Urquinaona

Rodzina odjechała, zostala tylko chałupa do odgruzowania Ja za to dzis pojechałam na zakupy i kupiłam pare ciuchów na wyoprzerdaży dla siebie i Staśka Humor mam lepszy , choc kaca troche mamżem troche za dużo wydała. Kurcze, dzis byłam na spacerze i była pani z synkiem o dzień młodszym od stasia ( czyli ok 4 mies) I byłam w szoku, jej dziecko jeżdzi sobie na brzuszku w wózku podparte na dłoniach i czasami nawet se kleknie tak na czworaka, u mnie jak narazie stas nie potrafi sie podnieść na dłoniach nie mówiąc o klęku. Stas przewraca sie na brzuszek z plecków ,ale klęczeć........ byłam w szoku, mam nadz ze stas nie jest jakiś zapóźniony Wogóle stas na brzuchu to nie zbyt lubi Surisho-super figurka Minisia, wcale nie jest tak,źle- ja tak uważam, troche ruchu si eprzyda i dietka, ale serio nie jest źle :) Dzieki za opinie co do nowego schematu- pojutrze wybiore sie do lekarza , zobaczymy co mi zapoda:) Mandzia- kupiłaś sapceróke Chicco simplicity- ja tez na nią choruję, lub na tą Multiway- nie wiem tylko czym one sie różnia? Może ty wiesz?? I czemu akurat simplicity wybrałaś??? Jeszcze jest jakaś Lite czy cośtam i nie wiem która najlepsza... Libra, ja tez schudłam- tez mam ok 170 i ok 50 kg teraz, ale mam brzuch , a wzasadzie brzydka , obtłuszczoną skóre na brzuchu. Ostatnio zaniedbałam areobic , ale dziś kupiłam plyte : PŁASKI BRZUCH BEZ WYSIŁU - ale sciema hahahahaha No nic płyte mam, teraz tylko zebrac chęci na ćwiczenie :D:D:D:D Maja, no we wrześniu lub październiuku obowiązkowo, nawet wizyta męża cię nie zwoli :O

A i witam mamusie, majka i gabi cudne. majka to jak odchowana dziewczynka, jakby nie z brzucha wyszła :D:D:D:D

Rodzina odjechała, zostala tylko chałupa do odgruzowania :D:D:D:D Widze ,że dziewczyny to ekozakupoholiczki :D:D:D Ja za to dzis pojechałam na zakupy i kupiłam pare ciuchów na wyoprzerdaży dla siebie i Staśka :D:D:D Humor mam lepszy , choc kaca troche mamżem troche za dużo wydała. Kurcze, dzis byłam na spacerze i była pani z synkiem o dzień młodszym od stasia I byłam w szoku, jej dziecko jeżdzi sobie na brzuszku w wózku podparte na dłoniach i czasami nawet se kleknie tak na czworaka, u mnie jak narazie stas nie potrafi sie podnieść na dłoniach nie mówiąc o klęku. Stas przewraca sie na brzuszek z plecków ,ale klęczeć........ byłam w szoku, mam nadz ze stas nie jest jakiś zapóźniony :D:D:D:D Wogóle stas na brzuchu to nie zbyt :O lubi

Liducha gratulacje synkaaaa A koteczek co narzeka, 60 ml to bardzo duzo, wiem że chyba w 2 dobie mi gadali ze mam odciagnac 30 ml czy jakos tak jak stas byl chory i nie umiał z cyca pić

no ja chciałam stacha do szkoly pływania zapisac, ale dopiero od wrzesnia rusza, na ten czas abo skocze na basen sama z nim abo w wannie popluskam No a taki kubek widziałam: http://www.allegro.pl/item701880764_kubeczek_do_karmienia_niemowlat_medela.html ale ja wiem.. i niby jednorazowy... to 6 zeta na jeden raz to troche dużoooooooooooo

no prezencik, a ponoć po 6 mies lepiej wogóle nie podawac przez smoczka napoje tylko krótko niekapek , a potem zwykły kubek niby

no stas skonczył 4 mies :)

dzieki za podpowiedzi, ja karmie przez nakładki wieć stachu nie bardzo wie co z wąskim smoczkiem butelki robić, ale nic popróbukemy, alnbo dalej łyżeczka a potem niekapek. kurde rodzina pojechała do kina z dziecmi, a ja muszxe chate odgruzować.

No ja tez chciałam tylko cyca, ale sie chyba boje tej celkiaklii, bo moze faktycznie zupka 1 raz nie zaszkodzi a moze uniknie choroby w razie czego.. No a bes , kiedys tez poili glukozą... a teraz nie i to podawanie glutenu niby są poparte badaniami bo kiedys wiecej chorowało na celiaklie dzieci, ale nie wiem, ja chyba w pon ide do innego pediatry sie poradzic i podejme decyzje. szkoda mi z jednej str tego cyca z drugiej boje saie celialii. \Dzieki za życecznia od Stacha :) dzieki bes za schemat. No a podawac bede na leżaczku stasiowi tą zupke. No a z butli serio mój nie umie pic- moze dlatego że go karmie przez nakładki....

