Urquinaona

Prezencik , bidulko. Poleż trochę i weż apap.

:) ja dostałam od kuzynki 3 staniki z HM i 4 koszulki do karmienia. na razie nie kupuje, bo może sie okazać ze nie bede mogła. narazie te 3 cyckonosze mi starcza, potem zobaczymy.

o rany, rzeczywiscie przez forum można sie zarażać. Ja tez wlewam do nosa hektolitry wody morskiej - ale niewiele mnie to pomaga :( Może kurde se porobie jakies dzieciowe zakupki na necie bo mam wiele jeszcze do uzupełnienia. Poprawie se humor trochę :)

i apap czy tam paracetamol wez przeciwzapalnie....

Kuuu... zadzwoniłam do tej prywatnej przychodni do mojej ginki i durna pipa z rejestracji powiedziała ,że najblizszy termin jest na 19 lutego. Durna zdzira nie chciała mnie zarejestrować- chyba zadzwonie na prywatny tel mojej lekarki,żeby mnie przyjeła za tydz. Bo serio ani nie mam siły iśc dziś, a poza tym to straszne by było iść z grypąa gdzie siedza prawie same ciążóweczki. ja bym sie wku.. gdyby przyszła jakas chora do gina. A moja mama wczoraj u reumatologa była świadkiem jak lekarka opier...oliła pacjentke ,że przyszla chora .. i uważam,że lekarka miała racje. Lady, kurde - niedobrze z tymi zielonymi glutami- porób inhalacje, nie wiem czy u was nie ma leku sinupret- on jest dozwolony w ciąży i super rozpuszcza smarki. Mi nawet zielone rozpuscił...

Nadal niezbyt sie czuje, ale w porównaniu z dniem wczorańszym jest o nieeeeeeeeeeeeeebo lepiej. Wczoraj miałam 38 stopni, dreszcze, nie mogłam oddychac, ból każdej czesci ciała i czułam sie jak żywy trup, pocilam sie jak szcur i miałam ból oczu głowi i niewiem czego jeszcze. dziś boli mnie troche łepetyna i katar mi nie zzieleniał, gardło nie boli, jestem tylko baardzo słaba i mam 37,5 st Więc to chyba grypa i mam nadz ,że bez antyb sie obejdzie . Dziś wezwe lekarza, lub jutro żeby na wypadek wszelki mnie obsłuchal i dał mi dalej L4. Dzis miałam iść do Gina na USg ważne , ale stwierdziłam,że nie ide, przełożę o tydz lub do piatku, bo stwierdziłam,żę to byłaby straszna chamówa zarażać inne ciężarne dziewczyny. Ale ja jestem dobraaaaaaaaa :)

prezencik wez se apap, czosnek, cytryne i maline.

Prezencik, to nie jaaaaaaaaa czuję sie strasznie, i nie życze nikomu, jutro wzywam lekarza bo chyba nie mam siły iśc + nie chce sie zarazic innymi syfami w przychodni. Dobrze,że jeszcze nie rodze bo nie miałabym sily...

yhhhhh, boje sie ze dostane zas antyb

No brzusioooo mi rosnie,wstawie go kiedys noooooooooo Ale jestem załamana i przed chwila płakałam. mam 38 st gorączki, dreszcze , ból łba , kości i zatkany nos. Całą noc nie spalam. czuje sie jak na chore zatoki , bo ja mam gronkowca w nosie i wiecznie mi atakuje zatoki. W zaszlym roku chorowałam z 4 razy na zatoki. Więc właśnie się tak czuję. Modlę sie ,żeby mi jednak przeszło- moge cierpiec , miec dreszcze , tylko nie zielony katar i antybiotyki. na razie jest bezbarwny. Nie ide nawet do lekarza, bo co mi powie- na razie mam objawy grypopodobne i da mi apap i koniec. Więc czekam czy katar sie zmieni i dopiero pójde jak cos. Kaszlu w zasadzie nie mam. Wzięłam apap, sinupret , sok z malin, miód , cytryne i leżę. Zrobiłam inhalacje i modlę się ,zeb y jakoś zeszło... Bo dopiero co tydz temu skończyłam antybiotyk. A jeśli bede musiała go jednak wziąc - nie zaszkodzi malcowi takie częste branie??? Płakać mi się chce- bo chucham i dmucham na siebie, dobrze sie staram odżywiać i co ? I choruję trzeci tydz :( Gdybym teraz miala rodzić to nie wiem...Nie mam kompletnie siły...

