mama***Eli

gosiaczeko5 jak nie dostaniesz nigdzie zawsze mozesz zamowic w next, w sklepie. zaplacisz przy zlozeniu zamowienia, poczekasz 5 dni \"robolnych\" i mozesz odebrac. wada jest cena, za to jakosc i kroj bardzo dobre.

a! i jeszcze jedno! selena tanie i dobre jakosciowo ciuszki znajdziesz w tesco, primark, asda (poza body). osobiscie odwiedzilabym tez carboot za tesco w niedziele. mozna dostac ciuszki (jak nowe lub nawet nowe) od 50p za sztuke ;)

czesc dziewczyny :) przepraszam za opieszalosc, nie olalam ino czasu brak. bestia wabi sie Miele S5211, jednak jak mylnie nazwa wskazuje nie miele tylko odkurza ;) :D.tak Kamila, jest regulacja ssania, ale kupilam go po to by porzadnie odkurzal... no i odkurza :D.uchetana jestem po tym odkurzaniu jakbym w polu orala. ogolnie jestem bardzo zadowolona tylko ten szok po przejsciu z mego starego elektroluxa... jesli chodzi o Lansinoh to polecam! i w zwiazku z tym mam pytanie: zostalo mi pol tubki tego kremu, kto chce? ja juz go raczej nie zuzyje.

czesc dziewczynki :) selena ja to bym chciala zebys sie wyprowadzila... do Welwyn Garden... :D . z calego serca zycze :) dziewczyny musze Wam cos napisac... kupilam sobie odkurzacz (online) na ktory slinilam sie przez ostatnie ... kilka lat :D.sprzecior przyszedl dzis, wiec go rozpakowalam, zlozylam, wlaczylam i... d..a blada bo nie moglam odessac go od wykladziny :D:D:D. i na co mnie te 2200W ja sie pytam! moze jak sie troche worek napelni?...

ja piore w proszku fairy non-bio i ostatnio zaczelam dodawac polowe miarki bialego zmiekczacza (nie ma alergii :) ) comfort. w Polsce pralam w platkach mydlanych. jesli chodzi o wage Lolli to mi akurat w Anglii sie schudlo (ciezka praca i beznadziejne zarcie). za to kilka lat wczesniej, po wyjezdzie z Polski do Belgii, przytylam 7kg przez 3 miesiace :O. Belgijskie jedzenie tak mi smakowalo ze nie moglam przestac sie opychac. nie jadlam tylko ŻARŁAM. tu natomiast trafilam do \"english breakfast\" na kuchnie i nie moglam sie nadziwic jak do groma mozna jesc takie rzeczy rano, masakra :O. inna sprawa sa tez konserwanty (mysle ze wiecej) i sposob odzywiania.

czesc, onyx podpisujemy sie pod tym z mezem czterema rekami (recami?). usmialismy sie przy kawie :D, dzieki za rozrywke! a tak poza ty to ja nie wiem jak Ty mozesz byc tak zorganizowana, ja jeszcze w rozsypce, bez prysznica i z balaganem (co prawda mam juz zrobione jedno pranie i drugie wstawione). lece nadrobic zaleglosci w obowiazkach domowych. dzis w koncu moja biblioteczka doczeka sie umocowania do sciany i bede mogla mężem pomalowac reszte livingu ;). ile nerwow sobie przy tym napsuje to tylko ja wiem... praca nadzorcy jest stresujaca.

czekam w Howard Centre, w WGC rzecz jasna ;) :D

czesc dziewuszki :) frugo nie martw sie potowkami. przyjda i pojda. ja uzywam tylko wody, nie smaruje niczym i nie zasypuje. niulek ciesze sie ze juz Ci lepiej :D moje drogie sasiadki, poniewaz zadnaz Was nic nie pisze, pozwole sobie byc kierowniczka zamieszania i ustalic szczegoly dziesiejszej kawki :D czekam na Was o 3 p.m. przy ruchomych schodach (tych blizej next i boots). macie moj telefon, wiec jakby cos to dajcie znac ;) nie bedzie mnie na forum bo mam kupe roboty przed wyjsciem, however postaram sie jeszcze tu zajzec ok 14-tej ;). buziole i milego dnia!

