mama***Eli

dziendoberek :) choinka ubrana, korytarz pomalowany, lodowka kupiona, nawet zmywarke udalo mi sie za bezcen odkupic od kolezanki :D:D:D. zmywarka to dla mnie chyba najwiekszy prezent pod choinke . mycie okien zostawiam "na swietego Dygdy" ;). zostalo mi "tylko" prasowanie, zmiana pokrowcow na kanapie (10 minut przed przyjsciem gosci) i gotowanie oczywiscie. to jednak zostawie sobie na przyszly weekend. ewag dziekuje, postoje :D

mewiej kupy brak, ale mam taka sama sytuacje z drabina i kuchennym oknem oraz "gluchym" oknem w livingu. ide luli, dobranoc :)

hahaha!

oj smyranko po plecach to ja tez!!! o tak tak :)

lolli ja juz bez bebna wiec moge przytulic nawet z przytupem :D:D:D. dziewczyny ratunku!!! jestem tak leniwa, ze az przykro :) mam total bajzel w domu a swieta za pasem, choinka stoi na srodku pokoju ... do polowy ubrana, lodowki nadal nie kupilam bo mi sie nie chce siadac do kompa.... len jak nie wiem co! tez tak macie?

czesc dziewczynki :) nie mam weny na pisanie, ale melduje poslusznie, ze Was czytam ;)

anecia ta tez sie ponoc ma sama rozmrazac. chiller safe to to samo. zastanawiam sie tylko czy nie bardziej przyda mi sie piata polka... chyba jednak kupie ta z chillerem. bardzo podoba mi sie cala reszta "bajerow", choc przyznam ze nie przepadam za nadmiarem elektroniki w tej lodowce. life is sooo difficult :D AgaUK nam tez, przy ktorejs okazji, lekarz zalecil podawanie na zmiane paracetamolu i ibuprofenu.

czesc, w koncu wybralam sobie lodowke :). zamierzam ja dzis kupic, tylko musze sie do tego przysiasc. wybralam ta: http://bosch-home.co.uk/our-products/fridges-and-freezers/fridge-freezers/freestanding-fridge-freezers/logixx/KGH39A04GB.html?source=browse mam tylko mieszane uczucia co do chiller zone, to ta szufladka na samym dole lodowki. ma ktoras z Was takie ustrojstwo? ponoc jest to na surowe mieso i inne rzeczy latwo sie psujace. sama w sumie nie wiem czy to takie potrzebne. jesli ktoras z Was (takze poczytujacych !!!) ma takie cos, dajcie mi prosze znac czy jest to az tak potrzebne, niezbedne :)

doberek :) mam w sumie maly problem z ta lodowka. jak mi sie podoba zewnetrznie to nie ma tych funkcji na ktorych mi zalezy :O ide sie myc, bo jestem juz dawno po kawce. stawiam dzis choinke babeczki ;) niech sie dziecka naciesza :D

niestety nie dysponuje miejscem na taka lodowke wiec prosze mi tu bez dywersji . posiadam 60cm i to by bylo na tyle :(. ogolnie myslalam nad ta http://www.comet.co.uk/shopcomet/product/588962/BOSCH-KGH33X03GB . sama nie wiem, chyba jutro zapakujemy sie w autko i pojedziemy pozastanawiac sie do comet lub JL. ;O

dzien doberek :) mam dzis ambitny plan wyprawy do miasta (siedze rozczochrana w pizamie przed kompem). patinka tez chcialam kupic Kubie ta zebre, bo ponoc jest hiciorem. z drugiej strony, jak sobie pomysle, ile to moje dziecko poswieca uwagi jednej zabawce :O... 40 funtow... hmmm jeszcze sie zastanowie. musze dobrze rozplanowac wydatki, bo mam jeden niespodziewany :(. padla mi moja leciwa lodowka i obawiam sie ze do swiat bede kopac dolki w ogrodku (komunalnym). w zwiazku z tym rozpisuje konkurs na pomoc w wyborze lodowki :D. moze ktoras z Was ma jakas sprawdzona marke? ja na razie sklaniam sie ku miele(najtansza wersja) lub bosch. ogolnie myslalam o wydaniu ok 500 funtow. czekam na rady.

nocna zmiana wita :) nieeeee no incy wincy spider wymiata! :D:D:D siedze i sie dusze ze smiechu, soldat tez niczego sobie :D a co powiecie na to? http://www.youtube.com/watch?v=tgbNymZ7vqY u mnie w pracy hicior. lomea witaj