Heloł, yhhhhh, ależ masakra mam od 5 dni rodzine na łebie ( 4 osoby w tym dziexko ze stwierdzonym ADHD), jestem służąco- kuchrko- sprzątaczko -pokojówką :O:O Więc totalnie nie mam czasu nawet se pier..dnąć. A najpierw byłam w krk , gdzie miałam sie spotkac z MAJĄ , akle Maja nie dzwoniiłaś w koncu w czwartek - a doczytałam że mąż jest wie nawet nie chciałam ci sielanki zaburzac- STRASZNA SZKODA , BO OFROMNIE CHCIAŁAM SE POWÓZKOWAĆ Z TOBĄ. AKLE NA POCIOESZENIE ZAPOWIADAM ,ŻE W WRZESNIU CHYBA ZAS SIE WYBIORE NA TYDZ DO KRAKAU TO MUSIMY SIE ZOBACZYC!!! wszyscy pewnie juz o mnie zapomnieli tyle mnie nie było- ale serio mam rzeźnię :) A dziś impreza STAs konczy 4 miessssssssssss mam pytanko do matek karmiących o dopajanie i karmienie wg nowego schematu- co wy na to?? Dużo mówi żeby nie dopajać- ytez tak uważałam, ale lekarka ( bardzo znana zreszta u nas w miescie i uwazana za guru) mnie opier ,że to przesada drugą strone i że 4 miesiecznemu dziecku chce sie pić coś oprócz mleka, ,ponadto stas ma brzydkie kupy i ona twierdzi ze to od białka i od braku podawania wody lub herbatki bo mu sie chce pic. Wydaje mi sie że troche ma racje.. byłam bardzo przeciwna ,ale rzeczywiście , nawet po karmieniu on chetnie popija herbatke ( ona polecała ta na trawienie , ze wzgledu na kupy , ale ona ma glukoze i mam zgryzote), na razie podaje ta bez cukru hippa. Choć moja kuzynka twierdzi ,że myśmy wszystkie były wychowane na wodzie z glukoza i zyjemy...i ze teraz sie przesadza w druga str. Ale nie o to chodzi- to skrajne karmienie tylko cycem doprowadziło do tego ,że mały nie potrafi pić z butelkii, herbatke podaje łyżeczzką . Jestem trocge załamana, bo jak zostawiłam meza z malym i odciagnietym mlekiem skonczyło sie na tym że mały był cały mokry, głodny itd... Próbowałam butelek Avent i Lovi i nie ma szans.On nie jarzy co z tym robic, śmieje sie jak mu wsadzam do buźki smoczek- mysli że to zabawa I mysle ,że to przegiecie, bonie moge półroku siedzieć przykuta do małego , ale wątpie ze sie nauczy pić ze smoka... trenuje codziennie od tygodnia, ale on nic nie załapuje. yhhhh I tylko ostrzegam tylko karmiace piersią, ze w razie naszej choroby , wypadku lub innych , nawewt koniecznego wyjscia dziecko gdy dostanie butlelkęe nie bedzie jeść i moze przynieśc wiele szkody.. Tak uwazam. A teraz pytanie dale do karmniących- o nowy schemat żywienia - czyli kaszka plus zupka po 4 mies. Chciałam karmic tylko cycem do 0,5 roku ,ale lekarka kazała ten jedemn posiłek podawać wg noego schematu- opierdzieliła mnie ,że chyba dziecku raz zupka z kaszką dziewnnie nie zaszkodzi a zapobiegnie celiaklii w razie skłonności . Powiedziała,że to poważna sprawa i że konieczne jest podawanie glutenu po 4 mies. No i właśnie tak sie zestresowalam jej wypowiedzią ,ze zapomnia łam jak mam mu to dawać- ( chyba ze pojde w pon do lekarza i sie dowiem ) Powiedziała,że zamiast piersi pół zupki z kaszką manną błyskawiczną. Nie pamietam ile tej kaszki i ile upki i najpierw chyba gadała żeby samą zupke 2 dni dawac a potem z kaszką. Ale zas slyszałam opinie ,że niby po karmieniu daawać...I nie iwem o jakiej porze dnia najlepiej... Wiecie??? Chyba i tak w pon zapytam lekarza, ale może dziś z okazji 4 mies stas by dmuchnął zupke jarzynkową ( już kupilam) Nie moge sie doczekać tej umorusanej buźki marchewką,mam taka podnietę kURDE RODZINA SIE BUDZI, DO POTEM... Plis napiszczie co z tym karmieniem ...

