olusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez olusia
-
bydziubelka Boże straszne!!!!!!! brak słow zamurowało mnie....
-
magrad najlepiej jak się da odizolować małego od kotka i tlumaczyć że nie moze się "widywać" z kotkiem bo zle się nim zajmuje może to zadziała synek jakoś to zrozumie dzieciaczki kochają czasami śmiertelnie po prostu nie znają granic w okazywaniu uczuć tłumacz jak najwięcej a po jakimś czasie przerwy w zabawie z kotkiem może maly będzie delikatniejszy choć to trudne będzie raczej dla niego mały ciągle płacze ochhhh ratunku!!!!!!!
-
bydziubelka mam ten sam problem tak samo mały wariuje przy piersi sciagam pokarm ale ilez mozna nie chce przechodzic na sztuczne mam depreche mały zbutli spija pieknie a jak daje cyca to ryk.... co jest???
-
no i mały ma czerwone gardło ale lekarka powiedziała że jeszcze nie kwalifikuje się na antybiotyk na szczęście dała mu syrop z babki i cebion martwię się strasznie o niego msztuka ja też noszę maluszka w pozycji pionowej jakoś tak mi wygodniej też miałam wątpiliwości czy dobrze robię i skoro dziewczyny pisza że to jest zalecane to super Dziewczyny życzę Wam ciepełka w serduszkach jak najmniej zmartwień i dużo uśmiechu na buziach dzieci !!!!!!!! ja narazie uciekam ale zajrzę jeszcze a i mam pytanie zamawiacie czasem coś na bon prixie ??myślę o ich rozmiarowce jest chyba zawyżona prawda?
-
co za pomarańczowe wredziory znowu tu chcą a ja właśnie się odchudzam i wpierniczyłam kawał szarlotki sisilka święta racja jak się tak biegnie za wózkiem to niezły trening jest
-
dobrosia ja się tez boję zostawiac maluszka samego przed sklepem wiecie co mnie najbardziej dołuje sklepy z rzeczami dla dzieci gdzie nie mozna dostać się wózkiem to dla mnie totalna porażka
-
ametyst ja nie umiem długo słuchać jak mały płacze zreszta od długiego płaczu może powstać przepuklina mój maluch ją ma choć nie płacze jakoś często ...tak myślę kurcze nie wiem jak tu Ci doradzić domyślam się że starasz się zachowywać stałe pory kąpieli spacerów może to po porostu kwestia jego potrzeb pawełek nie musi dużo spać oj kiepska sprawa ale pyszne rzeczy gotujecie ja w ogóle tych świąt nie czuję zrobię sałatke jakieś mięsko i finito nie mam energii na porządki i pichcenie chcę dziś wyjść na miasto ale ta pogoda... tragedia jak tu wyjśc z dzieckiem!! a znajomi i rodzina jak maleńki był bardzo malutki przyłazili a teraz kiedy jestem zmęczona tą rutyną kiepsko wygladam mały marudzi popołudniami nikt nie zajrzy mały oprócz tego że starsznie płacze przy jedzeniu to coś mi pokasłuje mamy suche powietrze w domu może to jest powód co robić nie chcę iśc do przychodni gdzie pełno chorych!!!
