wygranej. nawet na wloskie cappuccino :D

no nie wiem :O zeby mi sie chociaz te 2 euro za kupon zwrocily :P corina, animoda i zmorka a gdzie wy jestescie na nk? jestem tu chyba najmniej lubiana, bo nikt mnie do znajomych nie zprosil to sie z wami tymi milionami nie podziele! ani sie nawet serkiem wiejskim z rzodkiewka i ogorkiem nie podziele a mam dzis na sniadanie :P

dzien dobry dziewczynki!!! ale mialam wczoraj wieczor! bylo cuuuudownie. poki bylam w pracy bylo wesolo ale oczywiscie jak wyszlam i wsiadlam do auta to sie poplakalam juz mi ich tak strasznie wszystkich brakuje!!! a z tego wszystkiego to w ogole zapomnialam, ze losowanie bylo- nie wiem, czy cos wygralam. potem sprawdze :) zmorka witamy na najskuteczniejszej terapii grupowej. zobaczysz, ze u nas zanda sie nie uchowa i predzej czy pozniej sie wszystkie zaciaza :) animoda ty tu jestes naszym zbawieniem, wiesz ile kobiety w ciazy maja watpliwosci dotyczacych bezpieczenstwa przyjmowania lekow! nikt cie z topiku nie bedzie wyrzucal, bedziemy cie bronic rekami i nogami. tylko przygotuj sie na to, ze bedziesz troche wykorzystywana w tym temacie ;) larysa trzymam kciuki baderka specjalnie do ciebie macham, zeby potem nie bylo... nina gratuluje polmetka, teraz juz pojdzie z gorki :)

widze, ze bylam dzisiaj tematem nr 1 :P w basenie nie plywalam, w jacuzzi tez nie. nawet w wannie :( ale owszem, szykowalam sie na wieczorne wyjscie. tzn nie tyle sie szykowalam, co garderobe. wygrzebalam z szafy sliczna czerwona sukienke i wprowadzilam kilka poprawek, bo jak wiadomo 14 tydzien to nie zarty i figura juz nie ta :) pozbylam sie tez ramiaczek, sukienka zakrywa tylko bius, caly dekold jest na wierzchu i zamierzam zalozyc pod spod czarna koszule. brakowalo mi do calosci tlko szerokiego czarnego paska, ktory odcialby biust od reszty bo w talii oczywiscie juz paska nie zaloze. chyba ze od szlafroka, ten mnie jeszcze obejmie :D no wlasnie za tym paskiem wybralam sie na rundke po sklepach i dlatego tyle mnie tu nie bylo :D :D :D

jestem juz :) ale sie dzisiaj rozpisalyscie! prezencik, ja ci nie pomoge ale widze, ze mamy w gronie nowa kolezanke, specjalistek :) witam nowa kolezanke! teraz, jak juz jestes z nami to nie ma litosci, musisz w ciaze zajsc! ja tez bralam tabletki, przez ponad 4 lata. zaszlam w trzecim cyklu po odstawieniu. takze, spokojnie, nie masz sie czym martwic :)

loswowanie dopiero o 20.00 a tak w ogole to ja pierwszy raz w totka gram. juz nawet nie licze na te 66 milionow euro ale 2 euro co wydalam na kupon mogloby mi sie zwrocic :P

a u mnie duza poprawa! zaczynam miec juz w miare "normalna" cere. tzn duuuuuzo jej trzeba do normalnosci po ostatnich przejsciach, ale od kilku dni nie wyskoczylo mi juz nic nowego. pozostaly tylko jakies slady po strych syfach. to chyba dobry moment, zeby buzie troche pomeczyc. ide sobie zrobic peeling, potem jakas maseczke :) i w ogole to chyba sobie zrobie ciepla kapiel z olejkami :D a, co! nam sie tez cos ptzyjemnego od zycia nalezy, nie? a nie tylko same mdlosci i wypadajace wlosy :O no to ide na domowe spa :)

dzien dobry nina! fajnie, ze jestes zadowolona ze szkoly! a powiedz lepiej co bylo po zajeciach... jak swietowaliscie ? :)

