Witam.
Może mi ktoś doradzi co zrobić jak żyć dalej.?
Mam 40 lat od 15 lat jestem z mężczyzną od mnie dużo starszym jakoś razem żyliśmy raz dobrze raz źle tak to bywa myślałam że tak musi być , ale ok 2 lata temu po kolejnej awanturze poznałam kolegę na jednej z stron w necie i tak zaczęliśmy z sobą pisać trwało to 2 lata o wszystkim , aż pewnego dnia umówiliśmy się na kawę było miło tak ... i zaczęliśmy się częściej spotykać kawa spacer po następnych spotkaniach zauważyłam coś dziwnego zakochałam się i to tak mocno jak jeszcze nigdy kolejne spotkanie było bardziej intymne a jeszcze następne to całkiem doszło do seksu pragnęliśmy tego oboje i tu powstał problem od tego czasu chodzę tak struta że nie daje sobie rady z samą sobą on ma to samo rozmawiamy codziennie i wiem że mamy oboje taki sam problem . Jak postąpić odejść od tego z którym jestem tyle lat i mam poukładane życie . Czy zostawić tego który pobudził we mnie wszystko co tylko możliwe czego nawet o sobie nie wiedziałam . Wariuje nie tak umiem żyć . Jest tu ktoś ?
