Urquinaona

ooo mężczyzna jak ta lala z bartoliniego a ja ogladam te włoskie produkty dla niemowlątr i wiem że we włoszech to mięso jest powszechne i sie je , ale to mnie rozwaliło , i to od 4 mies :) : http://www.farmasanitarialanzi.it/PUBLIC/?az=prod&IDpr=505&fcampo=Classe&fcosa=OMOGENEIZZATI_CARNE Pewnie to czyste mieso i wogole to czyste zwierze, ale ja bym nie mogła, tym bardziej dac niemowlakowi :O Mam jakiś szacunek do tych zwierząt, one mają takie ludzkie oczy i wogóle są magiczne , i zeby je dawać niemowlakom do słoików ??? :O:O:O :D:D:D:D:D

O boże koteczku, yh, ale jak to mozliwe, to musiał byc jakis potworny stan zapalny...Mam nadzieje,że bedzie dobrze, a lekarz sie myli :O Będzie dobrzem, małe dzieci sie szybko regenerują i ich tkanki też :)

Lady, weszłam na str plasmon-ile macie homogenizowanych ryb :) Oj mąz chyba całe auto zapakuje z włoch jadąc. Ino tam gdzie on bedzie to jest tylko chyba jeden jakis wiekszy market, mam nadzieje ze cos tam znajdzie

aha i mam super recepte na produkcje mleka : Jedzcie kminek mielony 3razy dziennie po po łużeczce :) Pani w aptece powiedziala,że na nią tylko to dzialalo, mi po 2-3 dniach zamiast 80 ml zaczeło lecieć 200ml :D:D:D

tzn ja wybralam ten model bo sie malo mleka w dzien daje-a stas nie chce cyca w dzien, wiec musze mu 2 razy odciagac i podawać z kszką lub zbozami bo samego nie chce, cyc tylko przed snem chce i w nocy. No i tymi serami tez uzupelnie braki wapnia ewentualne :) I te zupki wieczorem mi pasują bo wiem ze on nie lazi glodny :) a mleko mu aje jak juz pada i na spiaco wiecz :)

Koteczeke rzeczywiscie zrobicie se troche odpoczynku, przemyslicie i naprawicie błędy :)

Klempa, ja powiem szczerze,ze średnio sie cieszyłam jak sie dowiedzialam ze bedzie chłopczyk, czułam sie dziwnie bo liczyłam na dziewczynke... ale po miesącu juz byłam pewna że czekam tylko na chłopca !!!!!!!!!

Dla prezencika, model Lady :) cytat : no a jesli chodzi o posilki we wloszech. zalecenia od 6 miesiaca sa takie: 4 posilki dziennie prrzy czym ostatni w porze normalnej kolacji, kiedy jedza dorosli. zadnego karmienie w nocy. (noemi dostaje kolacje ok 20.30) dwa posilki mleczne i dwie zupki dziennie. no i tak: - na sniadanie mleko z rozpuszczonymi biszkoptami, herbatkikami itd (gluten) -na obiad (kolo poludnia) zupka za bazie wywaru z warzyw lub wywaru z warzyw i miesa (indyk, kurczak, cielecina, jagniecina, krolik a od 8 go miesiaca ryby), zmiksowane warzywa , mieso i do zageszczenia: kleik ryzowy, zboza (we wloszech jest mix 5cereali), grysik lub kaszka manna. -po poludniu drugi posilek mleczny (samo mleko lub zageszczone tym co zupki) -wieczorem kolacja: zupka na takim samym wywarze i bazie z warzyw tylko bez miesa. zamiast miesa ryba gotowana, sery (najczesciej ricotta, mozzarella, sery topione ktore latwo rozprowadzic w zupce lub tarty parmezan) chuda wedlina.. poza tymi czterema posilkami dochodzi jakis owoc. moze byc caly popoludniu, lub polowa rano a polowa popoludniu, zalezy od por karminenia. moze byc sam owoc, moze byc z biszkoptem, z miodem, z jogurtem ... solic i slodzic zabroniono mi pod kara smierci miksowac tez mi kazano od samego poczatku malo dokladnie, lekarka twierdzila bowiem, ze dzieci wychowane na samych sloiczkach ktore maja idealnie gladka konsystencje w wieku ok 6-7 miesiecy po napotkaniu pierwszej malego kawalka w zupce maja zazwyczaj odruch wymiotny i wybrzydzaja przy jedzeniu. chyba miala racje.... no wiec zalecala gotowanie samemu oczywiscie w miare mozliwosci... no i zostawiac niezmiksowane kawaleczki. nie potepia calkowicie sloiczkow, choc deklaruje swoja niewiare w nieistnienie w nich konserwantow... jesli chodzi o ziola to nie wiem, do glowy mi nie przyszlo zeby zapytac... ja nie przyprawiam niczym. corka wcina i domowe zarcie i to sloiczkowe.