Niulek to juz nie dlugo. tez chodzilam latem w ciazy i wiem nie ze nie nalezy to do wielkiej przyjemnosci: opuchlizna, pocenie, nieustanna zadyszka, sennosc i ogolna niemoc. mnie tez normalnie jest wszedzie pelno a ciaze uziemialy mnie na dobre (no moze nie do konca :D ). pociesze Cie ze pod sam koniec dostaniesz powera i bedziesz wszystko sprzatac, gladzic, prac i zmywac, i wcale nie bedziesz sie czula zmeczona :D prawda dziewuszki? a co do swego lubego to nie mysl za duzo i nie zrzedz bo to nie prawda. to Ty nie czujesz sie jak seksowny kociak (i trudno Cie za to winic) a nie on nie widzi w Tobie kobiety ;). nie przejmuj sie, wszystko za jakis czas wroci do normy! magdae szkoda ze masz tak daleko, przygarnely bysmy Cie do grona kawkowiczow :D czas do tyry... :O

Niulek marudz do woli, po to tu jestesmy :) niestety lepiej nie bedzie... wspolczuje bo wiem jak sie czujesz. jesli nie dasz rady to po prostu idz na maternity. wiem ze chcesz spedzic wiecej czasu z dzieckiem, ale nie ma sensu sie katowac, bo mozesz narobic Wam obojgu biedy. jesli zas chodzi o przypadlosci koncowki ciazy to mozna troszke sobie ulzyc (choc nie wiele). schladzaj sie czesto w miare mozliwosci (letni prysznic). nos tylko bawelniane rzeczy, pij duzo wody, poleguj na lewym boku z nogami przynajmniej na poziomie reszty ciala. jesli chodzi o kosc lonowa i tzw spanie w ostatnim miesiacu to coz... bedziesz wstawala coraz mniej wyspana a czasem bedziesz miala wrazenie ze nie spalas wcale i zostalas podstepnie pobita we snie (tylko jak skoro nie spalas???) :D. pomysl jednak, ze takie nieprzespane noce przygotuja Cie swietnie do nastepnych kilku lub kilkunastu miesiecy, kiedy to ich przyczyna bedzie Twoj synus :D. pozdrawiam i trzymaj sie ! dobra to jestesmy na jutro umowione :), costa czy wolicie gdzie indziej? selena a co z Toba?

hehe AgaUK usmialam sie z tego topiku, serio :). najbardziej lubie jak o wychowaniu dzieci wypowiadaja sie osoby bezdzietne ;). mialam cos tam napisac, ale chyba nie warto... a moj synus dzis oszalal !!! przed obiadem ululalam go (myslac ze na drzemke) a on dal popis i spal przez ponad 3 godziny. dopiero pol godziny temu udalo mi sie go polozyc. moje te jajo indycze kochane :D:D:D Blakbernowo jak tam farba? pokryla? Selena, Edyjus, Kamila co powiecie na kawencje we wtorek w Howard Centre(centrum handlowe w Welwyn)? bede na zakupach ok 3, chetnie wypije kawke w dobrym towarzystwie :D, jak nie to zapraszam do siebie na kawke poranna, Kuba juz zdrowy.

sorki!!! poczatek mial byc do maryśki2maja. wybaczcie, pracowalam dzis od 6 rano :)

AgaUK moim zdaniem ten typ tak ma. mialam tak z Ela. potrafila sie drzec az do utraty glosu zeby ja wziac na rece i przytulic. bywalo ze do wc szlam razem z nia a o prysznicu moglam tylko pomarzyc. po poludniu dochodzily kolki :). wyrosla z tego tylko czesciowo, nadal jest dosc wymagajaca jesli chodzi o poswiecany jej czas. jest po prostu bardzo bystrym, ciekawym swiata dzieckiem i wymaga wiekszej stymulacji niz niektorzy jej rowiesnicy.odkąd przeszlam nad tym do porzadku dziennego stalam sie szczesliwsza :D. nie zostawialabym Frania na zbyt dlugo, bo jest na to jeszcze troche za maly , ale musisz sama zobaczyc czy to przypadkiem nie chodzi o raczki ;). czasem dzieci maja duze potrzeby emocjonalne (czyt. przytulanie, najlepiej do cyca, 24/7), gorszy dzien, sa chore a czasem bezczelnie nas wykorzystuja jako... srodek lokomocji i zrodlo rozrywki :). to ostatnie trzeba szybciutko wyplenic bo mozna nabawic sie ramion do podlogi. test jest prosty: sprawdz czy placze kiedy siadasz trzymajac go na rekach :) u nas juz zdecydowanie lepiej. temperatura spadla juz wczoraj wieczorem do normy, nie podawalam w nocy \"zbijaczy\" :). pojawila sie za to charakterystyczna \"trzydniowkowa\" wysypka. niestety nadal nie mozna w Jania wmusic jedzenia wiec jedziemy na cycu :) Pozdrawiam!

dobry:) a raczej taki sobie. pogoda piekna i co z tego jak jestem uziemiona z dziecmi w domu :(. Kuba nadal goraczkuje choc utrzymuje mu nizsza temperature lekami. jestem troche rozdarta miedzy tym czy wyjsc z nimi choc na pol godziny na hustawk,i czy gnic w domu i w efekcie koncowym udusic Ele... hmmm. ide wypic kawke (druga dzisiaj, pierwsza byla przed szosta).

