mama***Eli

czesc dziewuszki, nie doczytam Was dzisiaj ani pewnie w tym tygodniu. u nas przygotowania do swiat i chrzcin. poza tym sterta biurokracji (jak to w Polandzie). lot nam minal bezproblemowo (dzieki Kamilowej tabletce ziolowej :D ) i pilot nie wysadzil moich dzieci po drodze :). no to juz sie rozpisalam (Kuba sie przebudzil). do jutra!

czesc babeczki :) onyx milo Cie znowu \"widziec\" dziekuje za przesylke, skorzystalam sama i porozdawalam kilku przyszlym mamom :) Lolli ja tez z bananem siedze bo kupilam Kubie \"garniaka \" do chrztu :) wymieklam jak go zobaczylam :D . hmmmm.... futerko powiadasz... patrz zeby w konsekwencji znow nie zawitac do gornej tabelki :D:D:D. Oleniga Kuba pije sporo mleka bo nie daje mu herbatek (jeszcze). a tak w ogole to zauwazylam, ze czasem marudzi na jedzenie tylko po to by sobie polezec przy cycu :) . deserek daje zaraz po obiadku a pozniej jeszcze troche mleka. brzoskwinie lub nektarynke daje mu w takiej specjalnej siateczce na owoce dla niemowlat. tez najpierw sprawdzilam buzke na uczulenie a pozniej pieluche, ale jest ok wiec kontynuujemy proceder. no wlasnie gdzie jest bes???

witam wieczorowa pora :) dopiero Was doczytalam. Lolli a juz balam sie ze zdezerterowalas :D ide czytac maila bo nie siedzialam przy kompie przez ostatnie 2 dni at all :). o i trafilam ostatnio na kryminaly Petera Jamesa. swietne, polecam na poczatek \"dead simple\" ;) Cherry pilam tego super malt i mi on bardzo przypomina podpiwek tylko slodszy jest, ogolnie dobry. malenka jest przesliczna, jak laleczka :) na pobudzenie laktacji trzeba przystawiac dziecko jak najczesciej do piersi, nawet na chwile. Oleniga moj maly rano najada sie mleka \"pod korek\" pozniej po drzemce obiadek + deserek+ mleko, pozniej znowu mleko (tym razem rekreacyjnie formula z kubeczka) i na kolacje kaszka + cyc. czasem jeszcze polize \"przez siatke\" jablko lub brzoskwinie :). w nocy je zazwyczaj raz lub dwa, ale bywa ze mam wrazenie, ze \"wysi mi na piersi\" od wieczora do rana. kurcze ide spac bo jutro czeka mnie wczesna pobudka i wyprawa do dermatologa :O ciekawe co mi powie...

hehe frugo kto ma ogrod temu dobrze :). maryska 2maja do szpitala przyjmuja z 3-4 cm rozwarciem. jesli ma sie skurcze co 5 minut (przy pierwszym dziecku) trzeba zadzwonic na oddzial i zapowiedziec sie, zeby byli przygotowani na Twoj przyjazd. jesli masz czeste skurcze ale brak rozwarcia to niestety masz pecha... tak jak Cherry, bo moga Cie odsylac do domu az do wymaganych 4 cm. moja kolezanka jezdzila tak 2 dni. nie wolno im podawac srodkow przeciwbolowych bez przyjecia na oddzial. epidural podaje sie miedzy 4 a maksymalnie 7cm (znam tylko jedna osobe ktorej udalo sie wywrzeszczec epidural przy 7 cm).zazwyczaj jest to przy 5-6 cm ale tylko wtedy gdy porod postepuje wolno. jesli wszystko idzie szybko nie ma takiej potrzeby czego Ci z calego serca zycze :)

dzińdybry :) my tez przygotowujemy sie do \"wylotu\" (czyt. piore, piore,piore...). Kamila_B ja tez sie okropnie boje lotu i od miesiaca mam koszmary z tego powodu :O. w dodatku nie moge wziac niczego na uspokojenie przed lotem bo nadal karmie. pytanie do mam starszych dziewczynek: czy Wy tez czasem macie ochote zakneblowac, zwiazac i zamknac w szafie wasze corki? czy to tylko ja jestem wyrodna matka?

