Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Urquinaona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Urquinaona

  1. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    no , naprawa 1000 zł po znajomosci :(, jeszcze kkolega ze stanów czesci sprowadzał,żeb6y było taniej :( W zasadzie to tylko monitor był ok.
  2. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Ja wylałam kiedys wino, ale zamiast odłączyć bateriię , to na siłę próbowałam uruchomić laptopa :P
  3. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    No ja też martwię się o Ka :( A o tym soku też słyszałam, i o bananch. Już zjadłam banana, zaraz skocze po sok piomidorowy
  4. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    No z całym szacunkiem dla nas wszystkich , nobla z literatury , ani NIke nie dostaniemy :P
  5. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    dobrze, bede wcinać , pod warunkiem że mi załatwisz potem liposukcję :P A kupiłam se orzechy nerkowca i pisze że ma strasznie dużo magnezu - 100g pokrywa kilkadziesiat procent zapotrzebowania +feminatal -może mi minie.
  6. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    papierowe, ja tez nie mam o czym pisac , więc piszę o wszystkim i niczym , jak każda tu chyba :P
  7. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    No wcinam 70% i 95% cacao- lubie czarną -mniaaaaaam
  8. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    a ja tyle czarnej czekolady jem ,że aż dziwne...
  9. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    aha, a ten brzuch , też tak miałaś???
  10. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    co radzicie na te skurcze ??? orzechy??/ czekoladę???
  11. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    aha, miałam sie zapytać coś o dolegliwości ciążowe: a mianowicie oprócz pajączków na nogach doszły mi skurcze łydek i to w nocy jak śpię , a raczej jak się budze w nocy to czuję że mam skurcze. I jeszcze brzuch mnie boli -mięśnie raczej nad pępkiem -tam gdzie mięśnie proste brzucha ,ąż do żeber.I to tez w nocy boli tylko. Czy to się mięśnie rozciągają na rosnącą macicę??? Łydki są uciążliwe, a ten ból brzucha to nie taki straszny, ale jak po areobiku- tylko chciałam zapytać czy to normalne.
  12. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    OOO , gofra bym zjadła, w zasadzie smietana to białko i wapń dla dziecka -czyli zdrowo , no nie???? jeszcze jagody swieże - to byłoby coś !!!! No właśnie , papoierowe??? Wracaj, nie mów że się przejęłaś jakimiś wpisami n apomarańczowo...No chyba,że masz dużo pracy w związku z nowym website :)
  13. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    J ateż się zakładam :)
  14. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    nO JA TEŻ MUSZE ZACZĄC PREZENTY kupować , bo potem z brzucholem będą trudności. Nie wiem co kupić rodzinie mężą-a szczególnie nie wiem jak się zachować wobec teściowej . baderka - możesz mieć chłopca !!! Bo brzuch teoretycznie w drugiej ciązy powinien byc większy niż w pierszej -a ty masz taki sam -czyli mały - czyli CHŁOPAK!!!! Mi pryszcze trochę zluzowały :) i ponoc promiennie i zdrowo wyglądam -ale to może zasługa mojego różu do policzków :P
  15. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Zaba i zajdziesaz szybciej -zobaczysz , bez mierzenia zajdziesz szybciutko :D
  16. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Folik , do roboty , do trzech razy sztuka :) Aha, i jeszcze wracająć do wypowiedzi dsangi o tych wszystkich pomiarach tempki itd-ma rację -dopiero jak dłużej nie wychodzi można się zacząć bawić w mierzenie + wizyta u lekarza. Takl to tylko człowiek się dodatkowo nakręca.
  17. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Folik , do roboty , do trzech razy sztuka :)
  18. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Oby przeczucia się nie sprawdziły baderka,
  19. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Żonka, ja tez jestem trochę nieznośna, a wiem że jakbym siedziala w domu to doprowadziłabym do rozwodu :P:P:P hehehehe To noramlene,że z nudów człowiek robi się upierdliwy .
  20. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Baderka, dziewuszkę tak , ale za tyrzecim razem :P Do trzech razy sztuka :P A co z Ka??? Martwię się....
  21. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    No, wg mnie jak przełączała na 3d to wtedy lekarka sobie odpoczywała , skupiała się i ogklądała i mierzyła na normalnym obrazie 2D Ja się rozczarowałam ,mąż też- zwłaszcza ,że widziałam małego w 3d może z 5 sekund
  22. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    A może lekarz ma ptaszka przynajmiej :P? Ja tam myślę baderka,że ty bedziesz i tak i tak miała chłopca!!! Dsangia, ja byłam na tym 3 D , ale mało widziałam maleństwo w trójwymiarze- lekarka była jakaś oszczędna w tym pokazywaniu malucha. W zasadzie wszystko inne robiła i mierzyła na 2D czyli na zwyklym i coś mi się zdaje ,że to 3D to taki bajer trochę . I się trochę wkurzyłam,że tak mało pokazywała mi mojego małego mistera w 3 i 4D!!! Z drugiej strony sobie tłumaczę,że to badanie sprawdzające wady , a nie ukryta kamera i podglądanie. Ale fakt faktem,że na dobrej jakości USG wiięcej widać i lepeiej się wykrywa ewentualne wady. Jak masz kaskę Dsangia to idz,ale najważniejsze to jak 2D jest dobre. Tak sobie myślę.
  23. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Bes , Tobie też zycze 100 lat i dużo zdrówka dla dzieciaka i Ciebie!!! I płci jaką tam chcesz :D:D:D
  24. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    cześc koleżanki szklanki :P Po pierwsze- Klempa-sto lat i spełnienia marzeń!!! - w tym zyczeniu to chyba wszystko się mieści :) Sorrki,ze spóźnione :( Dsangia- to masz spoko,że przynajmniej moesz wciągnąć brzuch - ja niestety już takiej umiejętności nie posiadam- przy baderce wyglądam jakbym oczekiwała pięcioraczków :D:D:D:D:D Ale i na baderkę czas przyjdzie :D Koteczek,może animonda ma racje - to czasem baby specjalnie sieją ferment , więc pomarańczowa chyba trochę na wyrost Cie ostrzega. A ja miałam w zasadzie smutny weekend -ojciec męża idzie do szpitala-wykryto guza, a kolega umiera, mam podły humor :( I wogóle jestem rozdrażniona , płaczliwa- w weekend płakałam chyba z 5 razy o byle co- zrzucam to na te smutne wydarzenia + na termin @ , która właśnie miałaby przyjść gdybym nie była w ciąży.
×