-
cześć dziewczyny!!!!!!! ja przechodze jakiś dolek okropny brak mi czasu tylko dla siebie jestem z dzieckiem 24 godziny non stop siedzę sama z krzysiem znajomi mnie opuścili wcześniej w moim domu było pełno ludzi a teraz... w dodatku przeprowadzka przygotowania do slubu masakra nie mam nikogo do pomocy dosłownie przerasta mnie wszystko facet nie pomaga mi w niczym nie mam do niego pretensji bo on sam jest strasznie zapracowany ciągle siedzi w domku i wykancza go musi jeszcze zarabiac na życie więc siedzi nocamii nadrabia ech... wiecie ile bym dała żeby mieć mame przy sobie albo chociaz normalną tesciową chce mi się płakać.......... maleńki jest cudny... uwielbiam go też daje mi w kośc często marudzi ma te cholerne kolki ale jego uśmiech wszystko wynagradza jest juz coraz bardziej roztropny pięknie gurzy czytałam o kłopotach elizabett ja mam to samo non stopp jak mały zacznie się pręzyc przy karmieniu to jest coś strasznego daję mu wtedy z butelki plantex a nauczyłam się go karmic na stojęco bujając straszne wiem ale skoro działa a mały cokolwiek zjada to trudno mam 10 na plusie ciągle w sukience do slubu wygladam .... kurcze obudził się paaaaaa
-
cześc magrad oby maluszek był zdrowy ja też staram się cos kupic ale cokolwiek przymierzę zalapuję kolejnego dola dziewczyny mały płacze spadam nie rozpisałm się pa pozdrawiam
-
cześc dziewczynki ja tylko na chwilke przepraszam ale nie czytałam co u was od trzech dni nadrobie kiedy bede miała chwilkę spokoju a umnie znowu pełno ludzi codziennie jacyś goście więc nie włączam nawet komputera powoli myślę o przeprowadce i juz mnie głowa boli będę musiała sie poradzić agnieszki jak to przetrwać malenki bardzo grzeczny dziś obudził się tylko jeden raz w nocy wysypka powoli ustępuje a ja gruba jak nic nie wiem co to ze mna będzie no i musze spadać buziaki pozdrawiam i uśmiechu zyczę
-
cześć dziewczyny to potówki na buzi wychodza mój ma strasznie obsypaną jak do jutra nie zniknie choc trochę to będe musiała do lekarza iśc a nie chcę do przychodni łazic bo tam pełno wirusów w powietrzu myslałam że potówki wychodzą tam gdzie dzidzdi się spoci dokładnie w tym miejscu byłam w laboratorium i maly ma super wynik tej glukozy .... i wiecie co juz się przestaje martwić i nie słucham nikogo bo do tej pory ciągle albo trzęsące się rączki albo glukoza albo jeszcze coś tam KONIEC też mam dylemat z tymi szczepionnkami ale mysle ze posłucham mojej lekarki ona jest rozsądna babką na pewno dobrze doradzi dzis maluszek śpi pieknie wczoraj była masakra spał po 15 minut nie wiem jakies miał przesilenie dobra kończe a pytałyście o butelkę ja mam canpola taka wygietą antykolkową i jest ok zresztą mały pije z niej sporadycznie plantex a smoczek mam z nuka ale zaczął go wypluwac więc pewnie nie będzie ciągnął pępek ma normalny wklesły i kolor tez ok więc nie wiem co to takiego kiedy jest siny
-
dagmarka pociesze cie ze mój syn tez no stop na rękach jest noszony i np dzisiaj odkładałam go z 5 razy do łóżeczka zanim zasnął bo jak spał na ramieniu to w chwili kiedy znalazł sie w łóżeczku oczy otwarte i ryk w domu sprzątam po łebkach wszystko jest nie tak jakbym chciała obiady dawno straciły swoją świetnośc a najczęściej to mam coś na szybko musimy uzbroic się w cierpliwośc i nic więcej nie poradzimy takie uroki macierzynstwa ja jestem tak niewyspana że nie kontaktuję dzisiaj mały po 1 w nocy budził się co godzine góra półtora juz miałam dosyc o 6:30 dałam spokój juz wstałam i wzięłam go na ręce i w sumie teraz tak zasnął mam nadzieję na dłużej bo wcześniej spał dwa razy po 15 minut akurat żeby na kafe wejśc
-
karen cieszę się ulga nie??