frugo jak tam Hania? poczytalam sobie troche \"swoja biblie\" i napisane tam jest, ze przyczyna krwi w stolcu sa zazwyczaj alergie (najczesciej na bialko w mleku krowim, ale tez na soje, orzechy i pszenice) lub infekcja wirusowa zoladkowo-jelitowa. sluchaj a moze odstaw na razie mleko krowie (nawet lactofree) i przerzuć sie na chwile na ryzowe na przyklad... sprobowac nie zaszkodzi, ale do lekarza i tak bym poszla. biedna ta Twoja Haneczka :( cebi jak widzisz bes byla szybsza. jesli masz jeszcze pytania chetnie Ci odpowiem(y) :) a moj mlody popyla po pokoju (na brzuszku) jak maly samochodzik i tak smiesznie probuje wystartowac na czworaka :D. na razie tylko stoi jak do raczkowania tylko jeszcze nie umie ruszyc :D. komedia! caly dzien mogla bym na to patrzec :)

Cebi uwierz mi ze sama bedziesz chciala wyjsc do domu jak najwczesniej ;). nie z powodu zlej opieki, bo ta zazwyczaj jest ok, ale nie ma to jak spac we wlasnym lozku a jeden noworodek w sypialni wystarczy w zupelnosci :D. jesli nie ma przeciwwskazań to wypuszczaja po paru godzinach, ale jesli cos sie dzieje albo Ty nie czujesz sie pewnie to nikt Cie nie wypisze. to samo po cesarce, nie wyjdziesz dopóki nie bedziesz w stanie zajac sie dzieckiem. nie martw sie jednak jesli nie bedziesz wiedziala jak zajmowac sie dzieckiem, bo zazwyczaj na drugi dzien po powrocie do domu zapuka do drzwi midwife ;). jej zadaniem bedzie odpowiedziec Ci na pytania dotyczace opieki nad noworodkiem oraz pologu. pozniej kilka razy odwiedzi Cie HV, w tym samym celu. liste spreparuje Ci wieczorkiem, chyba ze dziewczyny mnie ubiegna :D

ja tu zagladam w porze lunch\'u i nie ma co czytac??? oj chyba wszystkie mamy sprzataja po weekendzie (jak ja :( ). Monika2 swietnie ze pogoda Wam dopisala. mam nadzieje ze Was nie wywialo, a znalazlas w koncu czapeczke?

Agnieszka75 Viburcol N to takie czopki uspokajajace (homeopatyczne) dla niemowlat. musze sie Wam pochwalic, ze moj maly pędrak przemieszcza sie dosc sprawnie na brzuszku w strone upatrzonej zabawki :) . zaczyna tez podnosic sie jak do raczkowania. smiesznie to wyglada, ale idzie mu coraz sprytniej :D

Agnieszka75 mnie tez to czeka za 2 tygodnie i juz sie boje. nie dosc ze nienawidze latania to jeszcze lece z dwojka dzieci tym razem. jedyna rzecza ktora nie pozwala mi w pelni cieszyc sie wakacjami jest wlasnie horror latania. nawet nie mam jak wziac tym razem czegos na uspokojenie bo karmie :O. dobra dosc o sobie, zawsze sie rozgadam . jesli chodzi Ci o to co ze soba zabrac na poklad to: radze wziac ze dwie zmiany ubranek, oczywiscie pieluchy i chusteczki, pieluszke tetrowa lub sciereczke, przytulanke do spania (jesli takowej uzywacie) i maly kocyk do przykrycia w razie drzemki. nie wiem czy bedziesz karmic Kube w trakcie lotu, jesli tak to postaraj sie wybrac jak najmniej brudzace menu ;). nie zabieraj zabawek bo kubeczek plastikowy z baru zalatwi sprawe :D chyba ze gryzaczek, to inna sprawa. no i jesli posiadasz Viburcol N to jest to najlepszy czas by go uzyc. jak sobie cos jeszcze przypomne to dam znac.

