stres-stop
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez stres-stop
-
Gdzie wszyscy sie podziali? Bianko, zdrowko,Emmo, Agni jak sie czujecie?
-
Smietnik niesamowity sie zrobił... Ja pracuje i dzieki temu nie mysle o moich dolegliwosciach:) tylko jak przychodze do domu to czasem mnie bierze. Wiec jak widac musze miec ciagle jakies zajecie!
-
jejku nie wierze:) tak pusto....
-
miodeks a jakie mysli miewasz najczesciej? one sa zwiazane z jakimis obawami?
-
neonerw mam tak samo!!! tez sie boje ze np gdzies cos mi sie stanie, nie zalatwie czegos itp ale tez staram sie wtedy panowac nad sobą. Zdrowko ja lekow nie bralam, jedynie hydroxyzinium mi przepisują na noc, aby rano sie nie telepac:) kiedys w liceum bralam bellergot on jest na nerwice i migreny ale bralam go wlasnie bo mialam silne bole glowy, teraz w czasie studiow mi zmalaly:) A znajomym mozesz powiedziec ze np nie pijesz bo postanowilas sobie zrobic przerwe bp np alkohol (piwo)tuczy:)ma sie wielki brzuch, albo ze ostatnio zle sie czulas i masz nie mile wspomnienia i chcesz odpoczac od piwka:)
-
no natretne mysli trudno odgonic to prawda, ale to wszystko wymaga czasu... wiec trzeba byc cierpliwym!:) zdrowko sama nie wiem, moze jednak powinnas sprobowac to lekarstwo? najwyzej jak bedzie ci zle to odstawisz
-
najlepsze jest zajecie sie tym co lubisz, praca, znajomi itp mi pomaga
-
słuchajcie ja chyba od przyszlego tygodnia zaczne juz prace:) bardzo sie ciesze bo w koncu bede miala poł dnia zajete:) ale z drugiej strony obawa jest przed tymi ludzmi, niby to mała firma, no ale zobaczymy jak to bedzie:) w sumie kazdy sie boi nowej pracy:) wczoraj tez jakos mineło dobrze, tyle ze na wieczor jak wrocilam to mialam jakies klopoty z oddychaniem, ale meliska lekko pomogla, potem magneziki, hydro i spac:)
-
Agni witaj:) u mnie tak jakos w miare, zalezy od chwili, za to dzis mam popoludnie zapelnione wiec chyba bedzie ok:) pozdrawiam
-
zdrowko zapomnialam spytac, zdecydowalas sie w koncu na ten lek?
-
Juz prawie 15, dzionek jakos minał bo mialam troche do pozalatwiania i nawet wszystko bylo ok jak wyszlam:) ale jeszcze pol dnia przed nami wiec zobaczymy... zaczelam znow czytac ksiazke jak przestac sie martwic i zacząc życ:)
-
no tak zdrowko, ale latwo napisac:) a gorzej w praktyce... :) neonerw dobrze ze to napisalas ze dowiedziaas sie ze prawie wszyscy biora cos na uspokojenie:)to tak troche podbudowuje ze nie jest sie samym. U mnie znow ten przeklety zespoł jelita daje mi w kosc, no ale mam nadzieje ze jakos objawy sie zmniejsza tak ja to bylo rok temu i ze sie znudze przejmowaniem moim brzuszkiem
-
Format udany:) zdrowko ja tez mam bzika jezeli chodzi o skutki uboczne na ulotkach!!! ale psycholog mowila ze producent musi o wszytskim powiadomic nawet jak takie cos stalo sie u jednej osoby tylko... na wiosne czytalam z ciekawosci ulotke tabl na gardło jakis takich zwyklych bez recepty....i o dziwo takie tam byly skutki uboczne ze mnie zamurowalo!:)a zawsze biore ile wlezie jak jestem przeziebiona:)
-
zdrowko no zrob jak uwazasz, wiem ze trudno tak przy znajomych sie przyznac do leków, ale moze jakies male klamstewko im powiedz... no nie wiem:) bianko dobrze ze lepiej sie czujesz:) Agni ja mialam wczoraj rano biagunke ze stresu, caly czas sie lękałam ale jakos dopiero teraz w miare lęki przeszły:) ale tak dziwnie sie dzis czuje...niby pelna, znow tak sie boje jesc, chociaz przed chwilą dorwalam chipsy:)wlasnie sobie podjadam No i czeka mnie format dysku...wiec nie wiem kiedy bede, ale mam nadzieje ze szybko:)