No , zaraz wejde na str włoskie tych firm :),. byłam na nestle wcześniej , a innych nie znałam. Prezencik , zaraz Ci wkleje model podany przez Lady, ja sie do niego stosuje ( oprócz tego Stas dostaje mleka przed snem i w nocy-bo on chudty to nawet chce mu dawac) Stas o dziwo nawet je, bez rewelacji , ale je , jak na niego to git. Dzis mu podam mozarelle do zupy :) Jeszcze nie wiem jak. mam nadz ze taka kupna mozarella galbaniego jest w miare zdrowa, bo świeżej nigdzie nie dostane :O Wczoraj zakupiłam mu zupe pomidorowa hippa i jadł jak szalony-a ponoc dzieci nie lubią pomidorów :) Niestety nie mam ekologicznych warzyw, ale ponoć t6e z mrożonek hortexu są dobre jakościowo i mozna dzieciom dawać ,wiec zaczne może coś kombinować :)

Koteczek, nie wiem co mam powiedzieć..... Nie powinien podnosić ręki...ale nie wiem nie chce sie wtracac. Ty też jestes bardzo impulsywna, moze go sprowokowałaś? Absolutnie go nie tłumacze, ale powinnisie w dwójkę wyluzować dla dobra dzieci....

a plis lady podaj mi nazwe tej pastiny:) dzieki za wyczerpującą odp :) Superdzieki

hej, dzieki lady

Spadam na sałate lodowa z pomid, ogórkiem i kurakiem i vinegretem :D:D:D

Lady , no właśnie jak te jarzyny przyrzadzasz, i jakie dajesz?? Z góry dzięki Prezencik :) Fajjne filmiki , Stas też jeszcze nie siada :)

No a wogóle Stasia przerzuciłam od paru dni na model jedzenia włoski, tak jak pisała Lady :) Tyle ,że w nocy go jeszcze karmie, ale ponoć mleko samo w sobie moje dietetyczne , wiec mogę :D:D:D No i ze on chucherko to niech pije, poza tym w ciagu dnia zjada z buttelki tylko ok 220ml w sumie kaszki na moim mleku i mleka ( muszę księciowi odciągać) , wiec w nocy raczej dobrze ze mu mleko daje, poza tym niby to nocne mleko to dla mądrych jest wieć hehehe niech pije. I uwaga Stasio już wazy 7700 :) Lady mam pytanie, czy moge stasiowi dawać mozarelle, ricottę galbaniego bo one chyba sa jakosciowo dobre , czy bufala lepsza? Bo chce takie zdrowsze... A jakie wedliny dajesz, bo ja stachopwi chyba sie boje dawac tych naszych polskich słonych , chyba ze ktos mi da swojska, ale to mało realne... No i daj mi jakies przepisy na jarzynki, bo nie mam weny... I plissss podaj mi nazwy tych cereali i firm produkujacych słoiczki to kaze mezowi kupic w it

to ja :)

smutasek-Stas skonczył w sob 7 mies, jest z 7 kwietnia :)

basia, gratulacje :) Tyle sie wczoraj naczytałam, a dzis zapomnialam wiekszosc co zem chciala napisac :O Mandzia, chłopa olej , nie martw sie, dzieciak i tyle-jak kazdy chłop. Dzieciaki na poczcie piekne , wszytskie co do jednego :D Kurcze rosną jak na drożdzach Mandziulina-szoka aleś ty piekna dziewczyna :) Nie wiem co pomarancza sie kiedys ciebie czepiala :O Koleznaka poszla do roboty, stanley zasnał a ja popijam herbatke z malinami. Mam pytanie bo ja sierota Ja daje zółtko do przecieru warzywnego bez miesa co drugi dzien bo mi sie wydawalo ze lekarz mowil co drugi dzien mieso co drugi jajco, tak mi sie zdaje , a czytalam gdzies ze do zupki z mieszem można...To ja juz nie wiem No i co z glutenem, niby po 2 mies expozycji ( czyli tej kaszce mannie ) mozna podawac pelny posilek z glutenem co 2 dzien , to prawda??? Bo kupilabym Stasiowi zboża do mleka we włoszech...