-
nie poszłam na badanie bo u mnie tutaj jest dosłownie wichura była połozna powiedziała że na jej oko to nie jest alergia mały jest strasznie wysypany powiedziała ze to są potówki staram się nie przegrzewać małego sama nie wiem przecieram to oktaniseptem zobaczymy jutro tez juz mysle o szczepieniach dziewczyny hipp sa obowiązkowe? pamiętam przy córce nie były musialam płacić a teraz ponoc są wpisane w kalendarz szczepień ametyst nie wiem nic na temat tych chust nie uzywalam ani ikt znajomy nie miał takiego \"sprzetu\" a mój maluszek zaczyna sobie gurzyć słodki jest strasznie już zaczyna łapac kontakt we wtorek skonczył 4 tygodnie wielki chłop z niego!
-
dziewczyny wspólczuje wielkiej chaty bo to masa roboty no i utrzymać tez nie jest łatwo a mój maluch cały w krostkach czekam jeszcze na połozna bo miała dzisiaj przyjść czekam i odwlekam wyjście z małym na badanie glukozy dzisiaj straszny wiatr nie wiem co robić mam jakiegos doła strasznego pierwszy raz po urodzeniu w sumie wczesniej mnie nie bralo ale dziś moja corka tez miała dolek więc to może wina pogody bo wiatru nie cierpie
-
lekarka powiedziała że gdyby mały miał za niski cukier to moze swiadczyć o jakiejś chorobie ale mały wyglada wg niej na zdrowego powedziała że"pięknie" sie rozwija i znowu sie boję jak nie o moja starszą to o malucha..
-
dziewczyny ja mam taki mleczny potok w nocy wszystko zalane wiec musze miec wkładki bydziubelka to mnie pocieszyłaś z tym ulewaniem bo mojemu małemu ciągle sie to zdarza mój mały obsypany caluśki w krostach nie wiem od czego i ma dupke czerwoną mysle ze to po serku białym ponoc wysypka moze wyjśc po kilku dniach
-
magrad ja po studiach byłam ciemna totalnie dopiero praktyka coś mi dała ale i tak dużo pozapominałam a uwielbiam szalec z dzieciakami i robic takie rózne głupoty a co do pracy to mam straszny dylemat bo .. mój facet wpedza mnie w poczucie winy z powodu mojej decyzji chcę wrócic po macierzyńskim nie mamy babci która zajęłaby się maluszkiem więc pozostaje opiekunka albo żłobek i sama już jestem skołowana bo serce mi się kraje na myśl że zostawię krzysia a z drugiej strony boje się iśc na wychowawczy bo na bank nie przyjmą mnie kiedy będę chciała wrócić a pracę swoja bardzo lubię i chcę pracowac bo raczej w domu siebie nie widzę
-
cześc dziewczynki ja tak szybko nie czytałam dwóch ostatnich stron ale.. elizabetta najpierw smarujesz klejem np jakis prosty szablon typu serduszko w środku i tam posypujesz ryżem ale może byc np konfetti to pieknie wygląda a z ryżam albo kaszą jest jeszcze taka metoda na nauke literek b prosta wysypujesz na jakąś tacke kaszę mannę i dziecko paluszkiem rysuje rózne krztałty to taki inny sposób na nauke literek czy cyferek i dziecko fajnie czuje paluszkiem strukturę albo zabawa z solą i kolorową kredą można zrobić taka buteleczke z kolorowymi warstwami wsypuje się sól do szklanki jakiegoś pojemnika i pociera się albo miesza kredą np niebieską sól zrobi sie też niebieska to wsypuje się do butelki czy słoika a potem inny kolor np czerwony i tak na zmianę super to wygląda a jaka radocha dla dzieci kurcze jak przypomne sobie jak to fajnie było w pracy z dzieciakami robić to aż tęsknię coś mi odbiło chyba... dziewczyny jestem po wizycie u neonatologa wszystko wygląda pięknie mały przybrał w 4 tyg ponad kilogram więc super lekarka powiedziała że gdyby nie te trzęsące się rączki to byłoby super musimy czekać i mierzyć poziom cukru
