stres-stop
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez stres-stop
-
oczywiscie bywają chwile smutku, lęku, ale to sloneczko rekompensuje jakos wszystko:)
-
u mnie ok, a jak ciepło na dworze:)!!!
-
chodzilo mi o to ze pomaranczowym mozna od razu byc i cos glupiego napisac na szybkiego, a jak ktos pisze pod czarnym nickiem to juz wiadomo ze to ta jedna jedyna osoba:) ale na pewno pomaranczowe istotki też pomagają co niektóre:)
-
bianko ale to jakis bezmózg bez serca się na Ciebie uwziął i specjalnie to pisze żeby Cię wykończyć! Wiec olewaj te pomaranczowe wpisy, bo tacy ludzie wlasnie co nie rozumieją i docinają wrażliwym osobom są nienormalni. Takich to tylko do rzeźni.....
-
Na pewno sa jakies leki, a na takie skurcze to bierz nospe po prostu. Na pewno duzy stres i obawy o corcie sprawiły, że teraz jesteś taka roztrzęsiona, mozesz tu pisac jak Ci lepiej, albo musisz miec osobę która zawsze Cię będzie chciała i umiała wysluchac i pocieszyć
-
wiolator a mowil ci ktos cos takiego, ze masz zespol jelita drazliwego? Bo skoro badania są ok, to mysle ze to jest to, różne są objawy, poczytaj w necie, a wszystko przez stres własnie, to z nerwow boli zoladek, glownie lewa strona, są ściski i skurcze
-
Zdrowko to udanych zakupów:) No tak jak za oknem mam snieg.... jutro pewnie znow sie roztopi... mam tez jutro zalatany dzień, oby tylko samopoczucie dopisało
-
No własnie Agni ma racje, zawsze jest jakis powod, a jezeli ktos nie zna powodu to powinien pochodzic do psychologa aby sie dowiedziec Pozdrawiam was gorąco
-
a ja dzis mam totalnie smutny dzien, obudzilam sie wczesnie jakos po 6, polezalam z godzinke i jak wstalam to tylko plakalam, ale juz mi lepiej, dzis sloneczka nie ma, tylko pochmurnie jest wiec może dlatego taki smutek. Bianko nie odchodz, zagladaj tu ja od paru dni tez dziwnie sie czulam, bolalay mnie plecy troche brzuch, cieżko tak sobie wmówić, że to nerwy ale chyba nerwy bo co innego?:(
-
Oj chyba jeszcze zima daje oznaki bo od wczoraj znów zimno! ale oby ta wiosna i sloneczko szybko przyszły:)
-
bianko, moze dla pewnosci zrob sobie podstawowe badania krwi, jak bedzie ok to zapewne znow nerwica :* moze tez jakies witaminki(nawet w postaci owocow by cos dały?) taki niestety mamy okres, ze w zimę jesteśmy senni, leniwi,tacy do niczego Dzis duzo było słoneczka ale chyba znów mrozy idą PS: zdrowko a jak tam bylo w piatek u psychologa?
-
o fajnie ze sie odezwałyście:) No u mnie tez raz lepiej raz gorzej, raz mam w sobie duzo energii i mnie roznosi i mam ochote zrobic coś szalonego, ale czasem dopada strach ale o takie błahostkowe rzeczy...