-
agni no tez tak od dawna mysle:)
-
I NIE DYSKUTUJCIE O BOGU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! fresh, frosta i nie wiem kto tam jeszcze nie macie czego tu szukac na tym forum, znajdzcie sobie inne ofiary jak nie macie co robic
-
podzielam zdanie neonerw ładnie sie tu porobiło, odwiedzaja nas tez osoby bez nerwicy widze ... a to ze kiedys moze cos takiego napisalam to bylo kiedys, calej mojej historii nie znacie i nie poznacie bo jak widac ufac tu nie mozna przez nieproszonych gosci
-
liliano jestes odwazna widze, ale nie kazdy ma tyle odwagi w sobie, aby tak na prawde porzucic to co ma!!! nawet jesli przez to sie cierpi!! Znam pare dziewczyn co jest im źle z facetami czy rodzina ale jednak trwaja w tych zwiazkach bo oprocz tych bardzo zlych chwil bywaja i te dobre, i pomimo ze ze to złe chwile przeważają, ze "duszą się" to nie widzą innego zycia! troche to zagmatwane...wiec juz dalej nie będę mącić ale niestety takie jest zycie... wiadomo ze z punktu psychologicznego najlatwiej porzucic to co jest złe... ale tak sie tylko mówi...
-
nie dyskutujcie na temat wiary w Boga, bo to na prawde kazdego indywidualna sprawa!!!
-
bianko masz na pewno racje ale czy az tak do konca to chyba nie bardzo, bo to straszne sie tak meczyc:(piekne jest to co napisałas ale nie bede sie wypowiadac na temat tego bo to kazdego indywidualna sprawa jesli chodzi o wiarę i szanuje twoje mysli. Do Liliano... prace ciezko jest teraz znalezc, pewnie masz na mysli ze byle jaka zawsze sie znajdzie, ale ta praca za np 600zł nie daje satysfakcji:( czlowiek się męczy tyrając za marne grosze:( ja wlasnie wrocilam z reala bylam sama!!doszlam pieszo w obydwie strony!!ciesze sie ze dałam rade
-
liliano przyznaje Ci rację co do bianki... ale na to zeby uwolnic się od rodziny oprocz siły ze da sie przetrwac samej trzeba miec innych dobrych przyjaciol, rodzinę i przede wszytskim miec za co życ gdzie indzej!!! baranek84 musisz się przelamac z tym psychologiem!!! do odwaznych swiat nalezy! Wiec w koncu wejdz i zapisz się, to nic strasznego ja tez rok temu zwlekalam, mialam obawy, bylo mi wstyd, ale trzeba sie przelamac! U mnie pogoda przepiekna zaluje ze nie jestem nad wodą:( ale moj facet pracuje dzis do pozna:(a z innymi balam sie zgadac z powodu bolów brzucha...i tak o to w taki dzien siedze w domku:/ no ale troche poopalam sie na balkonie:)
-
agni i jak podoba ci sie? bo mi nie:) ale slucham nadal:) chociaz na polsacie niezla komedia leci, tyle ze umnie w jednym pokoju leci sopot, a w drugim komedia:)
-
ale dobrze sie sie wyjasniło! Ja sie jakos twardo trzymam,pomimo ze brzuch boli, ale mam znow za swoje za szybkie jedzenie i to jeszcze niezdrowych rzeczy! zaraz biore kapiel, potem sopot wiec sobie poslucham, mam nadzieje ze mi dobrze zrobi, zycze wam spokojnego wieczorku
-
mi tez wiara w boga pomaga, kiedy mi zle prosze go o pomoc, ale za dobro tez zawsze dziekuje, wtedy mi lżej
-
ktos tu pisał czemu mąz bianki nie wspiera...no bo faceci nie rozumieja kobiet, a szczególnie powodow do paniki, nerwow itp!!!!