wierze Ci, ale siła sugestii dziala,że Cie wszystko swedzi pewnikiem. Jutro leć do lekarza i staraj sie nie martwić , ja pewnie bym tez ryczala i panikowała, ale postaraj si euspokoic do jutra...:(

mąż ma racje, niepotrzebnie sie może martwisz na zapas... Moze nic ci nie jest ... A nawet jakby co to pomiedzy 24-36 tyg nic Wam chyba nie grozi :)

zonka , moze to nie ospa.... jak cos to przeczytaj to , chyba nic ci nie powinno być http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/5353_infekcja_wirusem_ospy.html

hejj, papierowe, ja w Xlanderze Xa tez sie zakochałam troche, i intensywnie o nim myślę , ale.... Sa 2 minusy- 1) spacerówke nie można rozłożyć na płasko- a to ponoć wazne , bo dzieci lubia pospać na spacerze 2) Spacerowkę można ustawić tylko w 1 kieunku- w kieunku jazdy. Nie Można przełożyć rączki- a ponoć na poczatku lepiej jak dziecko jedzie twarzą do mamy w spacerówce- to sa jedyne 2 minusy chyba i ciągle sie zastanawiam A wage to chyba podaja z gondola....

Wstępnie chciałam iśc w połowie lutego na amen na L4 - bo termin mam na koniec marca. A teraz mi głupio jużiśc na L4 za 2 tyg. Głupia jestem no nie? A wogóle to przez to ze codziennie do mnie dzwonią od 8.30 z jakimis pierdolami , nawet se pospać nie moge. Wku...mnie to bo jestem chora i se nie moge wypocząć i potem jeszcze mam wyrzuty sumienia...,ze mnie nie ma w robocie. Do tego pracuje teraz troche w domu , i jestem ciekawe czy dostane premie teraz na koniec mies czy stwierdza ze bylam na l4 to mi sie nie nalezy nic. Jak nic nie dostane to przestane odbierac telefony - a odbieram ich conajmniej 10 dziennie i przestane cokolwiek robic. A wogole to co oni se wyobrazaja, ze do kiedy ja bede telefony odbierac i pracować- nie widze wogole,żeby sie usamodzielniali... To chyba nie mój problem... Narazie mam zwolnienie do środy. I kurde jeszcze ja głupia mam wyrzuty sumienia...

Baderka, ja mam biały nalot jak mam goraczkę, albo jak jestem jakas megachora. Nooo, ja mam juz dość kataru , fuj, ile wiader juz tego swinstwa zeszło ze mnieeeeeeeee a glukoza to tez nie wiem, moja luzynka miała podobny wynik i lekarz to olał, ale nie wiem ... Pewnie dowiesz sie po wizycie Brakuje Cię tu baderka... Yhhh, a wiecie co , ja jestem nienormalna, jestem 10 dz na L4 i mam wyrzuty sumienia.......

yhhh. skończyłam antybiotyk, teraz doraźnie apap przeciwzapalnie, snnupret i syrop na kaszel- żeby tylko mojemu bachorkowi nic nie było. Dobra , nie panikuje, tylko pójde se zrobie mleka z czochem, miodem i masłem. Ja chceeeeeeeeeeeeee wiosnyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Podgrupa ma 2 osoby lady -spokojnie - ja jestem normalna :P Nie proponuje ci jakiejś sodomy Mówicie ,że dzidzio bedzie zdrowy? mam nadzieje.

Papierowe, pij pij plemniora A ty lady - do łóżka na zabawy w podgrupach marsz !!!!! Prezencik, no nie mam już zielonych kluchów, ale ciagle kaszel i mam katar i drapie mnie gardlo- po 10 dniach chciałabym,żęby mi było ciut lepiej martwie sie o dzidziiiiiiiiiiiii

tak, sex z tego wszystkiego najzdrowszy i najprzyjemniejszy :) A ja panikuje , bo sie martwie ,ze tyle choruje i biedne dziecko i czy nic mu nie bedzie... yhhhhhhhh

no w ciązy może lepiej niech od słabych kawek zacznie + mala kłótnia :P Aha lady nie jedz czochu i grejfruta bo to obniza jeszcze cisnienie A podwyzszaqja ostre przyprawy i troche sportu :)- może sex Ci wystarczy!!!!

A ja jestem zalamana , choruje 10 dni, jużnie mam kolorowego gluta ale czuje sie źle i bardzo mnie to martwi. nie wiem juz co robic :( Nic dziś pozostaje mi czosnek i cytryna

Hejjjjjjjjj ja sie nie znam, ale tez miewam niziutkie, może walnij se słaba kawke lub cocacole? najlepsza to jest animonda na takie rady :)

JUTRO, A NAJLEPIEJ POJUTRZE ZRóB. ALE JESLI JEST NAWET BLADA , TO CIAZA

BRAVOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO MOJE GRATULACJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE NARECZCIE JAKIEŚ 2 KRESECZKI NA TOPICU!!! CIESZ SIE KOBIETO -JESTEś W CIążY