witam, dzieki AgaUK , normalnie nie moge ze dzwonilas po kolegach :) . szaman tez powiedzial zeby dawac ibuprofen (jak trzeba to na zmiane z paracetamolem). poza tym dostalam OPR ze dziecko w dzinsowych spodenkach (krotkich) a nie w (maksymalnie) samym body... odpyskowalam :D. wychodzi na to ze to trzydniowka. doktor sprawdzil mu uszy, gardlo (zaczerwienione) i elastycznosc karku (chyba zeby wykluczyc zapalenie opon mozgowych).oznajmil ze to viral infection. kazal przecierac go ciepla woda, trzymac w domu tylko w pieluszce i nie bac sie uzyc wiatraka do schlodzenia. ciekawe czy po tym wiatraku nie bede musiala leczyc dziecka na przeziebienie... :) frugo napisz co tam u Was slonce. lece spac bo padam na pape.

dzwonilam do lekarza co z paracetamolem i ze brakuje mi 2 dawek w ciagu doby. mam dawac co 4 godziny i nie martwic sie tym co napisane na butelce. nadal mam przyjsc z dzieckiem celem okazania. maja sprawdzic czy uszy i gardlo w porzadku. wlasnie mi usnal na rekach bez ostrzezenia bidulek... :(

ano zostawilas, lezy i czeka na synowa :D. jestem dzis w domu ze zrozumialych wzgledow wiec dzwon na domowy bo komorka mi padla chyba na amen :(. ide sie ogarnac.

frugo ja nie nakladam czapeczki jesli nie ma duzego wiatru, nakladam juz krotkie lub 3/4 spodenki i nie zakladam bucikow w cieple, sloneczne dni (raptem jeden jak do tej pory, zeszla niedziela :) ). jesli chodzi o bose stopki to w porzadku, ale nie zapomnij posmarowac kremem do opalania, przynajmniej czterdziestka.

dzieki Anecia :) dzieczyny nie wiecie jakto jest z podawaniem na przemian paracetamolu i ibuprofenu? AgaUK, specjalistko nasza? :D problem polegana tym ze paracetamol mozna podac do 4 razy w ciagu doby a ja powinnam podac 6 razy, zeby utrzymac temperature ponizej 38 stopni :O. czy wiec zamiast tych dwoch dawek moge podac ibuprofen??? wiem ze w przypadku doroslych mozna podawac te dwa leki na przemian ale jak to jest z niemowletami?

my w sumie kupilismy pol chaty na ebayu :D. ostatnio telewizor, wczesniej \"laptoka\", nie wspomne drobiazgow (mam ponad sto gwiazdek, maz tez cos kolo tego). jak to w zyciu jednak bywa nie wszystko szlo gladko. mam za soba dyspute za spodnie miss sixty, ktore nigdy nie dotarly i wlasnie przymierzam sie do neutralnego fedbacka za kiepska komunikacje. jesli place to tylko paypalem. wtedy transakcja jest ubezpieczona do pewnej kwoty. wlasnie umowilam wizyte... na 15-ta :O

myrning :) jednak czas odwiedzic szamana, bo temperatura rosnie zamiast spadac. Kuba lezy rozebrany do pieluchy, rozpalony jak piec i... oglada milkshake :D. musze czekac na otwarcie appointment line. pewnie koczowala bym pod surgery gdyby nie to Elinek jeszcze dusi komara :). no to zostaje tylko kawencja w miedzyczasie. kto sie dolacza?

magdae trzydniowka jest jedna, z branych przeze mnie pod uwage, mozliwosci. maly ma goraczke ponad 39 stopni bez paracetamolu. spi pod przescieradlem i w body na krotki rekaw. zobaczymy co bedzie jutro. najgorsze ze jak on to i Ela :(. Kamila??? bo serio Ci zaraz zadzwonie!

Selena a co powiesz na ok 11 w sobote? spacerek u nas w Welwyn? Kamila? Edyjus sie pisze, juz rozmawialysmy :)

dziewczyny czy Wasze dzieci jak zaczynaly chodzic lub raczkowac tez byly tak poobijane??? moj Kuba wyglada jak dziecko wojny. najgorzej ze ma wszystko ze tak powiem "wymalowane na twarzy" tzn fioletowy guz na czole i siniec na policzku. az strach z domu z nim wyjsc, bo ktos sobie pomysli ze bije biedne dziecko... Ela byla duzo bardziej ostrozna. o wlasnie znowu sie wyrznal! idzie i nie patrzy, jak przecinak zasuwa przez pokoj i lup glowa w krzeslo! Kamila nie chce nic mowic, ale wlasnie Ela stoi w pelnym rynsztunku, z plecakiem, gotowa do wyjazdu... do Ciebie :D:D:D powsinoga po matce :)

hehe moja Ela stala o 8 rano gotowa do wyjscia, w kaloszach i plaszczu przeciwdeszczowym, jak powiedzialam ze Kuba jest chory. nagle zachorowaly jej lalka, mis i kroliczek i co? i moje dziecko stalo przy drzwiach z cala menażeria gotowe do wizyty u lekarza hahaha!