olusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez olusia
-
RUDI SŁONKO!!!! cudnie słyszeć takie wiesci ale masz dzielna dziewczynkę takiemu należy się uznanie!!! dziś wyciagnęłam kurtki zimowe bo najwyższy czas na to i ...mieszczę sie jeszcze więc nic nie kupuję poczekam na wyprzedaże po urodzeniu bydziubelka pewnie masz grypę jelitową miałam to w zeszłym tyg ...straszne trzymaj się cóż taka pora roku że łapiemy wszystkie paskudztwa DBAJMY O SIEBIE KOBIETKI to jedyny czas kiedy możemy sobie pozwolic na słodkie nicnierobienie
-
mojego kolegi zona urodziła w 7 miesiacu dziecko zyje wszystko jest bardzo dobrze to stało sie jakos miesiac temu wiem że do tej pory mały bardzo urósł nie mam kontaktu z nimi ale wiem ze bardzo to przeżyli jednak mały jest zdrowy przetrwali to jakoś RUDI DASZ RADĘ!!
-
rudi słonko wiem że musi być dobrze obie razem z córcią nabierzecie sił po tym co razem przechodzicie teraz...
-
hej kobietki ! ja też mam za sobą nieprzespaną nockę próbowałam odespać właśnie wstałam kiedy spie w dzien dziwnie się potem czuję ręce mi się trzęsą boli głowa jestem otępiała ale ja nie o tym zachowuję się jak dziewczynka która bawi się lalami od dwóch dni układam w szafce ubranka dla mojego maluszka mam jeszcze hałdę prasowania ...to męczące ale satysfakcja jest mysl tylko ile jeszcze kasy musze wydać na rzeczy dla dziecka bo ciuchy to kropla w morzu co do pozycji spania powiem wam że lepiej mi sie spi własnie na lewym boku dziewczyny pijecie kawę w ciązy ja co jakis czas pozwalam sobie ale mam potem wyrzuty sumienia że truję dziecko
-
bydziubelka ja podczas porodu miałam bóle krzyzowe i kiedy łapał mnie skurcz to sama nie wiedziałam czy to właśnie teraz, nacięcie krocza robi się podczas skurczu nie byłam w stanie dokładnie określic że tak teraz jest ten moment no i nacieli mnie kiedy akurat skurcz mi puścił ale bolało okropnie a przy szyciu miałam takiego zblazowanego lekarza i tez mnie bolało
-
kobietki ja rodziłam 16 godzin iteż nie wspominam tego super pieknie a nacięcie krocza do dziś czuję ale szycie krocza po porodzie było okropne w dodatku taki marudny lekarz był...też boję sie porodu ale myślę sobie...nie mamy innego wyjscia musimy przejść przez to kiedy rozmawiam z kobietami które maja więcej niz jedno dziecko wszystkie mówią że łatwiej się rodzi za drugim razem więc pocieszenie ...szkoda że tylko dla niektórych
-
racja monika
-
kiniu kochana nie myśl zle lez duzo nie denerwuj sie to najważniejsze a co do wielkości szkrabów faktycznie nie ma reguły moja maja miała 2930 i 55 cm więc w sumie mała była ale ten drugi urwis będzie chyba większy widzę to po brzuszku ...chociarz to też nie wiadomo ...ech byle zdrowy był!!
-
kiedys odpoczywaj sobie myśl o dziecku ja dziewczyny mam środy na zakupy bo wtedy jestem blisko sklepów moja maja jest na angielskim i ja w tym czasie kupuję kupuję.....dzis wyprasowałam porcję ciuszków i powiem wam że mam ich malutko najwięcej bawełnianych pajacyków które dostałam od kumpeli mysle że je wykorzystam bo są cale rozpinane pod spód będę zakładała body i będzie ok po tej masie prasowania byłam tak zmeczona jakbym 8 godzin pracowała więc stwierdzam że dobrze że zabrałam się za to teraz a nie za miesiąc mam ochotę na coś dla siebie nie wiem jakiś ciuszek kosmetyczka tylko szkoda mi kasy to siedzenie w domu wpływa depresyjnie jakoś na mnie i stwierdzam że faktycznie lepiej duzo leżec nie ma co szaleć bo po pracowitym dniuczuję się jakby po mnie walec przejechał............