fuj larysa, nie znosze kalofiorow! surowego jeszcze schrupie ale zupy juz nie rusze nawet pod kara smierci. masz racje, fajnie miec takich wspolpracownikow. nawet u nas jest malo osob w hotelu ktorym mozna zaufac, ale te kilka snanowi naprawde zgrana paczke :) buuuu, juz mi ich brakuje a do konca macierzynskiego zostalo jeszcze 11 miesiecy :O

wlasnie wczoraj dzwonil do mnie kolega i mowil, ze wszyscy sie juz wypytuja. a dzis popoludniu jestem umowiona z jednym Polakiem (tym od sledzi) ktory tez pracowal w tym hotelu razem ze mna i niedawno sie zwolnil. i postanowilismy razem wpasc w odwiedziny do pracy :)

taaaa, szefowa mnie zaprosila :O musze pojechac do pracy bo obiecalam, ze na czas mojej nieobecnosci odstapie dziewczynie ktora mnie zastepuje swoja szafke. no i jade ja oproznic i zostawic kluczyk. a poniewaz jak znam szefowa to sie bedzie plula, ze personel ma duzo pracy i lepiej im glowy nie zawracac to pojade w czasie przerwy, kiedy jedza kolacje :) na pewno naszs kocghany chef talerz makaronu dla mnie zrobi :D

baderka byloby swietnie :) a ja juz dzisiaj po sniadanku :P zjadlam platki z mlekiem :) a teraz zastanawiam sie co na drugie sniadanie i co na obiad... na kolacje ide dzisiaj do pracy :D

obiecuje :)

a i trzymajcie jutro kciuki, zeby padla nasza szostka :D :D :D

dobra, uciekam kapac brzdaca i robic kolacje. dzis jestesmy sami w domku bo maz w sluzbowej podrozy. coprawda tylko jednodniowej, ale wroci pozno :( do jutra, papa

jak sie poznalismy z mezem to ja nie znalam jeszcze wloskiego a maz zero po polsku i rozmawialismy po angielsku. teraz nam juz tak zostalo, chyba z przyzwyczajenia :) no i maly slyszy ten jezyk na codzien w domu od urodzenia wiec sila rzeczy sie uczy. ale ja do niego od samego poczatku mowilam tylko i wylacznie po polsku. kiedy on probowal mnie zagadywac po wlosku to gluchlam, nie reagowalam albo udawalam, ze nie rozumiem. bardzo wazna jest tu konsekwencja. dzieki temu maluch mowi teraz po polsku bezblednie i to bez akcentu mimo iz mieszkamy we wloszech. w ogole uwazam ze to bylo jedyne rozsadne wyjscie. dziecko uczy sie jezykow calkiem naturalnie i bez zadnego wysilku. to dla niego wielki prezent na przyszlosc :)

ja z dzieckiem rozmawiam tylko po polsku. maz do malego mowi po wlosku. a miedzy soba z mezem to roznie: czasem po wlosku, czesem po polsku ale najczesciej po angielsku. dzieki temu nasz 4,5 letni synek mowi juz biegle 2 jezykami :) a doskonale rozumie az 3 :D :D :D

hehe wlasnie dostalam sms od meza: zacznij sie juz cieszyc. od jutra zmieni sie cale nasze zycie! wlasnie zagralem w totolotka :) dodam wam tylko, ze jutro we wloszech jest losowanie i do wygrania jest ponad 66 milionow euro :D

NO TAK. POSZEDL W ZESZLYM ROKU. TERAZ ZACZAL JUZ DRUGA KLASE :)

larysa, koteczek witajcie larysa, ty to jestes panikara nr2, zaraz po urq. nie martw sie, na pewno wszystko bedzie dobrze :) koteczek moj maly ma cztery i pol roku. a czemu pytasz?

wywiad nie spi :) dzieki temu jako pierwsza widzialam dziedziusia bes! mowie wam jakie cudo!

carlain sie z nami nie przywita bo idzie teraz na zakupy :D :D :D wywiad dziala :P