banitka27

to wyżej to ja, już mi się w tej ciąży wszystko miesza!

banitka sie melduje, tak dawno mnie nie było, że zapomniałam hasła do logowania :( witam Was kochane, mójj syn niedawno skończył dwa latka (3.01), a ja kilka dni temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży :)) 4 tydzień! będę zaglądac cześciej teraz, bo poprzednia ciąża upłyneła mi na pogaduchach z Wami i wspominam to bardzo miło... chcę, żeby i teraz tak było :))) mam nadzieje, że przyjmiecie mnie spowrotem /:)) pozdrawiam Was i zostawiam buzaki!

ciekawe czy mnie jeszcze ktoś pamięta??? :) :) :) :) :) :) :) U mnie wszystko ok, pracuje, mały chodzi do żłobka (aktualnie przerwa wakacyjan, więc wozimy go do bony), stan cywilny mi się nie zmianił :) Mały mój to mega rozrabiaka, wszędzie go pełno, w dzień nie ma zwyczaju spać, rozrabia na całego, codziennie coś zbije, rozrzuci, bije dzieci w żłobku i u znajomych, pluję, śmieje się z tego szyderczo, ale.... kochany z niego potwór :) nie mam nawet czasu Was poczytać, gratuluję zaciążonym i powodzenia staraczkom :) zdrówka i cierpliwości mamom :) a właśnie a propo mam! jakieś postanowienia co do drugiego, trzeciego.. dziecka??!?!?! ja właśnie rozważam druga ciążę, ale się waham, może któraś mi doradzi? buziole

http://www.mamaczytata.pl/pokaz/7511/maly_bruno_

http://www.mamaczytata.pl/pokaz/7511/maly_bruno_

dobra wiem. powinnam dostać OPR za niezbyt przykładną postawę bywania na naszym topiku.... sorrrrrrrrrrki :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) Święta, Chrzciny, zęby (choć się jeszcze nie przedostały na zewnątrz), siadanie, pierwsze wrzaski, gadulenie, ślinienie - Bruno nie próżnuje. A poza tym tak piękna pogoda, że komputer poszedł \"w odstawkę\" i grillowanko, relaksik, grillowanko... i tak do zachodu słońca. w następnym tygodniu czeka nas szczepienie i bilansik, ciekawe ile waży moje słoniątko!?!? kupiłam kwiatki na balkon i sztuczną trawkę, i bambusowe maty i będzie piknie!!! tyle dobrego... a ze złych rzeczy to kończy mi sie pokarm i nie wiem już sama co robić! prawa pierś nie nabiera, lewą jeszcze jeszcze pokarmię ale Bruno się nie najada i muszę mu butlę dawać, w południę raczę go słoiczkiem. Może któraś z Was zna sposób na ratunek moim piersiom??? tylko nie piszcie o bawarce, bo to lipa wileka. martwię się bo tak mocno chciałam GO karmić, przynajmiej do 9 miesiąca nim pójdzie do żłoba, a tu zanosi się na wielkie g! dobra tyle u mnie pozdrawiam wszystkie świeżynki i starzynki hihihihihi aha! chciałam Wam zakomunikować, że mó meżczyzna wymyślił, że od stycznia walczymy o rodzeństwo dla Bruna... nie możemy niestety wcześniej, bo ta cesarka... ale :) :) :) trochę jeszcze czasu, ale już Wam piszę bo bardzo się cieszę!!! pa kochane!

