Urquinaona

Witam :) Laryska, fajnie że jesteście :) Lady -szefowa chyba jakąś paranoiczką jest... A mi serio sie wydaje że czesto włosi wykazują skłonności ksenofobiczne ( oczywiście nie wszyscy) - i szefowa może uważa się za lepsza nację i dlatego taka jest... Prezencik, mój za to zapomniał klękać i sie turla jak powalony :D:D:D:D No i niezbyt je oczywiście Dzieki prezencik za marchewke , tyle jej dałaś :) Dzieki :) badreka -witam :) Animonda, bo ja już chce sie pepkowego karmi napić!!!!!!!!! Zaraz wrzuce troszke zdjęć mojego urwiska :)

Hello, moje dziecie koncertuje od 5.30, arie śpiewa :O yhhhh, ale chyba zasypia. Animonda, ja miałam 3 cm rozwarcia jak dawali mi oxytocyne ( tzn wczesniej mi jeszcze dawali 3 dni zastrzyki odczulajace na oxyt chyba). Nic to nie dalo, potem znowu mialam miec zstrzyki i znowu oxyt, ale okazalo sie ze mam zielone wody i dali mi na drugi dzień 3 zastrzyki naraz, kroplówke zas i zaś nic mni nie brało. Podjeli decyzje o przebiciu pecherza płodowego-i po 15 zaczął sie MEXYK :O:O:O:O tzn skurcze co 2,5 min i po 2 h miałam Stasia na rękach :D:D:D:D Bidulka Larysa z Igorkiem :( Ale dobrze ze lepiej Prezencik, ty nie panikuj ze sie nie obraca- ksiazce zawitkowskiego pisze,że to całkiem normalne gdy dziecko sie zachowuje,jakby całkiem zapomniało jakijsc umiejetności- teraz piszesz ze on do tyłu zaczyna ( dziecko cwiczy nowa umiejetność a stara olało i to normalne) , a raczkowanie to właśnie jest do tyłu , a czworakowanie jest po raczkowaniu i jest do przodu. Wiec , ty sie nie przejmuj i rehabilitantowi daj wolne, bo Tosiek zdrów i dobrze kombinuje. Staś jakos tak dziwnie nogi podciąga i chce przesuwać, co kończy sie utrata równowagi i walnięciem łepkiem o podłogę. Mojej siorki dziecko tez tak zaczynało. Bidok, boje sie ze sie zniecheci po tych próbach :O

:D:D:D

MIAŁO BYĆ ANIMONDA :d:d:d:d MOŻE JAK CIE POSTRASZĘ TO URODZISZ :d:d:d:d:d

KLEMPA, NO A PORÓD TO BÓL JAK NA @ ALE RAZY 100000000000000000000000000000000000 , NIE CHCE CIE STRASZYĆ ALE WIESZ :p:p:p

Galll- gratulacje :D:D:D:D Zazdroszcze Ci jak cholerea , a jednocześnie nie chciałabym być w ciąży :):) Choć gdybym wpadła to chyba bym sie cieszyła :) a uwaga : MAMY JUZ 2 ZĘBOLE :)

Witam, Animonda, no posexijcie sie z mężem i bedzie baby :) A UWAGAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA:D:D:D:D:D MAMY JUŻ 2 ZĘBOLE ) Stas sie powoli chyba zabiera do raczkowania, tyle,że uderza głową o podłogę :O I jest kupa płaczu :O

to byłam se ja :)

tez mam dynie, i czeka a mi sie nie chce jej rozprawiczac :O

ale ja tez nie przepadam za słodyczami :) zjadłabym paluszki, a nie mam. Mam tylko kukurydze do mikrofalówki-nie wiem czy tak wypada o tej porze ???

rybke można chyba po 6, ale z gerbera jest po 5 mies . Stasiowi smkowała w 6 mies, a teraz juz nie :O Ale on chyba ząbkuje i ni ma apetytu na ryby :) A smaczna ta zupka, bo reszte zjadłam No i on dziwny jakis, bo on deserków chyba nie lubi, zupe je lepiej lub gorzej, a deseru - nie i koniec :O A masc kupiłam juz dziś i posmarowa,łam pod nochalem :)

I pamietajcie że jak na deserku pisze Jahody to są truskawki :D:D:D:D

a co do tych produktów co sa w Auchan, to są produkty czeskie, firmy Hame http://www.hame.cz/katalog/hamanek/ tez kupiłam , ale jeszcze Stanisław nie miał okazji spróbować-jak narazie jestesmy wierni gerberowi :D:D:D:D. Tzn Stasia podniebienie :) A te hame maja nawet serie Bio :)

Stanleyowi też pulsuje , razem z jego irokezem :O Nie widze @ od Majki :O Ślepam czyco? Mój jako ochrzczony i praktykujący katolik miał na obiad rybke , ale zjadł 0,5 słoika i to z wieeeeeeeeeeeeeeeeeelkim bólem. I dziś żył chyba o tej dużejh porcji kaszki którą rano zjadł. No i chyba ma gorączke, mój super termometr za 130zł pokazuje mi ze ja mam niby 36,3, a ja mam na rteciowym 37,6. A mąłemu pokazuje 36,4, a mały gorący bardzo. Dałam czopek i poszedł spatki bidok. A jak mu gluta usunąc to nie wiem , fida, gruszka, sól morska, eupherbium nie pomaga, jakas koza mu tam furczy