czesc dziewuszki :) Cherry gratulacje! nameczylas sie biedactwo, ale pomysl ze drugie idzie juz latwiej :D:D:D a jak nazwalas swoja pocieche? gosiulka nie wiem co sie moglo stac, wyslalam nie tylko Tobie. drugiej dziewuszce doszlo. powinnas byla juz to dostac :(. moze rzeczywiscie ktos \"sie obsluzyl\" Twoja przesylka, szkoda bo juz porozdawalam reszte i nawet nie moge Ci wyslac drugi raz :( . a jak sprawuje sie szampon, widzisz jakas poprawe?

mi83 gratuluje slonce, bylas bardzo dzielna! czekam na zdjecia slicznej panienki :)

a nie mowilam borowka :D juz to przerabialam. probuj ile sie da. w koncu kiedys da je sobie zalozyc. pozniej zostanie tylko przeczekanie ataku zlosci jak poczuje opor... :) . Monis ja tez mam problemy z ortografia, dysleksja to moze zbyt duze slowo w moim przypadku, ale mam slownik ktory podkresla mi na czerwono wyrazy z bledem kiedy pisze posty. sprawdzam tylko wyrazy co do ktorych mam watpliwosci, bo trzeba je pisac z polskimi znakami, a na to szkoda mi czasu :D. ubieranie dzieci to temat rzeka. ja ubieram swoje tak jak siebie + czapeczka Kubie i czasem Eli. rajstopki dla chlopcow sa w H&M. lece bo prasowanie czeka :O

borowka u mnie to samo. oprocz tego maly patrzy w siostre jak w obrazek :D. u mnie na uprzęży bylo napisane reins and harness czy jakos tak (pewnie zle to napisalam bo juz nie pamietam). mozesz to kupic wlasciwie wszedzie, ja swoje kupilam w John Lewis, ale pozniej widzialam nawet w B&Q. kosztuje ok 5-6 funciszy. spodziewaj sie oporu przy pierwszym nakladaniu ;). lece na playgroup.

Lucilla najlepiej jest byc otwartym na sprawe znieczulenia. epidural jest rewelacyjny przy dlugim, slabo postepujacym porodzie. wiem z doswiadczenia :). przywraca mozliwosc trzezwego myslenia i pozwala na chwile odpoczynku. jesli jednak porod postepuje szybko i sprawnie to nie ma sensu go brac. podejzewam tez, ze nikt Ci go wowczas nie da. porod w wodzie swietna rzecz, ale jesli chcesz rodzic w wodzie to musisz wykluczyc epidural.

Niulek jesli Ci sie odpodobal wozek zawsze mozesz go zamieniec.lub sprzedac i kupic nowy. wiem jednak od osob ktore maja ten sam model, ze sprawuje sie on swietnie w miescie. jest dosc \"sprytny\" i wchodzi bez problemow do autobusu w razie draki. w sumie chyba o to chodzi prawda? a teraz chcialabym napisac cos do osoby, ktora napisala posta pod nickiem \"do niulek\". uwazam ze jesli sie ma jakas opinie powinno sie ja wyrazac jawnie a nie chowac sie za pomaranczowym, nic nie mowiacym nickiem ;). w ogole tresc tego posta uwazam za chamska i co najmniej nie na miejscu. chcialabym Ci przypomniec ze gust nie jest sprawa dyskusyjna, ale kultura osobista i odwaga cywilna jak najbardziej. tobie brak jednego i drugiego niestety i to bez dyskusji. jesli masz pisac takie posty to nie pisz ich wcale. nikt na tym nie ucierpi.

