Urquinaona

Prezencik i stas tez w foteliku miauczy

kurde nawet nie umiem pisać po polsku, taka jestem skołowana

kurcze, martwią mnie kupy stasia. W zasadzie robi ich mniej, ale nie są żółte i nie jak jajecznica, tylko wodniste i mało jest tej treści i dość kwaśno pachną i wpadają w lekką zieleń. Martwie sie, przedtem wydawało mi sie że są ok, ale jak dzis porobił sie na przewijak to zobaczyłam jaką mają konsystencje Bo na pampersie trudno wyczuc. yhhh, nie wiem co robic , w czwartek miałam isc dolekarza ina szczepienie,ael nie wiem czy czekać. Przestane pić sok bananowy-moze od niego. Piję go 1 ponad litr dziennie bonie moge sie opanowac, a lekarka twierdziła,że banan to najbezpieczniejszy owoc-ale wiadomo sok ma mało wspólnego z owocem. A może on ma wyjałowioną flore bakteryjmną po antybiotykach które brał w szpitaku na zapalenie płuc ... Chociaż podawali mu kwas mlekowy i niby w mleku mattki tez jesty, ehhhhhhh ta kupa mnie martwi. Do tego spłamdzis ok3 h, bo do 1 w nocy bo teściowa chrapała ,potem karmienie, a od 6 mały prężył się i kwękał na kupke. Jak na razie espumisan niezbyt działa, moż za mało i za krótko zażywa. Co na kolki radzicie :O?

maja, moja tesciowa ,też Stasia buja-masakra nooo. on w zasadzie był samoobsługowy-a teraz :O Na szczescie baba pojechała :D:D:D:D

Cześć Liducha, ja tez nie miała apetytu, po trzecim miesiącu troche miałam, ale i tak mniej jadłam niz przed ciążą. Więc to normalne :D:D:D Prezencik, mój tez wygląda w fotelliku jak paralityk, serce mi sie kraje jak go w nim wioze :O To mega niezdrowe na kregosłup na ich etapie. Ja też byłam na grillu tydz temu, małemu nic nie bedzie, odtawisz go i powiedz,żeby nie meczyli go za bardzo , a mały se pooddycha świeżym powietrzem, Tez nic nie jadłam, tylko chleb i wode mineralną niegazowana. Bo sałatki z majonezem i oporem , karczki itd odpadały po jego wysypce. Do tego nie piłam i byłam taxówkarzem :O I bardziej mnie wymeczyła ta impreza niz miałam wypocząć. 2 tyg temu tez byłam na grillu 2 dni pod rzad i troche jadłam mięsa-i małego obsypało po przyprawach. Kurcze, martwią mnie kupy stasia. W zasadzie robi ich mniej, ale nie są żółte i nie jak jajecznica, tylko wodniste i mało jest tej treści i dość kwaśno pachną i wpadają w lekką zieleń. Martwie sie, przedtem wydawało mi sie że są ok, ale jak dzis porobił sie na przewijak to zobaczyłam jaką mają konsystencje :O Bo na pampersie trudno wyczuc. yhhh, nie wiem co robic :o, w czwartek miałam isc dolekarza ina szczepienie,ael nie wiem czy czekać. Przestane pić sok bananowy-moze od niego. Piję go 1 ponad litr dziennie bonie moge sie opanowac, a lekarka twierdziła,że banan to najbezpieczniejszy owoc-ale wiadomo sok ma mało wspólnego z owocem. A może on ma wyjałowioną flore bakteryjmną po antybiotykach... Chociaż podawali mu kwas mlekowy i niby w mleku mattki tez jesty, ehhhhhhh ta kupa mnie martwi. Do tego spłamdzis ok3 h, bo do 1 w nocy nie spałam bo teściowa chraopała ,potem karmienie, a od 6 mały prężył się i kwękał na kupke. Jak na razie espumisan niezbyt działa, moż za mało i za krótko zażywa.

musi se nagrać na płytke i puszczać :D:D:D

ja mojemu oczu nie czyszczę, yhh musze w koncu to zrobić :O

kurde , niewdzieczne dzieci,może one maja juz dość jedzenia i sie na nas obraziły. Mój nawet po kąpieli 2 razy pociągnąli nie chciał, chyba jest przezarty. z suszarką nie próbowałam, ale ponoc to dobry sposób, znam tez ludzi co żeby uspokoić dziecko jak juz nicx nie działało- brali do fotelika i do auta i jeździli po osiedlu :D:D:D Prezencik , a jaki masz laktator? ja mam taki pry,itywny z chicco, ale zamówiłam Avent reczny i w pon przyjdzie, mam nadz że bedzie ok.

