Urquinaona

Witam wieczorkiem, dzięki za podanie maila , od godziny oglądam wasze fovcie i wszystko mi sie pomieszało, która jak wygląda i czyje dziecko jak wygląda, Ale wszystkie sa urrocze:) ja jutro wrzuce mojego stasia :) Dzis skończył 5 tyg :) młoda żonka nie przejmuj sie pomarańcza, wogole po co ktoś sie wtrąca :O Ja jak stas był mniejszy wolałam huggiesy, teraz wole pamy 2, bo huggiesy 2 są jakieś mniejsze. Mój mały ma dalej wysypke na buzi- to chyba skaza białkowa...tak gdzies na necie wyszperałam, ostatnio sużo wciągałam produktów mlecznych i msały wygląda strasznie. A mnie tak ciagnie do mleka :O Kiedy mały sie zaczyna usmiechać, mój od paru dni , ale trzeba sie mocno napracować żeby sie śmiał. kiedy bedzie sie czesciej usmiechał???

Prezencik, alez twój mały to grubasek, mój przytył od porodu 1,2kg, a od spadku wagi podczas choroby ok 1,5 kg:O Chyba musimy przystopowac bo sumo nam wyjdą :O A pytałaś o 5 h przerwy, w nocy można ponoć, j a małego nie wybudzam jak ma 5h przerwy. Parodniowe noworodki trzeba wybudzć. Skoro twój tak przybiera na wadze to znaczy że jest najedzony- żebys nie doprowadziła do takiego przezarcia jak ja i potem paniki

hej wiecorową porą. mały najedzony i śpi . ja najedzona i nie śpię :) Kurcze myslałam ,że mały ma potówki a to raczej skaza białkowa. Nie jem juz pare dni nic mlecznego i dalej to ma . Co ja wogole moge jeśc?? :O Ponoc długo schodzi ta skaza, W czwartek do lekarza chyba pojde, bo jak patrze na jego twarzyczke to mi serce sie kraje. Za tydzień konczy mi sie okres połogu . hehhehe, tylko żebym nie zaszła w ciążę :D:D:D

larysa :( Wspolczuję, moze jednak nie bedzie tak źle, pocvzekaj na wyniki, potem popanikujesz. ja wierze że unikniecie szpitala!!!

no sarcia zobaczymy, ja tez miałam ochote na słodkie :D:D:D Ale ka żda ciąza jest inna :)

Hej hej mały pojedzony , zasnął. Koteczek biedaku , ciebie to sie wszystkie choróbska łapią :( A co do CC to papierowe ma racje, nie ważne jakim otworem wyjdzie , nawet uchem - byle by było i było zdrowe. Ja rodziłan sn i dziecko było chore- wolałabym cc i miec zdrowe. Hej animonda, dobrze że siedzisz na tym L4 Sarcia, ja też miałam pełno pryszczy na twarzy w pierwszym trymestrze i mam chłopca :P

Hej hej mały pojedzony , zasnął. Koteczek biedaku , ciebie to sie wszystkie choróbska łapią :( A co do CC to papierowe ma racje, nie ważne jakim otworem wyjdzie , nawet uchem - byle by było i było zdrowe. Ja rodziłan sn i dziecko było chore- wolałabym cc i miec zdrowe. Hej animonda, dobrze że siedzisz na tym L4 Sarcia, ja też miałam pełno pryszczy na twarzy w pierwszym trymestrze i mam chłopca :P

czesc , nakarmiłam moja pijawkę, no i zasnął w końcu, a wy tyle wyprodukowałyście :) Deisy , aż nie chce sie wierzyc że sie test pomylił, może rzexczywiście zrób betę... Prezencik, mój tez popłakuje z rana i wieczorem, rano od 6-8 i wieczorem. Chyb a nie jest to kolka, ale na bank duze problemy z jelitamii. Przedtem jadłam wszystko -mały sie wił, teraz od paru dni nie jem prawie nic i jest to samo. wiec mysle że szkoda sie katować.

mój tez wypluwał, ale jakoś sie przekonał, było mu pewnie latwiej , bo ja go karmie pospolitym gumiakiem - czyli kapturkiem, dlatego ssie smoka. Bo nie widzi duzej róznicy. I to i to gumiak.