-
co do kłucia to nie odstaje od was to tak jakby kolka tylko u mnie po lewej stronie władowałam ciuszki do pralki i....trochę tego jest ze trzy wkłady będą narzekałam że mam mało ale przecierz jeszcze dokupię chocby dziś
-
kochane ja tez nie mam w co się ubrać co prawda buty kozaki jeszcze z trudem wciagam ale bluzki swetry wygladaja na mnie strasznie teraz taka pora że trzeba ubierac się ciepło mam kilka par spodni ciążowych ale w żadnej dobrze się nie czuję ........takie uroki ciąży najgorzej będzie z kurtkami zimowymi wszystkie mam raczej dopasowane jeszcze ich nie przymierzałam bo ...boje się mam dzisiaj kupelę z pracy na kawce to pogadam z nią o klimacie w pracy i jak to było z innymi po macierzyńskim pozdrawiam Was wszystkie fajnie że się dagmarka odezwałaś
-
ja zacznę prać od jutra ale w sumie to mam mało tych lumpków juz się cieszę na to pamietam jaka szczęśliwa byłam kiedy dostałam ciuchy dla majki i z pieczołowitościa je prałam i prasowalam
-
kochana moja p dyr nie orientuje się zupełnie w prawie pracy jest totalnie do tyłu na zwolnieniu jestem od 5 wrzesnia na wskazanie lekarki kategoryczne to nie było moje widzi mi się byłam ostatnio z dwa tyg temu i p dyrektor \"ćwierkała mi\" słodko opowiadała że ona podobnie jak ja miała konflikt serologiczny i przez to omal nie straciła dziecka i oswojej sąsiadce z sali która urodziła dziecko bez ręki wyobrażasz sobie?!! tak mnie zdołowała tymi opowieściami że szczeze nie chcę tam chodzićw gronie n-li jest ciągły kwas bo nie ma kto pracować kobiety ciągle siedzą na zwolnieniach bo dzieci chorują ..taki okres nie ma kadry te co zostały są zarobione i wiecznie złe
-
kiedyś ja ufam że tak jak przy córci będę karmić maluszka piersią więc nie inwestuję na razie w akcesoria typu sterylizatory podgrzewacze na początek warto mieć dobry laktator karmienie piersia jest naprawdę super wygodne ja się przekonałam przy córci no i jest zdrowe a chwile kiedy misio przytula się do cycusia są nieocenione i wzruszajace ( przynajmniej dla mnie)
-
na pierwszy egzamin spózniłam się pół godziny dopuścili mnie ale ze zdenerwowania oblałam w sumie za trzecim zdałam a jazdę za drugim ale powtarzam to był fuks egzamin miałam wcześnie rano kiedy ruch na ulicach był umiarkowany wiec miałam puste ronda (u nas jest ich pełno) i w ogóle lepszy komfort jazdy co do pracy nie chcę tam teraz chodzic kumpela zadzwoniła do mnie w tajemnicy nie chcę jej zdradzać zreszta moja dyrka jest jak chorągiewka zbyt dużo słucha wrednych ludzi a takich u mnie w pracy nie brakuje słucha tych co jej pyskuja bo się ich boi a ja jestem bardzo spokojnym człowiekiem wszystko tłumię w sobie dziś pół nocy czytałam te wszystkie kodeksy, karty n-la i dla mnie to i tak czarna magia najbardziej pomogłyscie mi WY za co WIELKIE DZIĘKI MIŁEJ NIEDZIELI WŁASNIE WRÓCIŁAM Z KOSCIOŁA I POGODA PIĘKNA DOBRY CZAS NA SPACER POLECAM ALE TYLKO ZDROWYM NIESTETY
-
dzięki dziewczyny bardzo mi pomogłyście tak się zdenerwowałam tymi wieściami z pracy ze nie mgę spać!! ale widzę ze nie nie jestem w tym osamotniona
-
aha kiedyś nie miałam w wakacje L-4 bo z dobrymi intencjami chciałam długo w ciąży pracować a że mi lekarka zabroniła to juz niestety tak wyszło wykorzystałam urlop
-
piszecie o prawie jazdy ja zdawałam we wrześniu i zdałam i do tej pory cieszę się jak głupia chociarz ia tak mój facet powiedział mi że nie umiem jezdzić wrrrrr ale co tam zdałam i mam ale stres była straszny i tak naprawdę to miałam wielkiego fuksa to tzreba miec -szczęście
-
kiedys dzięki nie pracuję zbyt długo w tej placówce 2 lata nie mam pewnej pozycji zawsze starałam się wywiązywać z obowiązków nie spijam kawki w pracy nie plotkuje a i tak mi się dostało
-
ja strasznie lubie tą moja prace już mam w nosie te wredne baby dzieci są najważniejsze może dlatego tak mi na niej zależy
-
NIE W MOIM REJONIE w wielkopolsce akurat nauczycieli jak psów naokoło pełno uczelni pedagogicznych
-
ZERO poczucia bezpieczenstwa dla kobiet w ciąży w takiej pracy
-
dzieki za pocieszenie nie uważam siebie za super n-la ale też nie jestem najgorsza tym bardziej że widze to po zadowoleniu rodziców dyrka powiedziała że jak mi się skończy macierzynski w maju to mnie nie przyjmie SKANDAL bo niby jak że pod koniec roku szkolnego na nowo nauczyciel ma wrócić kurde jak tu się cieszyć z wolnego... ALE DZIEWCZYNY WIEM ŻE JUZ PYTAŁAM ona nie może mnie zwolnić skoro mam umowę na stałe...........kto zna się na prawie pracy???
-
a co do chorób tto wczoraj wylądowałam na izbie przyjęć miałam dwu- dniową grype jelitową cos strasznego....
-
ale się wk.... dzwoniła do mnie kolezanka z pracy i ponoć moja zmienniczka puściła fame o mnie że to ja rozpuściłam dzieci w grupie i to dlatego są tak niegrzeczne a dyrektorka jej przytaknęła.......ale syf nie twierdzę że jestem idealna ale czy fakt że nie krzycze na dzieci tylko MOWIĘ DO NICH wskazuje na to że je rozpuszczam???moja zmienniczka \"pracuje na korytarzu przedszkola\" ciągle siedzi na plotach w innych grupach żdnego zajęcia z dziećmi nie kończy bo ponoc brak jej czasu skoro ciagle jej nie ma a dzieci wychowuje wozna... a ja nie wyściubiam nosa z sali chyba że na siku ,mówię wam JAKA JESTEM WŚCIEKŁA!!to jest strasznie niesprawiedliwe