zielonafasolka

cream - a sądzisz, że Lech by bardziej powalczył i może jeszcze wygrał? przynajmniej można będzie sławnych pilkarzy zobaczyć... no chyba, że jakieś rezerwy przyjadą... jakakolwiek nasza drużyna mialaby nikłe szanse, nawet z Espanyolem Barcelona :P

dobra, czuję się powitana :D grzecznościowo :P w szatni? a co, Barcelona więcej zapłaciła? :P bo Polacy generalnie zawsze przegrywają mecze w szatni :O nie wiem co przed meczem mówili, ale pewnie było coś o tym, że się nie boją, że powalczą o dobry wynik itp. i wyszło jak zwykle...

Kat - to się zdecyduj - "welcome back" czy "co za ulga" :P no widze, że tęskniliście za mną :P :D

back, back, ale póki co tylko na jakąś dobę, więc niedługo będę was dręczyć swa osobą :P cream - Glasshoppers (czy jak oni się tam nazywają) to nie Barcelona, więc nie sądzę, że Wisła weźmie przykład z Lecha... na meczu byłeś? fajnie ;)

ci Szwajcarzy to jak Borussia Dortmund wyglądają w tych strojach :D a ja w międzyczasie próbuję nadrobić zaległosci topikowe z ostatnich 11 dni :P sumienie - dziękuję za bezinteresownego kwiatka na pożegnanie, rozumiem, że zająłeś się nim odpowiednio żeby nie zwiędł :D a białą herbatę polecam ;)

2:0 :D no ja, poza jg (powioedzmy, że to też jakaś namiastka gór, bo nachodzić się trzeba ;) ) to jeszcze Łazy i przejazdem Mielno... a ten pan komentator to chyba namiastka red. Romana jeśli się nie mylę ;) niech ktoś mu powie, że stadion jest na Bułgarskiej, a nie na Bugarskiej :O

nie no, zdaję sobie sprawę z tego, ze życie codzienne wygląda inaczej niż wczasy... to ja w takim razie chcę na wczasy... :D może niekoniecznie chciałabym nad morzem mieszkać, ale w pobliżu dlaczego nie... z drugiej strony wtedy w góry byloby daleko :O wychodzi na to, że najlepiej w centrum :D hehe, ale najbardziej odczułam to, ze wróciłam po ilości znajomych rejestracji samochodów :D nad morzem to było coś trafić na lokalną :D trzecią opcją jest siedzenie przed tv i na kafe :P a wybiorę pewnie pobyt na wsi...tam tez czas płynie inaczej :D

czy ja wiem? :O chętnie bym wróciła nad morze... tam jakoś czas inaczej płynie :D a tutaj powrót do szarej rzeczywistości :O ale co tam, mam jeszcze 3 dni urlopu i do wyboru wieś albo 2 śluby :D

:D jakieś dziecko śpiewa mi serenady pod oknem własnie :D ehh, brakowało mi tego mojego miłego, spokojnego osiedla :D rozpakowałam się w końcu... jak to wszystko się tam zmiesciło, to pojęcia nie mam :D

a ja cały czas słyszałam "chiński arbiter" :D to się troszkę zdziwiłam jak go zobaczyłam :D a panowie z służb porządkowych to są na meczu a jakoby ich nie było :D z takiej perspektywy to chyba się kiepsko mecz ogląda :O ach, ten czubek buta :D

ten pan komentator to od boksu jest? cos się dziać zaczyna na boisku... no ja generalnie na twarz zwracam uwage, więc tez o twarzy mówię ... o to ja się w takim razie bardzo na siatkówce znam, bo znam i siatkarki i siatkarzy :P

ona prawie twojego czy ty prawie jej wzrostu? :P a blondyny z dlugimi włosami to nie obecnie panujący kanon urody?

a ta pani to Agniesza Bednarek ;)

0:2 :O eee, ja to bym mogła o siatkarzach :D no dobra, ale gdybym była facetem to zwróciłabym uwagę na Skowrońską np... generalnie ciemnowłose bardziej mi się podobają, faceci zresztą też o, już 1:2 :D

:O nawet jeśli to Legia... a jakie są obecnie panujące kanony urody? jeśli to jest ta, o której myślę, to może na ulicy nie zwróciłabym na nią uwagi (no może ewentualnie ze względu na wzrost), ale ona chyba dosyć młodziutka jest... to co, mam powiedzieć, która siatkarka mi się podoba? :D

spodobała ci się i nawet nazwisko cię nie zainteresowało? :D to może numer na koszulce pamiętasz? o urodzie pań się nie wypowiadam, bo się podobno nie znam :P

zgaduję :P siatkarki... japońskie :P no coś tam słyszałam, a dziś nadrabiam zaległości :D

ale mecz ci się podobał czy siatkarki? :P

ja jestem bardzo nie na bieżąco, więc nie wiem... ale chyba jeszcze nie... w sprawie kosmetyków jak widzę po przed chwilą pokazywanej reklamie też jestem zacofana :O szampon z cementem? :O

a ja z urlopu wróciłam :O

a olimpiadę oglądacie? 0:0

ja też witam :) a deko to agiie jak dobrze pamiętam? no ja poszłam spać o 4, a wstałam przed 11 z potwornym bólem głowy :O śmiejcie się :P taka 11 - godzinna zaprawa przydała się później jak cierpliwie trzeba było stać w korkach na Hel, do Gdyni czy Władysławowa :O nic już mnie nie było w stanie zaskoczyć :D

to teraz czekam na komentarz ;) zdążyłam sie już odzwczaić od tv i netu no dużo, jadąc pociągiem byłabym jakieś 10 godzin wczesniej i może trafiłabym na lepszy początek urlopu, a tak to deszcz nas przywitał :O a odsypiałam tą jadę chyba przez pół tygodnia...

a uefa gra jednak dziś - własnie jest mecz Legii z FK Moskwa chyba, tak? no właśnie, jak nie żołądek, to pogoda :O a z zołądkiem ja o dziwo problemów nie miałam ;) taaaak, przez Szczecin, Zakopane, Warszawę i Białystok :P taka wycieczka objazdowa po Polsce :D troszkę korków po drodze było :O

prawie zawsze jest tak, że w rewanżu nic nie muszą, bo zwykle pierwszy mecz przegrywają, a i tak kończy się porażką którego pana? tego od 5:0 (wysiadł w Tczewie) cz od pogody (nadal pewnie w jg siedzi i kolejnym paniom mówi to samo :D )? no nie ty pierwszy tak twierdzisz, wiec chyba coś w tym jest, ze przyciągam złą pogodę :( już się niebo zachmurzyło nade mną :O ale dla ciebie to w sumie dobrze, nie pojawie się tam predko, więc o pogode możesz być spokojny :D czyli co, od jutra brzydko w Wielkopolsce? :O