hej, Witam, ale ładna pogoda :D:D baderka, Natalka jest taka słodziudka :) A Stas juz strzela uśmiechy coraz cześciej ach :) jest aniołeczkiem. na prawde mało płacze, tylko jak chce jesc lub go brzuszek boli, gdy marudzi zazwyczaj smok pomaga :D:D:D

Czesć :) Ledwo żyję, byłam wczoraj z mezem i małym na grillu , wrócilismy o 1 w nocy, o 3 mały jadł i o 5,30. prawie nic nie spałam yhhhhhhh :O To wasze maluchy wysypiaja się w nocy, ja na mojego też narzekac nie moge. Je przeważnie o 23, 3 lub 4 i o 6 lub 7 rano. Czy któras ma z was dziecko typ aniołeczka, tzn takie kóre nie płacze z byle powodu??? Mój w zasadzie jest bardzo grzeczbny, tylko jak chce jesc, boli go brzusio drze sie jak by go obdzirali ze skóry. a na marudzenie pomaga nam smok :)

Dzięki za rade z potówkami, Właśnie myślałam o takich miejscach dla matek karmiących, moim zdaniem małe pomieszczenie powinno byc w ctr handlowych-tyle teraz mamus. ja mam straszną schizę żeby wyjśc do ludzi na miasto...nei chce cyca wywalać. mandzia widziałam twojego malego -cudny :) Mój mail urquinaona.kaffe@gmail.com , wyslijcie mi prosze wasz adres :) dzięki , tak majtosia unikniemy podejrzenia że ktoś za mnie maila do ciebie pośle z prośba o hasło :D:D:D

gosiaczek , i dobrze ze cię pilnująi kontrolują. Hurraa niedługo nowe narodzinyyyyyy

Żonka, z pietki pobierają , lepiej nie patrz na to bo ci sie serce bedzie krajać. jeśli jest wszystko ok może lepiej nie kłuj małego

Żonka, tez mam ten bujaczek, a od kiedy go stosujesz, bo ja sie boje o kregosłup i myslałam że tak ok 2 mies.

Żonka robiłam: Morfologie , rozmaz krwi obwodowej, gazometrie ( ale to robiłam bo miał kwasice w szpitalu), elektrolity, mocz. zapomniałam mu jeszcze zbadać cukier ,a le w zasadzie w szpit miał badane 3 razy i zawsze było ok. Za wszystko zapłacviłam 36 złotych. Robilam te same badania co robili mu jak był chory.

No moim zdaniem jestes w ciązy!!!!! 2 kreski nawet blada druga to ciąża!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! rzeczywiście moze ja nadgorliwa z tym ubieraniem, ,ale jak on spi na bosczku to mu sie robią krostki na policzkach , od ciepla i lezenia na nich. Inie wiem co zrobic, bo on za chiny na wznak nie zaśnie.