hej dziewczynki :) na początek Basiunia GRATULACJE!!!! Kamila głowa do gory, za miesiąć napewno sie uda, alllllleeeeeee. rzuc fajki kochana, bo to 80 % niepowodzenia. Słowo. Mój ginekolog nie chce leczyć bezpłodności jeśli kobieta pali, bo twierdzi, że walczł z wiatrakami nie będzie :) Kama no comment. Ludzie to potworni zazdrośnicy, zawistni, itp. Znam to z autopsji... motylek zero buziaków ze starym , niech nie dmucha na Ciebie, goń drania ;) i jego bakteriochy!!!! Tituś pooglądałam Cie na nk. Pięknie się prezentujesz, tak mi się na sercu ciepełko zrobiło, przypomniałam sobie siebie pół roku temu, jak jeszcze Bruno w brzusiu.... eeehhhhhh a teraz fika tu sobie i zaczepia mnie, nie podoba mu się to klikanie w klawaiaturę:) Na szczęście już po chrzcinach.... narobiłam się jak głupia, wydałam kupę kasy na przyjęcie a po fakcie okazało się,że mogłam wynając lokal i wyszłoby... MNIEJ!!! zła jestem na siebie. Synek był przegrzeczny, w połowie mszy zasnął, głowa mu spadła i tak trwaliśmy do końca, jakbym małego pijoka przytrzymywała he heh e heheheh zyczenia rodzina składała więc do zwisającej mi z rąk głowy :) tak się chłop przejął :)przyjecie też ok. Bardzo szybkie i bezalkoholowe, w sumie to chyba dlatego szybkie heheheh. Dziewczeta kochane mam maly problemik. Otóż (przez jakie\"ż\" \"rz\" się to pisze do cholery!?!?!) od porodu pobolewala mnie kość udowa lewej nogi. Bół był taki promieniujący w dół do kolana, nasilał się w nocy, ale teraz jest jeszcze gorzej, prawie rano nie mogę zwlec się z łóżka. Lekarz (od bioderek) na wizycie z Malym powiedziła mi, że może być to od tego, że dość mocno rozeszły mi się biodra w czasie porodu, ale nie wiem , czy on czasem głupot nie pitoli... wiem, wiem, powinnam iść do lekarza, ale przy pracującym tatusiu i synu, który tak kocha, że nie opusci, trudno sie wyrwać. A może któraś z Was miała coś podobnego... buziole słodkie, jak malinki (mmmmmmmhmhmh malinki - oby do lata) pa

drogi ten duac?

http://allegro.pl/item612965532_najmodniejsza_koszula_dla_malego_przystojniaka.html http://allegro.pl/item613009096_pojemnik_na_zuzyte_pieluszki_sangenic.html zapraszam

______§§____________§§ _____§__§__________§__§ ___§§____§_________§___§ __§___§___§_______§____§ _§____§____§_____§____§ _§___§_§____§___§____§ _§§§§___§___§§§§§___§ _________§_________§___§§_§§ ________§___§§_§§___§_§§§c§§§ _______§_____________§_§d§§§ _______§______§______§__§§§ _______§____§___§____§___§ ________§____§§§____§___§ _______§§§§§_____§§§§§_§ _§§§__§_____§§§§§_____§__§§§ §_§_§§____§_______§__§_§§_§_§ §____§_____§_____§__§__§____§ _§____§____§_____§_§__§____§ __§____§§§§_______§§§§____§ ___§____§___________§____§ ____§____§§§_____§§§____§ _____§§§§___§§§§§___§§§§ ............((_,»*—*« »*—*«,_)) ((_,»*—**—*«,_)) ((_,»*—**—*«,_)) W koszyku-obfitości, w serduszku- miłości, w jajkach- niespodzianek w dyngusa-wody dzbanek...

