Cześć dziewczyny! zwracam się do Was wszystkie- moja znajoma miała ten sam problem,chodzila na rożne badania,zapisywano jej różne leki,zastrzyki itp. a jak sie na koncu okazało to miała po prostu za gesty śluz, ktory nie chciał za nic przepuścic plemniki. Dopiero kiedy po 3 latach to w koncu stwierdzono że to może być przyczyną,dpstała cos na rozżedzenie sluzu no i w tej chwili jest szcześliwą mamusią.Więc głowy do góry więcej wiary, a będzie dobrze czego Wam z calego serca życzę ,bo sama jestem mamą 3 łobuzów.POZDRAWIAM :) :) :)