-
mojemu maluchowi też wyskoczyły potówki na główce po wczorajszym spacerze spocił sie w wózku położna kazała smarowac je oktaniseptem albo spirytusem
-
magrad pytałaś jeszcze o moja corę wiesz majka ma prawie 8 lat i jest dla syna taka drugą mamusia pomaga mi bardzo nie spodziewałam się ze będzie taka opiekuńcza to troche inna sytuacja bo Ty masz malutkiego chłopca ale ja też czasem mam wyrzuty sumienia ze za mało z nią rozmawiam bawię się itd a moj maleńki pięknie śpi dziś wyczesywałam muz włoskow taki łupież to chyba początek ciemieniuchy dziewczyny czym myjecie włoski maluszków? zaczęłam spuszczać pokarm przed karmieniem i jest lepiej jeszcze nie złożyłam wniosku o becikowe po jakim czasie dostałyście kasę ? wiecie co uspokaja mojego krzysia ? odkurzacz i chrapanie normalnie ma taaakie oczy i wygląda jakby zastygł śmieszny ooo i właśnie kończę bo słyszę że koniec dzrzemki
-
magrad kochana tak szybciutko napisze Ci co mysle widać Twój chłopczyk szybko sie nudzi i to nic złego to często swiadczy o inteligencji dziecka z tym malowaniem to nie jest tak ze kazdy maluch musi to lubieć nie kazdy ma takie zainteresowania ale... to nie powód zeby to zaniedbać przeciwnie takie zabawy w artystę maja mnóstwo zalet rowijaja bardzo wszechstronnie nie musi to byc tylko malowanie czy kolorowanie a próbowałaś plasteliny gliny albo masy solnej daj małemu nozyczki obsługa nimi jest też bardzo ważna i rozwija mięśnie rączek bardzo dobrze nie bój się ze coś sobie zrobi jesli się skupi bedzie siedział wygodnie nie będzie z nimi chodził powinno byc dobrze a jak dajesz mu farby to niech np maluje paluszkami a nie pędzlem wiem że to bałagan ale to nie jest ważne a np taka zabawa w klejenie na kartce niech stworzy obraz z kaszy ryżu i powycinanych gazet nie wiem czy masz możliwość ale dobrze by było zabrać małego na jakies zajęcia plastyczne tak żeby miał okazję pobawić się z rówieśnikami i żeby ktoś obcy pokazał mu jakąś nowość może to sprawi że się otworzy i zainteresuje jeśli nie będzie chciał bawić się w taki sposób to lepiej go nie zmuszać bo to pogorszy sprawę odczekaj jakiś czas
-
-
cześc dziewczyny! ale mnie zmartwiłyście tymi kupkami mój mały non stop ma w pieluszce kupę i robi bardzo rzadkie żółte czasem zielonkawe w ogóle to mam problem z karmieniem krzysiu często wyraznie nie chce piersi nie wiem co jest niby chce jeśc ale jak daję mu piers pręzy się i strasznie płacze pokarm sika mi dosłownie strumieniem połozna każe mi ściągać żeby małemu było łatwiej połykac ale to przeciez błędne koło...ech dziś bylismy na usg bioderek no i musze pieluszkowac bidulek ma teraz dwie wielkie pieluszki na bank mu niewygodnie a w ogóle w tej poradni preluksacyjnej wsiekłam się strasznie akurat trwał tam remont w taki wąskim korytarzu jak w jakieś tubie dosłownie wiało ludzie z takimi maleństwami jak moje tak wyzywali że w takich warunkach muszą czekać na lekarza porażka mam nadzieję ze maly nie odczuje tego przeciągu powinnam iść do przychodni ale boje się bo tam na bank pełno chorych dzieci a to prawie w jednym pomieszczeniu więc odwlekam to ale te kupki mnie strasznie niepokoją
-
daga dużo z zycia w tym żarciku