mama***Eli

a z najpopularniejszych piosenek dla dzieci to "twinkle twinkle little star", "the wheels on the bus", "wind the bobbin up", "head, shoulders, knees and toes", "five little monkeys", "five little ducks", "humpty dumpty", itd.

czesc :) Anecia zagugluj "nursery rhymes" to Ci wyskoczy. duzo tez tego na utube. X-factor jest chyba w piatki i niedziele o 8pm, ale to Agnieszka 75 jest ekspertem w tej dziedzinie, nie ja :D

to bylo na zasadzie ze "rosol jeszcze na dwoch nogach lata" musze isc spac bo juz nie moge. do jutra.

:)

hahaha!!!! lufke do cracku! osmarkalam sie Lolli :D:D:D a ta wersje znam od mojej babci :) urocza staruszka z niej byla :) dokladnie na miare tej rymowanki :). sa tez basnie braci Grimm ;)... oraz czerwony kapturek (ten kawalek z rozpruwaniem brzucha wilkowi ).

czesc dziewczyny :) Lolli nie dalej jak wczoraj myslalam o tym samym :). jest taka rymowanka: cie cie cie sroczka mala,/dzieciom kaszke gotowala/temu dala, temu dala, temu dala/ a temu ŁEPEK URWAŁA i sama frrrr poleciala. hmmm.... nigdy sie nad tym nie zastanawialam bedac dzieckiem, ale wczoraj żachnęłam sie wypowiadajac te slowa.

dobra, spadam do kuchni, bo zaraz ide do tyry a obiad w lesie.

Ewa mam to samo. wszystko i wszyscy doprowadzaja mnie do szalu. najbardziej moi domownicy. a juz maz jest na pierwszym miejscu. poza tym czuje sie znudzona moim zyciem i nieustanna gonitwa. nie wspomne o malzenstwie, ktore ostatnio jest odpowiednikiem kieratu. czuje sie jak stara zona: zaniedbana, zapomniana i az boje sie wypowiedziec reszty moich przemyslen na glos. jestem jak w trojkacie bermudzkim: dom-dzieci-praca. to co powinno przynosic mi radosc ostatnio doprowadza mnie do placzu (choc tak naprawde to nawet nie chce mi sie plakac). sorry Lolli, marna dzis ze mnie terapeutka.

tez wietrze Anecia, ale niewiele to daje. normalnie czuje wilgoc w powietrzu szczegolnie kiedy w nocy pada.

mam na nogach kapcie a stopy mam jak lody, brrrrr. chyba fundne sobie takie cos, bo poranki sa ostatnio okropne: http://www.next.co.uk/shopping/women/lingerie/85/9 no i niestety dehumidifier (odwilzacz powietrza), bo rano mam okropnie zaparowane okna a ogrzewanie chodzi na 4 (w skali 8). jak wchodze z podworka to jest goraco, ale wystarczy ze chwile posiedzei juz zaczynam marznac :O

czesc babeczki :) nie mam dzis checi na nic a to dlatego ze za...ście marzne :O. czas sie wysupłać ze szlafroka a taaaak mi sie nieee chceeee... moze trzeba wypic druga kawe?.. ;) co tam u Was? jak sytuacja na frontach?

u Kuby sprawa MMR rozwiazala sie sama, bo nie moge go zaszczepic dopóki go nie odczule od jaj kurzych. pozniej tez podejzewam ze zaszczepie go "pojedynczo" w Polsce. Madzia bedzie lepiej, zobaczysz ;). pilsy szczescia potrzebuja czasu by zadzialac a poki co to zapraszamy do kafe-terapii musze niestety oddac kompa mezowi, bo mi tu juz steka nad uchem. do tej pory wystawialam rzeczy na ebay i dopelnialam formalnosci paypalowych :O.

