zielonafasolka

piąte - czyżby cię to martwiło? :D eeej, to było 11 lat temu :O jak byłam jeszcze (nie)rozwydrzoną małolatą :D z tego co pamiętam to przedostatnia kolejka była, a Legia prowadziła minimalnie w tabeli... ostatnie mecze z jakimiś słabeuszami były, więc ten w zasadzie decydował o mistrzostwie w kazdym razie na Łazienkowskiej nie wspominają tego jakoś miło :P :D no widzisz jak się plącze :D to wy flirtujcie sobie, a ja w tym czasie posmucę się śpiąc ;) może podczas snu coś mądrego mi do głowy przyjdzie :O :D dobranoc ;)

no mówi, tym bardziej, ze bramki dla W padły jakoś w 10 czy 15 ostatnich minutach :D obejrzyj sobie najlepiej ;) czyli dla piątego nadal facetem jesteś? :D

noooo... 2:0, potem 2:1, potem 2:2, potem 2:3 :D i kolejne mistrzostwo :D poll, ośmiel sumienie :D chociaż teraz to ty chyba jego oniesmieliłeś/łaś :P :D no zielonego sumienia to ja tu jeszcze nie widziałam, więc masz rację - możesz się mylić :P

no nie w moim w każdym razie :P :D no tak, skoro ja się zamartwiam to ty nie musisz :P a co tu opisywać? było 2:0, skończyło się 2:3 :D tak rozwydrzona małolato :D więc się pokaż pollowi skoro prosi :P

rozumiem, ze o sumieniu mówisz? :P czy ja wyglądam na rozwydrzoną małolatę? :)

poll, znów na dyżurze? :P sie zbieram niedługo, bez obawy ;)

inne w sensie tych innych niespełnień? :D chętnie bym się takimi pomartwiła :P :D spodobało się? :P przecież pisałam, że chodzi o mecz L-W z 1997 roku, ten wygrany 3:2, tzn 2:3 :D ja w każdym razie żadnego deja vu związanego z kafe jeszcze nie miałam, to przynajmniej w jednej rubryce miałabym minus :D

chyba jednak wolałabym się martwić tym, że nie zostanę piłkarzem :O :P chciałeś :P bo TAKIE MECZE się już nie zdarzają :P :D a to nie wiem :O nie wiem czy istnieje jakiś test na "przegrańca kafeteryjnego" :O :D

mogę się ewentualnie wymienić zmartwieniami - oddam swoje za czyjeś :D chciałeś napisać TAKIE MECZE :D na jutjubie oczywiście :D deja vu symptomem przegranego życia? czy to znaczy, ze jeszcze nie przegrałam :O :D a to twoje jest związane z?

mieszko - romantyk mówisz? :P :D

nie pociesza mnie jakoś to, że inni mają gorzej ;) no, ale że w najbliższym czasie nie spodziewam się jakiegoś dramatycznego zwrotu tej sytuacji mogę się pomartwić innymi rzeczami ;) tak dla higieny psychicznej ;) to która liga jest spelnieniem marzeń? ;) a propos pana Smudy, własnie sobie ogladałam fragment meczu Legia - Widzew sprzed 11 lat :D :D dobre :D poliglota jednym słowem :D dobranoc tym, którzy poszli ;)

dobranoc tamari ;) się chce płakać, bo miała niefajny dzień zakończony niefajną rozmową :O i to pewnie jeszcze nie koniec :O bo do niektórych to jak grochem :P o scianę :O :D a pana Smudę to akurat uwielbiam :D

niech ci się chce płakać :P przynajmniej sama nie będę :P aż tak cię do tv ciągnie? jest tyle możliwości teraz przecież :D każdy może zostać gwiazdą :P innych raczej podziwiam :P moze i bym wzdychała, ale sam rozumiesz - jakaś ekstraklasa, ewentualnie dobra liga europejska :D czyli jest za późno :( :P

wniosek z tego taki, że nawet aspołeczne jednostki nie są zupełnie stracone :O :D

gdybyś się spełnił jako piłkarz, skandalu by nie było :P cream - a ile Deco ma wzrostu? no to jestem chyba jedną z nielicznych, która do niego nie wzdycha :O :P

nie było mnie tam, nie widziałam meczu, a ty tam byłeś, mecz widziałeś, a w tv i tak cię nie pokazali :P

cream - Deco cię interesuje? :D

nie było cię w tv to tak jakby nie było cię na meczu :P poll - oczywiście :P z niecierpliwością czekam na pierwszy dzwonek :D

górnych partii w sensie głowy? :P jak na niepoważnie wyglądającą osobę jestem bardzo poważna :P a teraz na ekranie tv szukamy sumienia :D

czy wszystkim tutaj odejmują kilka lat? :O jakie plusy? :P

na fotę w bikini już trochę za zimno :P

no ja nie o tym w zasadzie, a ekstraklasa póki co mniej mnie interesuje ale za rok pewnie będę się bardziej ekscytować :P

mam nadzieję, ze z internatem, bo do Torunia trochę daleko :O :P a teraz znikam sobie ;) aha, wynik dzisiejszego meczu 2:3 - interpretacja dowolna :P bramka w ostatniej minucie ;)

no tak... ja z moimi prowincjonjalnymi szkołami mogę się schować :O :D

zabrzmialo ... światowo :P a gdzie te szkoły? w Beverly Hills? :D