jolik074

Ja w pracy dźwigam i się schylam więc 5 tygodni to wcale nie dużo,jak się ma lekką pracę to można pofolgować ,ale po co jak daja zwolnienie to znaczy że się należy .Pozdrawiam wszystkich.

Zielona Oliwka napisz mi prosze jak to wygląda w Poznaniu,ile się leży,jakie badania trzeba mieć ze sobą czy sam prof.robił,gdzie kroją przed czy za uchem,???? itd. Z góry dziękuje za odpowiedź!

Kantorek -pierwszą operację miałam właśnie w Szczecinie-niebardzo miło to wspominam(na Unii Lubelskiej robią i na Arkońskiej).W przychodni byłam tylko raz (jutro jadę poraz kolejny),w prof.Szyfter nie miałam kontaktu.Słyszałam same dore rzeczy o Poznaniu.Jutro może coś więcej się dowiem,bo ja muszę mieć reoperacje.wiem ze w październiku zeszłego roku terminy ustalali na lato tego roku.

Kantorek! Skierowanie może być od lekarza rodzinnego lub od laryngologa.Dzwonisz do Poradni otolaryngologicznej na Przybyszewskiego(jeżeli tam chcesz).I wyznaczasz wizyte czeka się 4-5 miesięcy.tel.061-869-12-57.Ja nie miałam tam operacji ,ale teraz tam jeżdże i chce tam być operowana.

A szumi i piszczy a Tobie co do tego?!

Dzięki Martynajad!Pozdrawiam Ciebie i całą resztę forumowiczów ;)

Tak kociak aparat pomoże do czasu, zresztą operacja też...Pozdrawiam wszystkich.

Cześć Kama-Mrówka ! Ośrodek Rehabilitacji Laryngologicznej w Poznaniu ul. Polna 72a tel/fax (061) 861 70 22-jak jest nie wiem ,mam szumy ale jakoś bardzo nie przeszkadzają ,gorzej było przed operacją.POWODZENIA

Witam wszystkich!!!!!

Martynajad masz numer do proF.Gołą bo na otosklerozie ktoś potrzebuje,a jak się niemyle to TY coś o niej kiedyś pisałaś .Jak nie TY to sory!

Martynajad może wiedzieć ;)

Jateż nie jestem z Poznania ,a na Przybyszewskiego w przychodni w paździerkiku byłam pierwszy raz.Przyjął mnie dr,Wróbel(chyba -jak dobrze pamiętam).Nie umiem Ci nic więcej powiedzieć.Zalecił mi zabieg na przegrodę nosową(będę miała w marcu),a potem mam przyjechać spowrotem(zarejestrowałam się na maja,mam nadzieję że przegroda się zagoi).Ja jestem po jednej operacji,ale stan w tej chwili jest gorszy niz przed opeeracją,no i czeka mnie jeszcze drugie ucho.(pierwszego nie robiłam w Poznaniu).Na dzien dzisiajszy zadzwon do przychodni na Przybyszewskiego i się zarejestruj,a dalej to już tak jak piszesz oni ,po badaniach pewnie jeszcze jakiś ustalą termin.

Iretere-pierwszy raz byłam w Poznaniu w październiku,wtedy lekarz poinformował mnie że najbliższy termin zabiegu będzie latem (wolne miejsca).Teraz mam wizytę w maju,no i nie wiem co mi powie,czy latem czy jeszcze dalej.

Ja leweucho miałam operowane w 2003 roku ale już po roku miałam ubytek jak przed zabiegiem.Miałam już dwoje dzieci a szum i niedosłuch zaczęłam odczuwać jakieś 8-10 lat po ciążach,później zaszłam jeszcze raz w ciąże .Szum i niedosłuch mam mocniejszy,czeka mnie prawdopodobnie drugi zabieg na lewe ucho i jeszcze na prawe(narazie miałam operowane jedno ucho).W tej chwili czekam na zabieg przegrody nosowej.A potem dalej uszy.Ja nie brałam wcale hormonów.Jeśli chodzi o badanie to tomograf,lub mówią lepszy rezonans mag.

u mnie też jest prawdopodobieństwo ,że otoskleroza przeszła okno owalne ,ale jeszcze będą badać ,potwierdzać.Jednak lekarz stwierdził że wszystko okaże się po otwarciu ucha.

Morelka! trzymaj się dzielnie.

Witam! ja zaszłam w ciąże po operacji czy się pogorszyło nie wiem ,bo już przed ciążą miałam stan sprzed operacji.To jest choroba genetyczna więc na dzieci może mieć wpływ.sama ciąża nie pogorszyła mi słuchu,chociaż podobno tak jest. Nurkować nie wolno ,inne rzeczy tak .

Hej! Ja miałam miesiąc

A kto tu komu ubliża ?! Gorole to fajne chłopoki i żadnej dziłsze nie przepuszczą widocznie jednemu Mewa wpadła w oko.Im szumi od gorzoły i od wysokiego ciśnienia bo w górach mieszkają :).

Widziałaś Alda pomarańczowe gorale!Pozdrawiam wszystkich.

Nic Mewa ciekawego nie słychać dalej gra i buczy.Tak się zastanawiam nad tym co napisał Marek że może Morelka miała racje z tą fontanną.

HeJ! Ja oczywiście zawsze z Wami.Pomarańczowy się wtrąca a też o głupotach pisze i nic sensownego tu nie wnosi,więc o czym mowa?!Kto ma ochotę niech wchodzi i pisze i nie zwraca na nic uwagi takie jest moje zdanie.Hej!

Hej! Tak świecowanie na szumy nie pomoże,zresztą nic chyba nie pomaga.

Wiem Muska może to za ostro napisałam ,ale może powiedz mamie skoro ona jest tam z Tobą żeby poprosiła o te badania i niech opowie o Twoich obawach.

;)