zazwyczaj naciagacze pobieraja dane w celach ich sprzedania, lub tzw. identity theft. oznacza to ze podaje sie rozne szczegoly a pozniej np. mozna sie dowiedziec ze wzielo sie kredyt :). domu raczej nikt by Ci nie okradl, ale moglabys miec duuuuzo nieprzyjemnosci w zwiazku z wyjasnianiem nieprzyjemnych spraw. w najlepszym przypadku zostalabys zasypana spamami :)... tak jak ja :D:D:D połasiłam sie pare lat temu na vouchery do jakiegos sklepu,juz nie pamietam jakiego, spamy dostaje nadal :)

hmmm... to by przeczylo teorii, ze pieniadze nie leza na ziemi :D:D:D Sorki za te krzyki Anecia, ale strasznie chcialam Cie przed tym przestrzec. zaczynam sie robic jak Ela. no coz, kto z kim przystaje... :D:D:D raaanyyyy, ale mi sie nie chce robic obiadu, a wymyslilam dzis krupnik i zeberka z sosem + zasmazane buraczki :O

jakbym wygrala 12 milionow to bym nie byla mama w anglii ;). podazylabym za Borowka :D

a jesli chodzi o euromilion to bede swinia :)... wygralam 12 funtow :D

Anecia bron Cie panie nic im nie wysylaj!!!!!!!!!! a juz w zadnym przypadku danych, jakichkolwiek!!!!!!!!!!!!!!!!!! to oszusci, tez takie dostaje, sporo o tym w internecie. wyludzaja dane żerując na ludzkiej naiwnosci. pamietajcie dziwuszki, ze na tym swiecie nie ma nic za darmo i jak nie gralyscie w cos a wygralyscie, to na pewno ktos chce Was naciagnac!

a to co za jakies post posty? Lolli, moge Cie tylko powiedziec ze teraz bedzie gorzej, ale pozniej na pewno bedzie lepiej ;). jestes twarda sztuka, dasz rade. anecia podejzewam ze taka sama :O. ide przykrecic polke, ktora stoi za kanapa od 7 miesiecy i czeka na zmilowanie meza... echhh szkoda slow :O

godzilas sie bo go kochalas (kochasz?). kazda z nas przez to przechodzila lub przechodzi. milosc jest slepa, moze to banal, ale i prawda. kurteczka Kuby poszla za dyche :) trzeba isc na poczte :O

Lolli tak mi przykro :(. a co z Nadia? chora czy po prostu nie masz sily jej prowadzic? trzymaj sie kochanie! grunt to sie nie dac. mysle,ze kafe-terapia jest ok. wyrzuc to z systemu, jak mawiaja Angole ;). jesli nie chcesz na kafe to "nawyrzucaj" ktorejs z nas na majla ;)

czesc! oj, sorki ze tak krzycze :) nie ma mnie bo rozprawiam sie z niepotrzebnymi gratami. wystawiam łachy na ebay, wynosze do charity i inne takie tam... sporty ekstremalne :). doszlam do wniosku, ze nawet jak mi pojdzie wszystko po 2 funty to bedzie z tego kilkadziesiat funtow na swieta ;). wybaczcie prosze, ale padam na pysk, odezwe sie jutro popołedniu :D Lolli nie strasz, daj znac jak mozna Ci jakos pomoc. na majla ;)

danke, danke :D ide polozyc Kube bo marudzi i sie przewraca o wlasne nozki :). nara!

ja mialam zawsze slabosc do szarosci i czarnego. no moze czarnego nie cierpiałam przez rok kiedy nosilam zalobe :). nie ma to jak babska przekora :D. rok temu mialam faze na roz i sliwke... najlepiej razem :D

a no nie mam kiedy sie nudzic, bo pracuje tylko 4 godziny dziennie...no i ci wynoszacy... :D

dziendoberek :) ja tam Twoj humor onyx lubie :) zdjecie zrobie bez szfa ;) do pracy mam mundurek niestety :O. marze o pracy gdzie bede mogla sie ladnie ubrac. tylko ze takie prace sa zazwyczaj nudne :) ot i dylemat poranny :D:D:D onyx kup sobie to poncho :D