no włąsnie nie wiem co z żółtkiem :D:D:D:D A moze zakupie stanleyowi co z glutenem, bo chłop juz uodporniony powinien byc. Pogoda masakra, leje a ja jeszcze folii zapomnialam do wozka, mam nadz ze w carefourze cos bedzie bo jest tu w miare blisko. I mam nadzuiejej zze jaką dmuchawe ogrzewajaca znajde za 50 zeta max, bo zimno i nie grzeją zbytnio a okna tu nieszczelne i troche nam tu pizga :O

Koleznaka poszla do roboty, stanley zasnał a ja popijam herbatke z malinami. Mam pytanie bo ja sierota:O Prezencik , Ty na bank wiesz... Ja daje zółtko do przecieru warzywnego bez miesa co drugi dzien bo mi sie wydawalo ze lekarz mowil co drugi dzien mieso co drugi jajco, tak mi sie zdaje , a czytalam gdzies ze do zupki z mieszem można...To ja juz nie wiem No i co z glutenem, niby po 2 mies expozycji ( czyli tej kaszce mannie ) mozna podawac pelny posilek z glutenem co 2 dzien , to prawda??? Bo kupilabym Stasiowi zboża do mleka we włoszech...

animonda, urodzisz urodzisz, choć wiem z doświadczenia jakie to uciążliwe czekanie...

no i siedzimy tu tydzien jeszcze :) a kolezanki mam porozsypywane nawet na lazurowym wybrzezu , w madrycie czy londynie gdzie mam zamiar sie wpraszać sukcesywnie :) no Prezenxik vStas ładnie spi, ale brzydko je :) Spadam powoli , coby czas honoru ogladać.

dsangia to dawaj mi ten tel na skrzynie :) AAAAAAA a stnley miał wczoraj 7 mies :)

Witka, miałam awarie neta, ale juz nadrobiłam czytanie, ino focie mi zostały. To lece na poczte, a ja w krk na tydz, Maja jak masz czas i ochote potaplać sie w kałuży to daj znak :)

Witka, Uwaga uwaga, nadaje z krk :) Dsangia odezwij sie to sie może umówimy :) Miałam awarie neta wiec długo nie pisałam, teraz nadrobiłam zaległości , przeczytalam i jestem rozczarowana animondą :O Weźno ródź babo!!! I tyle co pamietam: O Prezencik jeszcze raz dziekuje za marchewe, stasio w dzien gotowania wszystko zasmakował i nawet jadł, na drugi dziń czar prysł, już tak nie jadł :O mam jeszcze pomrożone słoiki ( zrobiłam 3 smaki bazy : smak burakowy, marchewkowy, dyniowy) +ziemniak, seler, królik ze wsi. Zobaczymy, nie był zachwycony na drug dzien , ale przynajmniej nie miał odruchu wymiotnego. A ja wkrk, se odpoczne od meza przynajmniej, siedze u koleżanki, tyle ze mam nadzieje ze nie bedzie padac... Bo ciulatow taką pogode. Na zalupy też musze iść , jakie buty se wybrac. Co do prezentów , to ja jeszcze nie wiem , wiem tylko tyle ,że stasiio nie lubi zabawek, woli pokrywki, makaron pakowany w folie pudszke makreli w pomidorach,. kubek plastikowy i pod moją opieką reklam ówke jednorazówkę. Serio , on nie lubi zabawek. Jak czytam ile wasze dzieci jedzą ( szczególnie prezencika dziecie i że bes po kazdym jedzeniu daje cyca... To ja sie załamuje, mój to serio mega niejadek :O Cyca to tylko przez sen praktycznie, w nocy ( hahaha, 5 rano top noc chyba :) A co do rytmu dnia, ja nie mam problemu z usypianiem stasia wieczorem , i dlatego nie wyobrazam sobie zeby go budzic z drzemki w czasie dnia, moim zdaniem jeśli dziecko śpi w czasie dnia , to tyle snu potrzebuje i kwita. To jego zegar biologiczny...tak uważam, to tak jakby mnie ktoś wybudzał...zabiłabym. No i fajnie niby miec stały rytm dnia, ale u mnie wiecznie sie cos przesuwa, bo ja daje jesc jak stasiu zechce jesc, czasem jest głodny co 2h , czasem co 4 wiec dawanie jesc na siłe o stałej porze nie zdaje egazaminu, oczywiścoie mamy mniej wiecej jakiś rytm dnia ale na pewno nie co do 0,5h :) To tyle w skrócie aha, mam wiekszy brzuch niż 3 tyg pociązy :O Musze sie wziac za siebie, odkurzyc karnet na areobic...