czesc dziewuszki :) poczytuje Was, ale mam malo czasu wiec nie pisze. nadrobie w przyszlym tygodniu bo bede na urlopie :D urlop wypoczynkowy jak juz pisala AgaUK nalezy sie za caly rok ;). nic tez nie stoi na przeszkodzie bys wrocila do pracy pozniej niz po 39 tygodniu, bo mozesz ten urlop sobie od razu odebrac . dlugosc naleznego Ci urlopu zalezy tez od kiedy do kiedy masz u siebie w firmie rok urlopowy. u mnie jest to od stycznia do stycznia, ale u mego meza na przyklad jest to od wrzesnia do konca sierpnia ;). jesli masz jeszcze jakies pytania to dawaj :D. onyx boje sie o ciaze mojej bratowej bo u mnie w rodzinie szaleje cukrzyca (moi obaj bracia ja maja, ojciec mial itd.). boje sie o dzieciatko i o to czy jesli je straca to zdecyduja sie na drugie. co roku z okazji swiat, a ostatnio z okazji jego 30 urodzin, zyczylam im wpadki, ale wiem ze moj brat nie jest zbyt skory do "sprzedania swoich genow". kiedys nawet powiedzial, ze wcale nie chce miec dzieci, bo nie chce by ich zycie bylo insulinozależne tak jak jego. ponoc jednak stanal na wysokosci zadania, i chucha i dmucha na ta swoja dziewczyne jak tylko moze. mama mowi ze jest przerazony. dobra nasza, spadam do pracy.

kurcze nie wiem czy mam stawiac ta choinke jak tubylcy, w tym tygodniu, czy po polskiemu przed swietami... no i z wesolo-smutnych wiadomosci: modly zostaly wysluchane, moj brat "jest w ciazy"!!! :D .problem polega na tym, ze jego dziewczyna lezy na podtrzymaniu bo krwawi. ma szczescie, ze w Polsce, bo tu pewnie by ja odeslano do domu z paracetamolem. ;) kurcze dziwnie mi, bo strasznie sie ciesze a jednoczesnie bardzo sie boje. nocke mam z glowy.

czesc dziewczynki:) teraz Kuba ma ospe i przechodzi ja znacznie gorzej niz Ela. w sumie to powinnam go wykapac w tym plynie zamiast smarowac :O a tak z innej beczki - kiedy ubieracie choinke? onyx ja daje wedline Eli, Kubie nie. za to kielbase wcinaja oboje i parowki drobiowe "herta" tez (paczka znika w tydzien).

mysle, ze zeby bylo sprawiedliwie powinnysmy wybrac cos po srodku. Anecia ja Cie moge przenocowac jakby co ;).

no cos Ty? chociaz jak tak sobie pomysle to tez znam podobne przypadki. moze nie z osmioraczkami na raz ale jednak...

o raaaany! osmioraczki :O, wyobrazacie to sobie?

Anecia a Ty to sie nawet nie probuj wymigac.

dobry :) milo Was widziec tak licznie o poranku :D. no to skoro wiekszosc z nas moze w weekendy to proponuje mikolajki :). jest to niedziela wiec wszystkim powinno pasowac, chyba ze wolicie sobote 5.12.09. pozostaje jeszcze problem venue. byloby tez dobrze ustalic czy z dziecmi czy same ;). czekam na propozycje

ta dam!!! ( napisze na wszelki wypadek ) AgaUK to moze czas by znowu pomyslec o ciazy? :) tez mialam straszne parcie na dziecko nr 2 i postaralam sie o nie najwczesniej kiedy moglam. zawsze chcialam miec dwójke lub trojke. pomysl, jak chcesz to Cie jeszcze ponamawiam :D:D:D

ta dam!!! i co jest ten szampan? a moze by tak sie w koncu spotkac z okazji tych kilku miesiecy znajomosci i setnej strony? onyx jak zwykle sie osmarałam :D selena nie martw sie, bedzie dobrze. zapraszam na kawuche kiedy tylko bedziesz miala czas. najchetniej we wtorki lub soboty,ale jak nie to kazdy dzien do wczesnego popoludnia.

Selena zajdz przede wszystkim po do councilu. w tej formie bedziesz miala wszystko co trzeba. jest sporo wypelniania, ale warto. nie wiem tylko czy dostaniecie, bo oboje macie dochod, nam z tego powodu nie przyznano gdy bylam na macierzynskim z Elą. sprobuj jednak, jesli chcesz to Ci pomoge wypelnic przy kawce ;). buziole i trzymam kciuki za malutka.

czesc dziewczynki, To racja Lolli, chociaz przelecialam ten artykul pobieżnie i nie do konca to i tak zorał mi berecik. prawda jest jednak taka, ze sa takie "matki". a ja mam czasem wyrzuty sumienia ze nie dokarmilam Kuby lub Eli, bo wydaje mi sie, ze jeszcze mogliby cos tam doskubac... dobra, kawcie czas dopic i "Jania" polozyc na drzemke :).

haha, "ani okresu ani adresu" podoba mi sie :D byl glownodowodzacy z housingu i beda zdejmowac mi sufit oraz podloge w kuchni :O. jedyny plus to to, ze obiecali zrobic wszystko do swiat. dobra, ide odsypiac... albo i nie bo zaraz Ela wroci z przedszkola :O a jeszcze dzis do pracy musze isc. chyba zadzwonie na sicka bo nie wydole jak sie nie przespie.