Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Urquinaona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Urquinaona

  1. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    eeeeeee tam, moge cie przepuscic :)
  2. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    wiem, ze mnie nie ominie :O niestety
  3. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Dsangia, nie leżysz????????????????????? zaraz dostaniesz po tyłkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
  4. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    czesccccccc, Baderka, ja nie rozumiem czemu tak sie dzieje i w takich chwilach zaczynam wątpić we wszystko, mlodzi ludzie nie powinni umierac .... Koteczek, mam nadzieje ,że zaopiekują sie dziś malcem , no i że mu lepiej ale pogoda , wczoraj lało , wiatr, dzis słonce i wiatrzysko i jak tu sie dobrze czuc :O Brzuch mnie boli dość-ale to od ciezaru, zadnych oznak porodu:O Patrze na majty czy nie ma czopa, sprawdzam czy łlóżko suche. Normalnie już popadam w paranoje :O Boje sie porodu , a chce juz to miec za sobą. jestem nienormalna :O Pięknie zaczęlam dzień- od narzekania... Dsangia, i jak leżysz mam nadz???
  5. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    kurde i czuje taki niepokoj i wogóle jużnie wiem sama czego chcę dziecko mi robi rodeo w brzuchu z tych moich schiz
  6. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    szkoda gadac, normalnie mam dośc
  7. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    aha, to dobrze koteczek, to chyba mu powinnac ufac
  8. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Cały świat przeciwko mnieeeeee :O:O:O Mam dzis tragiczny humor... Nie wiem czy to przez pogode, czy poród sie zbliża, czy jestem nienormalna, czy wali mi na łeb, ale zaraz chyba se porycze :( Do tego właśnie mąż powiedział ,że może pojedzie mame odwiedzić na godzinke w sobote ( kur..na 120 km stąd) Powiedzialam mu ,że chyba zapomniał ,że moge rodzic. A on, że jak przyciśnie to wróci w godzine. Masakra, normalnie załamał mnie swoim pomysłem. Potem powiedzial,że jak nie chce to nie pojedzie... ale normalnie , jak mu do głowy przyszedł taki pomysł. potem stwierdził,że w zasadzie to pewnie urodze w terminie i może jednak nic sie nie stanie. Normalnie masakra. jak jeszcze raz mnie zapyta czy może jechać lub stwierdzi ze jedzie , to sama se zrobie masaż szyjki i urodze w domu jak go nie bedzieeeeeeeeeeee Zaraz sie poryczeeeeee Kurde , a ta zołza zamiast mu kazac w domu siedziec ze mna to dzwoni codziennie i pyta kiedy przyjedzie , kurde albo ona albo ja , mam juz dość!!!!!!!!!! mam nadzieje,że nie jest taki głupi, a ja sie nakrecam.
  9. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    kurde skasowalo mi sieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
  10. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Boże , koteczek, co za konowaly. Idz z nim koniecznie jutro do pulmunologa :O jezu, to musi byc straszne patrzec jak maluszek się męczy :(
  11. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    no, baderka , sprowadzilas mnie na ziemię :P
  12. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    :P piórko to ja byłam 9 mies temu :P:P:P
  13. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Z tym Twoim rozwarciem, to ty mnie możesz tylko podnieść ale na duchu :P:P:P
  14. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Kurcze, baderkaaaaaaaaaaaaaa Ale śliczne zdjęcieeeeeeeee Zakochałam się i zmieniam orientację, ciekawe co na to moje dziecko :P Dominisia była fajnym niewiniątkiem kiedyś....
  15. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Nie chciałam Cię obrazic justysia, ale lepiej zapytaj kogoś o poleconego gina - nie wiem , koleżanki , ciotki itd, bo to jest niedopuszczalne żeby lekarz sobie żartował z plamienia. Stąd moje oburzenie i niedowierzanie, bo nie rozumiem jak lekarz może śmiac się z takiego postepu rzeczy . Więc serio radzę, szybko idz do jakiegoś dobrego gina. bo chyba nie masz zamiaru tego tak zostawić... Plamienia na pewno nie można ot tak sobie zostawić.. Może to rzeczywiscie nic nie być, ale trzeba to sprawdzić...
  16. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    jak to mówi Animonda, choć sparafrazuuję : Mycie okien nie chuuuu....j , postoi do potem
  17. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Może od razu przenieśmy topic do działu : Życie erotyczne :P:P:P Barderka, weż ty olej te oknaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Czy Was wszystkie porąbało z tymi oknami , sorry za dosadność, ale baby z rozwarciamo do okien sie zabierają... Normalnie jestem oburzonaaaaaaaaaaaaa
  18. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    ha ha ha, dobry pomysł bessssssssss
  19. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    papierowe, no kurcze , a co w pięknym ciele złego... Już w starozytności....... No prezencik, czekamy na twoje odważne zdjęcia :P:P:P
  20. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    inna sprawa,że dzis chyba mam lekkiego wkoorwa . jeszcze z pracy mi tu wydzwaniaja,że mam cos robic na juz , a ja jeszcze w pizamie i obiad musze zrobic. Papierowe , 2 foty juz widziałam i są extra , ale ta fota o lekkim zabarwieniu erotycznym , super ładniusia...
  21. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    bes, no bo jak ktos pisze ze lekarze obracaja w zart plamienie to dziwnie . No chyba ze to byli weterynarze. :P:P:P
  22. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    za darmo zzo, to ja bym tez brała . chyba mniej boli igła w kregosłupie niż główka dziecka w piiipce :O Kurde , mam jakis głupi humor. Mój mąż ma zapierdziel w robocie i jest nieobecny duchem i jeszcze mój poród przegapi. Noramlnie chodzi jak nakrecony , nie śpi w nocy , błędny wzrok i gada o robocie. A mnie tam mój poród bardziej interesuje yhhhh. I mi jakoś przykro,że głupia robota jest teraz ważniejsza. Z drugiej strony chłop sie przejmuje utrzymaniem domu i chyba powinnam wyluzowac , ale kurde jestem teraz egocentryczna i potrzebuje duuuuuuuuuuuuuzo uwagi.:O
  23. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    to zmień lekarza, i nie chce być niemiła, ale czy to prowokacja???
  24. Urquinaona

    rozpoczynamy starania!

    Klempa, No no no no, ślicznie z męzusiem razem wyglądacie, SO ROMANTIC :) Piękna z was para :)
×