rozalka ja tez nie wiem, bo tez świeżo se rodziłam :) Maja, wiesz... Musze sie zakrasc do walizki tesciowej, wziąć ten muchozol i zrobic jej pyszną kawusię z niespodzianką :P a wogóle pare dni temu wrzuciłam fotki mojego Stasia-oczywiście nikt nie powiedził,że on jest piękny-chyba sie obrażę :P:P:P

My juz wykapali Stacha :D:D:D Stach sie rozkrecił i walnął pare uśmiechów jak leżał nago-zauważyłam że z niego exhibicjonista, jak ryczy i mu zdejmuje pieluche i ma jajka na wierzchu zaraz sie uspokaja. Wkurzyło mnie tylko,że do męża sie tak szczerzył- to ja mu swoje piersi oddaje , a on mniej sie do mnie uśmiecha :O

i tez nie za długo na nim lezy :O

no mój tez wyje na brzuchu :) ale moj maż go tresuje , ja wtedy wychodze z pokoju

poza tym mój juz starszy , twój jeszce jest młody :D:D:D

ale Ci sie chyba esputicon z espumisanem pomylił, bo espumisan to simeticonum 40mg, a esputicon to dimetikon :O mam oba :D:D:D

co to są środki pomocnicze?? Bo główny składnik taki sam, a czy to aromat mailnowy czy inny to chyba wsio ryba???

kurcze mandzia wspołczuje ci kupek- a w zasadzie ich braku, mój za to strzela kupska przy każdej okazji, ciągle ma w gaciach:D:D:D:D Kurde tesciowa se spała a ja przy garach grubej babie obiad gotowałam.

a ja mam obsesje teraz nauczania syna, i kurde stymuluje go do zabawy, ale on po jakims czasie ma dość i marudzi. może on za mały. Gdzies czytałam,że narazie bliskośc mu potrzebna , a na zabawe przyjdzie czas- a zreszta ile można ogladac głupie miny matki i ojca :P

i espumisan można po 1 mies

ja jestem prezencik:D:D A jak twój mały może byc głodny, jak przybiera na wadze??? ja tez miałam taka obsesje, zwlaszcza ze na poczatku bardzo spadł na wadze. Ale teraz jesli nie wyje i tyje to znaczy że nażarty :D

espumisan to tez to samo co infacol i sab simplex czy jak im tam mąż kupił i zaaplikowałam małemu troszkie

jestem wykjonczona po nocy, bo do 1 nie sapałam i od 4 też nie :O A kurde tesciowa mogła by sie zapytac czy mi cos nie pomóc czy ugotować.A ku.. ja zas mam cos dizs gotowac dla jej grubej du...szy??? jestem wykonczona, a musze jeszcze sie nia przejmować, ona sie nie zapyta czy mi ppomóc , a sama se śpi po południu bo niby źle sypa ( tak gada a chrapie tak od 22 do 8 rano ,że meble podskakują) Wogole sie kurde nie zapytała jak sie czuje, zero.. a jestem juz chuda jak szczapa i mam since do samej podłogi- tak mi wczoraj koleszanka powiedziala.

larysa , gratulacje spania. :D mój za to wstał o 1, 4 i nie spał do 7 - wił się z kolki chyba,m nie krzyczał ,ale preżyl się i tak mi go było skzoda.... A propos kropelek infacol i sab simplex to ponoć to samo, ten sam składnik. tyle że infacolu w polsce daje sie mniej i jest mniejsze natezenie składnika, a sab simpolex w niemczech podaje sie 2 razy tyle - jak sie policzy zalecane krople i stezenie składnika. Właśnie meza po infacol wysłałam, tyle ze przezczytałam,że nie można przed drugim miesiacem podawać. Tzn Staś może jak ma 6 tyg??? bo nie wiem czy ma miec skonczone czy w czasie drugiego juz może je brac??? Do lekarza dopiero w czwartek :O A propos koperku włoskiego - jest wiatropedny i można pić- dziecku tez sie ulży. A Prezencik, na zwiekszenie produkcji mleka polecam : herbate herbapolu FITO MIX IV ( herbata z hipa nic nie działa, a ta tak ) . To herbatka mlekopedna z anyzem , melisą i koprem włsokim. Działa mlekopednie na matke i wiatropednie dla maluchów jak pija mleczko matki po tej herbatce. jak pilam 2 torebki dziennie to wydaje mi sie że stas prukał ale sie mniej prezył- teraz to juz nie wiem. I prezencik laktatorem mmniej z cyca schodzi , niz jak dzicko pije i jak nawet myslisz ze w cycku juz nic nie ma bo laktator nie sciaga to moze sie okazac ze jeszcze sporo mleczka by malec wyciagnąl.

:D:D:D:D

:D:D:D:D Normalnie z twojego męża Jacykow nie będzie :D:D:D

odrazu wietrzyłam, wiesz napisałam o płatkach ,ze z jednej stronu kaze unikac chemii, z drugiej pryska muchozolem