czesc dziewczyny, pare dni mnie nie było, ale to z powodu przykrych wydarzeń, które na szczescie dobrze sie skonczyły. Byłam w szpitalu ze Stasiem, na szczescie to fałzywy alarm. - przynajmniej mam taka nadzieję. nakarmiłam go o 17 i do 24 w nocy nie chciał się obudzic( rozbieralam i ubierałam go 5 razy i nic, przecierałam mokrymi chusteczkami i nic) - przypomniały mi sie czasy jak byłam w szpitalu, gdy byl apatyczny ( po urodzeniu stwierdzili u niego kwasice, zapalenie pluc i ucha, nie chciał jesc , nie dal sie obudzic itp - a wszystko prawdopodobnie przez przenoszoną ciążę i zielone wody- byłam wczesniej pare dni w szpitalu i nikt nie zechciał zbadac moich wód) . Ale wracam do wydarzeń ze środy -Dziwne bylobo nie otwierał oczu, ale gdy sie go drazniło piórkiem po twarzy sie opędzał) pojechałam do szpitala z małżem , tam przetarli go zimna pielucha pare razy i rozdarł się na całego. ja ryczalam jak bóbr , nie potrafiłam nawet go rozebrac w szpitalu, mąż musiał wszystko robić, nosic , gadac z lekarka bo ja byłam w takim szoku ze kręciło mi sie w głowie ,jakby ktos mnie walnąl obuchem w łeb, słaniałam sie jak zjawa ,ponoć oczy miałam jakbym była nieobeca. Lekarka stwierdziła,że jest przeżarty -no racja że go tuczę podobnie jak prezencik - przytył 700 g w 2 tyg i wczoraj akurat czesto mu cyca dawałam i chyba sie przezarł i potrzebował głębokiego snu i nie chciał jeśc. Ale straszne było ze niee dał sie dobudzic- nawet mój mąż który nie paniukuje sie przestraszył - bo poza szpitalem jak chorował nie zdarzało mu sie tak spać. na szczescie juz w nocy o 3 juz sam sie rozdarł że chce jeść- płakałam ze szczescia że krzyczy . kocham jego krzyk i cieszcie sie ze wasze pociechy krzyczą. dziś idze na badania krwi , gazometrioe, rozmaz , posiew i mocz- małym na wszelki wypadfek skontroluje. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze- aha i w szpitalu na noworodkach okazało sie że on juz nie noworodek ( bo taki sie liczy do 28 doby po porodzie) i chcieli go wysłać do szpitala pediatrycznego-na szczescie lekarka była taka kochana,że go zbadala zupełnie bez żadnego ale i żadnych formalności . Dzieki temu nie został w szpitalu pediatrycznym gdzie pełno innych choróbsk. na szczescie stasio już wrocił do zywych, porobiłam mnóstwo badan i wydaje sie wszystko ok, jest zywy i znowu nie chce spać. Dziś od 6 se leci w kulki i nie śpi. Sorry za chaotyczny opis ale to było takie straszne.... Wczesniej pisałyście o karmieniu i wywalaniu cyca w miejscach publicznych- no własnie ja mam z tym problem. Bo jak gdzies ide to staram sie zdazyc z powrotem do domu przed karmieniem- głupio mi cyce wywalać. Ale to chybanormalne ... i nie wiem jak wy to robicie, odciagacie pokarm i dajecie czy wracacie raczej do domu, czy karmicie??? W parku jeszcze można karmić jakoś , ale w ctr handlowym sobie nie wyobrazam min ludzi... jak to u was jest?? maly ma potówki chyba, co na to zarazdzić??? Myslałamze to od białka krowiego, ale od 3 dni nic nie jem krowiego i on dalej na buzi w czerwone krostki... proponowałyście mi przesłanie maila, bardzo prosze z checia was poogladami wasze dzieciaczki, ja też wyślę fotki mojego stasia.

liduchna gratulacjeeeeeeeeeeeee deisy, wg mnie jestes w ciąży, więc też gratulacjeeeeeeeeeeee ale fajnie :D:D:D:D Noemi jest cudna!!! I tak sie śmieje , a nie usmiecha !!!! mój tez mi walnał dzis 3 uśmiechy!!!!!!!!!! a tak to marudzi i wije sie bo kupe chyba rzeźbi :O Wczoraj dostał na imieniny karuzele zfisherpricea i zasnąl zaraz przy melodyjce . dzis za to od 6 nie chce zmrużyc oka łobuz jeden. Musze moja chust ę w końcu wypróbowac.Bo jeszcze nie probowałam. Mały chyba ma potówki, najpierw myslałam ze to od białka, ale nie jem od 3 dni mleka i prod mlekopochodnych i wogole uwazam , a on cala buźke ma w czerwone krostki. Co na te potówki robic??? Prezencik, tez bym sie wkurzyła :O , zmień lekarza może.... Okazuje sie ,że nie mamy szczescia do pediatrów...

żonka wrzuć fotki Piotrusia koniecznie!!!!

hej hej, bes, kurcze ale sie namęczyaś, ja rodziłam 2h i nie wyobrazam sobie dłużej. Bartuś jest super słodziakiem :) Uwaga: Staś ma wszystkie badania dobre, ufffffffffffffffff deisy ,mi spadła tempka przed spodziewana @ a były 2 krechy, wiec trzymam kciuki :)

Jutrzenka, wg mnie ten drugi tez jakoś lepiej rozumuje chyba. I może pójdź do jeszcze jednego,zebyś miała spokojne sumienie

Jutrzenka, wg mnie ten drugi tez jakoś lepiej rozumuje chyba. I może pójdź do jeszcze jednego,zebyś miała spokojne sumienie

bzdury mialo byc

Ale super, do mnie stas tez ze 3 razy sie usmiechnał, ale nie wiem czy to świadomie. Najwiecej jak na razie sie smieje przez sen :) Nie mogfe sie doczekać tych uśmiechów. Dawaj fotke A jak małego zabawaiac w 5 tyg zycia, bo ja mu opowiadam rozne zbury i do m pokazuje, ale on sie tym inetersuje wogole???