Prezencik, może ząbkuje :O A jeden raz to przecież może mu sie przytrafić. Mój jako ochrzczony i praktykujący katolik miał na obiad rybke , ale zjadł 0,5 słoika i to z wieeeeeeeeeeeeeeeeeelkim bólem. I dziś żył chyba o tej dużejh porcji kaszki którą rano zjadł. No i chyba ma gorączke, mój super termometr za 130zł pokazuje mi ze ja mam niby 36,3, a ja mam na rteciowym 37,6. A mąłemu pokazuje 36,4, a mały gorący bardzo. Dałam czopek i poszedł spatki bidok. A jak mu gluta usunąc to nie wiem , fida, gruszka, sól morska, eupherbium nie pomaga, jakas koza mu tam furzy

A i apropos smierci i narodzin, troche sie zgadzam z klempą, rzeczywiście mój teśc um,arł ,a pojawił się Stanley. A mojego taty koleżanka z pracy miała bliżniaki i w czasie jej ciąży umarł jej teśc, a dzień przed porodem niestety umarl jej ojciec na wylew. Dziwne ,ale jakloś tak sie stało. jak moja siostra dowiedziała sieże jestw ciąży - jej kolega zginął w tym samy m dniu w wypadku. I tak jakby mój teść troche nad nami czuwał, Staś wykaraskał sie z groźnej choroby w szpitalu,l jest bardzo pogodnym maluchem - on sie tylko śmieje, płacz u niego to rzaadkość. Mógłby jedynie wiecej jesc-ale nie mozna miec wszystkiego :)\ Mój mąż doznał olśnienia od jakiegoś miesiąca-bardzo mi pomaga i troszczy sie lub udaje ze sie troszczy , ale mu wychodzi :D:D:D Teściowa zrobiła sie miła... Cos w tym jest... Ale ubolewam że teść nie żyje, on najbardziej czekał na wnusia, jeszcze nie wiedziałam ze to bedzie chłopak, a on mówił,że to bedzie mały potomek ich rodu,że bedzie wspaniałym dzieckiem - i sie nie mylił. Kurde rozklejam sie

Co do odstepu do poczty to starszyzna niech sie wypowie, ja jeszce tu młoda starzem jestem. Kciukasy za nastepną ciążę, a tak swoją drogą to ja nie mam jeszcze @, może se testa zrobie bo nigdy nic nie wiadomo, smiesznie nie mieć @ ponad rok :D:D:D dzieki za info z gruszką już małż kupił czekam aż ją przyniesie. A łyżeczką to Stanley nie pija, tzn pija jak mu sie chce , a razcej mu sie nie chce to robi fontanne i pluje :O

Gratulacje dla Noemi, Stanley siedzi pare sekund czasem z pól minuty i sie przewraca :D:D:D Jaglana kasza nie ma glutenu, ja tez mam i mam zamiar podawać :) A 90ml to dużo, Stasio łyżeczką jak chce pić to połknie a jak nie to wypluwa i jest do przebrania :O Wiec wole ten niekapek, dzis wypił może 20ml :O

Witka :) ja dalej chora, ale to grypqa chyba, dzis mi spływa katar potokiem , ale gardło przestało boleć i tempka spadłą Ale staś ma jakiegoś gluta od paru dni co nie moge fridą wyciągnąć, leje wod e morska, motem zasysam a mu ciagle tam furczy... Co zrobic zeby to usunąć??? No i mam pytanie do mamdzieciaków, jak u was z dopajaniem??? Mój nie lubi wody, herbaty tez niezbyt chce pić, on strasznie mało pije , a to źle...co robić???

No a po karmieniu nocnym przemywam małemu zęba gazą :) , mam nadzieje ze nie bedzie miał próchnicy

no i dzieki za troske :)

Dzin dybry, a dziś w rozsypce wczoraj umierałam -38,7 goraczki , telepanie, dzis spadłado 37,5, ból wszystkiego nawet małego palca u nogi. To grypa, bo glut juz nie zielony, wiec chyba nie pojde do lekarza, tylko musze to wyleżec-oczywiście to niemozliwe... Ale nie mam czasu iśc do lekarza, a na grype i tak nic mi nie przepisze. Wiec czekam co dziś mi bedzie.. Powyżej jakiej tempki nie można karmić??? byle by stachu nie zachorował...

klempa , to juz sie umawiamy na spacer :) a ja wczoraj umierałam -38,7 goraczki , telepanie, dzis spadłado 37,5. To grypa, bo glut juz nie zielony, wiec chyba nie pojde do lekarza, tylko musze to wyleżec-oczywiście to niemozliwe... :O Ale nie mam czasu iśc do lekarza, a na grype i tak nic mi nie przepisze. Wiec czekam co dziś mi bedzie.. Powyżej jakiej tempki nie można karmić???

Ratunkuuuuuuuuuuuu, ja cierpię :(

Animonda, kurcze, ja ci zazdroszcze :) Serio, to straszny ból, ale z drugiej strony cos pięknego , bo zobaczysz swoja najukocha ńszą istotkę, ja tam jestem happy że samam urosziłam i że nie urodzuił nikt za mnie :P Jestem dumna z siebie i ty tez bedziesz :) Niormalnie mi sie łezka zakręciła jak se przypomniałam poród :)