-
Jak u was samopoczucie???????? Bianka, Agni dawno was nie bylo:(
-
zdrowko, nie wiedzialam ze ty polonistyke studiowalas:) tak sobie podalam przyklad bo moja kolezanka tez nie moze znalezc pracy po tym kierunku w zawodzie:) ja skonczylam ekonomie a co do rumianku to ja pije znow codziennie, kiedys jakies poltora roku temu wierzylam ze pomaga na nerwy i sama sobie wmawialam ze mi lepiej:) no ale dzis nie wiem czy on cos pomaga na te nerwy czy nie... trzeba wierzyc
-
zdrowko, niestety studia w jakimś tam kierunku nie dają gwarancji na prace w zawodzie, teraz np polonista pracuje jako sekretarka albo sprzedawca w sklepie:/ wiec lipa dla kogos kto w tym przypadku chciałby pracować jako nauczyciel polskiego albo pracownik wydawnictwa. Czasem ciężko jest stwierdzić w ciemno gdzie by sie chciało pracowac, co w zyciu robic(ale tak na poważnie, bo wielu z nas pewnie marzy aby być szefem i dobrze zarabiać aby na wszystko starczyło)nieraz dopiero probując pracować trochę tu, trochę tam dopiero odkrywamy swoje powołanie:) Ty tez na pewno wpadniesz na to co chcesz robić! A jaki kierunek skończyłaś? myślałaś żeby iść na mgr? Teraz to chyba ci bez studiów mają lepiej, a jak kończyć studia to dwa kierunki+jakieś kursy bo inaczej marnie z praca jak się nie ma znajomości
-
zdrowko no wlasnie psycholog obowiazuje tajemnica, po drugie nie zna twoich znajomych rodziny wiec nimomu nie powie o tym co zachodzi w waszym gabinecie:) no chyba ze powie, ale bedziesz anonimem, no bo w sumie kazdy z nas gada z bliskimi jak bylo dzisiaj w pracy i psycholodzy pewnie tez gadają tyle ze nie wyjawiają kto to, tylko mówią PACJENTKA to czy tamto:) wiec nie przejmuj sie i otworz sie przed nią:*
-
zdrowko to ze jakos nieskladnie mowisz swojej psycholog, albo ze sie motasz, nie sklejasz ladnie zdan to sie tym nie przejmuj, no bo przeciez nie jestes na lekcji polskiego i nikt ci nie wystawi oceny:) no jak mozesz to powiedz jej o tych odczuciach. Co do twojego wyglądu to byc moze ona chciała ci jakos dać znać ze faceci zwracaja w pierwszym momencie na wyglad i pewnie twoja fryzura jej sie nie podoba(co nie znaczy ze facetom tez nie) moze zapytaj sie jej nastepnym razem co mysli na temat twojej fryzury, jakos jej sie poradź czy zmiana fryzury wg niej by poprawila relacje z facetami?
-
zdrowko pisz jak tam bylo:)???
-
wanesso ja trzymam kciuki aby ci teraz ten lek pomogł:)
-
zagubiona4 kiedys duzo czytalam o tabletkach i trafilam na artykuly gdzie pisali ze tabletki antykoncepcyjne obnizaja odpornosc!
-
Wannesso wszystkiego najlepszego ja tez zawsze czulam sie rano gorzej a wieczorem lepiej, teraz to bywa roznie
-
milky to pewnie nerwica znow, mi zawsze bylo nie dobrze tzn mialam odruchy wymiotne w sytuacjach bardzo stresowych, ostatnio jednak po akcjach gdy na prawde wymiotowalam(chyba po lekach)w te wakacje to panicznie sie boje odruchow wymiotnych, wiec ta slabosc, to krecenie w glowie te mdlosci to znak nerwicy, tylko ciezko to zrozumiec:(
-
do kogos kto pisal na pomaranczowo do mnie, ja na tym forum jestem półtora roku, wiec to chyba krotko?:) bo nerwica zaczela sie u mnie tak 2 lata temu, wczesniej tez na pewno mialam objawy ale bylam taką panikarą ze tak powiem, jedyna nowoscia ktora doszla do mnie 2 lata temu to wlasnie lęk przed chorobą. zdrowko no te wizyty to chyba są podobne do twoich, jak pojawi sie cos nowego to mowie psycholog, a jak nie to wypytuje mnie o dane sytuacje czy zrobilam postepy, pyta jak sie uklada z chlopakiem(o dziwo pamieta duzo szczegolow, ale pewnie po wizycie sobie wszystko zapisuje:) ) chociaz ostatnio doszlam do wniosku ze poprzednia psycholog byla lepsza bo miala wiekszą gadkę, a ta bardziej mi każe gadac i sprawia abym to ja sama podczas wizyty wymyslala sposoby aby poprawic daną sytuacje.
-
zdrowko to milo ze sie odezwałas:) ja dzis za to byłam u psycholog :)