frugo musze przyznac, ze Twoje uczucie do owsianki jest znacznie silniejsze i trwale niz moje :D:D:D

czesc dziewuszki :) u mnie jeszcze jest troche sloneczka wiec zaraz ubieram maluchy (jak Janio wstanie) i przegonie je przed spankiem :). ponoc pozniej ma sie zachmurzyc. materac kokosowo-gryczany z tego co pamietam kladzie sie na stronie kokosowej na poczatek. a nie mozesz sprawdzic na stonie producenta? tak chyba bylo by najprosciej i najbardziej wiarygodnie. gosiulka24 nie ma sprawy, daj znac jak dojdzie.

no ja nie wiem czy wozek z pompowanymi kolami prowadzi sie gorzej... moj prowadzi sie jak zloto. fakt ze jest ciezki sam w sobie, ale dzieki wlasnie tym kolom nie czuc wcale jego wagi. mieszkajac na drugim pietrze zapłakałabym sie przy jego wnoszeniu, to prawda :)

wlasnie przeczytalam wlasnego posta i malo mi oczy nie wypadly, chyba jestem baaardzo zmeczona ze napisalam uwierz przez \"ż\".ale plama... Anecia linka do zdjec Amelki tez zobaczylam dopiero teraz :) jest taka malenka... szybko sie zapomina ze nasze dzieci tez niedawno takie byly :)

czesc dziewczyny :) mi83 trzymam kciuki za ekspresowy porod, moj pierwszy tez nie byl latwy, ale uwiez mi, przy drugim cialo juz wie co robic ;) wielka buzka! wiem ze bedziesz dzielna! moje dzieci nadal chore, cos mi sie dzieje z komorka, jestem zla i ide chyba poloze sie z maluchami spac :( Agnieszka75 czasem jest ciezko, ale wszystko da sie zrobic. bol plecow minie, trzeba troche czasu.

anecia czekam na fotki majej ksiezniczki :) a jak sie czujesz? domyslam sie ze byla to "akcja na zywca" (najwyzej gas & air) :D. nie bylas w szoku, po tak krotkim porodzie? Amelia powiadasz? ... a co z Tomarysia? :D:D:D

borowka nie kupilam jeszcze tego wynalazku, bo nie ma takiego modelu ktory pasowalby do mojego glebokiego wozka (mam polski). czekam do powrotu z Polandii (wtedy kupie spacerowke Kubie- taka rozkladana prawie na plasko, bo jakos nie przemawiaja do mnie te polsiedzace) i wtedy zakupie bb. probowalam stawiac ja na takim \"cusiu\" i mowila, ze fajnie (znajoma posiada takowe ustrojstwo), ale nie mam pojecia jak to bedzie na dluzsze dystanse. na razie chodze z chusta i jak juz wymieka po prostu wsadzam ja sobie w chuste, na plecy :). troche ciezko, ale za to jakie cwiczenie z obciazeniem :D. cebi a co masz na mysli mowiac o wodach plodowych? ilosc czy jakosci?

magdae ja bym na Twoim miejsu sobie zyczyla zeby mlodszy synek tez przeszedl teraz ospe :) wiemze to zabrzmialo dziwnie,ale im szybciej dziecko przejdzie ospe tym lzej ja przejdzie i mniejsze beda szanse na powiklania. poza tym \"opedzlujesz\" ich obu na raz i masz z glowy na reszte zycia ;) ospa jest zagrozeniem w pierwszych tygodniach zycia i ostatnim tygodniu zycia plodowego (kiedy matka przechodzi ospe). karmienie piersia niestety nie gwarantuje ochrony przed wszystkimi wirusami... a szkoda. gosiulka wysylaj adres bo za godzine wybieram sie na spacer na poczte. mnie nie musisz prosic, ja sie chetnie pozbede nadmiaru smarowidel :D

Sliczny Aga! a jaki wlochaty :D, rewelacja!