hej dziewczyny, ale mam pracowity okres, nie dość,że święta to jeszcze chrzciny!!! maskra w sklepach - kolejki kilometrowe, a tu tzreba swoje wystać, to za mięskiem to za wędliną, to za serami, a jeszcze warzywa, przetwory.... strata czasu... powinni wymyśleć coś na te pękające w szwach sklepy, np. zamówienie przez net i dostawa do domciu (najlepiej darmowa) :) cebulko a propos kupek, m ój bruno też ma takie \"przestoje\", ale radziłam się pediatry i jest norma fizjologiczna, tj. 6 dni. Czyli jeśli w ciągu 6 dni się nie załatwi to wtedy jest się czym martwić. Dzieci właśnie w tym okresie - 2,5 - 3 miesiące regulują sobie \"te\" sprawy. herbatka rumiankowa, ciepły termoforek na brzuszek a w ostateczności 1/4 części czopka glicerynowego - idzie, jak burza :) tylka :) masz szansę przebić w rzyganku Dziubaska :) ja na szczęście obyłam się bez, ale nudnośći mialam ogromne. Musisz to przeżyć, ale dla takiej pięknoty, co Ci w brzuszku rośnie, można to przetrwać z uśmiechem na ustach :) DZIEWCZYNY chciałam uroczyście zameldować, że.... (werble) powróciłam do wagi sprzed ciąży :) :) :) :) :) skora na brzuchu też sie mi pięknie wstępuje :) ale nie poprzestanę i dalej cisnę \"brzuszki\" :) jestem bardzo zadowolona :) dobra, dośc się chwalenia ;) buziole słodziakowe dla wszystkich ciotek od Bruna :) a co niech se chłop pocmoka;) pa!

hej! matyysha ja miałam dwa torbiele przy lewym jajniku, ale to było 3 lata temu. poradzę Ci, żebys się tym mocno zajęła, bo mi w bardzo gorący dzień poprostu pękły i dostała krwotoku. wylądowałam w szpitalu, z gorączką, omdleniami, itp. torbiele potradią w bardzo szybkim czasie urosnąć a potem same powikłania... na szczęście nia miałam problemów z ciążą, ani z zajściem, ani z porodem ze względu na te torbiele... idę śpuniać

dziewczyny ratunku! może ktoraś z WAS dysponuje granatowym kaszkiecikiem lub berecikiem, który mogłaby mi odsprzedac? potrzebuje do chrzcinowego stroju, a wszystkie w sklepach są duuuuuuużo za duże :( mam taki ładny komlecik dla Bruno a nie mam mu co na główkę założyć, przeglądam allegro i też nic... pomóżcie plisssssssss buziole

VALIDOS spróbuj nakładek na brodawki AVENTU, sa idealne, ja po powrocie ze szpitala też odciągalam bo mam bardzo małe sutki i Mały nie wyciagał, denerwowal sie i w koncu nie chcial ssac, polecila mi te nakladki polozna i od tamtej pory nie uzywalam laktatora:) bruno inaczej nie najadalby sie, a teraz jest ok, tylko trzeba pamietac zeby zabierac wszedzie ze soba te nakladki:) kupisz je w kazdym sklepie z akcesoriami dla dzieci, sa w 3 roznych romiarach, ja mam srednie, kosztuja okolo 20 pln, ale to niewiele w porownaniu z wolnoscia od laktatora, sprobuj, naprawde warto! zamiast odciągac bedziesz juz dawno sobie odpoczywala :))) pa

ale ze mnie goistka, tak się o sobie rozpisałam... tyllka !!!!!! ogromne gratulację kobito!!! della witaj i życzę szybkiego zafasolkowania, ja jak tu przyszłam to o kilku dniach dowiedziałam się,że jestem w ciąży, także wszystko przed Tobą - kciukasy trzymam!!! koug Ty uważaj z tymi fliudkami, bo skoro są takie skuteczne to i jeszcze ja zaciążę h heheheh ale by było oł maj got! pa!