Hej, Po pierwsze moje gratulacjeeeeeeeeeeeeee Brawo Siniorita i Koteczek, wasze maluchy sa całkiem imponującymi bączkami :) Ależ to było z porodem ,. rozmarzyłam sie jak pierwszy raz zobaczyłam Stachulka. A dzis impreza topicowa- STAS DZIŚ KOŃCZY 4 MIES. Larysa- gratulacje nieciązy- musiałabys mieć mega pecha , raczej niemożliwe.... Ja dalej mam gości ( klempa- nie tesciowa , ale 4 osobey do obsługi w tym jede bajtel 10 lat ze stwierdzonym ADHD) pewnie jeszcze z tydzień, wiec mam masakre , jewstem taką pokojówko słu żąco kucharką :O No i nie mam zbytnio czasu na pisanie, teraz wszyscy śpią wiec piszę A propo krzesełek, tez kupiłabym 2 zielone :) Nadrobiłam wszystko jeśli chodzi o czytanie . A mam pyt do matek karmiących- no ja tez znam same co nie maja mleka- uważam że to każdej wybór czy karmi mlekiem swoim czy nie- ale gadanie że sie nie ma mleka czasami mnie śmieszy, słyszałam opinie, że gdyby rzeczywiście tyle kob iet nie miało mleka gatunek ludzki dawno by wyginął w przeszłości. No ale nic teraz moje pytanie- Mówicie żeby nie dopajać- ytez tak uważałam, ale lekarka ( bardzo znana zreszta u nas w miescie i uwazana za guru) mnie opier ,że to przesada drugą strone i że 4 miesiecznemu dziecku chce sie pić coś oprócz mleka, ,ponadto stas ma brzydkie kupy i ona twierdzi ze to od białka i od braku podawania wody lub herbatki bo mu sie chce pic. Wydaje mi sie że troche ma racje.. byłam bardzo przeciwna ,ale rzeczywiście , nawet po karmieniu on chetnie popija herbatke ( ona polecała ta na trawienie , ze wzgledu na kupy , ale ona ma glukoze i mam zgryzote), na razie podaje ta bez cukru hippa. Choć moja kuzynka twierdzi ,że myśmy wszystkie były wychowane na wodzie z glukoza i zyjemy...i ze teraz sie przesadza w druga str. Ale nie o to chodzi- to skrajne karmienie tylko cycem doprowadziło do tego ,że mały nie potrafi pić z butelkii, herbatke podaje łyżeczzką . Jestem trocge załamana, bo jak zostawiłam meza z malym i odciagnietym mlekiem skonczyło sie na tym że mały był cały mokry, głodny itd... Próbowałam butelek Avent i Lovi i nie ma szans.On nie jarzy co z tym robic, śmieje sie jak mu wsadzam do buźki smoczek- mysli że to zabawa :D:D:D:D I mysle ,że to przegiecie, bonie moge półroku siedzieć przykuta do małego , ale wątpie ze sie nauczy pić ze smoka... trenuje codziennie od tygodnia, ale on nic nie załapuje. yhhhh I tylko ostrzegam tylko karmiace piersią, ze w razie naszej choroby , wypadku lub innych , nawewt koniecznego wyjscia dziecko gdy dostanie butlelkęe nie bedzie jeść i moze przynieśc wiele szkody.. Tak uwazam. A teraz pytanie dale do karmniących- o nowy schemat żywienia - czyli kaszka plus zupka po 4 mies. Chciałam karmic tylko cycem do 0,5 roku ,ale lekarka kazała ten jedemn posiłek podawać wg noego schematu- opierdzieliła mnie ,że chyba dziecku raz zupka z kaszką dziewnnie nie zaszkodzi a zapobiegnie celiaklii w razie skłonności . Powiedziała,że to poważna sprawa i że konieczne jest podawanie glutenu po 4 mies. No i właśnie tak sie zestresowalam jej wypowiedzią ,ze zapomnia łam jak mam mu to dawać- ( chyba ze pojde w pon do lekarza i sie dowiem ) Powiedziała,że zamiast piersi pół zupki z kaszką manną błyskawiczną. Nie pamietam ile tej kaszki i ile upki i najpierw chyba gadała żeby samą zupke 2 dni dawac a potem z kaszką. Ale zas slyszałam opinie ,że niby po karmieniu daawać...I nie iwem o jakiej porze dnia najlepiej... Wiecie??? Chyba i tak w pon zapytam lekarza, ale może dziś z okazji 4 mies stas by dmuchnął zupke jarzynkową ( już kupilam) :D:D:D:D Nie moge sie doczekać tej umorusanej buźki marchewką,mam taka podnietę :D:D:D

O ŻESZ KURDEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE KLEMPAAAAAAAAAAAAAAAA TY LACHONIE JEDEN NARESZCIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE jA PITOLE , ALE SIE CIESZEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE DOPIERO CO WESZŁAM W KOMPA PO WYJEZDZIE DO KOLEZANKI DO KRK I ZOBACZYŁAM ŻEŚ TY W CIĄZY, MUSZE SZCZEGÓŁY POCZYTAC BO NORMALNIE SZOK. SUPEEEEEEEEEERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR JA ZA TO BYŁAM NA WEYJEZDZIE U KOLEZANKI W KRK, CHCIAŁAM DSANGIE JAKOS NAMIERZYC ALE KOLEZANKA MIAŁA AWARIE NETA . Ja ma jakiegos doła okrutnego, nie wiem czemu i jakośmi źle. Chyba jestem troche zmeczona i wkurzona, bo jak narazie wakacje mi sie chyba kroja dopiero we wrzesniu, a ja juz nie moge siedziec w domu :O Dostaje do głowy. Dobra koncze narazie bo z małym do kontroli do chirurga. Jak wróce to nadrobie zaległości i sie troche poudzielam, choc pewnie niewiele , bo dziś o 17 przyjezdza na tydz moja rodzina - bede ich słuzącą podejrzewam yhhhhhhh KLEMPA JA JESTEM W SZOKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU ZAJEBISCIE- WRESZCIE!!! tAK MIAŁO BYĆ WIDOCZNIE

Dizś pogoda średnia na jeża, w zasadzie okropna jak mój nasterój, faceci to podgatuek, zgadzam sie- mój do takiego podgatunku należy. W pon jade chyba do krk sie troche odtsresować do kumpeli,Maja , to co ze spotkaniem??? Mandzia, ja w czasie ciąży brałam Biofer Folic i dobrze znosiłam- to jest dla ciezarnych zelazo - to chyba dobre i łagodne...

hej, ja u rodzisców wiec średnio moge na kompie siedzieć yhhhhh, czuje sie strasznie zacofana. Zaś mnie wyganiają sprzed kompa wrrrrrrrrr

Czesc, kurcze musze sie streszczac. Stasio rośnie ma już 67 cm niby i chudy bo tylko 6200. Z jedzeniem u niego średnio , kupy robi brzydkie, ale chyba taka jego uroda. Cieszy sie chłop ciągle, malusko płacze , kopie zabawki nogami i powoli trenuje łapanie nóżek-ale to chyba od wczoraj , przewraca sie na boczki. \\\Cofnął sie natomiast jeśli chodzi o leżenie na brzuchu- moze przez gorac sie opier..ala :D:D:D:D A Antoni? Jak tam?

czeee, ja pare dni u mamy, tata niedopuszcza mnie do kompa wiec nie wiem nic co u was. Wiem ze prezencik wrócił, witajjjjjjjjjjjjjj:) Kurcze zas mnie wyganiaja , postaram sie odezwać w weekend

Kurde myślałam,że któraś rodzi , a tu alej nuda :D:D:D:D Klempa- jedz Biofer folic, mi w ciązy spadło żeleazo i po tym ( łatwoprzyswajalnym mi sie podniośło) Prezencik, super ze w końcu wracasz :)

Najgorsze jest że nawet jak mam wkooorwa to ani zapalić ani sie napić- wczoraj zaszalałm, bo poszłam z kumelą na piwo bezalkoholowe co może miec 0,5 promila i byłam biernym palaczem- ależ sie ostresowałam :O Akurat, potrzebuje sie urżnąć butelką wina , a jak na razie nie zanosi sie że szybko to nastąpi. Dobra ide zaszaleć i zjeść se malage - może ma z 0,0004 promila :D:D:D:D:D

ja niedostałam paczki widac szczescie omija mnie wielkiim łukiem. ide zjesc se malage , może mi bedzie lepiej :D:D:D:D

Hej lachony, zas macie lenia. Pogoda jak zwykle urocza- zamiast lato jest ciulato :O Mandzia, co z tobą??? Ja zaś sie pożarłam ze starym i nie odezwe sie do niego do konca życia :D:D:D:D \\niech żałuje wspaniałej Księżniczki jaką jestem ja :D:D:D:D:D Nienawidze chłopów oprócz mojego Stasia,i mojego ojca :D:D:D:D Mam nadzieje,że Stas bedz\\ie taki fajny jak ja :D:D:D nie po ojcu

aqnncel, bartus to fajny słodziak

mandziaaa? no co ty? Masz kubulka i masz być szczesliwa

dobranocka :)

biedaku, pamietam te czasy...:O

Koteczek , wyśpij sie za wczasu :D:D:D