CZEŚĆ DZIEWCZYNKI!!! Przepraszam, że tak się nie pojawam za często. najpierw pochorował się tatunio... masakra, kaszel, gorączka, katar no i antybiotyk! niby sie pilnowaliśmy, żeby na siebie nie chuchać, ale dopadło i mnie. Poszłam do lekarza rodzinnego, a on: pani Marto i co ja mam z Panią zrobić? Ja oczywiście kazel, katar, gorączka, woda mi z nosa kapała na dziecko. na szczeście uniknęłam antybiotyku i wykurowałam się miodem, mlekiem i sokiem z malin:) zakraplałam sobie do nosa Nasilin dla niemowląt i żyję;) ti teraz uwaga! BRUNO ząbkuje! Dwójka i trójka na gorze tak się mu daje we znaki, że wczoraj już nie miałam siły ani pomysłu, jak dziecku ulżyć:( zadzwoniłam do apteki i przyniśli mi dentinox Gel - w sumie dobry, szybko znieczula, wypróbowałam na sobie, polecam i Viburcol na uspokojenie czopki - uratowały nas wczoraj, Mały się uspokoił, najadł i zasnął, więc też uważam, że godne plecenie, tyle ze to czopki więc szkoda tych małych pupek. Wziełam też paracetamol na wszelki wypadek, gdyby pojawiła sie gorączka, ale nie użyłam. Aż się bojedzisiejszego wieczora, bo słyszałam ,że dolegliwości nasilają się na wieczór... Moja mama nie może uwierzyć, że niecałe 3 miesiące i już zęby :) ona jest na etapie 6 miesięcznego dziecka w beciku, które mało co się rusza ... he hehe he tak więc tak mi mijają dni, szkoda tego mojego bobasa, tak płakał, że ja prawie razem z nim, z bezsilności.... a jak Wasze \"ząbkowanie\" przechodziłyście albo przechodzicie? Może znacie jakieś lepsze specyfiki dla ulgi dzieciom??? pozdrawiam |Was kochane wszystkie i każdą z osobna...:) buziole

a! Koug - dziękuje bardzo za życzenia, oby się spełniły :))

cześć laski!!! wpadłam tylko zaserwować urodzinowego torcika:) i uciekam, bo będę miała dziś gości :/ i muszę w kuchni posiedzieć bye!!!!

maniu ja też w marcu, może faktycznie coś w tym jest :)

dziubassku gowa do góry - zmiany nastrojów, płaczliwośc i niepochmowana złość to normalka - tez to przeszłam, niedługo będzie lepiej :))) dziewczyny, które chcą zajść w ciążę UWAGA! moja znajoma ma bardzi wiekową babcię, która twierdzi, że gdy koty się marcują, babki częściej zachodzą... śmieszne wiem, teoria przedwojenna, ale w coś trzeba wierzyć. w rossmanie promocja na herbatki HIPP 9,90 puszka + do zaparzania i na chusteczki do pupki DZIDZIUŚ (nigdy nie używałam,ale jak promocja to promocja - spróbować trzeba :)) za 10,99 - 2 opakowania po 72 szt + opakowanie gratis! opałaca się nie?!?!? :) no i tysiąć pięknych pierdułek wielkanocnych:) spadam gotować obiadek :) dziś polędwiczki w sosie koperkowym pyyyychaaaaaaa!!! [do widzenia]

:) czy jest możliwy okres 2 miesiące po porodzie przy karmieniu piersią?????????? bo jeśli to nie okres, to kurde, co?

blog na tej stronie też jest godny polecenia i podejmuje ciekawe tematy, dobra spadam na spacer, bo sie nudna robię, brzuch najedzony, pora w drogę, a na 16.30 do Kościoła w sprawie chrztu wkońcu. Będzie siwy dym, bo w tym roku nie przyjęłam Księdza w domu... ehhhh tłumaczyć się będę ogniście. No w końcu RODZIAŁM !!!!!! :):):):):):):):):):):):):):) RODZIŁAM... ...bye...

ale za to polecam zaciążonym pewna stronę: www.zapytajpolozna.pl można tam wejść i sie zapisać na internetowy kurs ciążowy:))) ja go przeszlam, wystarczy wysłać swojego maila i przesyłać Wam będą co dwa dni maile z informacjami przebiegu ciąży, chorobach podczas ciąży, pielegnacji noworodków, itp. wiem, że jest pełno takich portali ale ten polecam, bo informacje są naprawdę nieprzesadzone i wiele rzeczy się dowiedziałam, o których nie miałam pojęcia... zawsze warto poczytać... suwaczka pewnie nie ma, nie wiem, co robię żle..

gdzie ten suwak? hmmmm tak z tym IQ to prawda, nie nabierzcie się laski bo szkoda kasy wszystkie i tak jesteśmy inteligentne, choć slyszała, że kobieta "w pieluchach" głupieje... męski szowinizm...

sprawdzam suwaka